Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hope a masz jakieś skurcze?
Ja leżę pod KTG mała ma znowu słabsze tętno. Jeszcze nue wstałam więc nie wiem czy wypadł ten balonik. Koleżanka z sali urodziła wczoraj w 35 tc i chyba ich odesłali po porodzie do innego szpitala bo przez dwa dni się tyle wczesniakow urodziło że nie ma miejsca na intensywnej.
Córa
4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
Nie mam skurczy. Były wczoraj i zrobiły robotę z balonikiem. Dziś skurcze z oxy będziemy testować 😉
-
xgirl wrote:Od kiedy pojawiaja sie kolki? 🙄😁
Książkowo od 4 tygodnia. I u nas tak było. również książkowo do końca 3-go miesiąca.
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Casjopea wrote:Słuchajcie dziewczyny, bo lekko się zmartwilam.. Mogłam się śmiać z mojej wysypki, ale właśnie się obudziłam i mam ją już na całych rękach, nogach i trochę na twarzy.. Dłonie opucuniete i swędzące. Muszę rano coś z tym zrobić, ale nawet nie wiem za bardzo gdzie jechać - dermatolog, szpital położniczy..? Doradzcie coś. Aż boję się jaki obraz zobaczę rano w lustrze..
Mnie jak tak zsypalo na brzuchu to mnie odesłali na położniczy mimo se gołym okiem to była pokrzywka uczuleniowa ale Żeby tam patrzyli czy to nie cholestazaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2019, 07:11
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
nick nieaktualnyCasjo musisz na gin albo poloznicza podjechać bo dermatolog Cie nie bedzie leczył sam.
Mikaja jak Hanka sała cyca to jej dawaj cyca jak tak placze w nocy bo moze wlasnie chce go pocyckac zeby poczuć mame.Kolli sa niemozlowe ale jak Drobinka(Angelikamarta?) Napisala,na kolki za wcześnie, wlasnie moze to byc wina ze cos zjadlas. Przyprawy czesto wywoluja taki efekt. Ja malego załatwiłam chińczykie,12 godzinn płaczy.
Z super ze masz mleko,teraz jak bedziesz miala nawal(twarde bolące cycki o wklesly sutek) to sciagnij po 10 ml i odstaw laktator -
A my jedziemy 🙈 oeeesu ale sie stresuje. I spór o imie od rana 😅
LidziA89, Czarna_kawa, Emma_, xgirl, Casjopea, Drobinka91, AgaSY lubią tę wiadomość
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
nick nieaktualnyines. wrote:A tak w ogóle to jutro cięcie a czuje ze moja córka nie jest jeszcze gotowa. Czop nienodszedl, zero skurczy nawet najmniejszego przepowiadającego.... przykro mi ze ją będą tak na zimno wydzierać
Dokładnie mam tak samo
Dziewczyny proszę trzymać za nas kciuki 😀😀
Czarna_kawa, xgirl lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLullaby wrote:Dzięki kochane za kciuki. Proszę ładnie trzymać, bo już stres mnie łapie
Jestem druga także cc coś koło 9/10. No i trochę się wyspałam powiedzmy.
W nocy jakaś babka rodziła w sali obok. Poród SN Expressu 2,5 h. A ja stoper w uszach i poszłam spać.
Ines, Eluska powodzenia. I do zobaczenia z dzieciakami po drugiej stronie
Dziękuję 😀😀 Tobie również 😀
Lullaby lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas święto w domu i w zagrodzie bo Stachu zaczyna lekko memrać o jedzenie o 00.30 ,3 i 6 . Ale delikatnie wiec zje w 10 min o idzie w kime. Jakby mu tak zostalo to byloby cudowniw. To juz(z przerwami) 4 taka noc. Moze sie ustawi i znowu bede miec szanse sie wysypiac jak przy córce. Miala mieisac i jadla o 24 i 5 rano,pozniej spała do 8😂
Czarna_kawa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A z ciekawostek Wam powiem że na karcie mam zaznaczone 3 lipca przejście z 40 tc na 41 tc więc te nasze rozkminy jak liczyc tygodnie wcale nie były głupie 😉
Kciuki za wydobyciny! Niech wszystko idzie jak powinno 😊 -
Balonik wypadł.
Czarna_kawa, Aska1994, _Hope_, Emma_, Casjopea, Drobinka91, Sylka135, kinga27.30, Eluska lubią tę wiadomość
Córa 4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
Casjopea, jak ta wysypka? Oby tylko to nie była cholestaza! Cholera, mam nadzieję, że tylko jakas pokrzywka.Zrob te krew i wio na polozniczo-ginekologiczny bejbe albo jakaś konsultacja ze swoim ginem. A u mnie tragiczny noc, mam wrażenie, że mało co spałam, tylko z boku na bok się przekrecałam co chwilę, mała szalał, miałam wrażenie, że chce wywiercic mi dziurę w kroku🙄a tak to porodowa cisza, chyba urodze w grudniu🙊
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
Lidzia, super, coś się rusza! Hurra! Hope, Ines, Lullaby, Eluska powodzenia!
A ja się witam w ten gówniany dzień... Dosłownie. Cypis zrobił, Monia zrobiła i jeszcze któryś pies... I dalej mnie skurcze trzymają. Ja pier...🙄
Aaaa no i mówiłam, że ten urlop mojego męża po porodzie nie wyjdzie tak jak chciał? Mówiłam. I co? Prawdopodobnie idzie na urlop od jutra, więc 22.07 wraca do pracy. I zamiast 3 tygodni będę mieć 2 tygodnie na dojście w pełni do siebie, żeby zostać z 3 dzieci, ogarnianiem zwierzyńca itd 🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2019, 07:43
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Ines, Eluska, Lullaby powodzenia! Mocne kciuki za Was!
Hope, Lidzia, niech baloniki odlatują, a skurcze się zwiększają 💪👌
Mikaja, gratulacje, że udało się z cyca nakarmić Hanię👌👌👌👌
33sylwia, jak się czujesz? Jak Leo?
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
Dzięki za info o kolkach ale to faktycznie nie to. Ani tez nic co zjadłam bo mało co mojego mleka miała. Po prostu ja brzuch musiał bolec bo wczoraj rano zrobiła hiper mega total kupę. Zapomniałam ze takie dzieci robią kupę ratami i zmieniałam jęk pampka 10 minut bo co wyjelam rób jeszcze :p w końcu we mnie wystrzeliła :p
Dziś już super noc. 1-2:30 się cyckowalysmy a na koniec dostała mm i spała do 6/30 :p czuje się jak młody bóg :p
Rano tez trochę pojadla teraz ale nie chciałam z nia długo walczyć bo młody już u nas był i spał i nie chciałam go obudzić bo ona ma problem na tym prawym cycu. Muszę pamiętać żeby od lewego zaczynać bo tam super się przystawia i nie potrzebuje 10 rak do pomocy :p
Dociągam laktatorem teraz to będzie na potem bo jedziemy żyliśmy na wizytę i mama z nia zostanie to nie będzie musiała mm jej dawać.
Dziewczyny kciuki za dziś!!!!!
[/url]
