MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
wszystko jedno co tam odpalasz
ja to tylko spać chcę w nocy
u mnie to tak - wstaję i biorę małego do siebie do łóżka, kładziemy się i go na leżąco karmię drzemiąc w międzyczasie
jak zje to go do łóżeczka odkładam i idę do pokoiku Michasia zobaczyć czy się nie odkrył albo z łóżka w połowie nie spadł - bo tak bywa, że w połowie na podłodze leży hehe wracam do łóżka i śpię tak jakbym w ogóle nie wstawała
ach zapomniałam, w razie potrzeby to półprzytomna pieluchę zmieniamtak z automatu nieraz
i ubranka bo czasami zdarza mu się zasikać
tak naprawdę to staram się sama w ogóle nie wybudzać i od paru dni wychodzi mi to świetniewyspana chodzę
wczoraj pomimo tego, że mały jadł co 1,5 godziny wstałam wyspana jak nigdy - za to mąż był niewyspany pomimo, że spał całą noc bez wstawania
ażteściowa się dziwiła że to tak się da pomimo takich częstych pobudek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 09:51
-
Ech Dziewczyny, nie mam już siły, jak nie urok to sraczka.
Dostałam zapalenia pęcherza i chyba infekcji pochwy. Tam mnie swędzi, pęcherz piecze, parcie takie, że wstać z wc nie mogę, potworne pieczenie przy każdej kropli i krew w moczuCzuję się już jak wrak, prawie po ścianach chodzę.
Na szczęście mała spała ładnie w nocy i dzisiaj też od rana je i śpi.
Jakimś cudem udało mi się złapać wizytę u gin na 13:20, potrzebuję pilnie leków, a na własną rękę nie chcę nic brać, bo karmię piersią.
Ech, a później jeszcze teściowie przyjeżdżają. Urocze te moje dni są ostatnio. -
nick nieaktualnyMonia jakbym tylko Franka karmila i usypiala to pol biedy. On tak do 3 spi ladnie,ale po...no coz
zabawowy,energiczny chlopak z niego
oczywiscie sie nie bawimy,ale zanim zasnie to minie troche,a ja jakos nie umiem zasnac jak on nie spi. Wczoraj np grubo godzine po karmieniu w czasie snu sie zakrztusil. Wczesniej jak spal w wozku kolo naszego lozka to od razu kazdy szmer mnie budzil,teraz w pokoju obok ogladalismy mecz i Bogu dzieki ze nie spalismy. Tak sie przestraszylam ze szok. Chyba jednak trzeba kupiv ta nianie bo teraz mam schizy i co chwile do niego podchodze.
Galanea trzymaj sie,leki pomoga a Tobie przejdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 10:07
Galanea, MonikaS, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
NataliaK a to co innego - jak trzeba to trzeba
trzymam kciuki, żeby Franek przesypiał całą noc
a co do zakrztuszenia - dobrze, że usłyszeliście
ja swojego mam u siebie w łóżeczku obok łóżka
szczerze - bałabym się trzymać go w drugim pokoju - tak to zawsze usłyszę nawet przez sen jak coś się będzie działo. Swoją drogą mam tak wyczulony słuch - jeszcze od czasów narodzin Michałka, że potraię Michasia w drugim pokoju usłyszeć jak coś szepcze przez sen
Galanea strasznie Ci współczuję - to taki straszny ból. Ja się z tym borykałam na początku ciąży i przed. Niestety jak już raz się przeziębi pęcherz to już trzeba uważać...
ja z kolei mam problem z hemoroidami. Myślałam, że samo przejdzie - jak w poprzedniej ciąży. Niestety teraz jest gorzej niż poprzednim razem i zrobienie kupy to dla mnie gorsze od porodu hehe muszę jednak wspomóc się maścią albo czopkamito chyba eFekt ciągłego łykania żelaza...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 10:41
Galanea, NataliaK lubią tę wiadomość
-
Oj niania jest super, wydaje mi sie ze jestem spokojniejsza, bo mam pod kontrola to co sie dzieje z mala.
