X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia u nas to samo, ledwo na zewnątrz wyjdziemy i mały ma odlot :).

    Swoją drogą wczoraj rozbawił mnie mój tata, zapiszę dialog:

    Tata (przez telefon): Hej, masz co jeść?
    Ja: Jeszcze nie.
    T: No jak to, obiadu nie masz?
    J: Tato, kupię sobie, spokojnie.
    T: A M. jest?
    J: Nie ma.
    T: To jak sobie kupisz?
    J: No... wyjdę i kupię.
    T: Z dzieckiem?! Zimno jest!
    J: Bez przesady, i tak muszę z nim pójść do lekarza, to po drodze kupię obiad.
    T: Ok...

    W drodze powrotnej od lekarza wstąpiłam do pobliskiej knajpki na obiad, mały spał jak aniołek (w końcu to spacer, a co się robi na spacerze - śpi :) ). Gdyby się rozdarł, to wzięłabym na wynos, ale był spokojny, więc mogłam się delektować pysznym jedzonkiem i miłą atmosferą. Znów dzwoni tata.

    T: Wróciłaś już do domu? (domyśliłam się, że się przejął i chce mi przywieźć obiad)
    J: Nie, jeszcze nie, a co?
    T: A gdzie jesteś?
    J: W "Bakłażanie", jem obiad.
    T: A GDZIE DZIECKO?
    J: Jak to gdzie... ze mną.
    T: Poszłaś z dzieckiem na obiad do restauracji?
    J: No...
    T: TO DZIELNA JESTEŚ.

    Buehehehe. Tato <3.

    Paulina1986, Camilia, Bea_tina, evas, Modelka lubią tę wiadomość

  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda wrote:
    no ja nie miałam gdzie i czym się przeforsować szczerze mówiąc a ten ból jest już od 3 dni i przybiera na sile.

    Trzymam kciuki i dawaj znać co tam u Ciebie.

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślicie, że jak to ugryzę, to znów zacznie grać?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 17:21

    Paulina1986, Duchess, MonikaS, weronikabp, Agusia2312, czekajajaca, Camilia, Bea_tina, Galanea, Mucha, Nalka, Makcza, evas lubią tę wiadomość

  • Kota Autorytet
    Postów: 452 654

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika nie tylko po 3 godzinach w domu, ale tez po 4 dnach w szpitalu :) Babki od laktacji niby mowia co i jak, przykladalam ja dobrze, ale ona tak duzo je, ze nie wyrabiam jeszcze z produkcja. (to napisalam wczoraj wieczorem, ale zapomnialam nacisnac wyslij :))

    Wlasnie byla polozna i troche mnie uspokoila, podoradzala. Mam dalej odciagac pokarm po tym jak mala juz sciagnie z cycka ile da rade wytrzymac zebym nie miala zastoju, stosowac oklady z kapusty po karmieniu a przed cieplymi okladami rozluznic wyciek mleka. Dodatkowa dokarmiac mala mlekiem mm bo jest duza i nie moze nams padac z wagi.

    Pierwsza noc nawet spokojna wstawalam tylko dwa razy na karmienie i przebieranie. Iga jest mega grzecznym dzieckiem.

    Nie mam czasu jeszcze na nadrabianie zaleglosci wiec gratuluje wszystkim, ktore sie rozakowaly ostatnio! Cudowne to jest :)

    Paulina1986, Modelka lubią tę wiadomość

    syy2cwa1kqnjs0p4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kota - miałam to samo po cc. Też miałam cc o 17:00 więc po porodzie zabrali mi małą i karmili przez noc mm.Druga noc to samo. Próbowałam ją karmić cycem, ale też nie za bardzo jej się podobało, a dodatkowo strasznie
    bolały mnie sutki. Po powrocie do domu odciągam sobie mleko laktatorem, ale muszę dokarmiać oczywiście mm.W zasadzie, to podaję jej 3 razy dziennie moje mleko, a reszta karmienia jest na mm.

    AISAK - ogromne gratulacje. Wiem, co czujesz bo też najpierw rodziłam sn 10h, a potem cesarka.Najważniejsze, że dzidzia jest już z Tobą :)

    Co do pieluch, to my od razu wynosimy do śmietnika przed dom :)

    Modelka ja jestem prawie 2 tyg po porodzie i brzuch prawie mi zniknął. Zostało trochę skóry, ale to się da doprowadzić do porządku kremami i ćwiczeniami :)
    Weszłam dziś na wagę i znów 2 kg mniej, do wyjściowej wagi zostało mi jeszcze 4 kg.Mała ze mnie wyciąga szybciej niż się spodziewałam.

