MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyO kurcze ale akcje się dzieją.
Dziewczyny trzymam kciuki za szybkie i mało bolesne akcje porodowe. Wyczekuję z niecierpliwością na kolejne wieści. ALe emocje !!!
U mnie noc spokojna, kilka razy skurcz jak wczoraj - czyli ten przepowiadający.
Z tymi skurczami przepowiadającymi bywa różnie. Czasmai mijają po kilku dniach, a czasami jak u mojej znajomej poprzedzają akcję porodową. Moja owa znajoma, która urodziła w kwietniu poszła na ktg i miała kilka skurczy przepowiadających, więc lekarz powiedział, że do 2 tyg urodzi. Na drugi dzień o 7mej była już na porodówce a o 12tej tuliła syneczka. Także na skurcze nie ma reguły. U jednej występuję one 1 dzień przed porodem, u drugiej 2 tygodnie przed porodem, a jeszcze u innej nie ma ich w ogóle
Ja tez bym chciała już urodzić, ale w tej kwestii decyduje mała
Tymczasem trzymam kciuki kochane za akcje porodowe dziewczyn, które są w szpitalach.
Kobietkom na dzisiejszych wizytach życzę powodzenia
evas, eta lubią tę wiadomość
-
A mi się śniło, że Magda urodziła i rano wklejałam poprawioną listę
Dzień dobry kochane
życzę wszystkim miłego dnia, rodzącym szybkich akcji, wizytującym samych dobrych wiadomości
czekajajaca, weronikabp, vikus001, eta, MagdaO, MonikaS, Agusia2312, monaaa, Galanea lubią tę wiadomość
-
A ja się tak zastanawiam.. po co oni Wam robią to ktg co kilka dni??
Przecież jeśli poród się zacznie to się zacznie sam z siebie czy będzie ktg co 2 dni czy go nie będzie.. nikt akcji nie przewidzi... jak widać po dziewczynach już z terminami..
Jeśli ruchy dziecka są ok i mama je czuje od rana i nie było większych problemów to zastanawiam się nad celem wykonywania tego badania??
Jestem ciekawa bo u nas tego się nie robi, pewnie Wam lekarze mówili po co to ktgWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 08:28
vikus001 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKtg pokazuje czy czynność serca jest prawidłowa, a ilośc ruchów wystarczająca, jeśli są zaburzenia tetna serca lub za malo ruchow tzn ze przepływy mogą być niedobre. Tego sama nie ocenisz, dlatego robią ktg. Ja dzis tez bedę miała robione.Tusia84 wrote:A ja się tak zastanawiam.. po co oni Wam robią to ktg co kilka dni??
Przecież jeśli poród się zacznie to się zacznie sam z siebie czy będzie ktg co 2 dni czy go nie będzie.. nikt akcji nie przewidzi... jak widać po dziewczynach już z terminami..
Jeśli ruchy dziecka są ok i mam je czuje od rana i nie było większych problemów to zastanawiam się nad celem wykonywania tego badania??
Jestem ciekawa bo u nas tego się nie robi, pewnie Wam lekarze mówili
czekajajaca, Tusia84 lubią tę wiadomość
-
MagdaO najwyraźniej Gdańsk Ci pisany. Stasiu nas tu trochę nakręcił, łobuziak jeden.
Ja się śpię nieźle, budzę się bardziej z nerwów ostatnio. Idę zaraz na USG i KTG. Na tym drugim mogłyby się zapisać skurcze, złudna to jednak nadzieja. Wolałabym już urodzić. No nic.
Lecę, trzymam międzyczasie za Was kciuki kochane. Powodzenia NataliaK i MonikaS!
ps. zgadzam się z Weroniką, ja tez mam mieć do końca ciaży ktg, bo w każdej chwili mogą się pogorszyć przepływy, zwłaszcza u hipotrofika..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 08:31
weronikabp, eta, evas, MonikaS, czekajajaca, Tusia84, Agusia2312, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej Dziewczyny!!!
Ale emocje! całą noc widze że się działo!
MagdaO Staś sobie żarty z mamy robi dowcipniś mały
Nalka, Aisak, Weronika - powodzenia na KTG / USG - mam nadzieje że nikogo nie pominełam
ja dziś mam wizytę u mojej gin, zobaczy na moją szyjkę, może coś wypatrzy
MonikaS - powodzenia na cesarce!! już za chwilę będziesz trzymać swoje maleństwo!!!!
