MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Martynika, ja pisałam o badaniu w II trymestrze przeciwciał toksoplazmozy, a tą się akurat leczy w ciąży.
Edit: Teraz doczytałam, że ty masz zrobić CMV w II trymestrze, to nie wiem czemu, naprawdę
Niesforna, czyli wygląda na to, że za wszystkim stoi NFZ, jak zwykle z resztąDzięki za wyjaśnienie
Ups, aż wstałam sprawdzić, u mnie w karcie też nie ma miejsca na CMV. Sorki, za wprowadzenie w błąd, jakoś tak mi się wydawało, że jest.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2014, 23:42
-
Hmmm, dziewczyny, ale dałyście mi do myślenia - ja miałam robione wszystkie badania zanim się zaczęłam starać (bo poprosiłam) i od razu jak zaszłam w ciążę. Na cytomegalię mam na szczęście przeciwciała, ale na toxo nie. I tak sobie myślę, że muszę sobie zapisać w notatkach na wizytę u mojego gina, żeby się go zapytać, czy przypadkiem nie powinnam tego powtórzyć... Mam w domu kota i do niedawna regularnie grzebałam w ogrodzie (plus przecież można się zarazić z surowego mięsa), więc chyba powinnam powtórzyć!
A z innej beczki - ja już wróciłam do pracy, ale ciężko mi się siedzi. Dłuższy czas w pozycji siedzącej i zaczyna mnie boleć brzuch. Wczoraj bolał (ciągnął? nie wiem, jak to nazwać) do późnego wieczora, po dwóch dniach przesiedzianych za biurkiem... -
Modelka ja mam napisane na liscie badan dodanej do karty ciazy, ze jak ktos nie ma odpornosci na Toxo to powinien powtorzyc badanie po 21 tygodniu ciazy a potem jeszcze po 35. Ale rozne gabinety, rozne listy.
Zbieram sie wlasnie na badanieBoje sie jak cholera.
-
Witam z rana! Ja badań na cytomegalie również nie miałam ale teraz nie będę prosiła o te badanie bo tylko ewentualnie się zestresuje. Jeśli nie dostanę skierowania to poproszę o nie w III trymestrze.
Dzisiaj idę do gin. i niech mi sprawdzi czy tętno dziecka czuje bo zwariuję. Ale mimo mojego wszechobecnego stresu od zawsze myślę pozytywnie.monaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja wychodzę z założenia, że lepiej zrobić więcej badań niż mniej, ja toxo już miałam i teraz mam powtórzyć w 2 try, cytomegalię też miałam, posiew dwukrotnie, przeciwciała dwukrotnie gdyż mam grupę krwi -
Mój doktorek jest dokładny i nie odpuszcza i mnie to cieszy. Zawsze mnie bada, sprawdza szyjkę itd. Tego oczekiwałam w ciąży, słyszałam od kolezanki ze jej nigdy nie bada dopochwowo, ze nie miała jeszcze cytologii w ciąży, morfologię tylko raz.. a jest w tym samym momencie ciąży..dla mnie to szok. -
Tak,tak,ja się zgadzam,że lepiej w tę stronę,tylko nie rozumiem,po co mi robić znowu przeciwciała na cmv w drugim trymestrze,skoro tego w ciąży i tak się nie leczy,a jeśli coś mi teraz wyjdzie to tylko się zdenerwuję.To akurat taka bezsensowna dokładność jest,tak mi się wydaje...
Anielka27, monaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartynika wrote:Tak,tak,ja się zgadzam,że lepiej w tę stronę,tylko nie rozumiem,po co mi robić znowu przeciwciała na cmv w drugim trymestrze,skoro tego w ciąży i tak się nie leczy,a jeśli coś mi teraz wyjdzie to tylko się zdenerwuję.To akurat taka bezsensowna dokładność jest,tak mi się wydaje...
-
nick nieaktualnyja na początku ciąży chodziłam na NFZ i w karcie ciąży mam rubrykę , cytomegalia 1 trymestr i nie miałam badania robionego, teraz jestem już prywatnie mam nową kartę ciąży i również w niej jest taka sama rubryka też aby zrobić w 1 trymestrze ciąży. Faktycznie teraz to i tak jak to ie mówi po "ptokach" bo już za późno. Trzeba się modlić aby tego gówna nie mieć i nie dostać
Martynika współczuje ci bardzo bidulkoWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2014, 10:31
-
weronikabp wrote:ja wychodzę z założenia, że lepiej zrobić więcej badań niż mniej, ja toxo już miałam i teraz mam powtórzyć w 2 try, cytomegalię też miałam, posiew dwukrotnie, przeciwciała dwukrotnie gdyż mam grupę krwi -
Mój doktorek jest dokładny i nie odpuszcza i mnie to cieszy. Zawsze mnie bada, sprawdza szyjkę itd. Tego oczekiwałam w ciąży, słyszałam od kolezanki ze jej nigdy nie bada dopochwowo, ze nie miała jeszcze cytologii w ciąży, morfologię tylko raz.. a jest w tym samym momencie ciąży..dla mnie to szok.
Też miałam takiego lekarza, który zrobił szybko usg i papa, wszystko trwało chyba 5 min i oczywiście prywatnie. byłam tam raz i ostatni. później okazało się, że mam infekcję pochwy, którą już inny lekarz zdiagnozował zaglądając do środka, nie miałam swędzenia, szczypania, więc nie podejrzewałam.. Nie wyobrażam sobie wizyty bez badania na fotelu.
Dobry lekarz naprawdę dużo "widzi" przy takim badaniu palpacyjnym. U mnie w ten sposób zdiagnozował mięśniaka, którego inny nie widział na usg.
-
nick nieaktualnymonaaa wrote:Też miałam takiego lekarza, który zrobił szybko usg i papa, wszystko trwało chyba 5 min i oczywiście prywatnie. byłam tam raz i ostatni. później okazało się, że mam infekcję pochwy, którą już inny lekarz zdiagnozował zaglądając do środka, nie miałam swędzenia, szczypania, więc nie podejrzewałam.. Nie wyobrażam sobie wizyty bez badania na fotelu.
Dobry lekarz naprawdę dużo "widzi" przy takim badaniu palpacyjnym. U mnie w ten sposób zdiagnozował mięśniaka, którego inny nie widział na usg. -
nick nieaktualnyJa miałam badanie na cytomegalie i toxo w pierwszym trymestrze, a na nastepna wizytę mam je powtórzyć, bo nie przechodzilam ich wcześniej. W trzecim trymestrze także będę miała robione te badania. Ja tez miałam mnóstwo badań od początku ciąży, ale z tego to akurat sie bardzo cieszę, ze mój lekarz jest taki dokladny. Mi lekarz takze sprawdza brzuch i szyjkę na każdej wizycie, oprócz tego obowiązkowo usg.