MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOjej co to za choróbska! Martynika ja bym podjechała do lekarza sprawdzić, to samo Agusia, zwłaszcza ze jest gorączka to bym od razu jechała. Alexast tez współczuje ..
Wszystkim zdrowia!! Akysz wszystkie wirusy i bakterie!
Maz wziął Pole o 7 wiec zdrzemnelam sie nieco teraz czas wstawać a taaaaak mi sie nie chce
Majeczko buziaki ))Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 08:54
Mucha, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Po dzisiejszej lekturze biję się w piersi i obiecuję solennie już nigdy nie narzekać, że mój synek obudził się RAZ o trzeciej rano.
Aż nie wiem, co Wam doradzić dziewczyny. Ignaś nam się trafił jakoś magicznie. Inna rzecz, że nasze życie jest tak bardzo uporządkowane, że zegarek można nastawiać. Martynika, pisałaś, że Artur nie ma uporządkowanego planu dnia, że jest różnie - może tutaj jest przyczyna jego nocnych pobudek? Może nie odróżnia nocy od dnia, bo nic mu się nie powtarza? Nie chcę się wymądrzać, ale ze mnie się rodzina śmiała, że jestem taka spięta jak struna i budzę dziecko, gdy ono śpi, traktuję jak robota i projekt. Dzisiaj się nie śmieją.
Ignacy zasypia codziennie między 20.30 a 21.00, śpi do 5.30 lub 6.00 (z jednym małym incydentem). Czasem trzeba wstać do niego w nocy i podać mu smoczek lub odsunąć od krawędzi łóżka. Każdy jego dzień jest tak powtarzalny, że właściwie nie wiem, po co nadal prowadzę dziennik. My nawet wizyty lekarskie dopasowujemy do rozkładu. Gdy się obudzi dostaje o 6 butlę. Bawi się do 7.30 i lulamy się. Śpi ok. godziny, czasem mniej. Czasem pomija tę drzemkę (wtedy wcześniej go kładę na kolejną). O 9 dostaje butlę i deserek. Bawimy się, odkurzamy i ja się kąpię a on obserwuje. O 10.30 idziemy na spacer (jeśli pominął drzemkę poranną idziemy o 9.30). Na spacerze do 11.50. O 12 wstaje, dostaje obiad i butlę. Bawimy się i o 13.30 Ignaś jest znowu na spacerku, zasypia i śpi do 14.50. O 15.00 pobudka, butla i deser. O 16.30 ostatni, krótki spacerek. Śpi 30 minut. Nie wstaje później niż 17.30 - jeśli do tego czasu nie zasnął, już go nie usypiam. O 17.45 lekka kolacja i zabawa do 19.30 z Tatą. Potem kąpiel, pełna butla z kleikiem i zasypianie. I następnego dnia od szóstej ta sama rutyna. Udało mi się wprowadzić taki system w ciągu 2 tygodni września i od połowy września każdy dzień tak wygląda. Gdy zaczął ząbkować po prostu miał zły humor i na nocny smoczek podawałam trochę żelu na ząbki a przed snem paracetamol.
weronikaipola, eta, NataliaK lubią tę wiadomość
-
Zdrówka chorowitkom
Majeczko, wszystkiego najlepszego
A ja od 9 w pracy. Średnio się dziś wyspałam, bo Bartek z nami spał. Odkąd nauczył się obracać na brzuch, to bardzo niespokojnie śpi. Może mu to przejdzie za parę dni.
Miłego dnia dziewczynkiweronikaipola, Mucha lubią tę wiadomość
-
No dziewczyny na 12 jedziemy do lekarza prywatnie bo na pogodynce u nas to aby lek na gorączkę i po niedzieli mamy się zglosic do rodzinnego .
Mam nadzieje ze mu szybko przejdzie, pierwsza gorączka i tez panikujemy, ale lepiej sprawdzić żeby go lekarz osłuchowo zbadal to będę spokojniejszaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 10:36
weronikaipola, Mucha, Limerikowo lubią tę wiadomość
[/url]
[/url] -
Biedne maluchy! Pediatra mowila, ze to sezon infekcji i wiekszosc dzieciaczkow choruje. Ponoc wiekszosc infekcji trwa do 5 dni i same znikaja. Zycze zdowka!
