MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyModelka chyba najbardziej twarde serce zlamie cierpienie wlasnego dziecka,wiadomo ze trzeba sie na to przygotowac i myslec ze bedzie dobrze,przyzwyczaic sie do mysli ze co jakis czas jak to z dzieckiem-bedzie sie cos dzialo,ale mimo wszystko to jest cos do czego z czasem sie czlowiek przyzwyczai a nie od razu. Dziekuje za rade,poki co bede tak wlasnie do jutra bede sobie radzila. Mam nadzieje ze to nic powaznego,nie zadna bakteria czy cos.
Aisak-ja uzywalam szpitalnych belli i babyono i te drugie sa zdecydowanie lepsze,belli sa bez przyczepiakow wiec lataja a babyono trzymaja na klej. Do tej pory z reszta korzystam bo czuje sie stabilniej-tak samo z gaciami siateczkowymi,tez uzywam do dzis.weronikabp, AISAK, Modelka lubią tę wiadomość
-
Wrocilam wlasnie z ostatniej wizyty przed CC u mojej ginki. Iga wedlug dzisiejszego pomiaru 4200
Mowila mi, ze pierwiastki rodza raczej po terminie ciazy wiec nie ma co sie nastawiac dziewczyny na wczesniejsze akcje w 38 tygodnu. Ja tez raczej do terminu CC na 23 doczekam bo nic sie nie zapowiada, rozwarcie mam caly czas takie jak mialam, skurcze sa takie jak byly, malej dobrze w brzuszku
NataliaK, weronikabp, Galanea, Duchess, ivv, alexast, evas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Witam kolejne dzieciaczki
i serdecznie gratuluje mamuskom
My prawdopodobnie jutro wychodzimy, u mnie wszystko sie goi dobrze, u malej z jedzeniem tez dobrze. Wszystko zalezy od jutrzejszego echa serca malej, bo wysluchali jakies szmery i musza to sprawdzic. Trzymajcie kciuki, zeby nie bylo to nic powaznego. My chcemy juz do domku.
Co do cc, o ktore pytala kolezanka. Ja mialam w sobote o 17.30. W niedziele rano na nogi, prysznic i dostalam juz mala. Maz mogl byc przy niej od razu po cesarce. W dzien zajmowalam sie nia bez problemu, przebieralam, karmilam. Na pol kolejnej nocy dalam ja do poloznych, bo zle sie czulam. Musze dokarmiac butla, ale pokarmu mam coraz wiecej. Dzis czuje sie jeszcze lepiej. Biore jeszcze przeciwbolowe, ale bez nich tez bym dala rade, choc byloby ciezej. Rana troche ciagnie jak staje na nogi, ale po chwili jest oknie ma czego sie bac. Wszystko i tak dla dobra dziecka.
NataliaK, Galanea, monaaa, weronikabp, Paulina1986, Duchess, alexast, jovi81, evas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatalia do gory glowa, to na pewno nic powaznego. Nie płakaj
Ja mojej Malej tez rano I Wieczorem przemywam sola fizjologiczna, Od zewnątrz do środka oka, tylko jednym ruchem przy kolejnych trzeba juz nowe gaziki.
Alexast kochana - puder na suchy kikut, czyli na zmianę raz octanisept raz puder. A co do wydzieliny to u mnie chyba tak sobie leci, w sumie ciagle cos leci takie różowe, taki slaby okres, czasem ciut wiecej z krwią, ale rzadko. Dzis jakos w ogóle mało, jutro na zdjęciu szwów musze zapytać o to.NataliaK, alexast, vikus001 lubią tę wiadomość
-
NataliaK wrote:A u nas pierwsza przygoda zdrowotna
Frankowi tak ropieje oko ze doslownie sie leje z niegojutro o 9 przyjedzie lekarz,dzis juz nie bylo wolnych wizyt
siedze i nad nim placze, tak mi go szkoda
Zatkany kanalik łzowy,
sól fizjologiczna na gazik i jedziesz od zewnętrznego kącika, do wewnętrznego i na dół i tak parę razy, delikatnie i wolno, zmieniaj gaziki, powinno przejść
myśmy się z dziadostwem męczyli koło 2, 3 tygodni
NataliaK, Modelka lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Duchess wrote:Topa, a właściwie dlaczego Cię zatrzymali w szpitalu? Nie odesłali do domu, żeby tam czekać na akcję?
