Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hoope, J.S ooooj tak, dobraliśmy się idealnie

Hoope, rzeczywiście dziecko tyle zużywa tetrowych pieluch? Myślałam, że mam dużo, ale przy częstotliwości zachlastywania itd nie jestem już tego taka pewna
Kwiatkowa
Zareagowałabym tak samo. Okropnie boję się pająków
Miałam dziś podobną sytuację, tyle tylko, że mi szerszeń wpadł do salonu, latał jak głupi, nie chciał nigdzie usiąść, a ja z "łapką" na muchy stałam 15 minut i się przyglądałam i zastanawiałam czy go walnąć czy nie. Jak się zdecydowałam to trachnęłam, nie zabiłam, sam wyleciał ze strachu ta samą drogą, którą przyleciał 
Co do remontów, nigdy nie udaje się zrobić niczego na czas. My jak robiliśmy gruntowny remont mieszkania po babci, jak chcieliśmy się wprowadzić 2 lata temu, to mieliśmy skończyć w grudniu, a ostatecznie wprowadziliśmy się 1 kwietnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 14:49
-
Matylda a jakie mokre sroka poleca? Masz listę tak? Podrzucisz? Coś muszę kupić.
Na pupę nie stosuję nic. Chyba, że muszę, a nie muszę. Myję wodą.
Za to fajnie nadaje się do zgięć (łokcie itp), bo zaczynają być suche.❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

-
Kattalinna, w piątek też bawiłam się workami próżniowymi i odkurzaczem

Spakowałam i "zmniejszyłam" wszystko co się dało
Mała Matylda, zazdroszczę termomixa, to moje marzenie
J.S. Współczuję konieczności obcowania z takimi ludźmi. Ja bym chyba z wściekłości urodziła. Ponad 3 lata pracowałam z niepełnosprawnymi dziećmi, urodzonymi w dużej mierze przez takie "matki". I choć wiem, że czasem to są zagubione osoby, które same potrzebują pomocy to jakoś nie mam w sobie dla nich współczucia.
Cieszę się, że przepływy dobre, maluch już nie taki mały
wracajcie do domu i leć na zakupy! Trzymam kciuki za środę.
Wowka, położna mi dzisiaj mówiła, że porodowe bolą tak bardziej od dołu do środka brzucha (twardnienia bardziej od góry) i narastają bólem, trzymają kilkanaście sekund i powoli puszczaja. No i powtarzają się regularnie.
Efwka, ja pieluchy przeliczam na sztuki, na promocji udało mi się dostać po 35gr. za sztuke pampers baby active. Do 40/45 gr jeszcze się opłaca, drożej bym na pewno nie kupiła
z tym że premium care sa zawsze trochę droższe od baby active, ale te też można na promkach korzystnie dostać, tylko trzeba poszukać.
Hoope, na pewno babydream sensitive różowe i callendula, no a ze wspomnianej TAMI to tylko te cotton natural care.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 15:01
Mała Matylda, J.S, Hoope lubią tę wiadomość

Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Z tymi pieluchami to nie szalejcie tak, ja kupiłam jedną pakę pampers i sporo dostałam przed porodem Tomka no i co się okazało? Że ma Uczulenie na Pampersa i wszystko było do oddania. U nas wtedy najlepiej szły te z rossmana.17 maj godz 3:00, Ula 3150g i 53 cm
-
nick nieaktualnyChcialam go zabic, ale za bardzo się boje
Musialaby byc duża odleglosc miedzy mną a pajakiem. Chcialam go zabic butem, ale musialabym blisko podejsc. Jeszcze godzina i bedzie po nim..
Bepanthen mam ten ochronny od pierwszego dnia zycia. Lepsze opinie mialWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 15:09
-
Hoope, to opinie Sroki na temat chusteczek nawilżanych Tami i Babydream:
Tami, Cotton, Natural Care (na opakowaniu jest kobieta tuląca dziecko) – polecane
Tami Natural Care (nazwa prawie identyczna) i Tami Ultra Senstive - Sroka nie poleca, w obu przypadkach na opakowaniu jest samo dziecko
Polecane z Babydream:
Extra Sensitive (różowe)
Extra Sensitive Feuchttucher (zielone)
Calendula (obecnie mają pomarańczowe opakowanie, nowy zapach bywa krytykowany)
Ol-Lotionstucher (biało-żółte)
Fatalita, w zasadzie to ja mam Lidlomix
czyli podróbkę Thermomixa z Lidla 
Jestem bardzo zadowolona, porównania z oryginalnym nie mam, ale kosztował ok. 1/5 ceny oryginału.
Kwiatkowa, łączę się z Tobą w bólu – wczoraj stoczyłam walkę z taką bestią i... wygrałam!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 15:21
Feeva, kattalinna, Hoope, Fatalita lubią tę wiadomość


