X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda co za sen!!! :)

    Natalia Franek wojownik, to na spokojnie z mezem pojedziecie i zrobicie co trzeba!

    NataliaK lubi tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • excella Autorytet
    Postów: 674 709

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina,.bardzo mi przykro

  • karolina1990 Autorytet
    Postów: 1046 1550

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny. Oliwia dzis od rana jest zupelnie innym dzieckiem niz wczoraj i mam nadzieje ze ten spokoj sie utrzyma caly dzien bo jestem zmeczona. Co kupujecie swoim dzieciaczkom na Mikolajki?

  • Niesforna Autorytet
    Postów: 746 1327

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za kciuki, mam nadzieję, że wszystko będzie ok, i że tej pani doktor się wydawało tylko, że coś nie tak jest :)
    Martynika dziś od razu mamy konsultację, bo nie wytrzymałabym czekania dalej...
    Lecę szykować Jasia, bo zaraz musimy wychodzić.


    Karolina współczuję...

    Galanea lubi tę wiadomość

    km5shdgeq6lxrwmj.png
  • Nalka Autorytet
    Postów: 1349 3321

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina bardzo mi przykro.

    Miałam okropny sen.. i to nie był zwykły sen. śniło mi się, że byłam w szpitalu na oddziale niemowlęcym. bez Anny. Nawet nie wiem, czy w tym śnie ją miałam. Weszłam do pokoju z maluszkami. Były trzy na jednym łóżku ale na początku tego nie widziałam. Dostrzegłam jedno maleństwo. Na fotelu lekarz prowadząca Annę, każe mi się przyjrzeć dziecku. przed łóżeczkiem jakaś pielęgniarka. Podchodzę powoli ale widzę, że maleństwo zbliża się do krawędzi łóżka, nie ma żadnego zabezpieczenia. Jestem pewna, że kobieta je złapie ale tak się nie dzieje. Nie mogę się ruszyć i maleństwo spada jej na but. Delikatnie, nic mu nie jest. Podnoszę je, jest takie malutkie, i odkładam. widzę, ze ma coś z rączkami.
    Potem to ja jestem w szpitalu, coś mi pękło w jelitach i jutro mam umrzeć.

    Jestem wykończona. Nie wiem co mam myśleć.

    20120810580117.png

    26ympwo.png
  • Nalka Autorytet
    Postów: 1349 3321

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda trafiłaś w 10.

    MagdaO lubi tę wiadomość

    20120810580117.png

    26ympwo.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina wyrazy współczucia.

    Nalka i MagdaO nie zazdroszczę snów :) chociaż mój też jakiś dziwny niepokojący był, ale nie pamiętam - na całe szczęście :)

    Dziewczyny dzięki za słowa otuchy ;) Michaś zasnął o 23 praktycznie, noc taka sobie bo i jeden i drugi marudził przez sen i latałam od jednego do drugiego. Michaś 3 razy do mnie przybiegał a raz to już sama go wzięłam bo chciałam w końcu pospać :)
    ja też słyszałam, że dla tak malutkich dzieci takie testy są bez sensu bo i tak i tak nie pokażą prawdy a ile w tym prawdy to nie wiem :)

    Piotruś wstał dziś z oczkami zaklejonymi, nie dał rady otworzyć więc oczywiście wacik w ruch :) ale mam specjalne kropelki wczoraj doktorka wypisała :) Piotruś antybiotyk wypił ładnie a o to najbardziej sie martwiłam, za to jak już go wypił to odechciało mu się śniadania maksymalnie :] teraz znowu sobie chrapie :) a ja korzystając z okazji idę żeberka w sosie zrobić dla Michasia bo już nie mam pomysłu czym go do jedzenia zachęcić. Jeszcze trochę to będą same kości i skóra z niego przez te choroby...

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zdrowka dla Waszych maluszkow!

    Karolina, bardzo mi przykro, wyrazy wspolczucia.

    U nas znow ciezka noc. Klade sie przed 1, a po 2 juz Zosia kwekala przez sen. Znow do nien latalam co chwile. Na szczescie rano dala polezec do 9. Tez sie zastanawiam czy to kolejny skok rozwojowy czy zeby? Chodze juz jak zombie.

