Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakbym czytała o swojej rodzince 😂Izulek21 wrote:Oj niestety, albo zgaga nie pozwala spać, albo młody ćwiczy w brzuchu, albo ma czkawkę, a to kot nie śpi i domaga się przytulasów a na koniec narzeczony chrapie 😅
hypatia92, Izulek21, KiNiAW lubią tę wiadomość
-
U mnie też kiepska noc, przyjechaliśmy do rodziców, nie mamy tu w pokoju łóżka, tylko rozkładaną wersalkę. O ile bez ciąży jeszcze jako tako się na niej spało, to teraz czuję, jakbym leżała na desce, i budzę się 20 razy, żeby się przekręcić, a rano jestem połamana 😮. Porządny materac to jest to 💙.
Co do tekstyliów - mój szpital wymaga rożka i kocyka, ten pierwszy dorwałam za 8 zł na OLX i raczej posłuży tylko do szpitala, bo do domu mam inny (polecam popatrzeć na polską firmę Pepi, jeśli jeszcze szukacie). Kocyk biorę bawełniany z IKEA (taki słodki w jamniczki 😁). Otulacz do fotelika mamy, mąż pewnie weźmie lub nie zależnie od pogody, też dorwałam używany za dyszkę, a wygląda jak nowy. No i dostaliśmy ostatnio kocyk bambus-bawełna od mojego zespołu z pracy i powiem Wam, że Lullalove robi świetne te kocyki, jest tak milutki w dotyku, że chyba sama będę pod nim spać 😀.
Udanego weekendu, Dziewczyny!
KiNiAW, Izulek21, legusta lubią tę wiadomość
Synek 05.2024 ❤️ -
hypatia92 wrote:U mnie też kiepska noc, przyjechaliśmy do rodziców, nie mamy tu w pokoju łóżka, tylko rozkładaną wersalkę. O ile bez ciąży jeszcze jako tako się na niej spało, to teraz czuję, jakbym leżała na desce, i budzę się 20 razy, żeby się przekręcić, a rano jestem połamana 😮. Porządny materac to jest to 💙.
Co do tekstyliów - mój szpital wymaga rożka i kocyka, ten pierwszy dorwałam za 8 zł na OLX i raczej posłuży tylko do szpitala, bo do domu mam inny (polecam popatrzeć na polską firmę Pepi, jeśli jeszcze szukacie). Kocyk biorę bawełniany z IKEA (taki słodki w jamniczki 😁). Otulacz do fotelika mamy, mąż pewnie weźmie lub nie zależnie od pogody, też dorwałam używany za dyszkę, a wygląda jak nowy. No i dostaliśmy ostatnio kocyk bambus-bawełna od mojego zespołu z pracy i powiem Wam, że Lullalove robi świetne te kocyki, jest tak milutki w dotyku, że chyba sama będę pod nim spać 😀.
Udanego weekendu, Dziewczyny!
Hypatia, potwierdzam Ania porowdzi świetna marke Lullalove. To dziewczyna z mojego miasta, z ktora kiedys chodzilam na zajecia na siłownię. Pamietam jak opowiadala o wyborze drewna do gryzakow, wtedy je jakos wprowadzali...ile ona w to zaangazowania wklada to szok 😱 ale dzieki temu powstaja takie cuda 😊
KiNiAW, Kadża, legusta, Sara10, hypatia92 lubią tę wiadomość
19.09 wizyta 143 ♥️ 0,87
17.10 wizyta 164 ❤ 4.59 cm
30.10 prenatalne ✊✊✊
wszystko OK 6.95 cm- zmiana terminu na początek maja😁
14.11 wizyta OK
20.12 połówkowe
💗dziewczynka 386g zdrowego uparciucha 😊
28.02 prenatalne 1854 g kluseczki
18.03 konsultacja 33tydzien 2669g 😱♥️
18.04 wizyta 37tydzien 3657g 🙈♥️
20.04 JUZ JEST ! 3450g 52 cm ♥️
.......100% SZCZĘŚCIA 😍....... -
Ja też dziś wyjątkowo źle spałam, bolał mnie krzyż, dół brzucha ciągnął, nie mogłam sobie znaleźć pozycji, do tego syn się wiercił w naszym łóżku. Rano trochę ogarnęłam kuchnię, oczywiście bez zajeżdżania się, po prostu mam już dość leżenia... 😅 Nie wiem czemu, ale mam wrażenie że i tak większość z nas ze skracającymi szyjkami dotrwa do terminu i jeszcze się będziemy wkurzać na maluchy, że nie chcą wychodzić 🤣 okej, tego nie wiem, ale nam życzę! Albo przynajmniej do 38tc, dla mnie tak by było optymalnie 😎
Bożena, Izulek21, KiNiAW, hypatia92, legusta lubią tę wiadomość
🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
No dobrze. Nieraz tak jest , że ciężko dostać ;/ ja jestem ciekawa co mi w poniedziałek lekarka powie... Ale już 3 dzien mam taki cholernie słabyKiNiAW wrote:Dziękuję Kochana staram się właśnie praktycznie nic nie robić dziś dopiero wykupiłam ta luteinę bo nigdzie nie było i wieczor zaaplikuje
-
Bożena wrote:No dobrze. Nieraz tak jest , że ciężko dostać ;/ ja jestem ciekawa co mi w poniedziałek lekarka powie... Ale już 3 dzien mam taki cholernie słaby
Trzymam kciuki za poniedziałek będzie dobrze 😊 mi ogólnie ciężko wszystko samo leżenie mnie dobija a tu mąż robi koło podwórka i noszą do domu na buciorach i ciągle syf. A gin jeszcze mi mówił żebym nie głaskała brzucha bo może to potęgować twardnienie i skurcze -
Tak, to wiem że nie można:/ ja wzięłam dziś spazmoline. Dopiero po tym mi lepiej.... Ciężko jest leżakowaćKiNiAW wrote:Trzymam kciuki za poniedziałek będzie dobrze 😊 mi ogólnie ciężko wszystko samo leżenie mnie dobija a tu mąż robi koło podwórka i noszą do domu na buciorach i ciągle syf. A gin jeszcze mi mówił żebym nie głaskała brzucha bo może to potęgować twardnienie i skurcze ale dużo już nie zostało. Musimy dać radę.
