X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 03:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea wrote:
    A ja nie mam siary :( Czasem jak ścisnę niechcący to jakaś kropelka się pojawi, ale baaardzo rzadko. Mam nadzieję, że będę miała czym karmić po porodzie :) Dziewczyny wiele razy pisały, że podobno siara w ciąży nie ma wpływu na laktację po porodzie, więc jestem dobrej myśli.

    Monaaa, moja mała też czasem tak się kręci, wypina i przeciąga, że jest to trochę bolesne. Najgorzej jak nóżki wsadza pod żebra ;)

    Galanea, w ogóle się nie przejmuj tym, że nie masz siary.To naprawdę nie ma najmniejszego znaczenia.Sukces laktacji zależy tylko i wyłącznie od Twojego samozaparcia.Uwierz, że nawet pojedyncze krople na początek wystarczają.Trzeba malucha przystawiać do znudzenia po prostu i wszystko się rozkręci
    Ja myślałam, że on się tymi kroplami nie naje, ale nic mu się nie stało, przeżył, ja w trzeciej dobie dostałam nawału (i wtedy też najcudowniejszym antidotum jest Twoje własne dziecko), a potem wszystko zaczęło się ładnie normować, dopiero potem zaczęło mi lecieć "normalne", białe mleko

    Grunt, to nie dać sobie wmówić, ze dziecko trzeba dokarmiać, bo z początku lecą tylko kropelki siary.Nie, maluchowi to naprawdę na początek wystarczy, zwłaszcza, że siara jest niezwykle bogata w składniki odżywcze.

    Głowa do góry.Jestem na tym oddziale już dziesiąta dobę, trochę się naoglądałam, problemy z laktacją to jak do tej pory, wg mnie, tylko problemy z psychiką, wiedzą, że to, co się dzieje jest normalne, z brakiem wsparcia.

    Wystarczy jedna dobra porada, jak np.wygodna pozycja, która z karmienia zamiast mordęgi robi przyjemność i pozwala na nie ograniczanie się do tej jednej czynności (jak u mnie teraz), a problemy znikają.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 03:21

    Tusia84, ivv, sunset, evas, weronikabp, eta, Galanea, Niesforna, monaaa lubią tę wiadomość

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 03:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha, ja nie miałam siary w ciąży, no, może pojedyncze, bardzo ubogie epizody.Dzień przed porodem miałam w szpitalu wizytę doradcy laktacyjnego i powiedziałam o swoich obawach, bo miałam dokładnie takie same jak Ty, że mleko się nie pojawi.
    Obejrzała moje piersi, ścisnęła je umiejętnie, wyszło parę kropel.Mówi: dziewczyno, masz wszystko, co potrzeba, zobaczysz, przystawiaj często, a wykarmisz pół oddziału.Miała rację, wszystko się pięknie rozkręciło :).

    Tusia84, sunset, evas, weronikabp, eta, Mucha, Galanea, Niesforna, monaaa lubią tę wiadomość

  • excella Autorytet
    Postów: 674 709

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 04:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe jak tam Topa.
    Ja spać nie moge przez deszcz. Poza tym zaczela mi od wczoraj leciec krew z nosa, nigdy nie miałam z tym problemu a tu teraz taki zonk:\
    Czas dalej sie wiercić, może uda mi sie na chwile zasnać.

  • MagdaO Autorytet
    Postów: 508 1473

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra dziewuszki, już wiem czemu mój maluch przespał wczoraj cały dzień, szykował się do akcji. Przyszedł w końcu czas na mnie i na Staszka, który po prostu czekał na swój termin. Jedziemy rodzić!!! Po 1,5 godz spędzonej w wannie skurcze nadal co 7 min, na bank to już to, tego się nie da pomylić z niczym innym :) Normalnie posiedziałabym jeszcze w domu, ale jak mamy jechać do Gdańska to pora zacząć się pomalutku zbierać. Chociaż i tak pewnie zejdzie nam jeszcze godzina zanim wyruszymy. Trzymajcie kciuki, żeby się chłopina znowu nie rozmyślił. Postaram się dawać znać w wolnej chwili.

    sunset, ivv, evas, kambel, alexast, Tusia84, excella, Martynika, balonik, weronikabp, Agusia2312, Limerikowo, Duchess, madamama, eta, Modelka, vikus001, nutka, Mucha, czekajajaca, Galanea, Niesforna, Evelineq, pestka, Judi2014, monaaa lubią tę wiadomość

    er3mcwa17arhglng.png
    .png
  • sunset Autorytet
    Postów: 456 778

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia Magda!!! Bądź dzielna!!

