X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 17 października 2014, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalka wrote:
    Dzisiaj dobre wiadomości.
    Mózg przepiękny, nerki zdrowe, prawidłowej wielkości a w bioderkach już zaczęły się robić jąderka kostnienia. Pod względem rozwoju mózgu, kości, nerek i brzuszka Anna jest zdrowa jak ryba i świetnie się rozwija.

    No, ale przecież to była oczywista oczywistość :).

    Brawo, Anna!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika a tak sobie wyskoczylam a co :D w koncu niebawem i swieta i sylwester xD ja juz od listopada za prezentami sie rozgladam!
    Nalka przecie to proste ze Anna zdrowa,pod kazdym wzgledem!:#)) Anna zuch!

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 17 października 2014, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    Martynika a tak sobie wyskoczylam a co :D w koncu niebawem i swieta i sylwester xD ja juz od listopada za prezentami sie rozgladam!
    Nalka przecie to proste ze Anna zdrowa,pod kazdym wzgledem!:#)) Anna zuch!

    Ja też już muszę ogarnąć jakieś prezenty, żeby wszystko na jedną pensję nie zostało :/.

    Wiecie, co jest najlepsze? U mnie w rodzinie jest taka tradycja, że kupuje się prezenty najbliższym (mama,tata,rodzeństwo,partner) + dodatkowo losuje się jedną osobę (bo na Wigilii mamy jeszcze wujostwo i kuzynostwo z dziećmi). Jak się trafi na tę z najbliższej rodziny no to super, bo nie trzeba dodatkowego kupować. Ale poza tym zasada jest taka, że dzieciom kupuje każdy, żeby miały duuużo i żeby się cieszyły.

    Więc... Będę w tym roku miała całą masę prezentów :D :D :D. Eee, to znaczy, no, Artur będzie miał :P. Ale tak się jaram wszystkim, co jest dla niego, żeeeee... super :D. Już się nie mogę doczekać, aż dorośnie do Lego... Mąż za to nie może się doczekać, aż będzie mógł dostać zdalnie sterowany helikopter. Artur oczywiście ;P.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 19:12

    Limerikowo, NataliaK, Niesforna, eta, evas lubią tę wiadomość

  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 17 października 2014, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a moj maz to juz daawno deklarowal kolejke, ale to chyba na nast rok corcia dostanie i bedzie sie z nia bawil, jak mu pozwoli oczywiscie

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 17 października 2014, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anno gratuluje! Choc to zadna nowina, wiadome bylo od poczatku, ze wszystko jest ok :)

    Zosie dopadl katar :/ Macie jakies porady? Wiem, ze temat przerabiany byl wiele razy...

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 17 października 2014, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spacery na świeżym powietrzu, sól fizjologiczna lub woda morska i częste oczyszczanie noska. Można położyć na brzuszku to nosek sam się oczyszcza bo spływa. oprócz tego można kropelki do noska nasivin soft :) te kropelki dobre bo się tak wydzielina nie wydziela ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 21:01

    Galanea, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea ja pozbylam sie kataru w 2-3 dni,masc majerankowa,sol morska i na noc nasivin plus oczyszczanie

    Galanea lubi tę wiadomość

  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 17 października 2014, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mąż wrócił i mi oznajmił, że jutro do roboty idzie i wróci ok 13. na 16 mają goście przyjść, chata nieogarnięta bo nie zdążyłam, a w kuchni masa roboty. Tort do zrobienia i przekąski. Jestem załamana... jedyne co zrobione to zakupy i biszkopt. Zakupy i to w części...
    a jeszcze zrobiłam 2 pralki prania i pokój zawalony cały. Ja nie wiem jak ja jutro się wyrobię i to z 2 dzieci na głowie :(

    idę sprzątać. Dzieci śpią, mąż też...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 21:07

    Limerikowo, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • onka79 Ekspertka
    Postów: 186 336

    Wysłany: 17 października 2014, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na katarek częste ściąganie plus nasivin soft do 4 razy dziennie. Nam zaufany pediatra odradził sól morską, że niby za dużo się jej psika i zbytnio wysusza śluzówkę. W razie konieczności po kropli soli fizjologicznej i właśnie częste ściąganie najlepiej katarkiem.

    Limerikowo, Galanea lubią tę wiadomość

    relgh371fxfsmrgb.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 17 października 2014, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas katarek juz mniejszy, inhalacja, woda morska, masc majerankowa, frida. Bynajmniej juz nie wodniste tylko biale fluczki.


    Anno by tak dalej! Usmiechaj sie jak najwiecej do mamy by nie denerwowala sie niepotrzebnie.

    Co do prezentow to U nas jest zrzuta na paczke dla kazdego. Rowniez dla dzieci. Zamiast miliona lalek, jedna-dwie konkretne zabawki. plus nie trzeba misc hektarow na trzymanie zabawek, dwa- dziecko nie dostaje krecka.

