MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Nalka wrote:Jenyyy Anna nas wykończy. Mleko to kara, kleik to kara. co wymyśliła mamuśka? Pierdolnęła wszystko i zmieszała. Kleik kukurydziany na mleku z czterema łyżeczkami gerbera jabłkowo-marchewkowo-winogronowego. No i zeżarła. Całość.
Anna. Nie matka.Nalka lubi tę wiadomość
-
Natalio pomoz ! mamy w srode kolejna dawke szczepionki. szczepilam infanrix ipv 5 w 1. teraz jest problem bo nigdzie nie ma poki co tej szczepionki i mamy mozliwosc zaszczepic zamiennikiem Pentaxin- doradz czy szczepic czy odlozyc az bedzie dostepny infanrix?
-
A mi moja pediatra namieszała w głowie, każąc zacząć od GLUTENU, tj. podając zwykłą kaszę mannę. Gdzieś czytałam, że zaczynanie od glutenu to stara szkoła i teraz się to raczej odwleka. Generalnie moja pediatra też wygląda trochę tak, jakby już jakiś czas temu miała przejść na emeryturę... chociaż bardzo spoko babka, nie mówię, że nie. Ale nie do końca jestem pewna, czy na czasie .
Widziałam dzisiaj kaszkę ryżowo-kukurydzianą z BOBOVITY od 4 miesiąca, ale bezglutenową, wspomagającą odporność, skład też mi się podobał, ale się wstrzymałam, zostaniemy na piersi jeszcze z miesiąc.
W ogóle jak Wasi pediatrzy radzą, najpierw warzywa/owoce, czy kaszki bezglutenowe (bo, jak zaobserwowałam, większość gluten radzi jednak wprowadzić później)? Czy to ma jakieś znaczenie?
Acha, i widziałam też dwa rodzaje kaszek - jedne robione na mleku modyfikowanym, a inne na wodzie. Jak Wy przygotowujecie? Jeżeli Artur nigdy nie pił mleka modyfikowanego, to jest sens je w ogóle podawać? Czy kupować te na wodzie? Które są lepsze?
Alexast, jak się miewa Olinek?
Natalia, Madamama, Niesforna, Eta, Mucha, Excella - potwierdzacie obecność na spotkaniu? Duchess, Ty też jesteś z Warszawy, jesteś tuuuu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2014, 17:01
Agusia2312, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Niesforna wrote:Potwierdzam!
Mi moja pediatra też mówiła że najpierw gluten... Ale ja czekam aż Jaś skończy 5 miesięcy.
Nasza to samo - skończone 5 miesięcy - wprowadzać wyłącznie gluten. Skończone 6 miesięcy - wprowadzać warzywa, potem owoce. Hmmm...Limerikowo lubi tę wiadomość
-
a nam ze gluten po skonczonym 5 miesiacu i mieszac z zupkami warzywnymi, my zaczynamy na noc od dzis kleik ryzowy 1 lyzeczka do mleka bo Marcel pije nutra wiec mlecznych nie mozemy i zaczelismy od marchewki , rowniez mamy wprowadzac juz jablko dynia kalafior i ziemniak
Limerikowo lubi tę wiadomość
[/url]
[/url] -
Teściowa mówi, że chodzi tylko o to, że gluten może uczulać dlatego teraz jest ta nowa szkoła żeby podawać go najpóźniej. Szczerze? Ja podaję to co dozwolone po 4 miesiącu. Z glutenem czy bez, ważne żeby Anna jadła. Amen.
