MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny u mnie ok - nic nie boli i nic się nie dzieje mam nadzieję że mój tłuszczyk trochę to zamortyzował.
Co do lekarzy ja mam przewspaniałego lekarza
chodzę do niego na NFZ jak trzeba umawiam się prywatnie na lepsze USG. O każdej poże mogę do niego zadzwonić jak mi coś jest wtedy powie czy mam jechac do niego, szpitala czy po prostu zostać w domu. Co do wizyty u niego na NFZ to zawsze mnie bada, patrzy czy nie mam obrzęków i żylaków do tego zawsze robi usg żebyśmy byli spokojni o maleństwo nie śpieszy się choć przyjmuje w ośrodku od 19 do 24 godziny !!!!! Jak trzeba to przyjmuje w sytuacjach alarmowych. W końcu trafiłam na cudownego lekarza
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Nalka ty chudzino:)
Co do lekarza to ja chodze prywatnie bo tez lekarz mi po óg; zajsc w ciazy co inni lekarze w moim miescie nie widzieli problemu , wizyta 150 zł, i tak wywiad, waga ciśnienie, badanie gonekologiczne, usg i fotka do domu:) Wiec jestem zadowolona;)
Topa uważaj na siebie, nie wiem co bym zrobiła na twoim miejscu napenwo bym była mocno zestresowana..
[/url]
[/url] -
A ja sobie chyba dzisiaj "wypisałam" tu na forum pierwsze ruchy
ale jestem szczęśliwa, mówi się, że tego się nie zapomina ja jednak przez tyle lat już zapomniałam jakie to cudowne uczucie cieszyłam się jak małe dziecko... leżałam sobie na boczku a w dole brzucha z prawej strony czuję puknięcie.. drugie.. trzecie chwila przerwy i znowu jak docisnęłam rękę to czułam ale pewnie dlatego że uczucie z wewnątrz.. zupełnie się tego nie spodziewałam bo w poprzednich ciążach pierwsze ruchy to bardziej taka rybka mała w brzuchu.. bąbelki.. a teraz było już pukanie
weronikabp, AISAK, Limerikowo, evas lubią tę wiadomość
-
Moja córeczka przyleciała i chyba trzymała rękę z 20 minut nie chciała zabrać tłumaczyłam jej, że mamusia czuje to wewnątrz i że za jakiś czas ona będzie czuła pod rączką ale że jeszcze nie teraz.. to ona siedziała z tą rączką i mówiła do dzidziusia.. no proszę Cię kopnij siostrę.. maleństwo proszę kop.. to takie słodkie
weronikabp, AISAK, Paulina1986, evas, ivv lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Weronikabp ja też bym chciała już coś porządnego poczuć. Jak to mówią- apetyt rośnie w miarę jedzenia Ale póki co muszą mi wystarczyć "garbiki macicy", które są widoczne podczas (niewyczuwalnych jeszcze niestety) wygibasów mojego maleństwa...
weronikabp lubi tę wiadomość
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
nick nieaktualny
-
weronikabp wrote:w szpitalu mogłam słyszeć serduszko 2 razy dziennie i to było cudowne)
Rozumiem Cię doskonale Ja dzięki detektorowi tętna też podsłuchuję moje maleństwo kiedy tylko mam ochotę - chociaż staram się nie dać się zwariować i wyznaczyłam sama sobie limit podsłuchiwania - co drugi dzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2014, 21:02
Limerikowo, evas, weronikabp lubią tę wiadomość
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
Ja tez jeszcze nic nie czuje
a juz tak strasznie bym chciala.
Dziewczyny czy wy macie juz imiona wymyslone? Ja nie moge nic dla dziewczynki znalezc co by mi sie spodobalo tak od razu. Dla chlopca mialam Olafa albo Ignacego a dla biednej dziewuszki nic nie mam
szukam po necie, ksiazkach i nic.
-
Kota mam ten sam problem. Dla synka mamy imię Krzysztof ale dla córeczki absolutnie żadnego..
AISAK - mam podobnie.
Hehe, dzięki dziewczyny ale ja na zdjęciach jestem przed jedzeniem także i brzuch mniejszy, jak się najem to przy obcisłej bluzce widać, nawet na uczelni tak ludzie mówią! No i przed ciążą trochę przytyłam.. ;>
Mam wizytę w poniedziałek, ale bez usg, bo to na nfz. ;/ Trochę mi głupio, ponieważ zwymiotowałam płyn podany mi w badaniu na glukozę i muszę prosić o nowe skierowanie, tylko po co skoro znowu to zwymiotuję?
-
ja tak mam ale odwrotnie - mam dla dziewczynki a dla chłopca nie mamKota wrote:Ja tez jeszcze nic nie czuje a juz tak strasznie bym chciala.
Dziewczyny czy wy macie juz imiona wymyslone? Ja nie moge nic dla dziewczynki znalezc co by mi sie spodobalo tak od razu. Dla chlopca mialam Olafa albo Ignacego a dla biednej dziewuszki nic nie mam szukam po necie, ksiazkach i nic.
-
A to nam małego psikusa dzieciaczki zrobiły, przeczucia / pragnienia szlak wzięły:) ale to też ma swoje uroki:) poczekajmy na badania połówkowe wtedy upewnimy sie i będzie można intensywnie wydziwiac w imionach;)
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
dawka amoxyciliny tez na 5 dni to 3x dziennie po 500mg, chyba jestem niezle zalozona.. , juz wieczor i duzo duzo mniej chrycham i odkrztuszam, tu ten lek nazywa sie Pinaclav, a syrop Exputex
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2014, 23:50
[/