    Aaaa moj luby jak tylko dowiedzielismy sie o ciazy to wybieral helikopter zdalnie sterowany:)

    MagdaO wasz podwójny ważny dzień jutro:) morza miłości życzę, niech magia małżeństwa rozwiązuje wszystkie problemy w przyjaźni i spokoju.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 21:27

    Limerikowo, Galanea, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 17 października 2014, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aisak, u nas to też nie jest sto tysięcy miśków :).Rodzice kupują swojemu dziecku coś konkretnego, a reszta drobiazgi, typu kredki, jakaś finezyjna gumka do ścierania, itp, żeby było dużo do rozpakowywania :).Dzieciaki mają przy tym masę frajdy i wrażenie, że było dla nich tyyyle prezentów pod choinką.

    Co do kataru, to jeszcze jak najczęściej pozycja pionowa.I spacery, spacery, spacery.

    Monika, rany, to Cię mąż załatwił... a czemu teraz nie mógł pomóc Ci ogarnąć? Dziewczyno, dużo siły na jutro, podziwiam, ja jak byłam jeszcze z dzieckiem w brzuchu i miałam zrobić muffiny i murzynka dla koleżanek, a jeszcze zdążyć posprzątać kuchnię, która wyglądała po tym jak po wybuchu bomby atomowej, to myślałam, że zwariuję, albo urodzę.A miałam parę godzin.Także szacun.I kciuki.

    Galanea, Agusia2312 lubią tę wiadomość

  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 17 października 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika bierzesz sobie full na glowe

    ja mam juz dosc gosci po tesciach a jeszcze kol chciala w ten weekend nas nawiedzic to powiedzialam sorry ale za 2 tyg tak zapraszam
    maz tez odetchnal, ze odpoczniemy uff

    i jade przy baby po najnizszej linii oporu w kwestii wypiekow:gotowce
    wiadomo swoje najlepsze, ale i kupne nienajgorsze, kuchnia czysta, nie nada latac za skladnikami, oszczednosc czasu i wlasnych sil
    raz pojsc do cukierni i sw spokoj

    tez sprzatam po 11 wieczor jak mala pojdzie na dobre chrrr i nie jest lekko ogarnac plus rano troche, wiadomo jest czysto, ale muzeum nie ma i nie bedzie

    w weekendy wlaczam meza a w tyg tez by cos tam porobil, wszystko sie liczy: oproznienie smieci lub pojemnika odkurzacza, jak poprasuje on ciut, posegreguje pranie :--))

    kazdy jest zmeczony i do roku tak bedzie raczej

    Agusia2312 lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 17 października 2014, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przerwa w działaniu :)

    Martynika bo mąż wrócił dopiero z roboty i jest padnięty. Oczu mu się same zamykały. Teraz śpi u synka w pokoju na fotelu w pozycji siedzącej - poszedł uspać małego i sam zasnął :D a ja go nie ruszam bo chcę tu trochę jeszcze ogarnąć bo jak już łóżko rozłożę to nie będzie sprzątania... :) nic mu się nie stanie jak na siedząco jeszcze pośpi trochę hehe :)

    właśnie przeraża mnie nawał obowiązków na jutro przygotowanych, ale nie chcę panikować - będę robić co w mojej mocy ;)

    Limerikowo bo jakoś tak nie przyszło do głowy, żeby gotowe kupić hehe zawsze u nas się robiło i nawet nie pomyślałam w tym kierunku. Torty miałam zamówić ale tak szukałam cukierni i albo mega drogo było to co chciałam albo znowu tanie i brzydkie więc postanowiłam sama :) taniej i może coś tam jakoś wyjdzie ;) ale jeszcze wtedy nie wiedziałam, że mąż mnie wyroluje. Tort to będzie szybka piłka tak myślę bo biszkopty już upieczone :) ale inne rzeczy ehh :) co będzie to będzie :) teraz też siezę piszę zamiast robić :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 21:46

    Limerikowo, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 18 października 2014, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    onka79 wrote:
    Na katarek częste ściąganie plus nasivin soft do 4 razy dziennie. Nam zaufany pediatra odradził sól morską, że niby za dużo się jej psika i zbytnio wysusza śluzówkę. W razie konieczności po kropli soli fizjologicznej i właśnie częste ściąganie najlepiej katarkiem.
    Onka a nasivin plus mialas kropelki czy areozol?.i czy jesli areozol to 0.05 czy 0.025?.

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • kiniusia00 Ekspertka
    Postów: 220 110

    Wysłany: 18 października 2014, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopisuje sie , jesli mozna :) Termin na 22 czrwca

    Martynika lubi tę wiadomość

    1.XII 2004 8tc [*],2.X 2005 16.07.2006 2650g moje szczescie,3.XI 2007 13 tc [*] usg 7tc,4.IV 2012 12 tc [*] usg 6tc,5.IV 2013 10 tc[*],6.VII 2013 6tc [*],7.VII 2014 10tc [*] heparyna, acard,prog,8.VIII 2015 5tc [*] haparyna, acard, prog,9.III 2016 7tc [*] heparyna, acard, prog.

