X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weroniczko, serdeczne gratulacje! Namęczyłaś się, ale masz już przy sobie swoją córeczkę. Mam nadzieję, że wszystko u Was dobrze i odpoczywacie :)

    Ja póki co wychodzę z takiego samego założenia jak Muszka i Paulina. Termin porodu jeszcze przede mną, nie ma co się niepotrzebnie nakręcać, trzeba czekać, a po terminie można się zacząć zastanawiać co dalej. No i ta pełnia w piątek 13-tego plus zmiana pogody ;) Kto wie co się będzie działo. Większość z Was ma jakieś objawy przepowiadające, ja nie mam kompletnie nic, więc może zaskoczy mnie odejście wód płodowych, czego bym sobie i Wam życzyła :)

    balonik, Evelineq, sunset, evas, Paulina1986, Mucha, ivv, maggda, MagdaO, Duchess, vikus001, weronikabp lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    topa42 wrote:
    U mnie też z pracy już dzwonili czy urodziłam. Kierowniczka stwierdziła że mogłabym urodzić już dziś bo szybciej do pracy wrócę ! Czujecie ? Normalnie jakaś paranoja !

    Owszem, topa, "czuję", bo jak do mnie dzwonią, to po to, żeby wyliczyć sobie, czy w grudniu będę już w pracy i czy na grudzień już mogą nowy projekt zaplanować...

    zem3upjygjyf6uag.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Modelka wrote:
    Owszem, topa, "czuję", bo jak do mnie dzwonią, to po to, żeby wyliczyć sobie, czy w grudniu będę już w pracy i czy na grudzień już mogą nowy projekt zaplanować...
    :-( lipa - a ty po pół roku wracasz do pracy? Ja już zapowiedziałam że biorę roczny.

    zem3i09keg891u11.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judi2014 wrote:
    Martynika to Ty pisałaś ze wszystko normalnie jesz? Truskawki tez? Nic małemu nie jest? Bo ja już nie wytrzymam, wszyscy się nimi obracają i zachwalaja jakie pyszne a ja patrzę i slinie się jak pies.

    Tak, wciągam wszystko :).Truskawki, borówki, banany, jabłka, maliny, itd.
    A Artur przybiera wzorowo, wczoraj byliśmy na kontroli na Karowej, mały waży 4030g, w tydzień przybrał prawie 400g, więc moja dieta wszystkożercza na złe mu na pewno nie wychodzi :).

    Wysypek nie ma, kupy normalne, gazy oczywiście są, czasami bolesne, że się wydrze, ale nie ciągnie się to w nieskończoność i nie przebiega bardzo gwałtownie, wiec nie wydaje mi się, żebyśmy mieli duży problem.Poza tym mało które dziecko nie ma kolek.

    Tak czy inaczej obserwuję go, jego zachowanie nie wydaje mi się anormalne, kontrola wyszła ok-oboje korzystamy w pełni z uroków sezonu :).

    Judi2014, Evelineq, Modelka, sunset, evas, Galanea, Paulina1986, Mucha, ivv, Niesforna, maggda lubią tę wiadomość

  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    topa42 wrote:
    :-( lipa - a ty po pół roku wracasz do pracy? Ja już zapowiedziałam że biorę roczny.

    Ja idę na pół roku, drugie pół mąż. Chyba, że w jego pracy jeden projekt się zrealizuje, wtedy ja pójdę na 8 miesięcy, a on na 4. W każdym razie - dzielimy się urlopem :)

    zem3upjygjyf6uag.png
  • sunset Autorytet
    Postów: 456 778

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brawo Martynika za zdrowe podejście :-)

    Evelineq, ivv, Martynika lubią tę wiadomość

    c55fflw1uez1iz08.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judi zjedz sobie kilka sztuk, poczekaj dwa dni i jak nic nie będzie się działo to spróbuj z 10 sztuk, po kilku dniach znowu więcej - za dwa tygodnie zjesz całą kobiałkę :)

    Apropos jutro jedziemy do wujka zrywać truskawki :) o ile mnie nie zostawią w szpitalu, bo jutro mam się tam stawić (ze względów kardiologicznych) i pani powiedziała, że mogą już chcieć mnie do porodu przytrzymać :/ Dobrze, że moi rodzice akurat w przyszłym tygodniu jadą z Weroniką i jej kuzynem nad jezioro pod namioty :) Tylko ja nie mam netu w komórce - i jak tak bez Was do szpitala???!!!