-
NataliaK wrote:A u nas pierwsza przygoda zdrowotna
Frankowi tak ropieje oko ze doslownie sie leje z niegojutro o 9 przyjedzie lekarz,dzis juz nie bylo wolnych wizyt
siedze i nad nim placze, tak mi go szkoda
Mieliśmy to samo.Posiew wyszedł jałowy.Zaczęło się jeszcze w szpitalu.Najpierw przemywałam solą fizjologiczną i gazikiem (zawsze od zewnątrz do kącika oka, za każdym razem, gdy zbierała się ropa), potem na wypisie dostaliśmy krople Gentamycynę,6 razy dziennie.Było lepiej, ale nie idealnie.Tydzień później na kontroli kazali już odstawić te krople i kupić krople Świetlik bez recepty, a przy tym masować kanalik łzowy.Dopiero to przyniosło rezultat i oko jest już idealne.
NataliaK lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzieki dziewczyny, wiem-strasznie panikuje,przyznaje,ale co zrobie kiedy to moje pierwsze dziecko i chce wszystko jak najlepiej,po prostu sie nie znam na takich maluchach jeszcze ;( jutro jak przyjdzie lekarz to pokaze jak masowac ten caly kanalik,o ile to(mam nadzieje)jest to.
Sola fizjologiczna jade od samego poczatku,dzis juz chyba miliard razy bo sie zbiera i zbiera,ale jakis postep jest,po drugim spaniu juz pielucha tetrowa nie jest w ropie... ale fakt,wyglada to naprawde paskudnie,jak jakies zapalenie spojowek albo i gorzej.
Dziekuje :* -
E tam, panikujesz, wiadomo, że każda chce, aby maluchowi nic nie było, dopiero uczymy się swoich dzieci, tego, jak się z nimi obchodzić.Jak będziesz miała drugie i zropieje mu oko, to już będziesz wiedziała, co można zrobić we własnym zakresie
.
Ja się ostatnio na gwałt douczałam z kataru i też już wiem co i jak, a na początku był stresik, zwłaszcza jak mały tak złowieszczo świstał tym nosem.Ale też daliśmy radę, grunt to zachować spokój.
NataliaK, Modelka lubią tę wiadomość
-
topa42 wrote:Juz pisałam na kontrolnym KTG spadło tętno małemu na 70 i mój lekarz miał dyżur i zrobił mi usg i wyszło też AFi ok 5 więc stwierdził że nie będzie się denerwował i zostawia mnie na kontroli w szpitalu. Później tętno spadło drugi raz w niedzielę, teraz zapisy ktg sa ok i jak na złość zero skurczy, więc chodzę sobie po schodach i robię przysiady
Topa, nie zapamietalam wszystkiego. Skojarzylam ze mowili ze tetno spadlo bo dzidzius sie pepowina bawi? ale teraz juz rozumiem skoro dodatkowo niskie afi im wyszlo. to trzymam kciuki zeby ten pobyt sie nie przedluzal i porod rozpoczal sie niebawem:-) -
A mi jest tak masakrycznie nie dobrze
mala tak się wierci. Smutas ze mnie- dobrze ze M juz w domku, to zaraz się przytule i moze odejdą zle myśli.
Martwię się o Evelineq. Czekamy na Hanie.
A mam pyt do mam co mialy wywolywany poród, przed kazda próba robią jakieś obrzedy? -
nick nieaktualnyPowiem Wam ze uśmiech Poli mnie dzis ratuje
, to najpiękniejszy widok ever. Kryzys, nogi to juz mega balony, do tego rana boli jakos bardziej, do tego wycieńczony organizm. Tak chciałbym miec sile zeby zajmować sie Polunia, a tu duu..a(( ech..
Czy któraś z Was ma do czynienia z trądzikiem nowortka? Podobniez częsty i normalny, znika sam. Pola go ma, pojutrze mam wizytę laktacyjną to podpytam czy to nadal normalny objaw. -
AISAK wrote:A mi jest tak masakrycznie nie dobrze
mala tak się wierci. Smutas ze mnie- dobrze ze M juz w domku, to zaraz się przytule i moze odejdą zle myśli.
Martwię się o Evelineq. Czekamy na Hanie.
A mam pyt do mam co mialy wywolywany poród, przed kazda próba robią jakieś obrzedy?
Jakie obrzędy?