Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Masakrw dziewczyny jestem na fb na majowkach i przeraza mnie ile dziewczyn juz urodziło w 35tc... nie ogarniam...
Niemal codziennie ktoras rodzi przed terminem.
Nie jestem w temacie co z Toba Katy, ale trzymam kciuki i lece nadrobic nowinki
Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018
-
Koralowa wrote:Masakrw dziewczyny jestem na fb na majowkach i przeraza mnie ile dziewczyn juz urodziło w 35tc... nie ogarniam...
Niemal codziennie ktoras rodzi przed terminem.
Nie jestem w temacie co z Toba Katy, ale trzymam kciuki i lece nadrobic nowinki
Rozpakowują się tak na tej grupie z noworodkiem w tle?
U mnie na grupie z bombą w tle tylko kilka
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Kilka to wciaz duzoFeeva wrote:Rozpakowują się tak na tej grupie z noworodkiem w tle?
U mnie na grupie z bombą w tle tylko kilka
Jestem w obu grupach i szczerze laski erzucaja tak duzp zdjec i postow ze nie ogarniam w ktorej pisza
Moze przegielam ze codziennie ale kurcze co rusz jakis bobasek to "wcześniak"...
Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018 -
Kattalinna ptysie z bitą śmietaną, czy Ty serca nie masz... Ide po piwo. W lidlu jest warka jabłkowo-miętowa. Ha!
No ale te ptysie...
Mnie inne fora nie ruszają, nie znam, nie chcę znać. U nas jeszcze nikt oficjalnie nie urodził.
kattalinna lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope nie rusza mnie to. Wazne ze dzieci zdrowe, ale skad ta "plaga" przedwcześnie urodzonych???Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018 -
Feeva, hahahaha, z dzialki smierdzaca grillem i piwren bezalko na porodowke
Tak jesli to spojenie, to jakos to tam mierza, ale ze ja mam miec cc to chyba sie nie przejmuja. Dali mi jakis lek w kroplowce i sie czuje... bombastycznie, bol mi ulzyl, elegancko, lekarz powiedzial ze musi mi dac zebym sie nie meczyla jak sie bede przekrecac, jak tak boli. Podali wlasnie i sie czuje dobrze.
A maly sie rusza bardzo, to dobrze, tez mu chyba lepiej
Hoope, rzucaj mi warke, mam smaka
D_basiula, Fermina lubią tę wiadomość
-
Kwiatkowa24 wrote:Niestety nie mam tu dostepu do polskich lekow, inhalator na recepte. Robilam sobie jedynie parowki, no i kupilam cebule. Nie moge sie za nia zabrac, koszmar dziecinstwa. Teraz kaszel mokry, wczesniej suchy. U mnie z kaszlem to zawsze byly męczarnie. Pewnie jeszcze troche mi potowarzyszy
Dziekuje za rady
Czekam niecierpliwie na wiesci od Katy
Cebulę proponuję stuningować jak taka klasyczna ci nie wchodzi
Ja robię z cebuli, cytryny (plastry cytryny razem ze skórką), imbiru i daję miód zamiast cukru - taki syrop jest pyszny i ledwo czuć cebulę
EDIT:
Acha - jak kaszel z suchego przeszedł w mokry to dobrze Znaczy, że jesteś krok bliżej ozdrowienia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 20:47
Kwiatkowa24 lubi tę wiadomość
Matylda
-
nick nieaktualny
-
Akurat grillem nie śmierdzę, bo miałam ludzi od przyrządzania go haha
Ja piję właśnie Carlsberga NON ALCOHOLIC i musze przyznać, że trochę smakuje jak piwo normalne
Ostatnio też wcisnął mi facet w sklepie Lecha o smaku mohito. Nie polecam
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Feeva wrote:Dziewczyny, czy Wy do torby dla dzidzia pakujecie jakieś kosmetyki, oprócz Linomagu/Bephantenu? Octenisept itd to chyba raczej w szpitalu dają, czy trzeba mieć swój?
We wszystkich okolicznych szpitalach jakie znam pępkiem zajmuje się personel aż do wypisu
Matylda
-
Warka wypita. Jest dobra. O dziwo, bo nie lubię smakowych i bezalkoholowych. Jest chłodna, orzeźwiająca, słodka, delikatnie gazowana, miętowa. Coś jak cydr, coś jak somersby.
Feeva tak sobie właśnie myślałam,że ja bym jednak wolała wcześniej się przebrać i podmyć chociaż
J.S nie wiem co Ci dali ale też chcę
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Odpoczywaj Katy póki możesz, a jak tylko będziesz mogła to zdawaj raport. Tutaj tyle ciotek czeka
J.S. no właśnie, nachleja się teraz wszystkie piwska bezalko,a potem takie bekające piwem na porodówke
Feeva, można wziąć octenisept, żeby się nie prosic i mieć własny np. do krocza. Ja akurat nie spakowałam, bo mam ten duzy pojemnik,a specjalnie małego nie chciałam kupowac dla dzidzi to krem mam, chusteczki, no i płyn do kąpieli babydream, ale sama też się nim ostatnio myje.
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Haha, a ja się zastanawiałam po co na IP w szpitalu jest prysznic jak ktoś przyjedzie śmierdzący grillem to akurat może się jeszcze wykąpać przed badaniem
JS a co to za używki? Ja też chcę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 21:26
Tanda lubi tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Spakowałam ręczniki i żel pod prysznic do torby na poród, więc jak mi powiedzą "Pani! Umyj się Pani, bo śmierdzisz" to może rozważę taką ewentualność
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 21:29
Wowka lubi tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Tak tak widziałam to zdjęcie na fb. mówię do mojego M że dzieci się rodzą w takiej ciazy jak teraz nasza Zośka i oczywiście panika w oczach. a on mówi że na całe forum gdzie pisza kobiety z całej Polski ta liczba jest ok... więc... kazał mi się zbytnio nie szalec z ta panika bo przecież wcześniak są... a taki wcześniak 35tc to już wcześniak prawie dorosly:)
podoba mi się jego myślenie i zostaje przy jego wizji.
dziewczyny było to do przewidzenia że będziemy powoli rozdzielac te nasze dwupaki... jak patrzę na swoje stopy i słucham się w nocy przy zmianie pozycji to też był chciała.
odnośnie porodu.. moja mama do dziś częstuje mnie historia jak rodziła mojego brata lezala z nią kobieta która rodzić corke przyjechała prosto z pola gdzie zbierała ziemniaki - suchy piach. miała łóżko na przeciw mojej mamy. stopy I cała reszta czarne od piachu. no ale kobiecina tak się zestresowala że nie zdarzyła się ogarnąć... szał.
wracam do mojego dolka w kanapie.
Katka pewnie nie ma już co zatrzymywać więc życzę Ci bez bólu i szybkiego porodu. Czekamy na zdjęcie szkraba.
Trzymajcie się dziewczyny.