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • MagdaO Autorytet
    Postów: 508 1473

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niesforna wrote:
    Dzięki dziewczyny za kciuki, mam nadzieję, że wszystko będzie ok, i że tej pani doktor się wydawało tylko, że coś nie tak jest :)
    My, oczywiście, też zaciskamy kciuki za Jasia :*

    er3mcwa17arhglng.png
    .png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda b fajny awatar, no tak kazda mama ma 10zadan na raz do zrobienia tylko rąk mniej

    eta, Galanea, MagdaO lubią tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina bardzo współczuję..


    Magda, Nalka co Wy wieczorem pijecie za herbatki do kolacji??;-)

    Jasiu trzymam kciuki za piękne zdjęcie zdrowych bioderek !!

    Galanea współczuję nocy, u nas 2-3 dni po wyjściu zębów był już spokojny sen, oczywiście czasem coś się obudzi ale smok i śpi dalej, jest ogólnie spokój. Może u Was wiele rzeczy się nakłada?

    Zdrówka dla Piotrusia, a Ty Monia jeszcze żeberka robisz, kobito jesteś nie do zdarcia ;-) ja jeszcze w życiu żeberek nie robiłam.

    Na Frania dwie osoby to zamalo, przynajmniej pół forum musi z nim pójść na usg :-D ;-) przynajmniej 3 do zabawiania, 1 trzymająca butle z mlekiem, 1 z wodą, 1 z tetra aby otrzec pot z czoła Frania bo przecież wygibasy mecza;-) hehe

    Co do prezentów to tez miałam Was pytać co naszym dzieciakom kupujecie\ zlecacie kupić ;-) dziadkowie się pytają co kupić a ja sama nie wiem.
    Potem wkleję linki jakie mam pomysły, teraz już Ignacy się obudził, a potem przychodzi koleżanka z synkiem, więc pewnie popołudniu się odezwę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 11:03

    MonikaS, Galanea, NataliaK lubią tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszko na katar - woda morska i odciagac aspiratorem, maść majerankowa pod nos do posmarowania, jak nos przytkany to nasivin soft,ale stosować go nie dłużej niż 5 dni.
    Możesz też witaminę C np, cebion kropelki.
    A jak masz inhalator to inhalacje z soli fizjologicznej, to też gluty ładnie rozrzedzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 11:11

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ah zapomniałam napisać - Piotruś we wtorek ważył 7040g a wzrost 65,5 cm :) ważył więcej tydzień wcześniej o pół kg, nie wiem czemu tak waga w dół poszła - w sumie te choroby to wszystko...

    śmiejcie się lub nie, ale ja już odkopałam piosenki świąteczne i sobie słuchamy z dziećmi ;)
    Dwie takie co mnie zawsze wzruszają:
    1) Eleni - Maleńka przyszła miłość
    2) Eleni - Święty Niepojęty

    Dla mnie grudzień to jeden z najpiękniejszych miesięcy w roku :) pomimo, że zimy nie lubię, chyba, że krótką mega mroźną z ogromną ilością śniegu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 11:43

    eta, Limerikowo, Mucha lubią tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    excella wrote:
    Chciałam to badanie zrobić moim dzieciom, ale.nie wiem jak bardzo jest wiarygodne. Czy to badanie jest refundowane? Czy kase trzeba wykładać.

    Nie jest refundowane, u mnie 150 zł. Obiło mi się o uszy, że nie jest wiarygodne, ale żaden lekarz mi tego nie potwierdził. Byliśmy u podobno dobrej alergolog, jeśli takie badanie nie miało by sensu, myślę, że by nam go nie zleciła. Może akurat coś wyjdzie, a tak to naprawdę nie wiadomo na co jest uczulony, bo zmian na ciałku jest niewiele. Może być kurz, może jakiś pokarm. Nie toleruje mleka na alergię, jeśli w testach wyjdzie, że to nie skaza, to z czystym sumieniem będę mogła mu podawać normalne mleko.

    81clk9i.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monaaa zawsze warto spróbować, a nóż widelec coś tam się rozstrzygnie :) oby to nie była skaza białkowa :)

    monaaa lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia ja od 1,5 tygodnia słucham świąteczne piosenki i kolędy śpiewam z Ignacym B-) hehe
    I tez Lubie krótka bardzo śnieżna zimę :-) żeby na wigilię był śnieg byłoby super, a przeważnie jest w styczniu, lutym, marcu a i w kwietniu bywa..

