MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Witamy Ignasia, Eta serdeczne gratulacje od forumowych cioteczek
Witamy na świecie
1 leniuta29 – 13 maja– Olivka29 maja
2 kambel – 19 maja– Kaja12 czerwca
3 Bankierka – 21 maja – Staś Mateusz2 czerwca
4 vikus001 – 22 maja – Zuzia30 maja
5 Martynika – 23 maja – Artur4 czerwca
6 Judi2014 – 28 maja – Mikołaj4 czerwca
7 MonikaS – 30 maja – Piotruś5 czerwca
8 Paula222 – 31 maja – Franek20 maja
9 Agusia2312 – 1 czerwca –Marcel25 czerwca
10 fler – 1 czerwca – Zuzia5 czerwca
11 MagdaO – 3 czerwca – Staś2 czerwca
12 eta – 3 czerwca – Ignaś22 czerwca
13 madamama – 4 czerwca – Ignaś9 czerwca
14 karolina1990 – 5 czerwca – Oliwia10 czerwca
15 NataliaK – 6 czerwca – Franek2 czerwca
16 Limerikowo – 6 czerwca – Karolinka29 maja
17 excella – 9 czerwca – Tymon26 czerwca
18 Nalka – 9 czerwca – Anna13 czerwca
19 alexast – 10 czerwca – Aleksander23 czerwca
20 weronikabp – 10 czerwca – Pola17 czerwca
21 Niesforna – 13 czerwca – Jaś19 czerwca
Oczekujemy z niecierpliwością
1 czekajajaca – 31 lat, Kraków, 6 czerwca – Marcelinka
2 AISAK – 26 lat, woj. Lubelskie, 11 czerwca – Hania
3 Evelineq – 25 lat, Podkarpacie,11 czerwca – Hania
4 Mati1980 – 33 lata, Wrocław, 14 czerwca – Borys
5 azi – 28 lat, Łódź, 14 czerwca – Lenka
6 monalisa – 35 lat, Poznań 14 czerwca – Lenka
7 aneczka83 – Zielona Góra 14czerwca – Antoś
8 nutka – 23 lata, Dolny Śląsk, 16 czerwca – Gabryś
9 Modelka – 32 lata, 19 czerwca – chłopiec
10 Róża – 27 lat, 19 czerwca – chłopiec
11 onka79 – 35 lat, Birmingham, 22 czerwca – Martynka
12 sunset – Górny Śląsk, 23 czerwca – Joanna
13 Paulina1986 – 28 lat, Wielkopolanka, 23 czerwca – Alicja Maria
14 Galanea - 28 lat, Olsztyn, 23 czerwca – Zosia
15 balonik – Olsztyn, 24 czerwca – chłopiec
16 Tusia84 – 30 lat, 25 czerwca – Gabrysia
17 ivv – 34 lata, 25 czerwca – Martynka
18 Margotka87 – 26 lat, 25 czerwca (lub 2.07) – Helenka
19 Mucha – 31 lat, Warszawa, 25 czerwca – Maja
20 Martusia – 26 lat, Londyn, 25 czerwca – Maksiu
21 Kota – 28 lat, Kraków – 26 czerwca – Iga
22 monaaa - 29 lat, Śląsk, 27 czerwca (lub 3.07) – Maksiu
23 Duchess – 34 lata, Warszawa, 27 czerwca – Oskar
24 kropka_10 – 28 czerwca – Nikoś
25 topa42 – 30 lat, okolice Krakowa, 29 czerwca – Borysek
26 evas – 34 lata, okolice Warszawy, 29 czerwca – Bartoszek
27 Ala29 – 30 czerwca – Mikołaj
28 maggda – 22 lata, kujawsko-pomorskie – 2 lipca – Zuzia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2014, 21:34
czekajajaca, MonikaS, eta lubią tę wiadomość
-
Maggda wyszła do domu i ma czekać na rozwój akcji.
