MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
U tak małych dzieci ciężko stwierdzić czy to refluks, przerabiałam to z pierwszym synem. Ulewał strasznie, przeszło jak zaczął dostawać inne pokarmy ok 5 miesiąca. Nam zagęstnik też za wiele nie pomogl. Trzeba pamietac zeby dzidzius leżał na boku.
Ja wczoraj stanelam na wadze i juz 10kg mniej, 4 dni po porodziei brzucha tez prawie nie mam. Duzo szybciej mi zszedł jak po cesarce.
vikus001, evas, Duchess lubią tę wiadomość
-
Byłam u mojego lekarza, powiedział, że ta infekcja przyplątała się przez niby rozpuszczalne szwy, bo mam w środku mnóstwo tych nitek i osadzają się na nich bakterie, a rozpuszczalne to one są tylko z nazwy.Pościągał mi większość (rany, jak to bolało), zostawił tylko te najdalsze na szyjce (zdejmie je następnym razem), pobrał posiew, a do wyniku kazał robić irygacje z tantum rosa, nasiadówki w rumianku i jednorazowo zaaplikować sobie taką maść na noc, która działa trzy dni, nie pamiętam jak się nazywa, Gynazol, czy jakoś tak.
Tym sposobem może uda się uniknąć antybiotyku.
Weronika, wiem co czujesz, jeżeli Cię to pocieszy-siedziałam w szpitalu 11 dni, z tego przez 7 nie widziałam okna, bo taki był układ łóżek i zasłon.Dodatkowo dziewczyna, która była przy oknie zasłaniała rolety i zamykała okna, choć był skwar, bo twierdziła, że dziecko jej się przeziębi i nie jest w stanie zasnąć przy dziennym świetle... wiec poza tym, że miałam już depresję z racji braku okna na świat (dosłownie), to jeszcze się dusiłam i kisiłam we własnym sosie (dziecko też).Jak ją wypisali, to poprosiłam o przeniesienie pod okno.Do łazienki za to musiałam czaić się jak partyzant w lesie, bo była jedna na korytarzu, wiecznie zajęta, wiecznie usyfiona i skolonizowana przez mrówki.
Wiem, że dom to dom, tam zawsze najlepiej,ale masz naprawdę super komfortowe warunki, a lepiej posprawdzać wszystko, niż potem wracać.evas lubi tę wiadomość
-
A ja przyjęta na oddział po badaniach dość optymistycznie, nie będzie dzisiaj balonika bo są szanse ze samo ruszy a jak nie to jutro będzie kroplowka... Szalejemy po schodach i czekamy na postęp, dziękuję za wsparcie , czytam Was ale ciężko mi pisać z telefonu, miłego dnia...
vikus001, Mucha, Galanea, balonik, monaaa, Paulina1986, evas, ivv, Duchess, Tusia84, sunset, czekajajaca, Agusia2312, MagdaO lubią tę wiadomość
-
Evelineq wrote:A ja przyjęta na oddział po badaniach dość optymistycznie, nie będzie dzisiaj balonika bo są szanse ze samo ruszy a jak nie to jutro będzie kroplowka... Szalejemy po schodach i czekamy na postęp, dziękuję za wsparcie , czytam Was ale ciężko mi pisać z telefonu, miłego dnia...
no to w sumie wieści dobre, nawet bardzo:) masz skurcze ze jest szansa ze dziś samo ruszy?
