MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA właśnie jakie macie ciśnienie dziewczyny?
Ja na każdej wizycie mam co raz niższe, ostatnio 90/70 , lekarz się pytał czy jestem w stanie normalnie chodzić bo to kwalifikuje się do omdlenia, ale ja się czuje normalnie całkiem.Nie pije kawy, a zawsze dzień zaczynałam od niej, więc może to od tego? -
Na pocieszenie mojej ciezkiej pessarowej sytuacji od wczoraj czuje ruchy, a nawet widze kopniaki malej. Maz tez prowadzi obserwacje i jest w stanie wskazac w ktorym miejscu kopnela. Nie czulam wcale wczesniej tych motylkow czy babelkow. Mam nadzieje, ze szyjka sie zatrzyma!
boje sie jak cholera.
Limerikowo, alexast, Paulina1986, Martynika, Kota lubią tę wiadomość
-
Cześć,
ja muszę 3 x dziennie mierzyć, ale ostatnio mam najwyżej 130/85białka w moczu brak więc jest ok
moja gin kazała jak tylko odnotuję 140/90 lub więcej do niej przyjechać bez zapisywania na wizytę. póki co nie było potrzeby
ja zawsze na wizycie mam troszkę powyżej górnej granicy ale to chyba emocje
aż zaczęłam się zastanawiać czy mam dobry ciśnieniomierz...
dziewczyny fajne brzuchymój też już duży
wczoraj jeździłam do pzu a tam zawsze mega kolejki
taka pani stoi i pilnuje porządku to mnie bez kolejki puściła
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
NataliaK wrote:A właśnie jakie macie ciśnienie dziewczyny?
Ja na każdej wizycie mam co raz niższe, ostatnio 90/70 , lekarz się pytał czy jestem w stanie normalnie chodzić bo to kwalifikuje się do omdlenia, ale ja się czuje normalnie całkiem.Nie pije kawy, a zawsze dzień zaczynałam od niej, więc może to od tego?
Natalia ja też mam niskie ciśnienie zawsze miałam tylko ja mam i pierwsze i drugie niskie np 90/50 95/55 itd. a najlepszej jest to że ja przed wizytą się często denerwujęwięc nie wiem czy to jest moje podniesione ze stresu ciśnienie czy mi po prostu w stresie nie rośnie
-
Mucha wrote:Na pocieszenie mojej ciezkiej pessarowej sytuacji od wczoraj czuje ruchy, a nawet widze kopniaki malej. Maz tez prowadzi obserwacje i jest w stanie wskazac w ktorym miejscu kopnela. Nie czulam wcale wczesniej tych motylkow czy babelkow. Mam nadzieje, ze szyjka sie zatrzyma!
boje sie jak cholera.
Mucha to trochę dziwne, że Cię tak przetrzymują z tym pessarem ja w pierwszej ciąży z Kubą też miałam zakładany i powiem Ci, że to był o wiele dalszy tydzień ciąży bo ponad 32 czy 33 i się w szpitalu później ordynator dziwił że już pessar nie był potrzebny bo nawet gdybym zaczęła rodzić w 36 skończonym to dziecko już donoszone.. jednak mój prowadzący chciał ustrzec maleństwo przed wcześniactwem..
i po zamówieniu krążka miałam go założonego zaraz to była kwestia 2/3 dni od momentu kiedy się okazało ze szyjka się skróciłaLimerikowo lubi tę wiadomość
-
weronikabp wrote:Dziewczyny ponieważ jesteście madrymi Babkami powiedzie szczerze co sądzicie o kobiecie z duza nadwagą, z powodu obzarstwa nie choroby, ktora bedac w ciazy wiecznie wycina Chipsy, pije colę, zajada ptysiami i pączkami? I chwali sie tym na forum dostając poklask... Przepraszam ale krew mnie zalewa. Nie mówimy tu o tym ze raz na jakiś czas zje cos niezdrowego tylko codziennie.
Ja mam nadwage ale w ciąży sie bardzo pilnujeweronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny:) Od jakiegoś czasu czytam co tu piszecie i postanowiłam do Was dołączyć
Mam nadzieję, że nie za późno? Ja mam termin na 15/06/2014 i jestem z woj. śląskiego
Troszkę już przez tą ciążę stresów przeżyliśmy z mężem, ale miejmy nadzieję, że już wszystko będzie ok.
Życzę zdrówka dla Was mamusie:)Niecierpliwa87, evas, Tusia84, NataliaK, weronikabp, Limerikowo, onka79 lubią tę wiadomość
-
Mucha wrote:Posiew jalowy
w piatek do szpitala na pessar. Tusia czulas ten pessar jak go zamontowali?
ja po.zdjeciu juz chcialam urodzi wiec robilam wszystko zeby to przyspieszyc