A mi dziecko zrobilo sobote. Spala do 7, zjadla i gaworzyla w lozeczku, bawila sie, przysypiala i tak spala do 10:30. My w drugim pokoju, wiec wyspalismy sie w koncuevas, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
madamama wrote:A to musiałam coś pomieszać. Ile waży Artur?
Teraz pewnie w okolicach 9kg. O pomyleniu dnia z nocą też nie ma mowy, on się nie bawi, nie gada, nie rozbudza.Płacze przez sen.Przytulany natychmiast "wraca do normy", tyle, że nie na długo. -
nick nieaktualny
-
Martynika, a może by pomogło spanie przy gołej piersi? Moje dziecko nie umie spać samo w dzień wybudza go pierdnięcie komara, wiec spi na.rekach co jest dosc trudne majac jeszcze pod opieką starsze dziecko. Ale w nocy śpi ze mna, ja wywalam cycek on jest przytulony a jak zaczyna sie wybudzac to łapie pierś i zasypia. Bo gdybym dawala smoczek, to bym miala ciężkie noce i trzeba by go bujac mam nadzieje że minie to Arturowi.
Dziewczyny chustowe/nosidełkowe, jak ubieracie dzieci w taka pogode jak teraz? Jest 5 stopni, chce wyjść do lasu ale nie wiem jak ubrac młodego aby w chuście sie nie zgrzał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 11:09
-
Weronika, myślałam o tym, na całą noc nie ma zapalonego światła, ale wieczorem, jak ja jeszcze się krzątam, myję, spędzam wieczór z mężem, pali się lampka nocna, a mimo to Artur budzi się z płaczem. Ja ciągle szukam zależności, ale nie mogę znaleźć.
13:45 mamy wizytę w Lux medzie, Artur rzęzi jak mały fiat i ma 37,4. To w sumie jeszcze normalna temperatura, ale raczej zazwyczaj ma równe 37, muszę to sprawdzić, póki mam męża z autem, o 16 zaczyna pracę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 11:20
weronikaipola, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
My nie mamy jakiegos konkretnego planu dnia, drzemki ma mniej wiecej w tych sanych porach i kapiel jest zawsze o 19 ale inne rzeczy takie jak obiadek czy kaszka sa roznie, czasem jak gdzies jedziemy to tez jest jakas zmiana a mimo to Oliwia spi dobrze, budzi sie raz lub dwa, czasem podaje jej smoczka i tyle. a to czy obudzi sie o 6 czy o 7.30 wogole nie jest zalezne od tego o ktorej zasnela
Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
Sto lat dla Majeczki!
zdrowia dla dzieciaczków! i Ty Alexast też wracaj szybko do zdrowia!! tych chorób człowiek się boi najbardziej taki sezon się zaczął
a ja siedze sama z Ignacym bo mój M. na kawalerski pojechał, jutro wraca.
zaraz na spacer idziemy jak się Ignaś obudzi.
aaa no i wczoraj odpaliłam spacerówkę, bo w tym zimowym stroju Ignacy już się mieścił na wcisk i chyba już trochę nóg nie mógł wyprostować, więc już wyjełam spacerówkę, ale wożę go na leżąco w tej spacerówce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 13:39
Agusia2312, Mucha lubią tę wiadomość
-
Agusia trzymam kciuki żeby to nie było nic poważnego. Ja do dziś nie wiem dlaczego Olek miał wtedy w nocy gorączkę. Ale to wredną lekarkę zapamiętam do końca życia. Dostaliśmy neosine na odporność i pulneo na kaszel. Na gorączkę nurofen w czopkach. Dwa dni i było ok.
Dziewczyny dlaczego dajecie paracetamol lub nurofen w płynie a nie w czopkach?
My jesteśmy u babci. Olinek śpi a ja też pójdę bo coś mi się oczy zamykają. Fizjoterapie przeżyliśmy nawet dobrze. Szybo zleciała ta godzina.Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
Gardło zajęte, dostalismy syrop i jakieś kropelki na receptę, ale jak p.doktor po wizycie usłyszała jak Artur kaszle na korytarzu, to wyszła i powiedziała, że podałaby mu już antybiotyk, bo jeżeli on wczoraj jeszcze nie kaszlał, a dziś kaszle tak brzydko, to błyskawicznie to może zejść na płuca. Wypisała receptę.