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 18 października 2014, 03:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniusia witamy cie serdecznie, ale my juz wszystkie po porodach :D

    A ja jeszcze nie śpię i to wcale nie jest zasługa synka, bo on słodko śpi od 20. Jutro u mojego S. impreza integracyjna w pracy. No i co robi Ewa w związku z tym? Piecze całą noc ciasta :P Jak to mówią: głupi robotę lubi :P :P :P

    Idę się na chwilę położyć, bo o 6 wstaję dalej walczyć w kuchni.

    Właśnie sobie przypomniałam, że równo rok temu dowiedzieliśmy się ze zostaniemy rodzicami :D ależ to była cudowna chwila :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 03:44

    Agusia2312, Mucha lubią tę wiadomość

    9bsp388.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2014, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nie mówiłam... Franek jest nieobliczalny! Wstawal dzis co 2 godziny na jedzonko :D po dwoch dniach gdzie byla najpierw 1 pobudka pozniej 2. Dzis zmiana calonocna meza byla :D biedaczek :D

    Agusia2312 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2014, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Podczytuję Was systematycznie, ale nie mam weny na pisanie.
    U nas wszystko w porządku.
    Marcelina zdrowa, rozwija się książkowo :) w czwartek miała szczepienie na pneumokoki i rotawisrusy ( swoją drogą dziewczyny ile płacicie za te szczepionki? U nas w aptekach różnica w cenie na jednej szczepionce to ponad 100 PLN).
    Mała waży 6500g, a długa jest na 65 cm. Mało przybiera, bo przez ostatnie 3,5 tyg tylko 300g ale pediatra powiedziała, żeby się nie stresować.

    Co do jedzenia, to mała je w ciągu dnia 6 razy mleko (4 x po ok. 130ml i 2 x po ok. 90 ml). Takie karmienie wprowadziłam po przygotowaniu ją do przespanych nocek. Do tego podaję jej na zmianę kaszkę,marchewkę i jabłuszko :)

    Co do przespanych nocek, ja próbuję nauczyć małą od kilku dni i można powiedzieć, że dziś mamy sukces :) Ostatni posiłek o 24:00 i następny o 8:00 :) Podczas nauki przesypiania całych nocek korzystam z porad niezastąpionej Tracy Hogg i jej książki "Zaklinaczka dzieci". Dzięki tej książce nauczyłam Marcelinę zasypiać samej w łóżeczku, bez noszenia na rękach, bujania itd., co wcześniej miało miejsce i nie było mowy, żeby mała inaczej usnęła. Teraz jak widzę w dzień, że jest śpica ( a drzemki ma mniej więcej o stałych porach) to odkładam ją do łóżeczka i sama zasypia. Nawet nie muszę być w pokoju. To samo po kąpieli, jedzonko i odkładam do łóżeczka. Mała gaworzy, kilka razy mnie zawoła, żeby podać smoczka i w przeciągu zazwyczaj 20-30 minut usypia. Potem o 23-24 karmienie przez sen i spanie od rana. Czasami muszę wstać podać smoczek, ale od kilku dni nie karmię w nocy. Jak się przebudzi to podaję herbatkę albo soczek i smoczek do buzi. Pierwszą noc był płacz i musiałam zgodnie z książką zastosować metodę "podnieś-połż". Druga noc pobudka o 5tej na mleko, trzecia już o 6:30 no i dzisiaj pobudka przed 8ma. No i ja sama małą wybudzam przed 8mą, bo ona by spała dłużej, ale ma stałe pory karmienia i żeby wszystko miało sens muszę się ich trzymać ( oczywiście plus minus 15 minut). Mała ma stały tryb dnia (jedzenie, zabawa, drzemki). Musi się najadać dobrze w dzień i wysypiać dobrze w dzień, żeby nocka była dobrze przespana i bez karmienia. To dopiero kilka dni, a ja już widzę rezultaty, także będę ma pewno kontynuować proces zgodnie z poradami zawartymi w książce.

    Wszystkie dzieciaczki są przecudne, zdjęcia powalające :)

    Pozdrawiam

    Agusia2312 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2014, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 17:30

    Martynika, karolina1990, Paula222, Limerikowo, alexast, Agusia2312, Mucha lubią tę wiadomość

  • karolina1990 Autorytet
    Postów: 1046 1550

    Wysłany: 18 października 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko jak ja wam wszystkim zazdroszcze tego zasypiania bez bujania, bez ryku. Oliwia zanim zasnie to sie naryczy co nie miara a mnie az rece bola, do tego przewaznie suszarka wlaczona. i nie ma na to rady, probowalam wszystkiego. nawet raz przetrzymywalam jej placz, ryczala blisko godzine a i tak nie zasnela.

    Limerikowo, Agusia2312 lubią tę wiadomość

‹‹ 1668 1669 1670 1671 1672 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