MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja folik brałam ponad rok. I biorę dalej. Żadnych innych witamin mi nie kazał lekarz.
Powiedzieliśmy moim rodzicom:) napłakałam się jakbym sama była małą dzidzią Tak z nerwów, radości i wszystkiego naraz. Ale się cieszą
U mnie dalej minimalne objawy: piersi tylko troszkę bolą przy dotyku, brzuch już prawie wcale- bardzo rzadko troszkę, wczoraj miałam duże pragnienie, ogólnie dużo sikam, często mi się odbija i nagle robię się głodna. Ale nie wiem czy tak na prawdę to są ciążowe objawy, czy np przejedzenia, niedojedzenia czy czegoś jeszcze innego;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2013, 23:22
Modelka lubi tę wiadomość
-
A ja od kilku dni mam wrażenie, że się rozpadam!!!
Tak to chyba nigdy się nie czułam.
Jestem słaba, mdli mnie od rana do wieczora, nie mam w ogóle apetytu, jestem wyczulona na zapachy a mięso odpada w 100%!!!
Lekarz mówi, że to dobre objawy
A ja czuję się codziennie jak na jakimś mega kacu - choć nie wiem czy miałam kiedykolwiek takiego paskudnego kaca???
Jestem teraz 8/9 tyg a końca nie widać hehehe
-
nick nieaktualnyMi lekarz na każdej wizycie robi USG ten poprzedni robił dopochwowe a ten obecny od 1 wizyty od razu przez brzuszek nawet jak nic nie widział , potem jak był tylko pęcherzyk cały czas przez brzuszek . Wytłumaczył mi , że USG wcale nie szkodzi naszemu maleństwu pod warunkiem że jest prawidłowo wykonane ( trwa kilka sekund i dzięki niemu wiemy co się dzieje u dzidziusia i gdyby było coś nie tak to wpore można coś zrobić )
Co do witamin to mam brać femibion natial 1 a gdy pojawią się mdłości lub wymioty to zmienić na prenatal complex z imbirem ponieważ imbir zatrzymyje dolegliwości i te witaminy są najlepsze oczywiście wg mojego lekarza a każda z was może mieć inne zdanie i inne doświadczenia.
Na wczorajszej wizycie był już duży pęcherzyk i szukaliśmy zarodka lekarz znalazł go miał prawie 5 mm , pulsowało mu serduszko , Pan doktor stwierdził że to zawiązka serduszka narazie i tętni miał 100 gdy ja 70 ale na kolejnej wizycie ma być już lepiej i wyrażniej mam nadzieje...dostałam skierowanie na badania oraz grupe ( wszystko na nfz )
Mam się narazie nie martwić , lekarz kazał wyrzucić internet i nie czytać tych "głupot" bo każdy pisze coś inego a każda z nas jest inna. Podobnie jak którąs z was wyśmiał z tymi kremami tak mnie z nie piciem herbaty wiadomo że nie można jej pic litrami ale troszkę jest nawet wskazane. Mojego męża siostra jest w 2 ciązy 8 miesiąc od początku pije kawe herbate dziecko 1 ma już 5 lat jest zdrowe , a drugie rośnie rusza się i jest ok więć tez nie można aż tak przesadzać . Co do jedzenia to nic mi nie mówił tylko że mam jesc więcej witaminek róznych .
Współżyć także mi pozwolił powiedział " jeśli nie bedziecie wymyslać dziwnych rzeczy to jak njabardziej można pod warunkiem że ostrożnie "
Ja chodzę na NFz i też mam numer tel do lekarza i mam dzwonić o każdej porze gdyby coś sie działo , gdy nie mogłam znaleśc luteiny 100 mg w 4 aptekach zadzwoniłam i mi wytłumaczył w której aptece napewno ją dostane poszłam i była....mam dalej brać luteine bo jest za mały progesteron. Co do bety którą robiłam ostatnio powiedział mi że nie ma to sensu bo tylko sie stresuje a normy są rozbierzne najwiarygodniejszym badaniem jest usg a beta tykko kontrolnie gdyby coś działo potem lub dzidzia żle się ułożyławtedy bedzie mi kazął to robić póki co nieWiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2013, 14:35
Modelka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja dziś jestem nieprzytomna ze zmęczenia. Leżę już trzecią godzinę i ledwo się zmusiłam, żeby wstać do łazienki...
W dodatku jak wstałam, to mnie taki skurcz z lewej strony złapał, że mnie aż zgięło wpół. A wzięłam rano ten buscopan, jak mi lekarz zalecił.
Zastanawiam się, co by było, gdyby takie zmęczenie dopadło mnie wczoraj w pracy... Nie dałabym rady!
No i trochę chyba nie ufam swojemu lekarzowi... Zastanawiałam się, czy nie pójść gdzieś normalnie do lekarza z nfz...? -
nick nieaktualnyModelka większośc tych prywatnych także przyjmuje na NFZ więc bez sensu im płacić za wszystko ja na początku u mojego byłam 2 razy prywatnie wizyta 100 zł a teraz chodze do niego na nfz poświeca mi tyle samo czasu wczoraj aż 50 min byłam u niego w gabinecie i rozmawiałam na luzie jest tak samo miły i kasy nie bierze w dodatku za żadne badania też nie płace i na każdej wizycie mam od razu USG wczoraj dał mi 3 zdjęcie pęcherzyka już z bobaskiem
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Bobasek, ja mam prywatnego w ramach pakietu, za który płaci moja firma - więc tak czy siak nie płacę, na szczęście.