-
Dzięki za wytłumaczenie tych bóli, już wiem że nie boli mnie "jak na okres"

Boli mnie za to, wg położnej Fatality porodowo
aha. A-ha.
To biorę się za robotę dalej, bo jak chłop mi wszystko rozpakuje, to nic nie znajdę.
Współczuję remontujacym. Rzygam tematem remontowo-budowlanym. I źle się czułam z ta niepewnością czy zdążymy. A później się pogodzilam, tak jak Fermina pisze, że najwyżej Młody prześpi się z nami a ubranka wyjmę z kartonu. Dla niego nie będzie ważne czy ma pokój i jak wyszykowane, a to żeby była mama, cycek i ciepło
Kira, dobrze z drugiej strony że remontujecie w domu, w którym mieszkacie. Mimo tylu statystów pomagaczy jesteście przynajmniej razem. U nas tygodniami trwał stan, że mąż po pracy na budowę, a ja z tej samotności dostawalam kota. Ale to zrozumiałe, że chcesz pobyć z mężem też trochę sam na sam- w końcu to ostatnie takie tygodnie 
Ja mam chusteczki babydream polecane przez stoję i te duże waciki. I jeszcze chciałabym obczaić szybko technikę płukania pupy pod kranem- podobno mega wygodne, ale chyba nie dla maluszków.
Hoope, a woda do wacikow przygotowana czy kranówka?
Kira91, Fatalita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJS wszystko na dobrej drodze do wyjścia, życzę żeby nic tego nie zepsuło

Jeśli dobrze kojarze to sroka poleciała, jedną dade, baby dream różowe?, hipp. Tak mi się coś kojarzy. Ja na razie kupiłam dady, i tak mam zamiar sporadycznie używać.
Ja pająków też się boje, ale szybciej go unicestwie niż zostanę z nim w tak bliskiej odległości
-
Dzieki dziewczyny