    Co do filmików z metodami uspokajania dziecka, to ja dostałam taki godzinny od mojej położnej. Jeśli któraś chce, to mogę na mail podesłać.
    Myślę, że metody sprawdzone. Wczoraj mała do 23.30 buszowała i nie mogła się uspokoić. Mąż skorzystał z porad z filmiku i w kilka minut ją uspał.


    Karolina - moja położna na wiadomość, że karmię z butelki raz ściągając mleko laktatorem, raz mm, powiedziała,że ani nie krytykuje, ani nie pochwala, bo kobieta powinna tak karmić, jak jest jej wygodnie i jak najlepiej się
    z tym czuje. To jej decyzja. Od strony mężą natomiast babcia i teściowa ubolewają nad tym, jak by się małej straszna krzywda działa, ale stwierdziłam, że nie będę od nich odbierać telefonów i się denerwować niepotrzebnie. Ja sobie nie wyobrażam, żeby mała siedziała mi ciągle na cycu. Daję jej butelkę, pomarudzi trochę i idzie spać na 2-3h. W nocy budzi się co 4-5h. Czasami jest ciężko jak z każdym dzieckiem, wiadomo. Wczoraj na przykład byłam strasznie wykończona, ale są dni lepsze i gorsze. Z dnia na dzień będzie coraz lepiej, tak mówią nam wszyscy :)

    Położna dodatkowo powiedziała, że jak bym karmiła piersią to 15 minut z jednej i 15 minut z drugiej. Nie pozwalać dziecku zrobić sobie z sutka smoczka, bo nie będzie jadło tylko uspokajało się przy piersi i wtedy jest problem, bo dziecko cały czas chce być przy cycku.

    Karolina ja też jestem zdania, że mm w niczym dziecku nie przeszkadza, a przynajmniej jest najedzone. Ja nie mam aż tak dużo pokarmu, choć wczoraj kupiłam sobie Femaltiker i powiem, że widzę po jednej saszetce już ogromną róznicę. Ściągam z piersi 60ml, a wczoraj tylko 30ml. I tak 3 razy dziennie nadal mała będe karmić moim mlekiem, a 4 razy dziennie - głównie w nocy mm.


    Mi mała te wymiotowała po moim mleku, po mm nic a nic. Dziś jej podałam bezpośrednio po ściągnięciu i większośc została w brzuszku.


    My też dzisiaj się na spacerek wybiermay. W końcu słoneczko, dotychczas chmury, deszcz i wiatr.

    NataliaK, Paulina1986, Modelka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekajajaca wyslalam ci zaproszenie, poprosze o ten film,wysle ci swojego maila :)

    Ps: alexast wyslij mi swoj adres to wysle Ci wniosek o macierzynski ;)

    czekajajaca lubi tę wiadomość

  • karolina1990 Autorytet
    Postów: 1046 1550

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do miasta z poradnia laktacyjna mam 60 km. Przy szpitalu w ktorym rodzilam nie ma. Telefonicznie nie chcieli mnie nawet sluchac bo "mam przyjsc na wizyte". Wlasnie mala zrobila sobie z.mojego cycka uspokajacz i wiem ze jak teraz tego nie utne to bedzie tylko. gorzej. A na spacer moge ja wziac tylko jak gleboko spi- dopiero wtedy jest ubieranie a i nie zawsze sie uda. Bo jak nie spi to ciagle ryczy niewazne gdzie jest

  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny do szpitala brałyście wkładki laktacyjne? przydały się w ogolę?

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, ja myślę, że podjęłaś już decyzję, że nie chcesz małej karmić piersią. Więc skoro już psychicznie się na to nastawiłaś, to no pokarmu mieć nie będziesz. To że inne osoby noszą dziecko, to właśnie zaburza poczucie bezpieczeństwa. Jak chce ssać to weź ją na ręce, przytul i daj jej palec do ssania. Smoczka też nie toleruje? Kup mleko mm i zacznij karmić w ten sposób. Inaczej złapie Cię depresja i będzie jeszcze gorzej!

    weronikabp, NataliaK lubią tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda wrote:
    dziewczyny do szpitala brałyście wkładki laktacyjne? przydały się w ogolę?