Niesforna, Agusia2312, Martynika, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
no pewnie ze trzeba wszystkiego po trochu tylko my to tak ostrzoznie ze wzgledu na to ze Marcel pije nutra zeby mu za bardzo innego lepszego smaka robic zeby nam nie odrzucil mleka bo tak sie moze zdazyc jak cos bedzie o niebo lepsze mam na mysli kaszki owocowe, a nutra ma pic do roku wiec jeszcze troche czasu jest
Limerikowo lubi tę wiadomość
[/url]
[/url] -
Hejka. Ja dziewczyny zaczęłam małemu podawać marchewkę widziałam, że nic mu nie jest to po troszku jabłka. A później to kupiłam deserki z gerbera jabłko marchewka itp. Później wprowadziłam kaszkę ryżowa widziałam ze nic się nie dzieje to kupiłam mleczno ryżowa- uwielbia ja czasem nie nadążam wkładać mu łyżki do buzi a on krzyczy żeby mu juz ją dać . Teraz chętnie je juz zupki królik z jarzynkami i cielecinkę wszystko jak na razie kupuje z gerbera ale zastanawiam się czy nie będę mu gotowała bo na dzień dzisiejszy juz na jedno posiedzenie zjada cały słoiczek wiec nie wiem co bedzie jak będzie miał pół roku sorki za błędy pisze z tel
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Doradzicie jakie kosmetyki są najlepsze jeżeli chodzi o nawilżenie ciałka ? Kurcze miała olistum, oliwke, specjalny balsam i mały nadal ma wysuszona skórę. Nawet dodawalam do wody olej z pestek z winogron ładnie nawilżał ale rano Borysek znów miał bardzo sucha skore. Pokazywała to lekarce ale kazała nawizac niestety doradziła oliatum które nam nie pomogło.
-
Dziewuszki, czy jakbyśmy dojechali maksymalnie godzinę później to byłby kłopot? Jak długo potrwa spotkanie? O 12.00 mamy karmienia już od miesiąca i nie chciałabym teraz tego zmieniać, bo przy każdej zmianie Iggie jest marudny. A znowu przyjechać i od razu instalować się gdzieś z butelką to trochę bez sensu.
MOMENT - to jest jutro czy w poniedziałek? Bo w poniedziałek nie mogę. Zgubiłam się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2014, 20:36
-
Topa, my się kąpiemy w oleju z winogron. Na początku skóra była nawilżona tylko po kąpieli, rano znowu się łuszczyła, z czasem problem znikł. Ale my nie używamy innych kosmetyków. Nawet do mycia, żadnego mydła, ani płynów. Tylko olej, który doskonale rozpuszcza bród. Wysuszony naskórek musi po prostu zejść i potrzeba na to dłuższego czasu.
Spróbuj kąpać w samym oleju. Po około 2 tygodniach powinna być znaczna poprawa.Martynika lubi tę wiadomość
-
Martynika do 15 Olinek miał gorączkę a potem udało się ją zbić
Olinek się uśmiechał, bawił choć trochę marudził. Ma prawo do tego. Teraz śpi u baby. Ja po południu się położyłam i wstałam z mega gorączką. Ululał moją myszkę i położyłam spać i mama mnie wygoniła do domu. Mama się nim dobrze zajmie a ja ledwo żywa. Mam złe sumienie że zostawiłam go u babci, ale jest mu tam dobrze. Jest baba, dziadzio i 2 wujków. Oni go bardzo kochają i dobrze się nim opiekują. A ja kaszląca, zasmarkana, z nosa leci jak z kranu. Gorączka ponad 39 stopni. Męża jeszcze nie ma. Ja nafaszerowałam się lekami i idę się wypocić. Mam nadzieję że postawi mnie to na nogi. W poniedziałek idę ze sobą do lekarza jeśli mi leki nie pomogą. Oby Olinek nie dostał gorączki w nocy. Uciekam bo ledwo żyje. Do jutra dziewczyny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2014, 20:47
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Alexast dużo zdrówka życzę
a ja sama. m poszedł na koncert, wróci późno.
Dzieci wyjątkowo jeszcze nie śpią, ale to kwestia czasu zaraz pozzasypiają sami
Dziewczyny - Was też tak plecy bolą? czy może powinnam do lekarza czy cuś... na basen miałam się zapisać o i zapomniałam