X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tam takie gadanie! Franek sobie wyjdzie jak bedzie gotowy, a to czy jest Frankiem czy nie to nie ma na to wplywu ;)

    Evelineq, NataliaK, Galanea, Limerikowo, weronikabp lubią tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mucha wrote:
    Oj tam takie gadanie! Franek sobie wyjdzie jak bedzie gotowy, a to czy jest Frankiem czy nie to nie ma na to wplywu ;)

    Hahaha!wieeeem muszko ;-) ale mi sie zrobilo smutno :D -zartuje oczywiscie ;-)

    Mucha lubi tę wiadomość

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mucha wrote:
    Evas biedaku sie musisz meczyc z takimi glupimi osobami, ale zrobilas ta glukoze mimo wszystko?

    Natalia to co Franki takie uparte niby?
    Zrobiłam, nie mam problemu z cukrzycą, więc wynik i tak będzie niski.
    Tylko tę grupę krwi muszę zrobić, bo podobno teraz nie honorują wpisów w legitymacji honorowego dawcy krwi i trzeba mieć na osobnym zaświadczeniu.

    A najgorsze jest to że to babsko gramoli się jak mucha w smole. Pod gabinetem zawsze tłum, bo to w szpitalu jest, a ona potrafi jedna osobę trzymać 10-15 minut. Dziś czekałam 15 minut bo sobie pogaduchy urządziły. Normalnie aż mnie trzęsie jak pomyślę, że muszę znowu tam iść. Oczywiście nie wspomnę o tym że ciężarnej nikt nie przepuści. A tam zazwyczaj tylko emeryci i kobiety w ciąży w kolejce.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia mój Michał też był uparty. Najpierw chciał wychodzić w 26 tygodniu, a jak udało się powstrzymać to tak się obraził, że 10 dni po terminie go wykurzali :P

    NataliaK, monalisa lubią tę wiadomość

    9bsp388.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika - dawaj dawaj :) za chwile Artur będzie z Wami!

    Paula na pewno u Ciebie już się rusza! miej się na baczność ;)

    ja wróciłam od ginekolog która zajmuje się moją cukrzycą, wszystko okej, po porodzie po 6 tygodniach mam zrobić obciążenie glukozą 75g, ale lekarka mówi że nie powinno być żadnych problemów.
    już się nie mogę doczekać aż zjem białe pieczywo, naleśniki i pierogi :) hehe bo mąki pszennej mi nie wolno, bo cukier wysoki.

    ponoć brzuch mi opadł - tak mi powiedziała :) no i dobrze, za dwa tygodnie Ignaś może wychodzić :)


    a swoja drogą rodzić w tak upalną pogodę to jednak trochę ciężko.

    Galanea, evas, Paula222 lubią tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    Natalia mój Michał też był uparty. Najpierw chciał wychodzić w 26 tygodniu, a jak udało się powstrzymać to tak się obraził, że 10 dni po terminie go wykurzali :P
    Wypluj te slowa :D moj nie chcial wczesniej wychodzic...ale widze ze jak juz czas na niego to tez mu nie spieszno :D swoja droga,po co ma wychodzic jak w brzuszku tak dobrze,jest impreza,mama buja,jesc co chce to ma, o kazdej porze dnia i nocy,sporty tez uprawia,karate sobie urzadza... tez by mi sie nie spieszylo!!!:D

    evas lubi tę wiadomość

  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja znajoma z UK od rana na wywołaniu i dalej nic :P Co za oporne bobo :P Zagnieździł się tam na dobre.

    U mnie 30 stopni w cieniu :( Wentylator chodzi na pełnych obrotach, ble. Pragnę burzy z wichurami!!!! :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 16:01

    evas, Limerikowo lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    Wypluj te slowa :D moj nie chcial wczesniej wychodzic...ale widze ze jak juz czas na niego to tez mu nie spieszno :D swoja droga,po co ma wychodzic jak w brzuszku tak dobrze,jest impreza,mama buja,jesc co chce to ma, o kazdej porze dnia i nocy,sporty tez uprawia,karate sobie urzadza... tez by mi sie nie spieszylo!!!:D
    tfu, tfu :P

    Po prostu wyjdzie wtedy kiedy będzie miał ochotę i nic nikomu do tego. Na pocieszenie dodam, że może się nie spieszył, ale poród miałam ekspresowy 1:10 od pierwszego bólu, więc może tej wersji się trzymajmy, po terminie, ale szybko i bezboleśnie.

    NataliaK, Galanea lubią tę wiadomość

    9bsp388.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skurcze co 3-4 minuty.Był czas, że osłabły, ale skupiłam się i znów wróciły.Za moment mam badanie i sprawdzą postęp.Oby było ładne rozwarcie, wtedy przeniosą mnie na pojedynczą porodową i mąż dojedzie :).