A kto miał jeszcze dzisiaj rodzić? Coś mi się wydaje, że Topa. I Monalisa tez się nie odzywa. Mati tez ostatnio coś pisała, że ma skurcze. No i Azi od dłuższego czasu się nie pojawia.Galanea, Duchess lubią tę wiadomość
-
MonikaS, ale slodziak w mieciutkich kocykach! do wyprzytulania :-*
Weroniko, jutro to NA PEWNObedzie lepiej. Polunia juz niedlugo zamieszka w swoim bajecznym pokoiku.
Tusia, Twoj pokoik tez bajkowy i taki spokojny:-)
Czy Topa sie dzisiaj odzywala? bo cos nie kojarze.Tusia84, MonikaS lubią tę wiadomość
-
Ja nadal w dwupaku.skurcze sa ale co 20, 30 min.troszke bardziej sie nasilaja .ale to raczej nie porod.no i zop mi jeszcze dzisiaj odchodzil po kawalku przez pol dnia.bardzo chciala bym juz urodzic.
Duchess, AISAK, evas, ivv, Tusia84, Galanea lubią tę wiadomość
-
Mati1980 wrote:Ja nadal w dwupaku.skurcze sa ale co 20, 30 min.troszke bardziej sie nasilaja .ale to raczej nie porod.no i zop mi jeszcze dzisiaj odchodzil po kawalku przez pol dnia.bardzo chciala bym juz urodzic.
Mati, wszystko wskazuje na to, ze to juz niedlugotrzymam kciuki za pomyslny rozwoj sytuacji !!!
-
Wszystkim Mamusiom odszedł czop przed porodem? Bo nie bardzo kojarzę. U mnie ni widu,ni słychu o nim:-/
MonkaS Piotruś tak słodko śpi, ciagle by się chciało patrzeć na niego.
Wiecie co jednak pojadę na ta komunie 20 min drogi. 2 h pobede i wrócimy cieszyć się jeszcze sobą z M tylko we dwoje, w poniedziałek ktg, moze ze chcą juz mnie tam zostawić...evas, Duchess, Galanea, Agusia2312, MonikaS lubią tę wiadomość
-
Zaczynam się niepokoić, nogi drętwieją mi nawet jak leżę. A wizytę u lekarza mam dopiero we wtorek. Jak mi do rana nie przejdzie to chyba wyjazd do Warszawy mnie czeka. Na naszą IP nie mam co jechać, bo i tak nic nie pomogą.
Na szczęście mały się rusza tak jak zwykle, wiec nie ma obawy że coś niedobrego się z nim dzieje. -
AISAK wrote:Wszystkim Mamusiom odszedł czop przed porodem? Bo nie bardzo kojarzę. U mnie ni widu,ni słychu o nim:-/
MonkaS Piotruś tak słodko śpi, ciagle by się chciało patrzeć na niego.
Wiecie co jednak pojadę na ta komunie 20 min drogi. 2 h pobede i wrócimy cieszyć się jeszcze sobą z M tylko we dwoje, w poniedziałek ktg, moze ze chcą juz mnie tam zostawić... -
Karolina- nasza Kaja też ostatnio wymiotuje . Ulewa mlekiem i kwasem ale jak wymioty lecą to samo mleko i lecą i nosem i ustami. Często sie krztusi jak probuje połknąć . Dziś rozmawialam z polozna powiedziała żeby wszystko zapisywać czas karmienia ile razy po wymiotuje itp jak sie nie zmieni to wizyta u lekarza. Jeśli chodzi o butelkę to w szpitalu kazali mi ściągać do butli i tam były smoczki dosłownie z dziurka zrobiona szpilka . Ostatnio próbowałam dac kajce wodę z tej buteleczki ale nie dała rady pić bo za wolno lecialo.a z cyca jednak czasami jak siknie to konkretnie.
-
nick nieaktualnyEta gratulacje
MonikaS , ale aniolek)
Aisak,mnie najbardziej bolaly skurcze ostatnie 4 godziny,tak jak pisalam opisujac porod-gryzlam lozko ginekologicznea parcie...ciezko powiedziec. Bolalo. Ale juz mniej.