    U nas są na liście do szpitala, więc spakowałam :)

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • karolina1990 Autorytet
    Postów: 1046 1550

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam mm i probuje jej dawac butelke. Nieraz nie wypije nic a nieraz uda sie jej to wcisnac ale i tak domaga sie cycka. Niewiem jak dosc do etapu ze wypije cala porcje i sie normalnie naje bo co to da ze wypije troszke jak do uspokojenia i zasniecia potrzebuje cycka

  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekajajaca ja też wysłałam zaproszenie :) poproszę o filmik :)
    a ja staram się swojego starszaka uspać, młodszy jeszcze śpi :) widocznie się najadł :) jak dwójka wstanie to pójdę na spacer jak sie panowie usuną z klatki, bo tak tam porozstawiani są, że nie ma jak przejść...

    czekajajaca lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina ale chyba nie jest tak źle z tym mm skoro mała przybiera na wadze jak trzeba :) spróbuj jej smoczka dać, ale nie tak, że wkładasz do buźki i tyle tylko przytrzymaj jej go w tej buźce z 10, 20 sek aż mała go porządnie zassie. Wypluwać i tak będzie co jakiś czas bo jeszcze nie potrafi tak trzymać długo ustami. Wystarczy, że ziewnie i wypadnie :) ona celowo go może nie wypluwa tylko jej tak wypada :) no chyba, że celowo języczkiem wypycha jak jej podajesz - wtedy to ewidentnie jej się pomysł ze smokiem nie podoba :)

    dziewczny też tak macie, że jednego dnia mleka w piersiach więcej a drugiego mniej? czy może zawsze tak samo? ja wczoraj tak sobie miałam a dzisiaj ewidentnie jest lepiej... mały zjadł i śpi juz jakiś czas a wczoraj co godzinę... a może przez te wczorajsze jedzenie co godzinę mi tak podkręcił kurki? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 13:31

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • karolina1990 Autorytet
    Postów: 1046 1550

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ona go nie wypluwa tylko wogole nie lapie, tak sie przy nim "wyciska" ze ma odruch wymiotny

  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to spróbuj jej nie tak głęboko wsuwać tylko płycej potrzymaj i zobacz czy go nie załapie po jakimś czasie. poruszaj jej tym smoczkiem po usteczkach :) spróbuj a może się uda. Może ona dobrze smoczka nie zna i temu tak ma? musi i tego się nauczyć :) a jak już go wyczuje to może zassie sobie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 13:34

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może inny smoczek... tak jak pisałam wcześniej, niektóre dzieci nie tolerują smoczków sylikonowych, tylko kauczukowe/lateksowe.

    A masz prawo jazdy, albo kogoś, kto mógłby Cię zawieźć te 60km? Bo jeżeli nie wiesz, jak dojść do etapu, że Oliwka wypije całą porcję mm, to tego nie przeskoczysz i będzie tylko gorzej, my też raczej nie będziemy umiały pomóc, takimi rzeczami zajmuje się właśnie doradca laktacyjny.

    Maggda, wzięłam kilka i to był dobry pomysł, bo przy nawale obudziłam się w nocy z koszulą mokrą od obojczyków do pępka, trzęsąc się z zimna... Kolejne noce przespałam z biustonoszem i wkładkami właśnie.

    Inna sprawa, że gdybym wyszła do domu o czasie, to nawał miałabym już w domu (4 doba), ale przychodzi w różnym czasie, niektóre dziewczyny przechodzą nawał jeszcze w szpitalu.

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kota, jak nie wyrabiasz z produkcją, to kup sobie ten Felmatiker, chyba tu się jeszcze nie znalazła taka, co by efektów nie widziała :). Ja mam cycki jak bomby, nawet mąż zauważył, że są jeszcze większe, mleko sika!

  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spróbuj smoczka włożyć w ten sposób - albo najpierw najlepiej palec - tak w górę, jakby w stronę podniebienia. Oliwka ma widać bardzo wrażliwy nerw na podniebieniu, który odpowiada za odruch wymiotny. Spróbuj z palcem aby zassała, a później z tym smoczkiem i może faktycznie inny rodzaj smoczka też warto wziąć pod uwagę. A kiedy masz wizytę u lekarza bądź położnej z ważeniem aby wiedzieć czy przybiera prawidłowo?

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a wiecie, że ja nawału chyba nie miałam? bynajmniej nie zauważyłam :) wszyzstko przede mną czy ja jakiś wybryk jestem?
    Kota zgadzam się - femaltiker rządzi :D

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A przy Michasiu tez nie miałaś?

‹‹ 1346 1347 1348 1349 1350 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