    Paula222, NataliaK, Galanea, Mucha, evas, alexast, kambel, monalisa, Evelineq, ivv, Niesforna, Tusia84, Limerikowo, czekajajaca, vikus001, eta, Nalka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    tfu, tfu :P

    Po prostu wyjdzie wtedy kiedy będzie miał ochotę i nic nikomu do tego. Na pocieszenie dodam, że może się nie spieszył, ale poród miałam ekspresowy 1:10 od pierwszego bólu, więc może tej wersji się trzymajmy, po terminie, ale szybko i bezboleśnie.
    O matko :D nie zdazylabym dojechac do szpitala :D pomijam fakt ze sama siebie bede wiozla do szpitala rodzic :D juz sobie to wyobrazilam :D

    evas lubi tę wiadomość

  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea u mnie też w cieniu 30 stopni, nie jestes sama :) ufff jak gorąco:) :P

    Martynika sie akcja rozwija nieźle juz. Paula trzymam kciuki żeby to bylo już :)

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
  • kambel Autorytet
    Postów: 1200 1446

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe jak tam Martynika :)
    Vikus- czekamy ba opis porodu :)
    Ja zrobiłam sobie ciepły oklad pielucha i wzięłam sie za ściąganie . Pomaga ale niestety na krótko . Nigdy bym sie nie spodziewała ze tyle moze tego być . :)
    Kaja juz w zwykłym lozeczku . Teraz o 4 kolejne badanie i jeśli będzie lepiej to wracamy dziś do domku .

    Mucha, evas, Galanea, NataliaK, Evelineq, ivv, Agusia2312, Limerikowo, vikus001, eta lubią tę wiadomość

    relgio4pk3pt9z4w.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    O matko :D nie zdazylabym dojechac do szpitala :D pomijam fakt ze sama siebie bede wiozla do szpitala rodzic :D juz sobie to wyobrazilam :D
    No ja też się teraz martwię, że jak drugi tak szybko się urodził, to co trzeci synek mamusi zgotuje :D poród w domu? Proszę go żeby choć 2-3 godziny nam dał, byśmy dojechali do wybranego szpitala. A mamy 50 km do przejechania.

    9bsp388.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika, każdy kolejny skurcz przybliża Cię do spotkania z synkiem ;) trzymaj się dzielnie ;)

    Kambel, życzę dobrych wiadomości i oby Was dzisiaj wypuścili.

    9bsp388.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    No ja też się teraz martwię, że jak drugi tak szybko się urodził, to co trzeci synek mamusi zgotuje :D poród w domu? Proszę go żeby choć 2-3 godziny nam dał, byśmy dojechali do wybranego szpitala. A mamy 50 km do przejechania.
    Jakby to byl weeekend to mozna smialo po Wawie dyndac i 200km byle dojechac jak ja kiedys na IP sb rano a ja na czerwonych,radary nie straszne,ale mialam krwawienie z lozyska wiec usprawiedliwienie mialam :)) bo ty masz dojechac na Zelazna prawda?? Godzina 16-17 w ciagu tygodnia, o masakra!!! Chyba helihopterem ;-))

  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3443

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kambel a słyszałam że używasz laktatora medela? Ale jaki dokładnie?
    Bo ja mam medela mini electric, dobry jest?

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    Jakby to byl weeekend to mozna smialo po Wawie dyndac i 200km byle dojechac jak ja kiedys na IP sb rano a ja na czerwonych,radary nie straszne,ale mialam krwawienie z lozyska wiec usprawiedliwienie mialam :)) bo ty masz dojechac na Zelazna prawda?? Godzina 16-17 w ciagu tygodnia, o masakra!!! Chyba helihopterem ;-))
    Helikoptery u nas kursują kilka razy dziennie. Transportują zawałowców z naszego szpitala do Warszawy. Ale z porodem to nikt mi takiej usługi świadczyć nie będzie chciał :P
    A jak jeszcze zacznie się w dzień jak mój S. będzie w pracy, to będę rodzić w domu :P Bo on potrzebuje 45 minut żeby wrócić.

    9bsp388.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekam na wizytę u lekarki od cukrzycy. Po tej wizycie chciałam jechać do ginki, ale sobie daruje, bo Olek już podkopuje :) coś leniwy ten mój maluszek. Mam nadzieję że po porodzie też taki będzie, tzn. Nie leniwy tylko będzie grzecznie jadł i spadł. Ale jestem szczęśliwa, że się rusza :)

    martynika - oby teraz szybko poszło, trzymam mocno kciuki

    weronika - co tam u ciebie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 16:15

    evas lubi tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    Helikoptery u nas kursują kilka razy dziennie. Transportują zawałowców z naszego szpitala do Warszawy. Ale z porodem to nikt mi takiej usługi świadczyć nie będzie chciał :P
    A jak jeszcze zacznie się w dzień jak mój S. będzie w pracy, to będę rodzić w domu :P Bo on potrzebuje 45 minut żeby wrócić.
    Ale w razie co mozesz pojechac do tego waszego szpitala rodzic?:D oezu ja sie bede martwila o Ciebie normalnie jak cos sie zacznie :D

    evas lubi tę wiadomość

  • kambel Autorytet
    Postów: 1200 1446

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea wrote:
    A moja znajoma z UK od rana na wywołaniu i dalej nic :P Co za oporne bobo :P Zagnieździł się tam na dobre.

    U mnie 30 stopni w cieniu :( Wentylator chodzi na pełnych obrotach, ble. Pragnę burzy z wichurami!!!! :P
    Jeśli jej wywołują tak jak mi tabletkami to to trochę trwa . Podają je w odstępie 6 h mi dopiero po 2 zrobiło sie rozwarcie na 2 cm. Później wody i po 2 h oksy. I dopiero wtedy rusza pelna para :)

    Przepraszam ze tak pisze w takich odstępach ale to są uroki pisania na raty i zajmowania sie wszystkim dookoła :)

    Galanea, monalisa, Limerikowo, eta lubią tę wiadomość

    relgio4pk3pt9z4w.png
‹‹ 1067 1068 1069 1070 1071 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