Zastanawiam się tylko, czy nie wybrać sobie kogoś, kto przyjmuje przy szpitalu, do którego chciałabym trafić na porodówkę...
No i jednak nie do końca temu swojemu ufam... Zapytałam go na przykład, ile mniej więcej powinnam przytyć (jestem bardzo wysoka i bardzo szczupła, jeszcze...), a on na to "tego nie sposób przewidzieć"... No może i nie sposób, ale chyba da się powiedzieć, ile przy moim wzroście i bmi byłoby "w miarę akurat", a ile "roztyłaś się kobieto jak nie wiem co"...
Nie dał mi żadnych wskazówek odnośnie stylu życia, czy odżywiania, czegokolwiek. W sumie to się nie zapytał nawet, jak ja się w tej ciąży czuję, czy mam jakieś objawy i dolegliwości... O brzuchu sama mu powiedziałam, o resztę nie zapytał...
Do ćwiczeń odniósł się generalnie niechętnie, ale nie dlatego, że ja mam jakieś przeciwskazania, tylko "dawniej kobiety nie ćwiczyły"... No może i nie, ale w polu robiły do ostatniego momentu... Odszukałam sobie najnowsze rekomendacje amerykańskiego stowarzyszenia ginekologów i położników odnośnie ćwiczeń w ciąży i do tego zamierzam się stosować. Chyba, że znajdę lekarza, który będzie łaskaw mnie poprowadzić przez ćwiczenia w ciąży, a nie tylko powiedzieć, że w ciąży to mogę sobie ćwiczyć ręce... tylko... i spacerować. Nie zrozumcie mnie źle - ja wiem, że czasami są różne przeciwskazania do ćwiczeń, ale u mnie NIC takiego nie powiedział, tylko generalnie - niechętny, bo niechętny, ale jak już sobie chcę, to niech sobie ćwiczę... Tętno 120 - bez żadnego obliczenia mojego maksymalnego, bez wzięcia pod uwagę tego, czy ćwiczyłam wcześniej... Dla laski 20 lat, co całe życie siedziała na tyłku i dla mocno ćwiczącej 32-latki to samo tętno... No mi tu coś nie gra!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2013, 15:22
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Modeleczko ja uważam, że jeśli masz taką możliwość to zmień lekarza to bardzo ważne żeby mu ufać on prowadzi Ciebie i Twoje maleństwo przez wiele miesięcy i nie wyobrażam sobie chodzić do kogoś kto już na pierwszych wizytach w moim odczuciu jest nieodpowiedni... na wizycie mam y się czuć komfortowo i bezpiecznie a przede wszystkim swobodnie
ja kilka dni temu oglądałam moje zdjęcia z ciąży i już na początku 4 miesiąca miałam taki widoczny brzuszek wiadomo u każdego jest inaczej ale już się nie mogę doczekać tego brzusia i ruchów maluchaModelka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi też włosy bardzo szybko się przetłuszczają ( wina hormonów) Trzeba zaopatrzyć się w większy szampon bo częściej z niego trzeba korzystać i wiele osób mówi mi , że mam przytulniejszy wyraz twarzy ...hmmmm może to moja buzia się bardziej zaokrągliła bo więcej jem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2013, 17:03
-
Moje włosy też się szybciej przetłuszczają ale cerę jak narazie mam super ani jednej krostki i jest wyjątkowo gładka Na apetyt nie narzekam Jem raz dziennie i to jest wtedy kiedy dopada mnie niesamowity głód Dziwne jest to dla mnie bo tak nigdy nie jadłam Po tym jednym posiłku nic więcej nie jem bo nie mogę Czuję taką sytość
Dzisiaj czuję się źle boli mnie głowa jest mi słabo i jestem bardzo zmęczona Cały dzień dzisiejszy leżę w łóżku Dobrze że mój mąż umył dziś wszystkie okna -
Hejka. Czytam Wasze wypowiedzi odnośnie ginekologów i przez tydzień miałam dylemat na kogo się zdecydować. Lekarz do którego chodziłam był nie miły, zraziłam się do niego, po za tym nie robiąc mi żadnych badań od razu stwierdził że nie będę mogła mieć dziecka i jestem chora i musi mnie leczyć - obłęd! Byłam u niego 2 razy i już nigdy nie pójdę ! Obecnie umówiłam się na prywatną wizytę do lekarza który pracuje w szpitalu w którym chce rodzić. Przyjmuje również w 2 miejscach na NFZ więc będę chciała żeby mnie gdzieś wcisnął
Bobasek też uważam że oni przyjmują tak samo na NFZ jak prywatnie (jeszcze zależy od lekarza)BOBASEK lubi tę wiadomość
-
Ja jestem zadowolona z mojego lekarza przyjmuje w szpitalu na NFZ w którym chcę rodzić dziecko Jest bardzo rzeczowy i widać że ma wielką wiedzę Potrafi odpowiedzieć na karzde moje pytanie Poza tym zanim przystąpił do badania to przeprowadził ze mną szczegółowy wywiad i dokładnie obejrzał moją kartę ze wszystkimi badaniami które miałam robione dużo wcześniej mimo że było ich sporo Oczywiście miałam zbadane ciśnienie wzrost i wagę Jestem zadowolona a za badania które mi zlecił nic nie płaciłam