Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Heheh widzę, że tematy świąteczne na tapecie... Ja mam to szczęście, że moja babcia dalej jest u nas i dojeżdżam moja mama że swoim partnerem i cała ferajna ogarnia żarcie 😎 cudowna sprawa! Dziadki będą z Mirą latać, a ja złapię oddech w te święta i może pójdę na spacer, sama 😬😬😬
Hope, o Jezusie w 42tc rodziła, współczuję tego stresu i zmęczenia.
Ja to tak coś czuję, że nie dotrzymam do terminu😋
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
Dziewczyny z cukrzycą, zdarza wam się czasem przespać posiłek albo dwa? Ja byłam tak wymęczona po porannym pobraniu krwi, że musiałam się położyć.
W ogóle byłam we wtorek u dentysty, coś mi tam jeszcze podreperował, ale nie kazał już przychodzić w ciąży, bo podobno wszystko jest wyleczone. Moje bóle mogą mieć związek z rozpulchnionymi hormonalnie dziąsłami, mam też poodsuwane szyjki. Ale! Jak tylko zeszło mi znieczulenie po tej wizycie, to zaczęłam czuć ogromny ból i tak jest do tej pory. Nie mogę nic jeść, bo dziąsło boli mnie i szczypie jakbym miała na nim jakąś ogromną ranę. Chyba jutro kupię jakiś płyn do płukania w aptece i spróbuję popłukać, ale jestem już załamana tym, co się dzieje teraz w mojej buzi. ☹️☹️☹️
-
Też nie mam weny. Zrobię żurek, upiekę szynkę, do tego jakaś kiełbasa, jajka faszerowane, sos tatarski. I chyba już, więcej nam nie potrzeba. 🙂 Nawet nie mam ochoty na sałatkę jarzynową. Zaraz siadam i robię listę zakupów, bo jutro jedziemy, to może coś jeszcze mi przyjdzie do głowy.KarolaJJJ wrote:Co robicie na świeta do jedzenia? Ja nie mam weny. Zrobie żurek,w tym roku kupny zakwas,z biala kiełbasą,upieczemy kaczke(z lidla ta faszerowana),jaka faszerowane,moze zrobie jakis pasztet i sałatke jarzynową. Innej wizji nie mam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 19:56
-
U nas będzie biała z sosem chrzanowym + jajka na twardo, sałatka jarzynowa, kilka wędlin i galantynki indycze. Z ciast ja piekę sernik, a teściowa keks
Na obiad rosół, kaczka i buraczki na ciepło.
Wiecej nic, bo nie przejemy tego..
Hiszpaneczka lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Jejku, doczytałam, że majóweczki rodzą!!
Wiecie..., w czerwcu my się już zaczniemy wysypywać 😱 woow... coraz bliżej!
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Te zupki i energetyki to jedyne czego się nie odważyłam zjeść/wypić w ciąży, mimo braku "bezpośredniego zagrożenia"KarolaJJJ wrote:Jezu,na kolację zeżarłam zupkę vifona. Dawno mi nic tak nie smakowało 😬Lezała w domu chyba ze dwa lata i dzisja nastał jej czas
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Emma_ wrote:Dziewczyny z cukrzycą, zdarza wam się czasem przespać posiłek albo dwa? Ja byłam tak wymęczona po porannym pobraniu krwi, że musiałam się położyć.
Zdarzało mi sie przespać drugie śniadanie wcześniej. Teraz zdarza mi się "przegapić" w sensie zorientować się, że jadłam 4h temu. Tylko, że ja nie mam problemu z cukrami po posiłkach. Takie sytuacje nie zauważyłam, żeby w moim przypadku miały wpływ jakis na cukry.
W ogóle to ja nie wiem, już wariuję z tymi cukrami. Mam wyższe cukry jak staram się diety pilnować, a niższe jak nie ;O -
Cześć Dziewczyny 😘 mam tydzień wyjety z życiorysu. Kuzyn poprosił mnie żebym pomogła mu z remontem kuchni i proszę jak wpadnę jeszcze raz na głupi pomysł żeby pomóc chłopakowi to mnie powstrzymajcie. W poniedziałek spędziłam 7 godzin w Ikea 😭 a ile godzin spędziłam w sklepach typu Castorama to nie liczę w ogóle wczoraj już było tylko agd i mam nadzieję że to koniec chociaż i tak coś pewnie wyjdzie jeszcze 😭 żeby tego bylo mało to rano wstawalam i codziennie generalny porządek kuchnia, łazienka, pokoje no powaliło mnie po prostu. A teraz glupua się zastanawiam czy przez to wszystko nie boli mnie krocze. Czuję taki ból podczas wstawania i chodzenia jak by trochę w pachwinach czy to normalne? Bo zaczynam świrowac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2019, 08:26
Córa 4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
Lidzia, bóle w ciąży to generalnie chyba norma, szczególnie tych okolic i to po przeciążeniu ;/ Ja cały tydzień też mam aktywny - dużo chodzenia, schodów, ruchu. Niby nic, ale mój kręgosłup i biodra dają znać, żeby zwolnić. Może zrób sobie chwilę przerwy? Poleż jeden dzień, odpocznij. Musimy o siebie dbać
Polecam też piłkę do ćwiczeń, ma dobry wpływ na takie bóle.
Ja ostatnio też odczuwam ból np przy zmianach pozycji w łóżku, szczególnie w nocy i rano. Mi bardzo pomogła poduszka dla kobiet w ciąży - zbawienie! -
tka_aa wrote:Lidzia, a tak z ciekawości, poprosił CIe o pomoc, bo masz coś wspólnego z tym fachem?
Nie po prostu nie mial kogo się poradzić z wyborem tych wszystkich szafek oświetlenien i płytek a że my bardziej jak rodzeństwo niż kuzynostwo no to się zgodziłam. Nie żałuję ale jestem zmęczona.
Piłkę mi wczoraj nadmuchal mąż więc trochę na niej poskacze a bez poduszki dla ciężarnych nie wyobrażam sobie życia już dawno 😁
Córa 4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
Ale kiedy wiecej syfu ma jedzenie u chińczyka albo słodycze bądź inne przekąski. Nie wspomne o owocach i warzywach z kosmicznym sezeniem nawozów i innym syfieJaSzczurek wrote:Te zupki i energetyki to jedyne czego się nie odważyłam zjeść/wypić w ciąży, mimo braku "bezpośredniego zagrożenia"
-
kinga27.30 wrote:U nas będzie biała z sosem chrzanowym + jajka na twardo, sałatka jarzynowa, kilka wędlin i galantynki indycze. Z ciast ja piekę sernik, a teściowa keks
Na obiad rosół, kaczka i buraczki na ciepło.
Wiecej nic, bo nie przejemy tego..
u mnie na swieta musi być biala kielbasa. obowiązkowo.. jajek może nie być
hehe zjem poswiecone ale żeby potem jesc to nie koniecznie!!
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️
[/url]
