MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZaczęłam odczuwać skurcze i coraz silniejsze bóle miesiączkowe po 2 h oxy, ale Pani doktor chyba nie do końca zadowolona z efektu i zakłada mi balonik.
Evelineq, vikus001, Modelka, Paula222, Tusia84, Galanea, czekajajaca, NataliaK, Mucha, ivv lubią tę wiadomość
-
weronikabp wrote:Zaczęłam odczuwać skurcze i coraz silniejsze bóle miesiączkowe po 2 h oxy, ale Pani doktor chyba nie do końca zadowolona z efektu i zakłada mi balonik.
albo schody góra- dół ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2014, 13:40
-
Topa - magnez spokojnie możesz łykać, bo ja odstawiłam myśląc że szybciej zacznie się akcja porodowa, skoro w szpitalu ewidentnie wyciszał mi skurcze i nic a nic to nie dało i chyba zacznę znów brać, bo akurat magnez jest bardzo potrzebny w organiźmie... a w ciąży zwłaszcza, ale spokojnie dopytaj na wizycie
Weronika - powodzenia i szybkiego rozwoju akcjiweronikabp lubi tę wiadomość
-
Evelineq wrote:Topa - magnez spokojnie możesz łykać, bo ja odstawiłam myśląc że szybciej zacznie się akcja porodowa, skoro w szpitalu ewidentnie wyciszał mi skurcze i nic a nic to nie dało i chyba zacznę znów brać, bo akurat magnez jest bardzo potrzebny w organiźmie... a w ciąży zwłaszcza, ale spokojnie dopytaj na wizycie
Weronika - powodzenia i szybkiego rozwoju akcjiChyba jutro na wizytę pojadę z torbą
Może usłyszę, że już trzeba rodzić
evas lubi tę wiadomość
-
topa42 wrote:Dzięki - tez myślałam że magnez hamuje poród skoro wyciszają w szpitalu. A może jutro coś się dowiem bo ból miesiączkowy mam co jakiś czas i krzyży. Ciekawa jestem jak moja szyjka
Chyba jutro na wizytę pojadę z torbą
Może usłyszę, że już trzeba rodzić
Oby było u Ciebie bardziej optymistycznie niż u mnieBo ja pomimo że te bóle mam od dłuższego czasu niestety nie postępuje w porodzie... Magnez wycisza ale przedwczesne skurcze, akcji porodowej na pewno nie zatrzyma
-
Tusia84 wrote:
ostatnio złapał mnie ból skurcze napinanie całego brzucha z bardzo silnym parciem na krocze i odbyt skurcze były co 8-10 minut i trzymały ok 3 godzin już tez myślałam, że się coś zaczyna i będę jechała.. po czym po ponad 3 godzinach przechodziło... nie jechałam w tym czasie do szpitala bo doszłam do wniosku że jeśli to poród to skurcze będą się nasilały i odstępy między skurczami zaczną się zmniejszać..
Tusiu, ja do końca miałam skurcze nieregularne co 8-10 min, trwały też króciutko bo blisko minutę, ale z czasem nabierały na sile na tyle, że były wstanie zrobić rozwarcie, dlatego nikt nie wierzył, że z takiej lichej akcji skurczowej coś się rozwinie, więc uważaj...Tusia84 lubi tę wiadomość
-
Madzia ja już pisałam, że czuję, że będę miała podobny poród do Ciebie..
bo gdyby nie to, że Ty opisywałaś co czułaś i jak Cię odsyłali po fałszywych alarmach to pewnie ze 2 razy też już bym była w szpitalui tez by mnie odesłali... we wtorek umówiłam się na wizytę w poradni szpitalnej więc zobaczymy czy jakieś rozwarcie jest
MagdaO lubi tę wiadomość
-
Wow, Weronika, to już dzisiaj?? Powodzenia!!! Oby poszło szybko i jak najmniej boleśnie
Paula, prześliczny ten Twój Franek, mały, słodki kurczaczek
U mnie cisza. Pół dnia sprzątaliśmy, nieźle się naharowałam, ciekawe czy będą jakieś efekty. Ale zupełnie nie czuję się porodowo. Żadnych skurczy, nic. Chyba, że skończę jak moja mama, która będąc w ciąży z moim bratem, zbierała szczaw na kolanach, a drugiego dnia zaczęła rodzićWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2014, 15:25
weronikabp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWeronika trzymam kciuki !
Ja po wczorajszym intensywnym dniu zero rezultatów. Dziś u nas straszny upał, nie ma czym oddychać. Wieczorem drug próba, długi spacer.
Co do magnezu, ja odstawiłam na polecenie ginki po skończonym 36 tygodniu i jak widać nie przyspieszyło to porodu, bo już jestem po terminie -
czekajajaca wrote:Weronika trzymam kciuki !
Ja po wczorajszym intensywnym dniu zero rezultatów. Dziś u nas straszny upał, nie ma czym oddychać. Wieczorem drug próba, długi spacer.
Co do magnezu, ja odstawiłam na polecenie ginki po skończonym 36 tygodniu i jak widać nie przyspieszyło to porodu, bo już jestem po terminie
u mnie dziś kolejny dzień bólu brzucha i krzyża jak na miesiączkę
liczę teraz czas między skurczami są co 11, 8 minut czyli nie regularne. Trzymają tak z pół minuty przy tym boli krzyż- zobaczymy czy sie z tego coś rozwinie
evas, czekajajaca lubią tę wiadomość
-
Ja też mowie do m ze boje się tych wszystkich okołoporodowych rytuałów. I serio bardziej niż porodu, ale to dlatego ze nastawiam się na to ze beda mi go wywoływać.
Czekają a tak myślałam o tobie dziś.. Jednak się nie ruszyło.
Jednym słowem albo zawczesnie dzieciaczki wychodzą-Agi, przed terminem wywoływane z różnych wzgledow, albo po terminie wywołane sa. Jedynie u Magdy w miarę o czasie Stas się ur.
Wrrrr ... Jutro wizyta. Jak usłyszę ze brak rozwarcia to będzie płacz!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2014, 15:55
Galanea, czekajajaca lubią tę wiadomość
-
topa42 wrote:U mnie skurcze wychodzą co 10 minut na razie trochę przy tym boli krzyż- zobaczę czy rozwiną na razie i tak jestem sama w domu więc nie mam z kim jechać.
U mnie od samego rana do południa były co 10 minut. Mnie krzyż nie bolał. Tylko ból jak na okres. Teraz sie uspokoiło, czasami mam skurcz, ale już nie tak.silne jak wcześniej. Szybko przechodzą.
Jutro po południu mam wizyte u lekarza, ciekawe co mi powie.
evas lubi tę wiadomość
-
excella wrote:U mnie od samego rana do południa były co 10 minut. Mnie krzyż nie bolał. Tylko ból jak na okres. Teraz sie uspokoiło, czasami mam skurcz, ale już nie tak.silne jak wcześniej. Szybko przechodzą.
Jutro po południu mam wizyte u lekarza, ciekawe co mi powie.