MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Niesforna współczuję, Martynika i Agusia Wam również. Dobrze, że dzisiaj wszystkie macie umówione wizyty. Niesforna już Was nie zaszczepią bo strach, że Jaś osłabiony. Oby to tylko takie przeziębieniowe
a ja bym pospała do teraz a tak musiałam wcześniej wstawać bo mi mąż obudził Piotrusia o 7 bo się pakował na wyjazd. A mówiłam, żeby zrobił to dzień wcześniej. Ehhh te chłopy
Zaraz Wam wkleję 2 filmiki zobaczycie jak mój Piotruś się żaliAgusia2312, Martynika lubią tę wiadomość
-
Marcel teraz śpi a jedziemy na 10. Ogólnie w nocy miał juz lepszy apetyt zjadł w sumie 300 a poprzednia noc to było mało tylko 90. Od rama juz zjadł 240 wiec widać ze apetyt dopisuje w nicy brzuszek go nie bolał cieszę się bardzo.
dam znać po wizycie jakie mamy zalecenia i jak wygląda gardelko.
Niesforna trzymam kciuki żeby sir nie oprócz gorączki nie rozwinęło Jasiowi:)
Martynika powodzenia na wizycie i zdrówka ceny było juz lepiej
Z ta pogoda macie racje re wirusy i bakterie nie maja jak wyginać jak taka temperatura..MonikaS, eta, weronikaipola lubią tę wiadomość
[/url]
[/url] -
tak Piotruś jadł dzisiejsze śniadanie, i godzina nie ta bo trochę za wcześnie i kasza już zbrzydła bananowa ciekawiej robi się dopiero od 1:37, w sensie Piotruś zaczyna się żalić. On tak babuje jak mu coś się nie podoba
http://youtu.be/oiECbvezJxU
W ogóle to dzisiaj tak wywijał kopytkami przy karmieniu, że ciężko było tam tą łyżką operować
a na tym ilmiku babuje po 28 sek a później najlepiej w 2:22 niestety jak włączam kamerkę to on się uspokaja a takie żale były
http://youtu.be/AHmszu8kSjUWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 08:45
eta, misia_k1, NataliaK, weronikaipola, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Dziś druga noc wstawał mój maz, jej jaki on nie wyspany:)
Mala uspalam o 21.40 i spala 8.30, z 3 karmieniami na spiocha. To mi się podoba. chyba powoli wraca moja Hania przed szczepienia:)
Zdrowia!!!MonikaS, weronikaipola, Agusia2312, Galanea lubią tę wiadomość
-
hej Dziewczyny,nadrobiłam
kurcze skąd te choroby!? Niesforna zdrówka dla Jasia, no i oczywiście zdrówka dla Marcela i Artura! no i Alexast żyjesz??
Niesforna zasnełaś? pospałaś coś czy czuwałaś?
Martynika mina Artura przy inhalacji bezcenna co ta sól fizjologiczna robi z człowiekiem ;P
Natalia, Franio na zdjęciu taki grzeczny super fota
Monia kaszka kaszką ale jak Piotruś pięknie łapie stopy!!! A babuje rzeczywiście koncertowo
masakra a mój Ignacy kilka razy złapał stopy sam, a teraz ma to w du.. jak mu trochę nogi podniesiesz to zaraz łapie, ale żeby se sam uniósł i złapał to nieeee, po co. nie mówiąc o tym że w ogóle się nie obraca heh no cóż, ćwiczę z nim i muszę czekać, nic więcej nie zrobię neurolog mówi że jest okej, tzn. że na swój wiek robi co musi. ale zaczynam już trochę nerwowo patrzeć czy w końcu się obróci
Weronika zamówiłam wczoraj peg perego siesta kolor taki jak Wy macie
Aisak no to luksusowa noc za Tobą hehe
a Muszko dla Ciebie buziaki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 09:13
MonikaS, weronikaipola, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Eta mój też stóp nie łapał aż któregoś dnia założyłam mu skarpetki grzechotki dopiero się dowiedział, że ma stopy ale do buzi nie wkłada a te babowanie to mówię, jak coś się nie podoba od razu wiadomo
Nie martw się, że się Ignaś nie obraca zrobi to w najmniej spodziewanym momencie albo po kryjomu hehe Mój też nie jest jakiś tam przodujący w swych postępach
Piotruś przesypia całą noc od 21 czasami 22 do 8 - 9 z jednym karmieniem o 5 zazwyczaj czasami zdarza się, że wstaje 2x o 3 a potem o 6eta, Agusia2312, NataliaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonia Piotrus superowy,taki slodziak z niego
Weronika jak samopoczucie?