    MagdaO lubi tę wiadomość

    c55fflw1uez1iz08.png
  • sunset Autorytet
    Postów: 456 778

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina - hop, hop, gdzie jesteś(cie)?

    c55fflw1uez1iz08.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia Magda :)

    Mnie od rana załapała panika, że nie zdążymy ze wszystkim, więc dziś mąż ma za zadanie odebrać łóżeczko i fotelik samochodowy, a ja spakować torbę do szpitala - całą noc miałam skurcze (tak z raz, dwa razy na godzinę) i się przestraszyłam ;)

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No żeby tym razem Staś się nie rozmyślił ;) Pewnie czekał na termin wyznaczony przez lekarza :D
    Magduś, powodzenia, trzymam mocno zaciśnięte kciuki ;)

    MagdaO lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivv wrote:
    Powodzenia Magda :)

    Mnie od rana załapała panika, że nie zdążymy ze wszystkim, więc dziś mąż ma za zadanie odebrać łóżeczko i fotelik samochodowy, a ja spakować torbę do szpitala - całą noc miałam skurcze (tak z raz, dwa razy na godzinę) i się przestraszyłam ;)
    Ja tak się pakowałam w niedzielę. Skurcze co kilka minut, a nic nie przygotowane do porodu. Na szczęście zdążyłam, a akcję udało się zatrzymać.

    ivv lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • sunset Autorytet
    Postów: 456 778

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i zapomniałam - mogę ogłosić, że ciąża donoszona :-) hip, hip hurra!!!!

    Wczoraj z tej okazji ubrałam z córką łóżeczko i w końcu spakowałam torby do szpitala - ja pakowałam siebie a Hania siostrzyczke :-) taka pomoc jest niezwykle urocza :-)
    A po skończonej pracy, co zrobiła moja córcia? Wskoczyła do łóżeczka, żeby przetestować czy siostrzyczka będzie miała przyjemnie i tak sobie leżała i pokazywała jak będzie dzidziuś płakał z zabawkowym smoczkiem w buzi :-)
    Usmialismy się z m ;-)

    Tusia84, alexast, ivv, evas, Agusia2312, Limerikowo, AISAK, Mucha, czekajajaca, Galanea, monaaa lubią tę wiadomość

    c55fflw1uez1iz08.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    Coś nasze czerwcowe maleństwa lubią robić nocne akcje.

    Mam nadzieję że mój też zechce wieczorem lub w nocy się urodzić, co by tata był w domu i dowiózł nas do szpitala.

    Jak ostatnio zerwał mnie na równe nogi w nocy kurcz w łydce i walczyłam z nim, a później jeszcze z 2 następnymi w innych miejscach.. to sobie pomyślałam... masakra jest rodzić w nocy ;) człowiek zmęczony śpiący,a tu trzeba tyle siły i czasu żeby urodzić dziecko :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 07:00

    ivv, evas, Limerikowo lubią tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaO wrote:
    Dobra dziewuszki, już wiem czemu mój maluch przespał wczoraj cały dzień, szykował się do akcji. Przyszedł w końcu czas na mnie i na Staszka, który po prostu czekał na swój termin. Jedziemy rodzić!!! Po 1,5 godz spędzonej w wannie skurcze nadal co 7 min, na bank to już to, tego się nie da pomylić z niczym innym :) Normalnie posiedziałabym jeszcze w domu, ale jak mamy jechać do Gdańska to pora zacząć się pomalutku zbierać. Chociaż i tak pewnie zejdzie nam jeszcze godzina zanim wyruszymy. Trzymajcie kciuki, żeby się chłopina znowu nie rozmyślił. Postaram się dawać znać w wolnej chwili.

