MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
a niby czemu ma wpływać ułożenie na samo dziecko? żeby było mu niewygodnie i coś tam mu przeszkadzało, uwierało to by się obróciło
widocznie nie lubi do góry nogami
ja też miałam robione przeciwciała w I i III trymestrze i moja gin sama powiedziała, że pomimo, że mam dodatni rh to zalecenia nakazują robić 2x - właśnie w tych dwóch trymestracha ja tam nawet nic nie mówiłam - trzeba to trzeba
a ja cośkolwiek na raty zaczęłam robić. Łóżko złożyłam. Śmieci pozbierałam i naczynia, którymi się obstawiłam z lenistwaa teraz Michasia zabawki i odkurzanie mnie czeka
z tym gorzej, bo co ja pochowam to Misiek na to samo wyciąga
Ala29, evas lubią tę wiadomość
-
madamama wrote:Dziewczyny po CC, napiszecie proszę coś więcej o takim porodzie? Został mi tydzień do cesarki i oczywiście coraz bardziej to przeżywam, stresuję się i zwyczajnie boję. Czy po porodzie będę w stanie się zajmować moim synkiem czy jednak poprosić mamę by przyjechała od razu? Jutro mam konsultację z anestezjologiem, mam nadzieję, że powie mi coś więcej, ale nawet nie wiem, o co pytać... A w internecie dramatyczne historie przeplatają się z wychwalaniem cesarek, jakby to rwanie zęba było
Wszystko zależy od organizmu kobiety. Każda przechodzi to inaczej.
Mnie wzieli na stół, dali znieczulenie od pasa w doł, wiec byłam świadoma i przerażona10 minut i po strachu. Niestety maluszma mi zabrali, nawet niewiedzialam ze mam mozliwosc ja albo partner kangurowac go przez dwie godziny. Teraz jak bede moze miec cc to tego dopilnuje. Jesli chodzi o opieke, no musiałam leżec te 8 godzin, a że bardzo rwalam sie do wstawania to polozna mi pomogla ale szybko wrocilam do lozka
Mnie wszystko bolało i ciągnelo, i chodziłam zgieta w pół. Ale Ty mozesz czuc sie o niebo lepiej. Godzine od operacji przywiezli mi Malego, dzieki Bogu spał i nie musialam wstawac, nawet jakby zaplakal to bym dzwonila po polozna bo sama bym ni dala rady. Nie ma co sie bać, bedzie wszystko dobrze, zobaczysz
madamama, evas, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Margotka87 wrote:nie masz sie czym stresowac Kochana nie nakrecaj sie nie czytaj przede wszystkim nic co pisza w necie! cesarke mialam w poniedzialek w piatek mnie wypisali i jesli chodzi o opieke nad dzieckiem to nie bylo zbytnio problemu wiadomo szalu nie ma bo rana moze bolec i ciagnac ale zle tego nie wspominam
najwazniejsze zeby nie dzwigac np wozka itp itd ale jesli sie bedziesz czula lepiej jak Mama bedzie to jak najbardziej sciagnij ja do siebie
pytaj co chcesz wiedziec chetnie odpowiem
Margotka, dziękuję!! Dziewięć miesięcy szykowałam się do porodu sn i nawet nie myślałam o cc. W dodatku w szpitalu lekarkę, która mi je zrobi widziałam przez 5 minut na korytarzu, gdy mi wpisywała termin, a byłam taka zdenerwowana, że nawet nie zapytałam o nic.
Czy po cc jak dają przeciwbólowe leki to można karmić piersią czy trzeba karmić butlą? Boję się, że będę miała kłopoty z karmieniem (nastraszyły tak oczywiście położne w szkole rodzenia).
O co chodzi z tym leżeniem płasko po cc? Czy zostawią mi synka ze mną, a ja będę musiała leżeć w tym czasie, więc jeśli będzie płakać, to nic nie będę mogła zrobić?
Przepraszam, jeśli pytania są naiwne czy niemądre, ale właśnie takich rzeczy nie wiem.
weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nam po cc nie zostawiali dziecka tzn jesli byl ktos z rodziny to tak ale jak zostalam sama to osoba odwiedzajaca wiozla dziecko do poloznych na sale noworodkow:) i u nas wstawalo sie po 24godzinach o ile dobrze pamietam i dopiero od tego momentu mialysmy Maluszki przy sobie
madamama lubi tę wiadomość
-
excella wrote:Wszystko zależy od organizmu kobiety. Każda przechodzi to inaczej.