Eta nie martw sie Ignas naprawde ma na to czas!
ja dzis mam na 13 neurologa,ale niewiem czy sie wyrobie i pojde,czy nie przeloze na inny termin,zobaczymy co powie o wyczynach FrankaMonikaS, weronikaipola, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKciuki za wszydktkie dzisiejsze wizyty!
Piotruś slodziak!
Eta wiele smacznych posiłków w peg perego zatem )
Natalia troszkę lepiej, pije hektolitry cytryny z miodem i imbirem.
Pola niestety po szczepieniu je mniej i ma problem z kupa, raz jest rzadka raz twarda.. Dzis bede sie konsultować w ten sprawie.
Galanea Alexast odezwijcie sie...?
Powiem Wam ze wczorajszy wpis Muszki dał mi do myślenia, mam nadzieje ze wszystkie życzymy sobie jak najlepiej i szczerze cieszymy sie z naszych pociech i przeżywamy wszystkie problemy, jeśli jest ktos kto ma jakieś negatywne uczucia to chyba nie powinien tu byc, po tylu miesiącach (latach hehe ) powinna to juz byc tylko zzyta dopingująca sie grupa.
Wierze ze nie ma tu takiej osoby i sytuacja z Muszka sie wyjaśni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 10:52
MonikaS, Agusia2312, Galanea, eta lubią tę wiadomość
-
ja wszystkim życzę jak najlepiej. Uwielbiam oglądać zdjęcia wszystkich naszych dzieci uważam, że już się nawet dobrze dotarłyśmy. Jak były zgrzyty to teraz jest ich już zdecydowanie mniej. Czasami jest tak, że jestem nie w humorze - podejrzewam, że nie tylko mi się to zdarza - wtedy zostawiam Forum i zajmuję się czymś innym. Tak to nawet w rzeczywistości bywa, ze jak się jest wkurzonym to wszystko i wszyscy wkurzają... warto wtedy ochłonąć.
Myślę, że Mucha - tak jak napisała - ochłonie i do nas wróciweronikaipola, Agusia2312, Galanea, eta lubią tę wiadomość
-
Eta niestety nie pospałam
Paracetamol pomógł na 3 godziny, później znowu 37,5, więc znów dałam. Ja nie wiem skąd ta temperatura
Żadnych innych objawów nie widzę... Może to przez ten ząb co już prawie na wierzchu?
Na 11,45 wizyta, zobaczymy co powie pediatra.
Ehhh, ciągle coś. Kiedy wreszcie nastanie spokój?
Zdrówka dla Artura i Marcelka.
Weronika mam nadzieję, że Pola lada dzień zacznie jeść normalnie, a to tylko chwilowe po szczepieniu.
Eta mój Jaś tak nagle zaczął łapać stopy, z dnia na dzień stały się jego ulubionym "gryzakiem", więc u Ignasia też tak może być
Monia Piotruś super! I super masz z tym jego spaniem, też bym tak chciała
Natalia ja się właśnie tego boję, jak Jaś zacznie raczkować... Z jednej strony bym chciała, a z drugiej jak sobie pomyślę, że czeka mnie przemeblowanie całego mieszkania, to już mniej...
No i oczywiście zdrówka dla wszystkich dzieciaczków i mam
Zbieram się na wizytę.MonikaS, weronikaipola, Agusia2312, eta lubią tę wiadomość
-
Niesforna doczekasz się i Ty przespanych nocy. Zobaczcie jak szybko czas leci już prawie pół roku nasze dzieci mają. Zaraz będą miały rok i będą spały jak susełki hehe W zasadzie mogłabym go w nocy nie karmić w ogóle, tylko przerzucić na boczek jeden, drugi i by może spał do śniadaniowej kaszy, ale on w dzień w ogóle mleka nie pije a noc to jedyna okazja, żeby wypił. Czasami sama wstaję i go śpiącego poję tym mlekiem bo to jeszcze trochę za wcześnie na odstawienie mleka zupełnie. Co prawda te kaszki mają mleko....
