MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
AISAK- no u mnie też spokój , dzisiaj mnie skurcz przywitał ale co z tego jak jeden i cisza… To czekamy u Ciebie do poniedziałku, ja pewnie po KTG jutro też niewiele wskóram , tak bym po cichu chciała żeby mnie w niedzielę wzięło , bo mąż w domu
Martynika – Artur ślicznie rośnie : ) Zazdroszczę wspólnych nastrojowych wieczorówTak się nie mogę już doczekać mojej Hani …
Excella – gratuluję donoszonej ciąży, teraz tylko czekać aż dzieciaczek się zdecyduje wyjść na ten światChociaż jeszcze chwilę niech sobie posiedzi w mamy brzuszku…
Karolina- trzymam kciuki, nie bój się, wszystko będzie dobrze
Limerikowo- Powodzenia
NataliaK – Franiu już do Ciebie wychodziA cioteczki z forum czekają
Duchess – jak zadziała to i ja zacznę pić, heheh
Kambel – fajnie że zaglądasz do nas, może jakaś foteczka Kajki ?
Ja wprawdzie wstałam ale coś nieprzytomna jestem , coś bym chciała ale nie wiem sama coPrzypomniało mi się że moja sąsiadka najstarsza pokoleniowo w okolicy wczoraj jak mnie spotkała to stwierdziła że mam brzuch jeszcze wysoko i rodzic nie będę ... Oby nie miała racji i obym była takim przypadkiem że brzuch opadnie tuż przed porodem jeśli faktycznie jest wysoko, bo mi sie wydaje że już sobie opadł
weronikabp, vikus001, Limerikowo, sunset, evas, NataliaK, Galanea, Duchess lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLimerkowo, Karolina, Natalia - bardzo mocno trzymam kciuki ! Już niebawem powitamy Wasze pociechy
Ja lecę zaraz na ktg, ale coś czuję, że poczekam na jakąkolwiek akcję, bo żadnych skurczy już nie czuję.
Powodzenia na dzisiejszych wizytach
Co do opadniętych brzuchów, to rozmawiałam wczoraj z położną, która powiedziała mi, że nie ma reguły z tym brzuchem. Czasami brzuch jest wysoko, a akcja porodowa się może zacząć, więc nie powinnam na to zwracać zbytnio uwagi. Oby miała rację, bo mi tez jeszcze brzucho nie opadłEvelineq, weronikabp, vikus001, Limerikowo, NataliaK, Galanea, Duchess lubią tę wiadomość
-
Evelineq, ja też mam brzuch wysoko (chociaż i tak już niżej, niż był), a moja Mama twierdzi, że jej brzuch w ogóle nie opadł przed porodem. Więc na to na szczęście nie ma reguły.
Ja rozpoczynam (serio) regularne medytacje, mające skłonić Młodego do przyjścia na świat jak najszybciej. Już nie wiem, co robić - seksu brak (bo męża brak), suty masuję, skakać na piłce jeszcze będę, herbatkę z liści malin piję. JA JUŻ NIE MOGĘ WYTRZYMAĆ W CIĄŻY! Już chcę, żeby Młody był na zewnątrz
Natalia, Karolina, Limerikowo - trzymam kciuki!Evelineq, Martynika, Limerikowo, Duchess lubią tę wiadomość
-
excella wrote:Super ze juz idziecie na spacer. Pogoda ma być dziś ladna.
A co tam Go meczy brzuszek ? Może bączka puscic nie może ? Próbowalas delikatnie docisnać mu nóżki do brzuszka ? Może sie odgazuje jak w tym tkwi problem.
A u mnie już ciąża donoszona, hurra. Możemy rodzić
Tak, masowałam brzuszek, dociskałam nóżki, pomagało i zasypiał ładnie, ale za godzinę była powtórka z rozrywki i tak ciągle.Wstąpię do apteki, zapytam o jakieś herbatki.
