Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ależ dziś było pięknie na dworze ,chłopaków cały dzień do domu zagonić nie mogłam nawet obiad na wynos wzięli. Nawet mnie energia wróciła .
Fermina śliczny chłopak. Gratulacje udanych wizyt ja mam randkę w poniedziałek i napewno dostanę joby bo nie byłam u diabetologa a miałam całe pięć tygodni ,teraz to mi się już nie opłaca .
A propos energii czy wy wiecie jak się trzeba nawyginac żeby pomalować łóżeczko od wewnątrz i nie umalować przy tym cycków ani brzucha? Bardzo.
Położyłam pierwszą warstwę oczywiście łóżeczko będzie różowe ,zanim ta małą istota urośnie na tyle żeby sama wybierać będzie już miała uczulenie na róż . Trochę mi odwala na punkcie różu ,dobrze że mam ciuszki po starszej gdzie różu jest znikoma ilość bo by było różowo do obrzydzeniaFermina, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Ja się zastanawiam jak u mnie będzie wyglądało ktg, bo do gina chodzę prywatnie, tam nie ma położnej... Wizyta dopiero 16kwietnia, to będzie 37tc i do tego czasu nic nie wspominał o ktg. Hmm... Będę musiała na własną rękę pewnie szukać. Nawet nie wiem czy u mnie w przychodni jest
Ale mnie boli ręka... Jakbym się nadzwigala, a dzisiaj cały dzień leże plackiem
Od ramienia do samej dłoniWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 19:44
-
nick nieaktualnyLukrecja i Fermina gratuluje udanych wizyt
Fermina boski dzidziola jakie usta
mój ma podobne, przynajmniej na usg, to było moje życzenie żeby miał po tacie
Jej mi ktg nie zaleca gin, tylko wizyty co dwa tygodnie
Poszłam z mężem do sklepu, i myślałam, że tam zostane biodra tak mnie bolą jakbym sie nie ruszala rok, i w tyłku jakby rwa, może to z braku ruchu, dzisiaj tylko pralka łóżko trasa w sumie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 19:50
Lukrecja, Fermina lubią tę wiadomość
-
Patka, cudowne te skarpetki. Gdzie je kupiłaś?
Fermina, przepiękne zdjęcie
Lukrecja, serdecznie gratuluję
Kattalinna, ja również podpatrzyłam ten sposób układania w internecie. Małe ubranka wygodnie poskładać w taki sposób, doskonale widać gdzie co leży – myślę, że ten system się sprawdzi
Też mam Doz niedaleko, niestety ceny w większości wyższe niż w Gemini, już przy kilku produktach bardziej się opłaca ponieść koszt przesyłki. Tylko raz coś zamówiłam, muszę ich pochwalić za tempo realizacji zamówienia. Zamówienie wysłałam po południu, a było do odbioru następnego dnia. Na pewno nie mieli stacjonarnie zamówionych produktów (przed zamówieniem pytałam o nie osobiście) więc będę ich traktować jako aptekę do zadań specjalnych
Złożyliśmy łóżeczko, tzn. mój mąż złożył, ja mu kibicowałam i czasami trzymałam coś co skręcał, ale jestem chyba bardziej zmęczona od niego
Efekty cieszą, choć jeszcze bez materaca
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/50acb51cb3ea.jpg
pawojoszka, Fermina, Feeva, kamciaelcia, Nynka, Lukrecja, D_basiula, Wowka, kattalinna, amygdala lubią tę wiadomość
-
Ja juz mialam ktg, teraz na czwartkowej wizycie tez bede miala, lekarz mi mowil ze teraz na kazdej wizycie bedzie robione. U nas w gabinecie maja, tzn zanim wejde do ginka to on juz ma moje ktg pod nosem podane
recepcjonistka podlacza, mierzy cisnienie, wazy itp
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 20:15
-
Usta ma moje, tak miało być, teraz jeszcze oczka niech ma Taty i koniec życzeń, resztę sobie może wybrać sam.
Moja siostra się urodziła w 38tc z wagą 2800, też kruszynka. Mały ma szansę przekroczyć tę wagę na następnej wizycie.
Lukrecja, gratulacje. Super, że z przepływami w porządku!
Napatrzyłam się na Wasze pięknie zorganizowane przestrzenie i postanowiłam jutro zacząć prać. Paczka z Gemini przyszła, mamy prawie wszystko. Jeszcze jedna wizyta w Ikei i wyprawka będzie kompletna. Tylko nie ma gdzie układać za bardzo. Zazdroszczę Wam tych pokoików.. Mój nadal w remoncie.
Ja też jeszcze nie mam zlecenia na KTG, ale za trzy tygodnie będziemy pobierać wymaz na GBS a potem jedna wizyta i koniec (!).
Ode mnie komary zawsze uciekały, ciekawe jak będzie w ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 20:19
Lukrecja lubi tę wiadomość
-
pawojoszka
ja zawsze mam z komarami problemmęża nie gryza nigdy, a mnie zawsze
stąd nie jestem zwolenniczką psiedzeń na zewnątrz
jeszcze osy mnie tak lubia, ale te d=zdradzieckie, mam i nie mam na nie uczulenie (tzn mam, ale czasem po prostu zaboli,a czasem szybko IP) -
juz męzowi mówiłam, że może już znosić rzeczy do domu
kołyska jeszcze do skręcenia, gondola i fotelik u sąsiada, chustawkę wyjeliśmy dzis z łózka (ze złożeniem poczekamy by starszak nie przeciązył
)i to bedzie wsio
aaa i zapowiedziałam wkrótce przymiarki z fotelikami, kto, gdzie , jak...starszy jeżdzi z tyłu tyłem, trzeba sprawdzić jak miesci się z tatusiem i braciszkiem, bo jak ma być kiepsko, to przyjdzie do mamy na przód...ale to przodem do kierunku jazdy i juz mnie ten fakt nie cieszy (nie mamy wyłącznika poduszki z przodu)
-
nick nieaktualny
-
Nynka wrote:Ja GBS ujemny na szczęście
Jak patrze na wagę waszych dzieci, i tych które się już urodziły to ja nie wiem co ten mój dzieć tak gna z tym otluszczaniem się
Ja się dziś dowiedziałam że gbs dodatni wyklucza poród w wodzie
Mam mieć pobrany za 3tygodnie -
Mycha666 wrote:Cześć dziewczyny. W sprawie zaparć nie pomogę, bo póki co w razie potrzeby wystarczy mi jabłko albo suszone śliwki.
Mam za to inne pytanie. Chyba nie będę powielać tematu, choć gdzieś na forum już o tym czytałam, tylko nie pamiętam na którym wątku. Jak jest w kwestii wyników, które musimy zabrać że sobą do szpitala do porodu? Czy wymagają oryginałów? Uświadomiłam sobie, że ja mam same kserokopie, bo oryginały zostają w karcie u lekarza. Raczej tego nie przeskoczę.
U nas oryginał tylko grupy krwi, reszta to mogą być ksera lub wpisy w karcie ciąży.Mycha666 lubi tę wiadomość
Matylda