MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Mucha wrote:Jutro ide do lekarza wiec zapytam co z tym mozna zrobic. Biore luteine i nospe regularnie.
Tez sie chetnie dowiem co Ci lekarz powie. Ja mam najczesciej twardy brzuch rano po przebudzeniu. W ciagu dnia jest raczej ok. Mi lekarz nie zalecil nospy, a jedynie magnez 3x1 tabletka. Ale w zwiazku ze zdarzajacymi sie kluciami tak jakby w szyjce chyba zaczne brac nospe 2x1 tabletke. Chyba nie zaszkodze malenstwu, jak myslicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2014, 10:18
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
nick nieaktualnyMonalisa - bardzo mi przykro.. u mnie było tak że wieczorem dziadek dał instrukcje co zrobić z różami na wiosnę, gdzie posadzić marchewkę, a rano się nie obudził, wiedział, że odejdzie.. niesamowite to było.
Smaże orkiszowe naleśniki, komu komu
)
Limerikowo, Martynika, monalisa lubią tę wiadomość
-
Ja poproszę z dostawą do pracyweronikabp wrote:Monalisa - bardzo mi przykro.. u mnie było tak że wieczorem dziadek dał instrukcje co zrobić z różami na wiosnę, gdzie posadzić marchewkę, a rano się nie obudził, wiedział, że odejdzie.. niesamowite to było.
Smaże orkiszowe naleśniki, komu komu)
weronikabp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Żartowałam z tymi naleśnikami, jestem po bardzo kalorycznym śniadaniu: były smażone ziemniaczki, kiełbaska i jajko sadzone.weronikabp wrote:mam nadzieje ze sie wyrobie do 13)) bo jeszcze w piżamie
Ale mam nadzieje, że zdążysz się choć na chwilkę pokazać
weronikabp, NataliaK lubią tę wiadomość
-
Paulina1986 wrote:Tez sie chetnie dowiem co Ci lekarz powie. Ja mam najczesciej twardy brzuch rano po przebudzeniu. W ciagu dnia jest raczej ok. Mi lekarz nie zalecil nospy, a jedynie magnez 3x1 tabletka. Ale w zwiazku ze zdarzajacymi sie kluciami tak jakby w szyjce chyba zaczne brac nospe 2x1 tabletke. Chyba nie zaszkodze malenstwu, jak myslicie?
Mysle, ze nospa w rakiej dawce jak mowisz nie zaszkodzi. A przeszlo Ci troche to twardnienie po magnezie? Jaki bierzesz?
NataliaK lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czasem tak mam, że muszę mocno kaloryczne śniadanko zjeść, ale potem pół dnia nie czuje głodu, a w pracy nie zawsze jest czas by coś zjeść. Na szczęście moja waga to tylko 3 kg na plusie, więc od czasu do czasu mogę sobie pozwolić.weronikabp wrote:evas to dałaś czadu z tym sniadaniem)
NataliaK, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nospa raczej nie zaszkodzi, ale kiedyś pewien lekarz mi powiedział, że w ostatnim czasie nospa jest nadużywana przez ciężarne. Jeśli się ją bierze stale, to nie można wyczuć kiedy dzieje się coś poważnego. Mówił, że jak czujemy że brzuch się napina i jest do tego nawet lekki ból, to należy wziąć, ale nie brać "na zapas".Paulina1986 wrote:Tez sie chetnie dowiem co Ci lekarz powie. Ja mam najczesciej twardy brzuch rano po przebudzeniu. W ciagu dnia jest raczej ok. Mi lekarz nie zalecil nospy, a jedynie magnez 3x1 tabletka. Ale w zwiazku ze zdarzajacymi sie kluciami tak jakby w szyjce chyba zaczne brac nospe 2x1 tabletke. Chyba nie zaszkodze malenstwu, jak myslicie?
Mi też czasem twardnieje brzuch, ale ostatnio wyczułam, że to maluch tak się układa, że napina mi macicę np w dole brzucha. Jak przyłożę ręke, albo się obrócę, to twardnienie mija, bo maluszek inaczej się ułoży.
weronikabp lubi tę wiadomość
-
Evas, mam to samo - maluszek wbija mi się czasami w jakąś część macicy. Przykładam rękę i gadam do niego, żeby się przesunął, bo mamusię boli. I się przesuwa.