Hej, rodzące, trzymam mocno kciuki! Dawajcie znać!Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj Modelka jak także bym chciała, żeby Marcelina zdecydowała się w końcu przyjść na ten świat. Jutro mam termin porodu, a tu ani widu, ani słychu jak to mówią. Co do przytulanek, to mogę zapomnieć, bo mąż przewrażliwiony, że dzidzi coś zrobi
Pozostało mi chodzenie po schodach, ale mieszkamy na parterze, więc też nic z tego. Na sobotę zaplanowałam natomiast dłuższą pieszą wycieczkę, może to pomoże, a jak nie to będę cierpliwie czekać do następnego piątku
Mi także już brzuch przeszkadza, jak mam się przewrócić w nocy z boku na bok, to czuję się jak hipopotam i muszę się odpychać od męża, bo inaczej nie dałabym rady
Jeszcze trochę i będziemy miały swoje maluchy przy sobie
vikus001, Modelka, Limerikowo, sunset, weronikabp, Galanea, Duchess lubią tę wiadomość
-
hej Dziewczyny dzieki serdeczne za kciukaski, oczywsicie sie przydadza!!
tez o Was mysle i o W Brzuszkach
my tak wg planu po 11 wybieramy sie wstepnie, szpital nei zajac i nie ucieknie ;--)), a pewnie i tak zejdzie spokojnie do niedz plus
noc srednioprzespana, rewolucja na króla byla, nie wiem czy sie czyms strulam czy kiszki sie oczyszczaja o 4 rano z nerwow plus bole brzucha
zjedlismy sniadanie i idziem popedzic akcje spacerem, moze sie da jakos, maz od dzis zaczal oficjalnie urlop
w miare mozliwosci tablecik w szpitalu maz przyniesie bym byla z Wami na biezaco, bo potem nie nadrobie jak akcje rozkrecicie na calego ;--))))))))))))))Tusia84, czekajajaca, Evelineq, weronikabp, Mucha, Galanea, Duchess, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
Witamy Ignasia, Madamama serdeczne gratulacje od forumowych cioteczek
Witamy na świecie
1 leniuta29 – 13 maja– Olivka29 maja
2 kambel – 19 maja– Kaja12 czerwca
3 Bankierka – 21 maja – Staś Mateusz2 czerwca
4 vikus001 – 22 maja – Zuzia30 maja
5 Martynika – 23 maja – Artur4 czerwca
6 Judi2014 – 28 maja – Mikołaj4 czerwca
7 MonikaS – 30 maja – Piotruś5 czerwca
8 Paula222 – 31 maja – Franek20 maja
9 Agusia2312 – 1 czerwca –Marcel25 czerwca
10 fler – 1 czerwca – Zuzia5 czerwca
11 MagdaO – 3 czerwca – Staś2 czerwca
12 madamama – 4 czerwca – Ignaś9 czerwca
Oczekujemy z niecierpliwością
1 Limerikowo – 34 lata, Irlandia, 29 maja - Karolinka
2 NataliaK – 25 lat , Warszawa, 2 czerwca – Franek
3 czekajajaca – 31 lat, Kraków, 6 czerwca – Marcelinka
4 karolina1990 – 23 lata, pomorze, 10 czerwca – Oliwia
5 AISAK – 26 lat, woj. Lubelskie, 11 czerwca – Hania
6 Evelineq – 25 lat, Podkarpacie,11 czerwca – Hania
7 Nalka – 23 lata, Gdańsk, 13 czerwca – Anna
8 Mati1980 – 33 lata, Wrocław, 14 czerwca – Borys
9 azi – 28 lat, Łódź, 14 czerwca – Lenka
10 monalisa – 35 lat, Poznań 14 czerwca – Lenka
11 aneczka83 – Zielona Góra 14czerwca – Antoś
12 nutka – 23 lata, Dolny Śląsk, 16 czerwca – Gabryś
13 weronikabp – 38 lat, Warszawa, 17 czerwca – Pola
14 Modelka – 32 lata, 19 czerwca – chłopiec
15 Niesforna – 30 lat, Warszawa, 19 czerwca – Jaś
16 Róża – 27 lat, 19 czerwca – chłopiec
17 onka79 – 35 lat, Birmingham, 22 czerwca – Martynka
18 eta – 28 lat, Warszawa, 22 czerwca – Ignacy
19 sunset – Górny Śląsk, 23 czerwca – Joanna
20 Paulina1986 – 28 lat, Wielkopolanka, 23 czerwca – Alicja Maria