Karolina trzymam kciuki za pozytywne ulozenie calej sytuacji...eta, MonikaS lubią tę wiadomość
-
Evas mi też drętwieją nogi i prądy przechodzą, ale zazwyczaj przechodzi jak się dobrze ułożę. Pani dr mówiła, że to dzidziak naciska na nerwy. Najgorzej jest po odkurzaniu, więc od dobrych 6-8 tygodniu nie widziałam odkurzacza ani mopa
Gorzej, że podłoga go widuje góra raz w tygodniu...
Byleby do porodu
ps. ale na Twoim miejscu (jak nie będzie przechodziło) wybrałabym się do lekarzaevas lubi tę wiadomość
-
ETA gratulacje, jak dobrze że wszystko pomyślnie się skończyło!
mnie ten gbs stresuje chyba najbardziej z całej ciąży. przeraziłam się po tym, co napisałaś. Ja mam pobierany wymaz w poniedziałek, a jeszcze czekanie na wynik
A wiedziałaś przed porodem, że masz tego paciorkowca, jeśli mogę spytać?eta lubi tę wiadomość
-
ivv wrote:Evas mi też drętwieją nogi i prądy przechodzą, ale zazwyczaj przechodzi jak się dobrze ułożę. Pani dr mówiła, że to dzidziak naciska na nerwy. Najgorzej jest po odkurzaniu, więc od dobrych 6-8 tygodniu nie widziałam odkurzacza ani mopa
Gorzej, że podłoga go widuje góra raz w tygodniu...
Byleby do porodu
ps. ale na Twoim miejscu (jak nie będzie przechodziło) wybrałabym się do lekarza -
monaaa wrote:ETA gratulacje, jak dobrze że wszystko pomyślnie się skończyło!
mnie ten gbs stresuje chyba najbardziej z całej ciąży. przeraziłam się po tym, co napisałaś. Ja mam pobierany wymaz w poniedziałek, a jeszcze czekanie na wynik
A wiedziałaś przed porodem, że masz tego paciorkowca, jeśli mogę spytać?
monaa o paciorkowcu wiedziałam od dawna, nie ma się co jego bać, 4 godziny przed porodem podają antybiotyk i to chroni dzidziusia.
ja mialam pecha, takie rzeczy jak mi zdarzaja sie rzadko. nie ma co panikowac, bo te dziewczyny co maja gbs nie mają problemów, ja po prostu miałam pecha i tyle.monaaa lubi tę wiadomość
-
To jedź do lekarza, szkoda nerwów.
A ja sobie wbijam fazę.. bo z Weroniką miałam małowodzie (tzn dopiero w dniu wywoływania, dwa dni wcześniej było ok), a nie zauważyłam, żeby mi się wody sączyły. Dziś jak wstałam to nagle poleciało ze mnie sporo śluzu (białego wodnistego), aż majtki miałam mokre. Pierwszy raz się coś takiego zdarzyło. Wczoraj na usg wszystko było ok. Kurna, zamiast spać to wymyślamevas lubi tę wiadomość
-
Aisak,zdecydowanie bardziej bolą skurcze powodujące rozwarcie. Parcie to już pikuś
czop w tej ciazy mi odszedł parę dni przed wywolywaniem porodu a w pierwszej ciąży wypadł razem z wodami i wcale go nie widzialam.
A wracając do bólu... chyba najgorszy jest w momencie badania... w czasie skurczu kiedy najbardziej cierpisz to lekarz wkłada Ci paluchy,żeby sprawdzić jakie rozwarcie. Masakra- tylko to słowo tu pasuje. Ale wszystko do przezycia- 2 razy rodziłam bez żadnego znieczulenia. Będzie dobrze:-) kiedy dziecko się urodzi ból natychmiast minie a świat dookoła zniknie,będziesz tylko Ty i dzidzia,pierwszy krzyk,pierwsze spojrEnie(to naprawdę moje dzuecko?),pierwszy dotyk,łezka szczescia i mysl:"kocham Cię maleństwo. Jestem Twoja mamą"..Galanea, ivv, eta, evas, Paulina1986, Evelineq lubią tę wiadomość