Mnie wzieli na stół, dali znieczulenie od pasa w doł, wiec byłam świadoma i przerażona10 minut i po strachu. Niestety maluszma mi zabrali, nawet niewiedzialam ze mam mozliwosc ja albo partner kangurowac go przez dwie godziny. Teraz jak bede moze miec cc to tego dopilnuje. Jesli chodzi o opieke, no musiałam leżec te 8 godzin, a że bardzo rwalam sie do wstawania to polozna mi pomogla ale szybko wrocilam do lozka
Mnie wszystko bolało i ciągnelo, i chodziłam zgieta w pół. Ale Ty mozesz czuc sie o niebo lepiej. Godzine od operacji przywiezli mi Malego, dzieki Bogu spał i nie musialam wstawac, nawet jakby zaplakal to bym dzwonila po polozna bo sama bym ni dala rady. Nie ma co sie bać, bedzie wszystko dobrze, zobaczysz
Excella, w moim szpitalu promuje się kangurowanie, więc myślisz, że mam się domagać, by tatuś mógł?
Rozumiem, że miałaś cc nagłe? Czy jeśli się dzieje w nocy, to wypraszają ojca? Piszesz, że dzwoniłabyś po położną, czyli partnera nie było.
-
madamama wrote:Margotka, dziękuję!! Dziewięć miesięcy szykowałam się do porodu sn i nawet nie myślałam o cc. W dodatku w szpitalu lekarkę, która mi je zrobi widziałam przez 5 minut na korytarzu, gdy mi wpisywała termin, a byłam taka zdenerwowana, że nawet nie zapytałam o nic.
Czy po cc jak dają przeciwbólowe leki to można karmić piersią czy trzeba karmić butlą? Boję się, że będę miała kłopoty z karmieniem (nastraszyły tak oczywiście położne w szkole rodzenia).
Ja dostalam Zuzie do karmienia dopiero jak zeszly wszystkie kroplowy przeciwbolwe i nie bylo problemu z karmieniem
O co chodzi z tym leżeniem płasko po cc? Czy zostawią mi synka ze mną, a ja będę musiała leżeć w tym czasie, więc jeśli będzie płakać, to nic nie będę mogła zrobić?
to zalezy chyba tez od szpitala u mnie dopiero dziecko bylo ze mna jak mnie na nogi postawili
Przepraszam, jeśli pytania są naiwne czy niemądre, ale właśnie takich rzeczy nie wiem.
madamama lubi tę wiadomość
-
madamama wrote:Margotka, dziękuję!! Dziewięć miesięcy szykowałam się do porodu sn i nawet nie myślałam o cc. W dodatku w szpitalu lekarkę, która mi je zrobi widziałam przez 5 minut na korytarzu, gdy mi wpisywała termin, a byłam taka zdenerwowana, że nawet nie zapytałam o nic.
Czy po cc jak dają przeciwbólowe leki to można karmić piersią czy trzeba karmić butlą? Boję się, że będę miała kłopoty z karmieniem (nastraszyły tak oczywiście położne w szkole rodzenia).
O co chodzi z tym leżeniem płasko po cc? Czy zostawią mi synka ze mną, a ja będę musiała leżeć w tym czasie, więc jeśli będzie płakać, to nic nie będę mogła zrobić?
Przepraszam, jeśli pytania są naiwne czy niemądre, ale właśnie takich rzeczy nie wiem.
Mozesz normalnie karmić jak.dostajesz leki. Ja dostawalam przeciwbolowe w kroplowce i normalnie karmilam. Po takim znieczuleniu chyba trzeba odleżec swoje, bo moga pojawic ie zawroty.
A czy przyniosa Ci od razu dzidziusia, to chyba zalezy od szpitala. Zdarza sie ze pozwalaja mamie.odpoczac, mi malucha od razu dali. Jakby plakal to naciskasz guzik i przychodzi babka i pomaga w opiece.madamama, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
alexast wrote:madamama - z tego co wiem, to mąż może dostać na ciebie 2 tyg. L4 po cesarce, żeby się tobą opiekować. Dziewczyny poprawcie mnie jeśli źle mówię...
Masz racjęMój wziął dwa tygodnie urlopu, bo mu się bardziej opłaca przy własnej działalności. Tyle, że chociaż jest kochany i cudny, to gotuje jedną potrawę i jest nią jajecznica. Stąd oferta mamy, że przyjedzie i pomoże, np. przy gotowaniu. Chyba, że ja dałabym radę, ale tego chyba nie da się przewidzieć..?