21 Galanea - 28 lat, Olsztyn, 23 czerwca – Zosia
22 alexast – 31 lat, woj. Opolskie, 23 czerwca – Aleksander
23 balonik – Olsztyn, 24 czerwca – chłopiec
24 Tusia84 – 30 lat, 25 czerwca – Gabrysia
25 ivv – 34 lata, 25 czerwca – Martynka
26 Margotka87 – 26 lat, 25 czerwca (lub 2.07) – Helenka
27 Mucha – 31 lat, Warszawa, 25 czerwca – Maja
28 Martusia – 26 lat, Londyn, 25 czerwca – Maksiu
29 Kota – 28 lat, Kraków – 26 czerwca – Iga
30 excella – 26 lat, Warszawa, 26 czerwca – Tymon
31 monaaa - 29 lat, Śląsk, 27 czerwca (lub 3.07) – Maksiu
32 kropka_10 – 28 czerwca – Nikoś
33 topa42 – 30 lat, okolice Krakowa, 29 czerwca – Borysek
34 evas – 34 lata, okolice Warszawy, 29 czerwca – Bartoszek
35 Duchess – 33 lata, Warszawa, 30 czerwca – Oskar
36 Ala29 – 30 czerwca – Mikołaj
37 maggda – 22 lata, kujawsko-pomorskie – 2 lipca – ZuziaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 08:52
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Martynika wrote:Tak, masowałam brzuszek, dociskałam nóżki, pomagało i zasypiał ładnie, ale za godzinę była powtórka z rozrywki i tak ciągle.Wstąpię do apteki, zapytam o jakieś herbatki
.
Hej, rodzące, trzymam mocno kciuki! Dawajcie znać!
Jeśli mogę ci coś poradzić odnośnie herbatek, to w aptekach sa takie fajne, w zielonych opakowaniach ekspresowe, nie pamiętam firmy. Piłam je przy Hani. Broń Boże nie kupuj rozpuszczalnych,bo to sama maltodekstryna, która może powodować jeszcze większe wzdęcia (bo to cukier pod inną postacią) a kopru i ziol to tam promile są.
Edit: znalazłam - firma MioBioWiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 09:02
Duchess, Martynika lubią tę wiadomość
-
Powodzenia dzisiaj wszystkim rodzacym
MOj maz tez myslal, ze bedzie mala stukal w glowe podczas przytulanekNIe da sie im wytlumaczyc, ze to nie jest mozliwe. Chociaz chyba tez mu brakuje sexu bo ostatnio sie przelamal
wiec mam nadzieje, ze teraz nie bedzie mi juz odmawial.
Dzisiaj mam donoszona ciaze! Z tej okazji ide do kosmetyczki na pedicure, potem odwiedzic kolezanke, ktora niedawno rodzila a wieczorem bede ukladac rzeczy malej. A potem Iga moze wychodzicivv, sunset, Mucha, evas, Limerikowo, Tusia84, Galanea, czekajajaca, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
maggda wrote:A u mnie mala dalej sie stawia i znowu zaczynaja podawac salbutanol ana 12godz, aby ja uciszyc zeby nie wychodzila jeszcze
Będzie dobrze, ja miałam fenoterol- podobny lek też na 12 h , w sumie przez 36 h non stop, i cały czas mała się stawiała, później magnez i było podobnie, w sumie , te leki to tylko akcję skurczową zamieniły z regularnej w nieregularną , i dopiero teraz jak chcę już rodzic to skurczy brak , albo pojedyncze
Trzymam kciuki, bądźcie dzielne
Kota- gratuluję donoszonej ciążyhahah ja własnie moje stopy doprowadziłam do ładu , pedicure z frenchem na pazurkach, ale jak na nie patrze to takim kołkom już nic nie pomoże, jakby tak nie puchły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 09:23
maggda lubi tę wiadomość
-
Martynika wrote:Tak, masowałam brzuszek, dociskałam nóżki, pomagało i zasypiał ładnie, ale za godzinę była powtórka z rozrywki i tak ciągle.Wstąpię do apteki, zapytam o jakieś herbatki
.