    Modelka współczuję, ludzie naprawdę nie mają wyczucia :| Ps. jak ja Ci zazdroszczę!! Jak ja bym chciała się podzielić urlopem z mężem :) Niech zobaczy (k..a!!) jak to jest :P A tak poważnie - jak mąż jest dłużej w domu to zupełnie inne ma relacje z Weroniką, taka większa czułość się między nimi nawiązuje i to jest cudne, coś jak matka-dziecko :)

    Sunset - przyłączam się do braw dla Martyniki :)


    evas, Martynika, sunset lubią tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • Niesforna Autorytet
    Postów: 746 1327

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak odbieram telefon to witam się słowami "nie, jeszcze nie urodziłam", tak mnie to już denerwuje...
    Tak jakby wszyscy myśleli, że to da się zaplanować i urodzić wtedy kiedy się chce...

    Ja już pomału oswajam się z sytuacją, że muszę mieć cc... Tylko teraz problem, bo w szpitalu w którym chciałam mieć cc, nie ma terminu tak na szybko na planowe cięcie :/
    Ale w piątek idę na wizytę do lekarza, i mówi, że może uda mu się coś wykombinować. A myślałam, że da się to tak szybko załatwić i już w weekend będę mogła cieszyć się Synkiem...

    Wszystkim, które chcą rodzić, życzę odejścia wód i skurczy :)

    Evelineq, ivv, Galanea, Modelka, evas, czekajajaca, vikus001 lubią tę wiadomość

    km5shdgeq6lxrwmj.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I najważniejsze - Weronika i Nalka - chyba zapomniałam wcześniej:)

    37cI.gifhttp://picasion.com/gl/37cI/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 12:44

    vikus001, weronikabp, Nalka lubią tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie pamiętam czy pisałam:
    Nalka, Weronika! Gratulacje! Wszystkiego dobrego!;)

    Mały w nocy strasznie wiercił się na dole, jak nigdy. Odniosłam wrażanie, że chyba ustawia się do porodu, bo przesunął się z boku(od zawsze był z lewej strony z boku ułożony), a teraz jest na środku równo, nie czuję ruchów po bokach tak mocno jak wcześniej i właśnie tłukł się tam na dole, jakby głową celował:) No i mąż mi powiedział że mi się obniżył brzuch.:)

    Galanea, Evelineq, Modelka, Judi2014, evas, sunset, vikus001, weronikabp lubią tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • Evelineq Ekspertka
    Postów: 218 667

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka- super :)

  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, Ivv, nie powiem, że nie mam obaw co do tego jego zostawania w domu, bo on kompletnie, ale to kompletnie nie umie gotować, więc z tym może być problem. Dziecko właśnie będzie przechodziło na stałe jedzenie, ja jeszcze zamierzam stosować BWL... Jakoś sobie poradzi, mam nadzieję :) No i finansowo będzie nam się taki układ opłacał.

    Niesforna - ja jeszcze dostaję pytania "a kiedy urodzisz?" No i żeby to chociaż od facetów, ale czasem od kobiet, które same już mają dzieci... No to chyba powinny wiedzieć, że NIE WIEM!!! W pracy ostatnio powiedziałam, że dowiedzą się, kiedy urodziłam, bo przestanę odbierać pracowy telefon.

    A właśnie, dziewczyny rodzące i te, które już urodziły - bierzecie do szpitala laktator?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 12:58

    Evelineq, ivv lubią tę wiadomość

    zem3upjygjyf6uag.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poradzi sobie :) Oni zazwyczaj są pełnosprawni, tylko udają takich nie bardzo ten tego... ;) Nam się finansowo w ogóle ja nie opłacam, więc u nas takiej opcji nie ma :P a co to jest BWL?

    Musiałabym dwie walizki pakować, żeby zmieścić wszystko co może się przydać, w razie co mąż dowiezie mi laktator.

    Modelka lubi tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie biorę laktatora. W razie czego m przywiezie.

    Wy też macie taki dziwny dzień dzisiaj? Do 12 to normalnie co chwile glowe do poduszki przykladalam tak mnie sen mozyl... 5 min drzemki i za 10 min znowu to samo. Mala dokazuje od samego rana.mam ogromna motywacje do sprzątania, ale Nie potrafie się zmusić. Jakbym chodziła na pol gwizdka.

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BWL to baby led weaning, po polsku "bobas lubi wybór" - to taka metoda rozszerzania diety dzieci, która omija zupełnie etap papek i karmienia łyżeczką, a zamiast tego dzieciom od początku daje się po prostu kawałki warzyw, owoców czy mięsa, żeby same jadły.