-
A ja jestem szczerze ciekawa, o co Muszce chodzi, bo albo jestem mało spostrzegawcza, albo czegoś nie doczytałam, ale serio, patrząc wstecz po postach nic mi nie przychodzi do głowy, w czym może leżeć problem... a w sumie można by to od razu wyjaśnić. Muszka, jak wrócisz, to rzuć światło na sprawę .
-
Jestem dziś nie do życia. Dzisiejsza noc, koszmar. Młody co chwila sie budził, a jak zasnął to sie wiercił i nie wiem o co mu chodziło. Trzeba było go nosić, a pozniej w lozku i tak sie wiercił. Moze mu za goraco, moze zęby, nie wiem. Głowa mi pęka.
Na 14 jedziemy do lekarza na bilans dwu latka, moze uda sie wcisnać i Tymona do zbadania.
Moich workow pod oczami nawet tona tapety nie zatuszuje -
No to tak...widze, ze moj pomysl na zlapanoe oddechu nie wszystkim sie spodobal...szkoda. Jak juz pisalam jestem osoba ktora woli rozmawiac niz pisac, bo nie widze i nie czuje emocji. Sama tez ich jakos w pisaniu nie umiem okazywac i dlatego nie zawsze wszystkim odpisuje. Czasem mam wrazenie ze jestem przez niektore ignorowana...Martynika jakos odczulam ze niebardzo masz ochote do mnie pisac, chcialam na to na chlodno popatrzec i nie rozgrzebywac tematu. Weronika mam nadzieje, ze tylko zle zrozumialam Twoj wpis...zabrzmialo to tak jakbys mowila ze dobrze ze przestalam pisac.
PS. Nawet teraz nie umiem sie do konca wyslowicWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 11:10
-
MonikaS wrote:Excella a jak Twój dwulatek sobie radzi z zaakceptowaniem Tymusia? przepraszam, że tak napisałam dwulatek - nie pamiętam imienia - przepraszam
Zazdrośc mineła, Bartek kocha brata, czesto mu to mowi, caluje przytula, przynosi zabawki. Wiadomo, nie zawsze jest kolorowo, czasami chce aby któres z nas zostawilo Tymona i bawilo sis tylko z nim. Ale i tak uwazam ze jest super. Zawsze gdy ktos w żartach mowi, ze zabierze Tymona, to Bartek go przytula i mowi ze nie, jest mój po przebudzeniu od razu mowi ze chce do Tymka. Jeszcze troche i beda sie razem bawićMonikaS, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMucha !!!! Żartujesz chyba? Jezu.. To naprawde musisz byc w kiepskim nastroju.. w którym momencie napisałam tak? Wręcz odwrotnie! Napisałam ze skoro sa tu osoby które sprawiły ci przykrość to nie powinno tak sie dziać i nie powinno byc tu złych emocji .... Przykro mi ze tu zupełnie odwrotnie zrozumiałas.
Dodam jeszcze ze ja tez czasem czuje sie ignorowana ale odejście z forum nauczyło mni dystansu do tego typu odczuć. Wiem ze jesteśmy bardzo zabiegane ze często piszemy z doskoku i nie da sie wszystkiego zauważyć, wszystkim odpisac.. Ale na pewno warto mowić o tym co sie czuje. To co napisałaś do mnie było totalnym nieporozumieniem, bo bardzo by mi było przykro gdybys przestała pisać. A losy Majeczki leżą mi na sercu tak jak losy wszystkich Brzdacow naszych..
I powiem Ci jeszcze ze od początku wiem ze Mucha nie należy do gadatliwych wylewnych osób (takich jak ja hehehe) ale ja zawsze mowię ze taka osoba jak juz cos powie to jej słowa maja duze znaczenie. To nie oznacza ze słowa Gadułek sa bezwartościowe ale mysle ze wiecie co mam na mysli..Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 11:27
Mucha lubi tę wiadomość