    Magda no to trzymam kciukasy i mam nadzieję, że tym razem finalnie będziemy gratulowały.. Trzymaj się kochana.. walcz dzielnie i informuj nas jak akcja :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 06:58

    ggfxf7q.png
  • excella Autorytet
    Postów: 674 709

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Magda, trzymam mocno kciuki. Niech Stasiek już wychodzi :)

  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda trzymam kciuki żeby to było to :)

    ja miałam dzisiaj ciężką noc. Wstawałam jak nie na siku lub po alugastrin bo zgada to mnie goniło do kibelka. Jestem totalnie wymęczona. Mąż wziął dzisiaj moje auto i mam nadzieję że się dzisiaj u mnie żadna akcja nie rozwinie. Brzuch mnie cały czas boli, nie wiem czy na okres czy na kolejne rozwolnienie. Do tego jest mi meeeega niedobrze.

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaO i Stasiu - powodzenia kochani :-)) trzymam mocno kciuki !!
    Trzeba jechać na badania i USG kontrolne, zobaczymy jak rośnie Polunia i ile ma jescze wód do "pływania" :-)

    evas, Tusia84, AISAK, eta, Agusia2312, vikus001, Galanea, alexast lubią tę wiadomość

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyżbyśmy miały mieć dzisiaj jakiś większy wysyp dzieciaczków?
    Magda, Monalisa, Topa, Natalia
    Któraś jeszcze chętna do porodu? ;)

    monalisa, AISAK, weronikabp lubią tę wiadomość

    9bsp388.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaO życzę bezproblemowego dotarcia do szpitala oraz szybciutkiego i szczęśliwego rozwiązania.
    Widać, ze czerwcowe dzieciątka nie chcą być przyterminowane- trzymają w napięciu do ostatniego dnia. Natalia się nie odzywała to dzis juz też moze tulić Franka. Tym samym byłyby 2 terminowe chlopaki:)

    Weronika 3 mam kciuki za dobre wieści.

    u mnie noc ze spaniem na raty. Zgaga, zgaga, zgaga...
    Malutka się nie rusza... Próbuje i nic. Dam jej 2 godz. Zjem i zobaczę.
    Powiem wam zero twardnien teraz, brzuch czuje ze mam taki leciutki. Aż milo.

    weronikabp lubi tę wiadomość

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • monalisa Autorytet
    Postów: 966 1394

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    Czyżbyśmy miały mieć dzisiaj jakiś większy wysyp dzieciaczków?
    Magda, Monalisa, Topa, Natalia
    Któraś jeszcze chętna do porodu? ;)
    Ja chetna ale nic na to nie wskazuje :( choc w nocy odpadła reszta czopa z krwią. Czekam za obchodem mam nadzieje wyjść bo i tak się nic nie dzieje, skurcze nieregularne na ktg i napiecia macicy. Lenka chce pokazać kto tu rządzi

    evas, weronikabp, Galanea, sunset lubią tę wiadomość

    bontbhr.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Charakterne" te czerwcowe dzieciaki :P trzymają w napięciu swoje mamusie. Mój też już pokazał różki, a jak lekarz powiedział, że nie będą już na tym etapie hamować porodu, to cała akcja się wyciszyła.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • MagdaO Autorytet
    Postów: 508 1473

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedziemy, ale przed nami,jeszcze długa droga, bo mieliśmy małe problemy przed wyjazdem. Trzymajcie kciuki abyśmy dojechali na czas, bo skurcze mam co 6-7min, ale trwaja ok.3min i są dosyć bolesne, ale ja już wiem, że to jeszcze pikuś do tego co mnie czeka

    Tusia84, evas, ivv, eta, Agusia2312, weronikabp, Mucha, Galanea, Evelineq, alexast, Paulina1986, sunset, Limerikowo, misia_k1, monaaa lubią tę wiadomość

    er3mcwa17arhglng.png
    .png
‹‹ 1159 1160 1161 1162 1163 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