Hej, rodzące, trzymam mocno kciuki! Dawajcie znać!
Hipp ma herbtke.koperkową, powinna być w rossmanie, Ty sama możesz też pić. Albo może spróbować espumisan. -
Trzymam kciuki za wywoływane dzieciaczki i ich dzielne mamusie
Chciałam Wam pokazać (i oczywiście się pochwalić), że szafa dla dzieci została wczoraj oficjalnie skończona:
Evelineq, Mucha, evas, weronikabp, excella, sunset, Limerikowo, Tusia84, AISAK, RewolucjaSięDzieje, nutka, Galanea, Duchess, maggda, Paulina1986, Martynika, vikus001, topa42 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki
W końcu odespałam wczorajszy dzień. Tusiu, Weroniko, wiem ze mam się oszczędzać, ale czasem się nie da.
A więc tak: wczoraj miałam wizytę u lekarza, pojechałam po 11 myśląc, że będzie juz mniej osób w przychodni, a tu nic z tego, zeszło mi się prawie 2 godziny. Pani doktor po badaniu powiedziała tylko "ojej jak nisko, proszę wracać do domu i leżeć". Nie chciała mi powiedzieć co z szyjką. Wysłała mnie jeszcze na KTG do szpitala. Na szczęście to budynek obok, wiec powolutku dotarłam, choć dla mnie to teraz wielki wyczyn. W szpitalu spędziłam kolejna godzinę, zapis wyszedł dobry. Do domu wróciłam o 14:30.
Chwila odpoczynku, S. wrócił z pracy i pojechaliśmy do USC załatwić "uznanie dziecka poczętego". Teraz od chwili porodu mały będzie miał nazwisko swojego taty, a tata będzie miał do niego wszelkie prawa, będzie mógł podejmować decyzje, gdybym ja nie mogła. No i już po porodzie sam S. będzie mógł odebrać akt urodzenia, nie muszę się stawiać osobiście. Bardzo chcieliśmy załatwić to przed porodem.
Tak więc dzień aktywny miałam, jak dla mnie to każdy większy ruch to spory wysiłek. Dzisiaj grzecznie leżę.
Madamama wielkie gratulacje, Ignaś jest słodki
Natalia, Limerikowo, Karolina kciuki zaciśnięteniech wasze maleństwa przyjdą szybciutko na świat i będą wielką radością dla swoich rodziców
ivv, Limerikowo, Galanea, Duchess lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
AISAK wrote:Dobrej nocki Mamuśki i Mamutki:)
Mati1980 a jak tam u Ciebie wygląda sprawa okołoporodowa? Dzieje się cosik?
Evelineq u mnie skurcze naprawdę coraz rzadsze... Hania czeka na twoja Hanie. Oby nie wzięły przykładu z Frankow:)pozostalo nam 6 dni...
Pamiętam jak zazdroscilam mamusiom forumowym na różnych wątkach takich donoszonych ciąż...
Miałam miec wizytę w piatek, ale przełożona na poniedzialek. Mam nadzieje ze chociaż małe rozwarcie juz będzie. Mam nadzieje ze przysiady jakoś to wspomogą.weronikabp, evas, Galanea, AISAK lubią tę wiadomość
-
Ale dziś super dzien! Trzymam kciuki za wszystkie rodzące:-)
My dziś zaliczymy juz 3 spacerek. Noc średnio przespana bo mądra Judka,czyli ja zjadła sobie wczoraj pół arbuza i mały miał straszne kolki:-( ale arbuz i czereśnie to owoce których nigdy nie potrafiłam sobie odmówić.weronikabp, ivv, evas, Galanea, Duchess lubią tę wiadomość
-
Mati1980 wrote:Nic sie nie dzieje . Na ktg brak skurczy.czop nie odszedł.szynka długa i zamknieta.Cos czuje ze przenosze ta ciąże.Mimo tego ze sex z mężem mam codziennie :)To nic sie nie ruszyło
Mati, dla sexu codziennie to ja mogę chodzić w ciąży 2 lataexcella, evas lubią tę wiadomość