X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    Nalka po Twoim opisie mam ciśnienie, żeby urodzić naturalnie - po cc (i to w narkozie) nic z takich "łzawych" rzeczy nie czułam :( Musiałam uczyc się miłości do Weroniki, nie było łez ani wzruszeń. Tylko lekarz w szpitalu jak mówił, że możemy próbować sn miał mało przekonującą minę... Pewnie znowu skończy się cc.

    Co do szwów - po porodzie strasznie się bałam ściągania - tak panikowałam, że z gabinetu chciałam uciekać.. I gadałam jak najęta - non stop pytałam czy to boli. Kobieta totalnie mnie olewała, żadnego wsparcia, stwierdziła, że sama ocenię po wszystkim. I tak sobie podchodziła, tu coś przemyła, tu coś odcięła (przy mojej ranie) no i ja w końcu mówię, żeby już to ściągnęła, bo sobie paznokcie z nerwów wbijam w nogi i to boli, a ona się odwraca i mówi "już" i pokazuje mi nitkę :) Nic nie poczułam!

    Ze złych rzeczy Weronika od wczoraj ma gorączkę :( Dziś mniejszą niż w nocy, teraz w ogóle jej zeszła, ale zobaczymy co kolejna noc przyniesie... Byleby nie poród w takiej sytuacji ;)

    Duchess lubi tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj ciężko będzie nadrobić, chyba dużo się działo.

    my zaliczyliśmy IP.
    ciężki dzień..mały rano się nie ruszał mimo leżenia na każdym boku, plechach, potrząsania, po jedzeniu też nie. było może jedno delikatne puknięcie i tyle. pojechaliśmy na ip, ktg wyszło w porządku. bardzo się wystraszyłam.
    mam obserwować, lekarz pytał, czy chcę zostać w szpitalu..
    na ktg się już rozruszał. a dziś podobno taki dzień, pogoda itp. podobno dzieciaczki mogą wtedy przespać 4-5 godzin.
    a moja szyjka zamknięta, na ktg zero skurczy.
    no nic, "lecę" nadrabiać co tam u Was.

    81clk9i.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalka zyce sobie skromnie takich odczuć. Gratuluje przeżyć i miłości wzajemnej.

    Ja jutro ktg , znając życie to będzie kiszka...

    Evelineq co tam u Ciebie? Czyżby się sama akcja rozkręciła i Hania jest juz z Toba?

    Topa w takim razie spokojnie do jutra. Życzę szybkiego rozwiązania.

    evas, Nalka lubią tę wiadomość

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • sunset Autorytet
    Postów: 456 778

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monaaa wrote:
    oj ciężko będzie nadrobić, chyba dużo się działo.

    my zaliczyliśmy IP.
    ciężki dzień..mały rano się nie ruszał mimo leżenia na każdym boku, plechach, potrząsania, po jedzeniu też nie. było może jedno delikatne puknięcie i tyle. pojechaliśmy na ip, ktg wyszło w porządku. bardzo się wystraszyłam.
    mam obserwować, lekarz pytał, czy chcę zostać w szpitalu..
    na ktg się już rozruszał. a dziś podobno taki dzień, pogoda itp. podobno dzieciaczki mogą wtedy przespać 4-5 godzin.
    a moja szyjka zamknięta, na ktg zero skurczy.
    no nic, "lecę" nadrabiać co tam u Was.

    Współczuję akcji, dobrze że już ok.
    Mogłaś wpaść do mnie na pierwsze piętro :-)

    monaaa lubi tę wiadomość

    c55fflw1uez1iz08.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale Wy macie fajnie, że mieszkacie w tych samych miastach :) A ode mnie tu nikogo :(

    monaaa lubi tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika wrote:
    Ja też szukam dobrej butelki na moje odciągnięte mleko w razie czego.Kupiłam tomme tippe, bo mam używany ręczny laktator z tej firmy i butelka musiała pasować i jestem mega niezadowolona, ze smoczka dosłownie się leje, a małemu głównie cieknie po brodzie, bo nie wyrabia z łykaniem.
    Potem kupiłam lovi, które na ulotkach i opakowaniu trąbi o tym, że dziecko ssie smoczek jak pierś mamy, że stymuluje, że malec się nie oducza, itd.Fakt, jest lepszy, ale bez szału, nadal pierwsze łyki lądują wokół, ale już chociażby czas jedzenia, który się zdecydowanie wydłużył wskazuje na to, że ten przepływ jest wolniejszy.
    Nadal jednak nie jest to to, czego szukam.Może spróbuję z tą Medelą?

    Mi koleżanka bardzo bardzo polecała butelkę Dr Brown's. (anty kolkowa)

    Martynika lubi tę wiadomość

    81clk9i.png
  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunset-z tego wszystkiego po prostu nie pomyślałam ;) jak tam-dobrze Cię traktują? no widzisz, gdybym się zaparła i została, to pewnie byśmy się spotkały.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2014, 22:44

    81clk9i.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wam jedno powiem:
    to całe przyspieszanie to ściema!:P
    -olej kokosowy może i ładnie pachnie, ale nic nie przyspiesza
    - moje 4 piętro jest jakieś za niskie, żeby cokolwiek zdziałać
    - spacery są może i przyjemne ale to tyle
    -dżem z truskawek już w słoikach, a tu dalej nic
    - seks- no chociaż dobrze, że ma swoje własne zalety, bo do przyspieszania się nie sprawdza;P
    ...no jeszcze może ta kosiarka, ale jakoś mi się nie spieszy:]

    Gabryśku wyłaź!!!