    MonikaS lubi tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie z tym śniegiem jest lipa. pamiętam jak byłam mała to jakoś częśćiej święta byy białe a teraz nie bardzo :)

    Monaaa teraz tak sobie pomyślałam, że może lepiej jak skaza białkowa niż coś więcej czego nie można wykryć. A najlepiej żeby zdrowy był o!

    monaaa lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, bardzo mi przykro :(

    9bsp388.png
  • Niesforna Autorytet
    Postów: 746 1327

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już po wizycie!
    Ufff, na szczęście to nic poważnego. Żadnej dysplazji, wad w budowie panewek kości udowych, itp.
    Po prostu w lewym stawie jest jeszcze trochę za duża przestrzeń między jakimiś kośćmi (na zdjęciu to widziałam, ale nie potrafię wytłumaczyć :P). Podobno poprzez machanie nóżkami, leżenie na brzuchu, ćwiczenie mięśni i raczkowanie samo powinno "dojść do siebie" i jest jeszcze na to czas. Po prostu babka trochę za bardzo mnie nastraszyła ostatnio :| Najważniejsze, żeby nie przyspieszać rozwoju Jasia, żeby nie zaczął tak szybko stawać na nóżki, bo to byłoby niebezpieczne.
    Jeżeli przed 10 m-cem zacznie stawać na nogi to mamy się szybko pojawić, żeby skontrolować czy już jest ok, a jak nie to dopiero jak będzie miał roczek.
    Kamień z serca że to nic poważnego! :)

    Jeśli chodzi o prezenty, to na Mikołajki Jaś dostanie żółwika i hipcia :D
    http://www.fisher-price.com/pl_PL/products/Zowik-z-kuleczkami
    http://www.fisher-price.com/pl_PL/products/Hipcio-z-kuleczkami

    Na rehabilitację jak chodzimy, tam są te zabawki i zawsze szaleje na ich widok :)

    A na święta jeszcze nie wiem... Od dziadków może krzesełko do karmienia, bo jeszcze nie mamy. Karuzeli na łóżeczko jeszcze też nie mamy, bo jak na razie Jaś śpi w kołysce u nas w sypialni. Spora by się lista zrobiła :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 13:18

    Limerikowo, Mucha, Bea_tina, eta lubią tę wiadomość

    km5shdgeq6lxrwmj.png
  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina współczuję :(
    Monia dokładnie.
    Martynika hmm bardzo bym chciała, aby tak było :P
    Lekarka mówiła ,że robimy badania i po wynikach wdrażamy konkretne kroki.
    A i takie coś znalazłam:
    Testy alergiczne

    Standardowe testy alergiczne wykonuje się u pacjentów poprzez oznaczenia na ręce, ale badania te dają niejednoznaczne wyniki. Znacznie bardziej dokładnym testem alergicznym, jaki można wykonać u dziecka, jest panel pediatryczny. Materiałem niezbędnym do badania jest surowica krwi, dlatego też trzeba pobrać od dziecka krew do badania.

    Najlepiej, aby pobrać krew od dziecka na czczo, ponieważ wówczas wyniki są najbardziej wiarygodne. Panel pediatryczny wykonuje się w celu wykrycia alergii pokarmowej lub wziewnej u dziecka.

    Alergeny przy badaniu

    W skład panelu pediatrycznego wchodzą alergeny takie jak:
    • trawy mix (tymotka+żyto),
    • brzoza bylica pospolita,
    • roztocza kurzu domowego i kurzu mącznego,
    • sierść i naskórek kota,
    • sierść i naskórek psa,
    • sierść i naskórek konia,
    • Cladosporium herbarum,
    • Asp. fumigatus,
    • Alternaria alternata,
    • białko jaja,
    • żółtko jaja,
    • dorsz,
    • mleko,
    • alfa- laktoalbumina,
    • beta- lakotoglobulina,
    • kazeina,
    • BSA surowicza albumina wołowa,
    • mąka pszenna,
    • ryż,
    • soja,
    • orzech ziemny, laskowy,
    • marchew,
    • ziemniak,
    • jabłko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 15:13

    81clk9i.png
‹‹ 1807 1808 1809 1810 1811 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