Natalia powodzenia na próbie oxy! oby coś ruszyło i Franki zaczeły wychodzić
Paula jak u Ciebie? jak się czujesz? mam nadzieję że udało się odnaleźć jeszcze trochę cierpliwości w czekaniu na Franeczka
ja KTG mam co tydzień, ale to przez cukrzycę ciężarnych, standardy w św, Zofii w wawie są takie że od 34 tygodnia skończonego robią wszystkim mamom z cukrzycą i co 2 tygodnie robią USG. właśnie dlatego że łożysko może szybciej się starzeć, czyli jego wydolność może się szybciej pogorszyć niż u osób bez cukrzycy.
weronikabp, MonikaS, evas, czekajajaca, AISAK, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Ja na KTG chodzę juz od miesiąca, lekarz sprawdza ilość i moc skurczów, z racji tego że szyjka się skraca. Teraz w niedzielę wyszły mi dosyć mocne, a ja czułam tylko napinanie. Dzięki temu znalazłam się w porę w szpitalu i udało się wyciszyć akcję. No i tak jak Weronika napisała można sprawdzić jak dzieciątko reaguje na skurcze.
Przede mną w szpitalu leżała dziewczyny w 36 tyg i na KTG wyszło, że dziecko ma bardzo wysokie tętno mimo braku skurczów. Zabrali ja na CC.
weronikabp, eta, Tusia84, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Koleżanka z cukrzycą tez miała na Żelaznej często KTG robione i tydzień przed wyznaczoną CC okazało się że łożysko jest niewydolne i natychmiast musieli ciąć. Nawet nie chcę sobie wyobrażać co by było gdyby ona wtedy nie pojechała na badanie, a była to niedziela wielkanocna.eta wrote:ja KTG mam co tydzień, ale to przez cukrzycę ciężarnych, standardy w św, Zofii w wawie są takie że od 34 tygodnia skończonego robią wszystkim mamom z cukrzycą i co 2 tygodnie robią USG. właśnie dlatego że łożysko może szybciej się starzeć, czyli jego wydolność może się szybciej pogorszyć niż u osób bez cukrzycy.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
nadrobiłam wpisy z nocki MagdaO łobuziaka nosisz pod sercem hihi może tak miało być, że do tego Gdańska jednak pisane Ci jechać rodzić W każdym razie wyciągnęła Ci kawał czopa to może szybciej coś ruszy... a Twój sen po prostu genialny hehe
Natalka ja również trzymam kciuki za Twoją próbę oxy
Nalka - niech no już tam te skurcze się zanotują na ktg i dobrych wieści z usg
Mój Michaś jeszcze sobie chrapie to mam czas, żeby zjeść śniadanie na spokojne to będzie pierwszy i ostatni posiłek dzisiejszego dnia
Wczoraj złożyliśmy wózek - na całe szczęście bo się okazało, że jest w jednym miejscu mocno przybrudzony, więc go dopierałam, ale i tak plama została - nie wiem skąd ona w ogóle się wzięła, ale to szczegół... Teraz wózek schnie. Jeszcze wymaga poprawek, ale malutkich - jak już będzie po wszystkim to na spokojne go podrasuję
Dzisiaj zostało mi jeszcze parę rzeczy do zrobienia. Muszę się dopakować, Michałkowi przygotować parę rzeczy, żeby później wspaniały, nieomylny i specjalista od wychowania - mąż nie miał problemów chociażby z ubraniem małego do szpitala... bo przecież on wszystko wie lepiej a jak przyjdzie co do czego to później muszę się gimnastykować... grrrrrr (jeszcze mi złość nie przeszła)
idę śniadanie wpylać
Dzięki dziewczyny za kciuki, które za nas trzymacie - to bardzo miłe
życzę miłego dnia jeszcze zapewne się odezwę
eta, evas, weronikabp, Tusia84, vikus001 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Już po ktg, jakieś górki i pagórki się tylko zapisały, już nie było takiego, regularnego zapisu jak w nocy
To naprawdę jakieś jaja. Z jednej strony cieszę się, ze jadę do domku, ale z drugiej... Ach, ten mój Stanisław... jeszcze się nie urodził a już matka dryguje.
evas, weronikabp, MonikaS, Agusia2312, Miriam, eta, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie wiem Tusiu. Podobnie jak z pytaniem dlaczego nie wszyscy lekarze zlecają CMV itd... Ale smutne to jest że z powodu zaniedbań lekarzy zdarzają się smutne przypadki.Tusia84 wrote:hmm no to nie rozumiem dlaczego u nas się nie praktykuje ktg chociaż raz w tygodniu
Tusia84 lubi tę wiadomość
[/