Plus - brzuch mi twardnieje, jak się zdenerwuję, no i jak się przemęczę. Wystarczy kilka głębszych oddechów, albo położenie się na chwilę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2014, 11:14
evas, weronikabp lubią tę wiadomość
-
No własnie nie zawsze trzeba brać tabletkę. Ja jestem przeciwniczką leków, ale niestety muszę codziennie brać eutyrox, bo mi w ciąży tarczyca szaleje i nie produkuje hormonów.
W domu praktycznie nie używamy leków. Moje dzieci od 6 lat nie widziały lekarza. Odkąd przestałam ufać lekarzom i podawać antybiotyki na każdą infekcje, choroby przeszły i nawet kataru nie łapią.
goś83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyModelka wrote:Hej dziewczyny, ja z innej beczki Opowiem Wam historyjkę z pracy, która do dziś wywołuje u mnie śmiech. Ostatnio dwie koleżanki zaczęły mocno komentować mój ciążowy wygląd: "Ależ ci już brzuszek rośnie, no po prostu z dnia na dzień coraz większy!", "No kiedy JA byłam w piątym miesiącu ciąży, to NIC nie było widać! Musiałaś mieć bardzo słabe mięśnie brzucha przed ciążą, skoro tak ci poszło w brzuch", "No, po ciąży nie będziesz mogła wrócić do tych swoich obcisłych sukienek, całą garderobę będziesz musiała wymienić, wszystko się zmieni, cycki też ci niestety obwisną", "No, brzuszek ci rośnie, ale boczki też widzę wyszły" (tu koleżanka wymownie poklepała mnie po biodrach).
Powiem Wam, że serio nie ma to jak kobieta, która przygada kobiecie Zazdrośnice jedne! I postanowiłam, że jeszcze na macierzyńskim wbiję się w jedną z moich obcisłych sukienek i przyjdę je odwiedzić w pracy
widze ze nie tylko ja mam takie kolezanki w pracy
Ostatnio tez pisalam o tym jak dziewczyna ktora nigdy w ciazy nie byla i jest stara panna krzyczala na mnie ze pije inke-co ze mnie za matka. A co do brzucha to tez mialam komentarze ze duzy,ze slabe miesnie,ze nie wroce do siebie po porodzie blablabla a ja nie bylabym soba jakbym oczywiscie sie nie odgryzla nie ma co sie przejmowac
evas, Modelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTakiej to dobrzeevas wrote:Czasem tak mam, że muszę mocno kaloryczne śniadanko zjeść, ale potem pół dnia nie czuje głodu, a w pracy nie zawsze jest czas by coś zjeść. Na szczęście moja waga to tylko 3 kg na plusie, więc od czasu do czasu mogę sobie pozwolić. moze jesc takie rzeczy i tylko 3 kg na plusie,zazdroszcze
evas lubi tę wiadomość
-
Oczywiście inna jest sytuacja, gdy ciąża jest zagrożona. Sama brałam duphaston przez kilka tygodni.Mucha wrote:Dziewczyny jak sie ma skracajaca szyjke lub takie zagrozenie to trzeba brac leki
lepsze to niz wczesniej urodzic, ale jak ktos ma bezproblemowa ciaze i moze szalec lub normalnie funkcjonowac to zupelnie inna sytuacja
Choć kiedyś nie zalecali na stałe nospy. 12 lat temu miałam skracającą się szyjkę i rozwarcie na 1,5 cm. Miałam zakładany szew w 26 tyg. Nie brałam żadnych leków, tylko kontrola u ginekologa co 2 tyg. Mały urodził się 10 dni po terminie - 4 tygodnie po zdjęciu szwu. -
Mnie twardnienie przechodzi nawet przy zmianie pozycji, wiec to nie jest moj najwiekszy problem. Czy po magnezie jest lepiej? Na pewno nie jest gorzej Mnie bardziej martwia te zdarzajace sie klucia w szyjce i to wlasnie w zwiazku z nimi biore nospe. Boje sie, ze moga one byc zwiastunem/objawem skracania lub rozwierania sie szyjki. Wizyte mam 18.02. Mam nadzieje, ze do tego czasu wszystko sie unormuje i lekarz bedzie mial dla mnie same dobre wiadomosci
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*]
