MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Czekam w szpitalu na Wolskiej na konsultację wyników cmv.Od półtorej godziny czekam...jest fajnie,gdy jestem w kolejce jedyna z brzuchem,gorzej,jak w poczekalni same ciężarne...
Masakra,że ciężarówki tyle czekają we wspólnej poczekalni z innymi chorymi w szpitalu ZAKAŹNYM.Jeszcze było prawdopodobieństwo,że w ogóle nie wejdę,ale teraz będzie moja kolej.
Agusia2312, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
ja stosowalam Clotrimazolum krem na wlasne reke fakt (takie mam tu realia ze moglabym chodzic na wyniki na papierku lakmusowym lub czekajac mc na cytolgii wynik, moze w ciazy do 2 tyg by sie pospieszyli ;--)) ), bo swedzialo mnie na zew i pomoglo po paru aplikacjach, wiec cos niegroznego musialo byc co potweirzdialam w polowie stycz w Poz-cytologia 2, grzybki ale nieliczne i takie moga byc w ciazy;--))
aplikuje tez doustnie paleczki kwasu mlekowego i gra gitara, czl zabezpieczony na all frontach musi byc
Masz racje Karolina ze tsh powinno byc ponizej 2 a najlepiej podobno 1.8 wg mej ginki
-
Martynika powodzonka , by wyniki byly jednak ok lub pomyslnie rokujace, trzymaj sie jednym slowem!
my z mezem to sie zawsze smieli z Japonczykow/Chinczykow jak zwiedzaja big miasta np Paris wszyscy z obowiazkowowa maseczka na twarzy
teraz po tych zakaznych juz sie nie smieje wcale, bo wazna jest profilaktyka.
to sobie uswiadomilam jak mialam w 5tyg spotkanie face to face z wysypem zywej rozyczki az uciekalam w 2gi kat jak padlo haslo Rozyczka i pielegniarki tez sie darly by Romowie szli do zakaznego a nei do pryw przychodni gdzie sa kobiety w ciazy uffffffffffff
-
Magda piekłaś ciasto na papierze do pieczenia czy posmarowałaś normalnie blachę masłem? Ciasto piekłam pół godziny dłużej niż w przepisie, bo w środku było płynne. Wyszło hmm dziwnie. Ma taki gorzkawy posmak- to przez marchewki? No i czegoś mi w nim brakuje, może dżemu.
Topa gratuluję synka:) Chłopcy są super:) Już nie mogę doczekać się narodzin naszego drugiego synka:)
A mi brzuch znów się powiększył w ostatnich dniach. Mama mówi, że wyglądam na 7 miesiąc. Nie wiem, czy to zasługa synka czy Nutelli;)
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
karolina1990 wrote:ja biore euthyrox100 ale mam przewklekla niedoczynnosc,, teraz mam tsh na poziomie nieco mniej niz 2. dziewczyny- uzywala ktoras clotrimazolum w ciazy? pomoglo?
Ja jestem na euthyrox 150 i ostatnio mialam wynik 1.5 czyli super a teraz odebralam wyniki i mam 2.9
znowu dostane wieksza dawke.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
oj tak beda emocje. Ja podczytuje czasem 3 trymestr i emocje są big! Nie które to relacjonowały akcje z porodówki, inne 5 dni mialy wywoływane skurcze porodowe. Oj będzie się działo.. Będzie głośno... Będzie radośnie tralalala. Zjadłam przed chwila 4 zapiekanki własnej roboty-pycha. I juz myślę o kolejnej porcji. Jutro naczczo na glukoze- mam syndrom gromadzenia jedzenia.weronikabp wrote:pomyślałam jaki to będzie boski czas, jak po kolei zaczniemy rodzić.. ech jakie to będa emocje...
) a to już niedługo tak naprawdę
NataliaK, Limerikowo, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Jak już poruszyłyście temat imion dla naszych skarbów, to muszę Wam powiedzieć, że zaczynam mieć obawy czy jak zobaczymy naszą gwiazdeczkę po urodzeniu to nadal będzie nam do niej wybrane imię pasowało Chyba musimy jakiś plan B opracować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2014, 18:16
Limerikowo lubi tę wiadomość
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
Tusia84 wrote:Topa gratuluję
JA wczoraj kiedy brałam wieczorny prysznic przypomniałam sobie w momencie kiedy chciałam "wystylizować sobie fryzurkę" w wiadomym miejscu jak trudne staje się to wraz z powiększającym się brzuchem.. już wczoraj miałam problem bo brzucha nie da się wciągnąć
a w poprzednich ciążach pamiętam musiałam się wspierać lusterkiem żeby sobie krzywdy nie zrobić.. masakra 
samej ciężko,hmmmmmm że tak powiem mój mąż ostatnio "został" fryzjerem
glukozę już miałam przed świętami, trochę wcześnie, ale mam to za sobą i widocznie tak mogło być. 75g w letniej wodzie, do polowy kubeczka ok, później stanęło mi w gardle i myślałam, że zwymiotuje. myślałam, że można iść do domu, ale pielęgniarka powiedziała, że nie powinno się chodzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2014, 18:21
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, jestem po konsultacjach w zakaźnym. Jeżeli któraś z Was będzie chciała sobie podczytywać jak tam rozwija się moja historia w tym temacie, to możecie zajrzeć tutaj (bo nie chce mi się relacjonować sprawy na dwa fronty ):
https://bellybestfriend.pl/forum/problemy-i-komplikacje/badanie-cmv,845.html
Opisuję to dla kobiet, które być może trafią tu z takim samym problemem, a też naczytają się bzdur w Internecie tak jak ja i co gorsza nie będą wiedziały, co dalej ze sobą zrobić.
Nalka, weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
No nie wiem, ja tam bym nie płakała jakby się synuś pojawił, przynajmniej imię mam. Gorzej w tej sytuacji byłoby z mężem.Mucha wrote:Gorzej jak ktorejs z nas urodzi sie dzieciatko innej plci niz przewidywana chyba by się chłop rozbeczał.
Ja robię dzisiaj ciasto figowe. Jutro mamy gości, trzeba coś na stół rzucić.
Limerikowo lubi tę wiadomość
[/
