WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No ja się nie dziwię Natalia że masz kryzys gdybym miała karmić piersią później ściągać laktatorem a w ostateczności i tak dokarmić mm to też bym miała prędzej czy później kryzys.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 20:18
Martynika, NataliaK, weronikabp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIdzie dostac pierdolcaTusia84 wrote:No ja się nie dziwię Natalia że masz kryzys gdybym miała karmić piersią później ściągać laktatorem a w ostateczności i tak dokarmić mm to też bym miała prędzej czy później kryzys.
Tusia84, eta, weronikabp, czekajajaca, MILA lubią tę wiadomość
-
Bez kitu, ja tego nie ogarniam.Dzieciak głodny, wyciągam cycka, szybko, bez bałaganu, wygodnie.Na myśl, że nagle musiałabym coś mieszać, podgrzewać, wyparzać robi mi się niedobrze.Oby tego mleka nigdy nie zabrało.Dziewczynom, które mają z tym problem naprawdę serdecznie współczuję
.
MILA lubi tę wiadomość
-
Ja juz nie mam mleka ale się tym wogole nie przejmuje. Po pierwsze jak miałam to mało a po drugie to po moim mleku mały bardzo szybko byl głodny. I tak musiałam dokarmiać mlekiem w proszku cały czas. A wczesniej nie wiedziałam że istnieje takie coś jak femaltiker tylko piłam zwykle herbatki laktacyjne , które nie pomagały. Dziewczyny ze się nie karmi piersią to nie koniec świata ja do tego tak podchodze:)
My mamy juz ustalony termin chrztu naszego Marcelka nie chcemy z tym długo czekać a wy dziewczyny chrzcicie wadę dzieciaczki?
eta, NataliaK lubią tę wiadomość
[/url]
[/url] -
nick nieaktualnyMy po lekarzu. Katarek niegroźny, osluchowo ok, waga boska: 3330 nadal rośnie 50 gram dziennie to bardzo ładnie, podobniez niedługo zwolni i to jest normalne. Jako małe dziecko nadrabia teraz szybciej niz inne dzieci. Jedyne co to ma biały języczek, to podobniez jakieś drożdżaki niegroźne częste u noworodków, dostała na to kropelki. Co do trądziku na twarzy to podobniez niewolno solą fiZjologiczną, najlepiej przegotowaną wodą, rumianek trzeba przetestować, u nas nie zadziałał jest po nim wiecej krostek, wiec odstawić i tylko wodą. To tyle wrażeń po lekarzu, uspokoilam sie. Choć i tak sobie popłakałam po powrocie, taki dzien po prostu..
Duchess, NataliaK, Tusia84, Nalka, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartynika to jest hardcore. Wszedzie butelki a na mysl o wyparzaniu ich i laktatora robi mi sie slabo.
Agusia my chrzcimy w ostatni weekend lipca,tez szybciutko
Weronika supet ze zPola wszystko oki)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 21:10
weronikabp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy myślimy o końcu sierpnia jeśli chodzi o chrzest. Natalia moja tez gada, juz coraz odważniej pare razy wydała juz nawet dźwięk radochy
Paula - ja raz podalam herbatke z koperka, tą z hippa w granulacie, zrobiłam jej 100 ml wypila 50 jednym tchem, w butelce medela calma, nie miała żadnego problemu z wypiciem. Tyle o herbatkach moge powiedzieć.
Ps. Jeszcze ważne info od lekarki, zapytałam co sadzi o windi kateterach, powiedziała ze najpierw syropki, jeśli juz nic ale to nic nie pomoże a wzdęcia bedą straszne mozna użyć katetera, ale bardzo ostroznie I tylko w ostateczności, bo łatwo uszkodzić błonę śluzową.
NataliaK, Agusia2312, eta lubią tę wiadomość
-
Chcę ochrzcić Syna, ale mam straszny problem z chrzestnymi... totalnie nie wiem kogo wziąć.I mąż i ja mamy siostry, ale z pewnych powodów nad swoją się mocno zastanawiam, z kolei gdybym wzięła męża siostrę, odrzuciwszy swoją czułabym się z tym bardzo źle.Z chrzestnym jest jeszcze większy problem, tu w ogóle nie mamy pomysłu...choć słyszałam, że mogą być dwie matki chrzestne, rodzice chrzestni nie muszą być obojga płci, czy ktoś, kto się lepiej orientuje może to potwierdzić?
Artur śpi, spać idę i ja, wpadnę tu kolo 24, a potem w okolicach 3 i 5
.
Agusia2312, czekajajaca, weronikabp, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo wlasnie ta sprawa z windi,farmaceuta mi polecal ale ja jakos nie mam przekonania,moze dlatego ze to metoda mechaniczna i balabym sie ze moge cos tam uszkodzic.
Weronika Franek jak lezy na brzuchu i sie rozglada to czasami wydaje takie smieszne dzwieki...ewidentnie gada po swojemu,chociaz rzadko tak jest,ale ma taki fajny glosik
zupelnie inny niz jak sie wydziera placzac..
weronikabp, eta lubią tę wiadomość
-
NataliaK wrote:Tak poza tematem, czy Wasze bąble tez gadaja przez sen?Franek po pol h snu wydaje takie dzwieki...chrzaka,piszczy,kweka, hm ??
Tak, na początku aż podskakiwałam i już stałam nad nim, bo myślałam, że się budzi, ale poczytałam, że to normalna faza snu, po niej powinien przyjść sen głęboki.Artur właśnie "gada" przez sen .
NataliaK lubi tę wiadomość
-
No to i mnie dopadł problem, a tak się zastanawiałam czy chwalić małą
Kurcze wcześniej zjadła i jakieś 10 -15 minut po posiłku zwymiotowała..
teraz po kąpieli też pojadła i minęło też jakoś 15-20 minut i wymiotowała..
Nie wiem co to może być bo ona wcześniej nawet nie ulewała.. czy może to być reakcja alergiczna na to co ja zjadłam? nie mam pojęcia już się boję nocy..
Moja Gabi tez ma biały języczek, tak właśnie się dzisiaj zastanawiałam czy to jest normalne.
Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
Tusia, spokojnie, to na razie incydent, nie reguła.Mogło jej coś nie leżeć, "krzywo" się odbić, a jutro już będzie ok, my też tak czasem mamy, a Artur chłop 5 kilo, czasem jak, za przeproszeniem rzygnie, nic mu od tego nie jest, a wierzę, że i u Gabrysi to jednorazowa sprawa.Nie martw się.
Tusia84 lubi tę wiadomość
[/url]