Mam jednak mieszane uczucia, uważam, że antybiotyk to powinna być ostateczność, a on nie ma ani gorączki, a płuca jak sama pani doktor powiedziała czyste.No i nie do końca wzbudziła moje zaufanie.Oczywiście wykupie go, ale kupię też inhalator, właśnie po niego jadę, no i może te syropy dadzą radę.
Trzymajcie kciuki, bo naprawdę bardzo nie chce tego antybiotyku. -
Madamama, bardzo Ci dziękuję, że o nas pomyślałaś.Myślałam o woombie, ale czytałam, że to jest dla dzieci, które jeszcze nie przekręcają się na brzuch? próbowałam go otulać jego starym rożkiem, ale nie spał jakoś spokojniej .
Martwi mnie ta infekcja, nie wiem, czy dobrze robię, że nie podaję tego antybiotyku od razu, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że był wpisany zbyt lekką ręką.Kupiłam w aptece medel family.Był jeszcze jakiś inny, tańszy, ale medel obił mi się o uszy, a że nie ma czasu robić researchu, to wolałam coś, o czym dobre opinie juz słyszałam.Artur właśnie zasypia na piersi, zaraz ogarnę ten inhalator.madamama lubi tę wiadomość
-
Martynika u nas migdałki i krtań zajęta ropa, gardło czerwone. Płuca czyste i dostaliśmy antybiotyk i syrop na kaszel oraz nasivin do nasi in. My już podaliśmy dziś antybiotyk bo też w szybkim tempie to się rozwinęło bo wczoraj jeszcze nic mu nie grało .. Pediatra stwierdził ze musi być antybiotyk bo spłynie do płuc i zapalenie gotowe. W razie wysokiej gorączki odrazu dzwonić.. Teraz ma 37,4 i tak jak u ciebie Marcel przeważnie ma 37 wiec podwyzszona temp ma ale nie gorączkę, oby na nic nie naszla , kupiłam ibuprom w czopoach bo nie miałam .
Teraz śpi, pomimo choroby jest wesoły i od rana spal tylko godzinę a zawsze śpi więcej, ciekawe jak będzie w nocy..
My też nie mamy określonego planu dnia .
Monna kupiłam dziś ta masz co polecilas, mam nadzieje ze pomoże a jak często nią smarowalas?
Martynika zdrówka dla Artura żeby nasze pociechy szybko wyzdrowialy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 15:49
[/url]
[/url] -
JejQ widze ze dzielimy sie wszystkim, w tym i chorobami. życze zdrówka dla dzieciaczków i rodzicom. Pozdrawiam podwójnie gorąco.
Natalia dla mojego M pokazalam wasza mate- zanczy sie Frania torpedę - i też kupimy, tylko musze odgrzebać link co przesłałaś
a moja Hania tez ma problem ze spaniem od szczepienia!!!!! czyli tydzien spania na raty. dzis spala 2x30 min. teraz spi 30 min zobnaczymy jak dlugo to potrfa. Nie mielismy planu dnia- znaczy sie jakies zaleznosci widzialam a po szczepieniu wszystko sie zmienilo. zawsze juz spala o 20-21 do min 7 z 3 karmieniami przez sen. Teraz chodzi kolo 23 wczoraj kolo 24 dopiero - 1 karmienie- spala do 7. Wsawałam z parę razy oczywiście po obracac- podac smoczek... SZOK - TE SZCZEPIANKI ZMIANIAJA DZIECI NA GORSZE;/
JA PO WYRWANIU zęba, wrrr- godz spedzialam na fotelu, 3 znieczulenia, zab silny , długi , szeroki i wredny;/ godz po bylo strasznie Ketonal poszedł w ruch. Teraz juz jest o niebo lepiej.
A to obiecana metryczka Hani:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8c3839e19742.jpg
Agusia2312, weronikaipola, alexast, Limerikowo, eta lubią tę wiadomość