Ja musze pojac do lekarza, bo jakos mi sie wydaje, ze za wolno mi sie goi wszystko po porodzie. Niestety moja lekarka bedzie dopiero za tydzien. -
hej kochane Wszystkim gratuluje rozpakowania
dlugo mnie nie bylo bo jakos nie moglam sie z niczym ogarnac ale Was podczytuje na tel miedzy karmieniami
1 lipca mialam cc - Maja miala 55cm i 3860g
pozdrawiam i buziaki :*excella, Bea_tina, Galanea, nutka, Agusia2312, misia_k1, alexast, Nalka, MagdaO, evas lubią tę wiadomość
-
NataliaK wrote:Monia ja kompa nie odpalam,ja telefon albo tableciak
Swoja droga Franek od 5 rano zasnal tylko na spacerze,a tak nie placze,ale chce ogladac wszystko,chociaz ledwo widzi na oczy. Zdazylam z wozkiem wejsc do domu to ten cap oczy jak 5 zli jak go tu nie nazywac Frankiem terrorysta..
Ostatnio przeglądałam.bodziaki.dla.mojego łobuza, i jak zobaczyłam ten, od razu pomyślałam o Twoim Franku
http://www.szafa-dzieciaka.com/maly-terrorysta-oryginalne-body-dla-dziecka-kod-szdz00085b.html
My dzis wstawalismy co dwie godziny, nie bylo zle. Tymon przed 5 wstał, i dopiero teraz poszedl spac. Ja ledwo żyje. Chce mi sie kawyyyyyyyGalanea lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonia pokój Franka jest przedzielony jedynie ścianką działową nawet nie wygłuszoną, więc dzieli nas tylko kawałek ściany regipsowej, ale mimo to ta cała niania się przyda, może Francio dostanie prezent na chrzciny
Ale on dziś marudek jest, ja nie mogę, najpierw zasnął ze smoczkiem, za 15 minut się obudził bo smok mu wypadł to źle, musialam włączyć odkurzać i odpukać spi, ale jakoś się wierci, może dlatego że kupy od wczoraj wieczora nie zrobił, jedynie puszcza bąki,ale jakoś nie ruszają go za bardzo, w sensie nie pręży się, może to ta zmiana rodzaju kupy od którym pisałaś MonikaS przy swoim Piotrusiu?
-
Właśnie - bardzo możlie
mój 2 dni się nie załatwiał
a wczoraj zrobił 2 kupy
heh kupiłam Farbę do włosów. Miało wyjść blond o jeden odcień jaśniejsze niż mam a wyszło o 1 odcień ciemniejsze - dobre. Jestem zawiedzionaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 11:14
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
NataliaK może to właśnie wina ciąży że te Farba nie łapie włosów. Załapała tylko jaśniejsze kosmyki i zrobiła ciemniejsze hehe w rezultacie wyrównał mi się koloryt włosów i nic poza tym
a ten utleniacz w ogóle nie zadziałał
nie przyszło do głowy, że to może przez ciążę bo wcześniej ładnie brały Farby
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 12:28
-
Hej dziewczyny:)
Ja miałam ten weekend straszny;( Coś musiałam w tygodniu zjeść,bo od czwartku miałam zaparcie i nic nie pomagało:( W końcu mąż wczoraj mi lewatywę kupił- okropność, ale czuję się jak nowonarodzona.No i mały też coś miał z brzuszkiem(przeze mnie pewnie;( ) ale też już mu chyba przeszło. Dawałam mu espumisan i wczoraj zrobiłam koperek z jakimś lekarstwem rozpuszczanym, które mąz kupił. No i już chyba lepiej, bo jeszcze wczoraj to cały dzień był ryk, a dziś już kupka i spokój.
Dziś do nas przychodzi pani doktor na pierwszą wizytę.
No i położna też dziś będzie. Mam nadzieję,że przybiera na wadze odpowiednio, bo to był nasz pierwszy tydzień na samej piersi.Agusia2312 lubi tę wiadomość