    Galanea, evas, Duchess, Tusia84, Paulina1986, Mucha lubią tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina tule i wspieram. Masz teraz też Córeczkę która bardzo Was potrzebuje. Szkoda czasu na zmartwienia, trzeba pamiętać, ale to co dobre i wierzyć ze wszystko każdego dnia będzie lepsze.

    Mona dobrze ze sprawdzilas , spokoj jest ważny.


    Nutka proszę cię nie zaczynaj z tym olejkiem, bo to śliski temat:)
    chyba trzeba cierpliwości jednak.

    A jak tam wasze brzuszki Mamuski po porodzie? Mnie dopadły rozstępy wokół pępka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2014, 23:03

    monaaa, evas lubią tę wiadomość

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka ja w ramach przyspieszania porodu z Weroniką WBIEGAŁAM na 8 piętro i NIC - to wszystko to ściema :) Jak ma wyjść to wyjdzie kiedy zechce :)

    evas, monaaa lubią tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie tak będzie.;) Tylko jakby tak zechciał już...:P

    evas lubi tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • onka79 Ekspertka
    Postów: 186 336

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już ledwo dycham - od wczoraj nogi mam napuchnięte jak słonica i ani na chwilę to nie schodzi. Wczoraj wieczorem mdłości, nad ranem okropny ból w krzyżach a przez dzień pobolewanie jak przed okresem - ale to wszystko i tak za mało :-( Nie mogę się już doczekać, kiedy zacznie się na prawdę!!!

    Modelka lubi tę wiadomość

    relgh371fxfsmrgb.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivv wrote:
    Nutka ja w ramach przyspieszania porodu z Weroniką WBIEGAŁAM na 8 piętro i NIC - to wszystko to ściema :) Jak ma wyjść to wyjdzie kiedy zechce :)
    Dlatego ja na swoje 2 ostatnio wjeżdżam windą, po co mam potem sapać i stękać.
    Zmykam pod prysznic i chyba czas do spania. Nie ma co czekać i tak z tego dzisiaj nic nie będzie. Może jutro wybiorę się na KTG.

    Judi2014 lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivv wrote:
    Nutka ja w ramach przyspieszania porodu z Weroniką WBIEGAŁAM na 8 piętro i NIC - to wszystko to ściema :) Jak ma wyjść to wyjdzie kiedy zechce :)
    podziwiam kondycje... Dla mnie wejście do sklepu na 1 piętro wiąże się z zadyszka i zawrotami głowy, a w pierwszych miesiącach doprowadzało do mega dusznosci i mdlosci

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_tina wrote:
    Weronika szczescia dla Ciebie i meza w pierwsza rocznice slubu:)
    Kochana dziekuje :-)) a jak to sie stalo że pamietalas? :-) byly dzis i rôze i tort ktorego nie jadlam ;-) Oraz Maz kupił mojego ulubionego szampana którego oczywiście nie piłam :-))) kocham Go bardzo.

    AISAK, vikus001, Paulina1986, Duchess, Mucha lubią tę wiadomość

  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronikabp wrote:
    Kochana dziekuje :-)) a jak to sie stalo że pamietalas? :-) byly dzis i rôze i tort ktorego nie jadlam ;-) Oraz Maz kupił mojego ulubionego szampana którego oczywiście nie piłam :-))) kocham Go bardzo.

    Wszystkiego najlepszego dla Was. Dużo szczęścia i niekończącej się miłości, teraz w trójeczkę :)

    weronikabp lubi tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea wrote:
    Wszystkiego najlepszego dla Was. Dużo szczęścia i niekończącej się miłości, teraz w trójeczkę :)
    Dziekuje kochana :-))

    Galanea, vikus001 lubią tę wiadomość

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ;) A co tu taka cisza?

    Mnie właśnie obudził bolesny skurcz. Aż sobie przypomniałam poprzedni poród :D
    Ciekawe czy coś z tego będzie. Na razie były takie 4 w odstępie kilku minut. A ja głodna, jeszcze bez śniadania i S pojechał juz do pracy. Niedobrze :/ Idę pod prysznic i zobaczymy.

    Nie chce rodzić w naszym szpitalu :( :/

    Ałaaaa, kolejny

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 07:20

    Duchess, weronikabp, Paulina1986, Tusia84, Mucha, Galanea, monaaa lubią tę wiadomość

    9bsp388.png
  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rety, Evas, robię się zazdrosna...

    U mnie ciągle cisza, tylko od wczoraj walczę z katarem. W nocy było najgorzej, teraz po ciepłej herbacie jakoś żyję i nie kicham, ale chora się czuję :(

    weronikabp lubi tę wiadomość

    zem3upjygjyf6uag.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam wyjścia, do Warszawy nie dojadę. Koleżanka przyjedzie po mnie za 20 minut.

    A może zaraz przejdzie?

    9bsp388.png
‹‹ 1270 1271 1272 1273 1274 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