Fatalita, ja mam thermomix, pamietaj ze warto spelniac marzenia, ja tez o nim marzylam i uwazam, ze to byly bardzo dobrze wydane pieniadze, nigdy chyba nie zalowalam jego zakupu, ekstra przydatny gadzet
Fatalita lubi tę wiadomość
-
Od "zawsze"uzywam chusteczki z rossmanna ale te różowe stały się teraz jasno zielone
ja bez nich nie funkcjonuje
wszedzie stoja 
Woda i waciki nie sprawdzily się u nas. Najpierw wodę nalac, ciepła wodę, ta nie postoi...a ile razy wylalam przy uzywaniu ...nie wracam dotego pomyslu
Nigdy dzieci też nie smarowalam. Nawet luszczenia po porodzie nie bylo a te przecież jest normalne. Na coś wiekszego mam linomag maść i tyle. Puder z rossmanna na co dzień. Super byl nawet na faldki. Jak coś się pojawialo to kąpiel w krochmalu. Tzn nie w mące a sama gotowałam ten kisiel. REWELACJA!!!!!!
Sudocrem dostalam przy córce. Wyrzucone przeterminowane
bepanthen probki wywalilam. Nic ciekawszego od linomagu krem nie miał. Ale to wychodzi z czasem. Zapasu pampersow nie mam. Syn tak szybko zmieniał rozmiary ze po nim Patryk ma kilka rodzajów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 15:56
Tanda lubi tę wiadomość
-
Srokao poleca kciukiem w górę z takich bardziej znanych 3 rodzaje bobini, 5 rodzajów babydream, hippy, huggiesy, nivea baby ale tylko pure & sensitive, tami, ale tylko cotton natural care, velvet baby sensitive i pure.
Reszta jest z kciukiem pół na pół, albo w dół. Przerażające jest to, że jest tyle tych chusteczek na rynku, a jednak tak niewiele się nadaje tak na prawdę
Dobrze, że mam te babydreamy zielone, do Rossmanna blisko, więc zawsze pod ręką
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 15:59
-
efwka83 wrote:oo to dobrze bo myslalam ze ktg się robi od jakiegos tygodnia.
Katy Hoope dziewczyny co już mają swoje malenstwa bierzecie nadal jakies witaminy?a jak z jedzeniem przy karmieniu piersią?
Mi z ciazy zostal Prenatal duo i go zazywam
Jem wszystko z umiarem i obserwuje kupki i zachowanie Kamila i jak do tej pory nic sie niepokojacego nie dzieje :p
Hoope, dajesz jedna dawke D3 dziennie? Bo ja tak mialam w zaleceniach ze szpitala i tak dawalam, a dzisiaj pediatra kazal dawac 2 razy dziennie...
Byliśmy dzisiaj pierwszy raz u lekarza, maly rozwija sie prawidlowo, wazy 2710g, zaraz dobije do 3 kg z czego bardzo sie ciesze
Dostalismy skierowania na usg glowki, brzuszka i bioderek 
J.S wspolczuje takiej wspollokatorki, ja jak mialam 13lat widzialam 15letnia kolezanke z klasy mojej siostry w zaawansowanej ciazy z papierosem i tak mi ten widok zapadl w pamiec, ze w zyciu bym w ciazy nie zapalila
Oczywiście z innych wzgledow tez :p Dobrze, ze Twoj maluszek ladnie rosnie 
Ja chusteczki mam tez zielone z Rossmanna i sa ok
Do smarowania uzywam Bepanthenu i tez sie sprawdza jak na razie.
Podczytuje Was caly czas, ale ciezko mi zapamietac co, ktora pisze :p
kattalinna, Feeva, Sela, Mała Matylda, D_basiula, Fatalita, Hoope lubią tę wiadomość
-
Kamcia, patentem na ciepłą wodę jest po prostu mały termos przy przewijaku

Z kosmetyków itp to mam olejek ze słodkich migdałów, bo zapas przeciw rozstępom zrobiłam. I to tyle
olej kokosowy mam, mąkę ziemniaczaną, rumianek, sodę oczyszczoną. Jeszcze muszę nagietek dokupić. Będę się martwić jak mi to nie wystarczy.
Pierwsza partia uprasowana. Kilka sztuk, że w szufladzie nie widać, że coś wyjęłam, a padłam... Wyciągnęłam co miałam 50/56 i ewentualnie 62 ale takie mniejsze. Gdybym zaczęła rodzić wcześniej, to ten zestaw leci do szpitala
No właśnie, co w tych torbach mecie i ile? Po 3 sztuki bodziaków krótkich i długich czy coś więcej? Jakieś pajace, śpiochy, kaftaniki? -
Kattalinna pytasz o torbę szpitalną na pobyt jak mniemam
U mnie w wyprawce na stronie szpitala jest:
- 5 kaftaników dla noworodka np. typu body (rozmiar 56 lub 62)
- trzy pary śpioszków lub 3 pajacyki;
- dziesięć pieluszek tetrowych i paczkę jednorazowych;
- dwie bawełniane czapeczki;
- dwie pary skarpetek;
- kocyk lub rożek;
- ręcznik;
Ale z tego co wiem nie każdy szpital wymaga ciuszków, bo dają swoje. Mój szpital nie daje
W torbie do porodu mam jeden bodziak, pajacyk, czapeczka, skarpetki, rękawiczki
Ciekawe co u Ibishki. Długo się nie odzywa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 16:41









[