KiNiAW lubi tę wiadomość
-
KiNiAW wrote:Trzymam kciuki za poniedziałek będzie dobrze 😊 mi ogólnie ciężko wszystko samo leżenie mnie dobija a tu mąż robi koło podwórka i noszą do domu na buciorach i ciągle syf. A gin jeszcze mi mówił żebym nie głaskała brzucha bo może to potęgować twardnienie i skurcze
Nie można głaskać brzucha? A ja to robię kilka razy dziennie 😱👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Gośka29 wrote:Nie można głaskać brzucha? A ja to robię kilka razy dziennie 😱
Też robiłam tak właśnie a mi gin mówi zw przy skracającej szyjce i twardnieniach żeby nie glaskac właśnie ale czasami ciężko się powstrzymać jak kopie ro wtedy gładziłam wlasnie -
Nie można właśnie, smarować brzucha też wtedy już nie można. Z myciem ostrożnie. Siedzieć nie można nawet. Takie zalecenia miałam w ciąży z synem od 20 go tygodnia jak mi się jazdy z szyja zaczęły.Gośka29 wrote:Nie można głaskać brzucha? A ja to robię kilka razy dziennie 😱
-
U mnie to samo 👀 jeszcze chwila i nie będziemy miały zgagi
Mi zawsze mówili że jak zgaga to włosy rosną 😂fakt że trójka moja miała włosy ale nie aż takie długie w porównaniu do zgagi jaką miałam 😜 no i czuję że mała jakoś inaczej leży tj myślę że ona teraz jakoś całą w poprzek to może do pn znajdzie się jej głowa w dole
Spokojnej nocy dziewczyny
Bożena, KiNiAW lubią tę wiadomość
-
Kadża wrote:U mnie to samo 👀 jeszcze chwila i nie będziemy miały zgagi
Mi zawsze mówili że jak zgaga to włosy rosną 😂fakt że trójka moja miała włosy ale nie aż takie długie w porównaniu do zgagi jaką miałam 😜 no i czuję że mała jakoś inaczej leży tj myślę że ona teraz jakoś całą w poprzek to może do pn znajdzie się jej głowa w dole
Spokojnej nocy dziewczyny
Też już słyszałam ten tekst o zgadze i włosach 😅 jak się urodziłam byłam owłosionym dzieckiem a moja Mama wcale się nie skarżyła na zgage
Ja to cały czas dostaje kopniaki w żebra, naciska na pęcherz co skutkuje tym, że po 5 minutach znowu muszę iść sikać. Uspokaja go jazda samochodem, bo wtedy jest jakiś spokojniejszy
Dobrej i przespanej nocki wszystkim mamusiom życzę ❤️
KiNiAW, Sara10, Kadża lubią tę wiadomość
-
Pierwszy synek miał mega długie i gęste włosy jak się urodził, aż nie chciało się wierzyć, że to noworodek - jego włosy były fenomenem w szpitalu 😂 a ja w ciąży zero zgagi 🙃
Izulek21, KiNiAW, Sara10, Kadża lubią tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
!!!! 36tydzień!!!! Udało się dotrwać!😁
Wiadomo,że najlepiej jeszcze tydzień ! Ale tak się baliśmy że się nie uda ....
Chyba mózg wszystko puścił; nerwy strach,lek, zamartwianie, bo czuję się jak nowonarodzona😅
Znów mam siły, brzuch tak nie ciągnie i nie mam tak częstych skurczy! Obciążenie czuje na dole -wiadomo, pewnie dlatego tez,że brzuch mi się opuścił 😱 ale tak już może być... Malutka robi sobie porządne rozciągania, czasem przesunie z kolanka czy piętki, ale też jakby spokojniejsza....
Trzymam kciuki za was w tym tygodniu, za wizyty i dobre samopoczucie, będę podczytytwać, bo mam dużo na głowie 😅
Ps. Co do mycia maluszka będziecie używać, jakoś nie mogę się zdecydować na żaden płyn (nawet czytając srokao)
😘
Bożena, Monika.a, Gośka29, KiNiAW, PorannaPanna, mama_Klary, Izulek21, legusta, Kadża, hypatia92, Aguśka, Madden lubią tę wiadomość