Miłego spacerowania:)
Idę sprzątać od nowa:) no w końcu rozpierdak musi puscic:)Evelineq lubi tę wiadomość
-
Z tego co się widzi, to niemalże co trzecia ciąża jest przenoszona, wywoływana. Ciekawe co ma na to wpływ, jak to było kiedyś, kiedy nie robiło się żadnego wywoływania? Mi lekarka powiedziała, że dobrobyt wpływa na długą ciążę. Tak dbałyśmy o siebie, to teraz mamy
U mnie 10 dni do terminu, fajnie by było zrobić prezent na Dzień OjcaTrzech Panów by miało prezenty: Krzysiek, mój tata i jego tata
Mucha, Modelka, vikus001, evas, Duchess, Paula222, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Mój M ma 22 czerwca 30 stkę, ale byłby prezent! ale coś mi się nie wydaje, żeby tak trafić
a 28go jego chrześnica ma urodziny, ale to akurat bym w ten dzień nie chciała.. i tak synuś sam zadecyduje
powodzenia dla wszystkich dziewczyn w szpitalach i wybierających się tam na dniach!
dziś póki co krocze pachwiny mnie nie bolą. babcia powiedziała, że dziecko naciska główką i to dlatego. no i że to już całkiem blisko w takim razie, ale oczywiście nigdy nic nie wiadomoWiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2014, 13:23
vikus001, evas, sunset, Evelineq, czekajajaca, Galanea lubią tę wiadomość
-
No ja mam termin z miesiączki na 18 czy 19 czerwca, ale i tak już się boję przenoszenia... Ale dziś wraca mój mąż, więc może się do niego przytulę, odstresuję i zacznę rodzić? Trzymajcie za mnie kciuki proszę
monaaa, Martynika, evas, Mucha, AISAK, balonik, weronikabp, czekajajaca, Galanea lubią tę wiadomość
-
Tusia84 wrote:Ja juz po wizycie w szpitalu Jutro mam sie zgłosić na oddział, a w niedzielę rano będę miała cięcie
To jesteś na podium:Devas, Tusia84, Evelineq, weronikabp lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Martynika, to samo miałam ze szwami. Położna zdjęła mi w 7 dobie te z wierzchu i powiedziała, że te ze środka same wyjdą. Wyszły może 3 szt. Po około 3 tygodniach też zaczęła się infekcja. Poszłam do lekarza, a ona aż się za głowę złapała i mówi, że tak naplątane, że nie miały prawa same wyjść. Wyjęła mi to wszystko i dała leki. Po nich na szczęście wszystko pieknie się zagoiło.
Dobrze że poszłaś na konsultację, bo za kilka dni mogłoby się rozwinąć coś gorszego. -
evas wrote:Martynika, to samo miałam ze szwami. Położna zdjęła mi w 7 dobie te z wierzchu i powiedziała, że te ze środka same wyjdą. Wyszły może 3 szt. Po około 3 tygodniach też zaczęła się infekcja. Poszłam do lekarza, a ona aż się za głowę złapała i mówi, że tak naplątane, że nie miały prawa same wyjść. Wyjęła mi to wszystko i dała leki. Po nich na szczęście wszystko pieknie się zagoiło.
Dobrze że poszłaś na konsultację, bo za kilka dni mogłoby się rozwinąć coś gorszego.
No, mój lekarz też powiedział, że zdziwiłby się, gdyby z tych wszystkich nitek nie było infekcji.A na wypisie mam kontrolę dopiero 8 tygodni od porodu... -
nick nieaktualnyMuszka,Evas,No ja Wam mowie dziewczyny ze Franek to jedzeniowy potworek
wiec nic dziwnego ze nie moglam nadrobic z laktacja xD
MonikaS wiesz,kazde dziecko ma swoj rytm,wlasnie wrocilam z przychodni zapisalam Franka na pierwsza wizyte i rozmawialam z lekarzem. Jedne dziecko potrzebuje wiecej-drugie mniej. Moj jest strasznie zarloczny, w dniu wypisu wazyl juz tyle co w dniu urodzeniaale ty sie nie probuj martwic,widocznie masz spokojniejszego synka,tak jak pisalas-jak wypil 50 to nie moglas go dobudzic
a moj po takiej dawce sam sie budzi i chce jesc,dziecko dziecku nie rowne tak samo jak i kazda ciaza jsst inna
) grunt zeby dzieciaki zdrowo rosly.
Dziewczyny powodzenia na porodowkach!!!)
Mucha, evas, czekajajaca, MonikaS lubią tę wiadomość