    AISAK, widzę, że Ty masz termin na dziś? Ja dopiero za tydzień, a już dostaję szału... Ja od paru dni mam taki nastrój "nic mi się nie chce". Ale to NIC kompletnie. Powinnam chodzić, coś robić, ale nie mogę. Jestem już tak zmęczona czekaniem na poród, że nie mogę się skupić na niczym innym...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 13:37

    zem3upjygjyf6uag.png
  • Niesforna Autorytet
    Postów: 746 1327

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Modelka wrote:
    Niesforna - ja jeszcze dostaję pytania "a kiedy urodzisz?" No i żeby to chociaż od facetów, ale czasem od kobiet, które same już mają dzieci... No to chyba powinny wiedzieć, że NIE WIEM!!! W pracy ostatnio powiedziałam, że dowiedzą się, kiedy urodziłam, bo przestanę odbierać pracowy telefon.

    A właśnie, dziewczyny rodzące i te, które już urodziły - bierzecie do szpitala laktator?

    No właśnie ja głównie od kobiet takie pytania mam! chyba że wszyscy robią to specjalnie... ;)

    Ja mam mały laktator (medela mini electric) i wiele miejsca nie zajmuje, więc biorę od razu. Niby to nie problem, żeby mąż przywiózł, ale zawsze trzeba będzie na to czekać, a tak będę miała od razu pod ręką jak będzie trzeba :)

    km5shdgeq6lxrwmj.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Modelka, dziś dzis- ale nic z tego nie będzie.. Od tyg wypatruje tego nmego szkraba. Ale daje jej czas na spokojnie najpóźniej do poniedziałku. Jak nie to wywoływanie, które myślę ze pójdzie szybko i sprawnie. W końcu tak bardzo nie moge się doczekac Hani:)

    Modelka, Evelineq, evas lubią tę wiadomość

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • Evelineq Ekspertka
    Postów: 218 667

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AISAK wrote:
    Ja też nie biorę laktatora. W razie czego m przywiezie.

    Wy też macie taki dziwny dzień dzisiaj? Do 12 to normalnie co chwile glowe do poduszki przykladalam tak mnie sen mozyl... 5 min drzemki i za 10 min znowu to samo. Mala dokazuje od samego rana.mam ogromna motywacje do sprzątania, ale Nie potrafie się zmusić. Jakbym chodziła na pol gwizdka.

    Ja właśnie że mam pełno energii, nie jestem senna, ale co z tego jak nie mam ochoty totalnie nic robić, jedyne do czego się zmusiłam, to do prania ręcznego i już się zastanawiam jak wybrnąć z obiadu, ale mąż ma urodziny, i Hanka miała mieć a nie wyłazi, więc chyba po prostu zorganizuje jakiś wieczorek na mieście , albo coś w tym stylu, tak żeby pobyć z mężem tak bez obowiązków i gonitwy...
    Moja Hanka też szaleje od rana, chyba korzysta z ostatnich chwil w brzuchu mamy :D hahah

    Paulina1986, vikus001 lubią tę wiadomość

  • Judi2014 Autorytet
    Postów: 338 547

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam wcale laktatora-zastanawialismy się czy kupić i zdecydowaliśmy ze zobaczymy po porodzie ile będę miała pokarmu(w razie czego w szpitalu dają). Okazało się ze nie potrzebuję,nie miałam i nie mam nawalu pokarmu,mleka jest w sam raz. Teraz się cieszę że nie wydaliśmy tyle kasy na niego.

    Galanea, evas lubią tę wiadomość

    1usaqps6cyfnwikb.png
    a052c56e99.png
    f2wl2n0awww87lf9.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę laktator wyparzyłam go i zapakowałam :-) Ja do szpitala mam trochę km więc wolę mieć go już przy sobie jak coś. Torby przepakowane :-) Ubranka małego przesegregowane :-) ubranko do porodu i na wyjście wybrane :-)
    Zapakowałam rożek, do niego ubranko na gorąco lub zimno, pieluszkę tetrową i czapeczkę + pampers :-) jak się urodzi to tylko mąż wyciągnie rożek i wszystko w nim będzie :-) nie trzeba będzie grzebać :-) Dzwoniłam do kuzynki i powiedziała że to dobry pomysł bo jej mąż przekopał całą torbę i nie wiedział co dać :-) Z jednej torby zrobiłam dwie i faktycznie jest wygodniej :-)

    Mucha, evas lubią tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
‹‹ 1235 1236 1237 1238 1239 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