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
madamama nie denerwuj się, bo nie ma czym
Cesarkę miałam w narkozie, więc nic o niej nie powiem, ale po wszystkim raz dwa doszłam do siebie. Najgorszy jest pierwszy rozruch, chyba z 20 minut wstawałam pod prysznic, ale z każdym razem było troszkę lepiej. Trzeba dużo spacerować, najlepiej jeszcze w szpitalu, bo dzięki temu każde następne wstanie jest łatwiejsze i każdy następny spacer dłuższy. Jak wychodziliśmy na dwór to szłam tiptopkami, a jak wracaliśmy to już normalnym chodem, choć nie szybkim. Po dwóch tygodniach byłam w stanie jak sprzed ciąży.
Ważne jest mieć poduszkę czy coś w tym stylu i przy śmiechu, kichaniu i kaszlu przykładać do blizny i delikatnie się kulić, bo inaczej boli. Ale to też tylko na początku. I jak najczęściej ją wietrzyć i myć (używałam białego jelenia).
NIC STRASZNEGO!madamama, weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
madamama wrote:Excella, w moim szpitalu promuje się kangurowanie, więc myślisz, że mam się domagać, by tatuś mógł?
Rozumiem, że miałaś cc nagłe? Czy jeśli się dzieje w nocy, to wypraszają ojca? Piszesz, że dzwoniłabyś po położną, czyli partnera nie było.
Cc mialam zaplanowane, ale niestety sytuacja zaczela sie trzy tygodnie wczesniej bo odeszły wody iszybko jechalam do szpitala.madamama lubi tę wiadomość
-
Niesforna wrote:Ehh obudziłam się do wc i już nie mogę zasnąć
A tutaj widzę żywe dyskusje do późna w nocy
Ala29 ma rację - konflikt serologiczny występuje tylko i wyłącznie jeśli matka ma rh- a ojciec rh+
Każdej kobiecie z rh- powinno się systematycznie badać przeciwciała, dlatego właśnie że nie ma pewności jaki czynnik rh ma ojciec
Opuchlizna z prawej stopy trochę zeszła, ale kurczę boli mnie i piecze tą nogachyba jednak muszę wybrać się do lekarza jakiegoś. Martwi mnie to że to tylko prawa stopa i nigdzie więcej nie puchne... Może się kurde jakiś zator gdzieś zrobił czy co
Niesforna, może wybierz się do lekarza z tą nogą. a masz żylaki? ja miałam troszkę przed ciążą, a w ostatnim czasie się pogorszyłogin powiedział tylko-nie wygląda to źle i pytał czy boli. moim zdaniem jest inaczej.
wczoraj miałam skurcz w tej nodze z żylakami, dziś patrzę i nowy dość spory wyskoczyłchyba w ciąży się nie leczy tak czy siak, oprócz maści i dozwolonych tabletek..
-
Przeciwbólowe to często dają też po porodzie siłami natury na ból krocza przecież tam też jest rozcięcie i szycie mniejsze ale jest..ja pamiętam, ze bez przeciwbólowych nie mogłam wytrzymać po sn, a po cc znowu dostawałam przeciwbólowe ale bardziej na głowę której i tak nic nie pomagało bo właśnie krótko leżałam po znieczuleniu i miałam silne bóle i zawroty głowy..
madamama, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, jesteście kochane :*
Bardzo dziękuję, czuję się dużo spokojniejsza, no i wiem, o co wypytam jutro anestezjologa.
Pewnie się doktor nie spodziewa pytań o karmienie czy o opiekę nad małym po porodzie, ale skoro w państwowym szpitalu za obowiązkową konsultację przedoperacyjną muszę zapłacić 150zł (!) to przynajmniej wymęczę wszystkie informacje.
Jeszcze jedno pytanie do Cesarzowych Matek- czy już teraz zaopatrzyć sie w jakieś leki/kosmetyki do pielęgnacji blizny?
weronikabp, eta lubią tę wiadomość
-
eta dzieki , poprostu musze o tym gadaniu jej nie myslec !!
Ja aby słyszałam że na rane mozna octenisept wziasc po cc a co dalej to nie mam zielonego pojęcia:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2014, 10:44
eta lubi tę wiadomość
[/url]
[/url]