MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A ja uważam że każdy robi według swojego uznania. Inny mówią w rodzinie ok 10 tyg że będą mieli dziecko inny od razu mówią. Niektóre kobiety od razu kupują ciuszki inne nie -każdy robi jak mu pasuje. Ja nie wierzę w zabobony i jak już zrobię usg prenatalne to będę kupowała rzeczy bo nie odczuję tego mój portfel. Co do płci to można kupować ubranka w innych kolorach a nie akurat w różowe i niebieskie. Dziewczyny co ma być to będzie - mam koleżankę która też jest w ciązy i chodzi wszystko kupuje (poluje na promocje)
-
I z córą i teraz ciuszki zamierzam kupować od razu, ale to dlatego, że większość z nich mam z ciucholandów i chodzę często, żeby upolować coś wyjątkowego. Dla córci mam ciuchy nawet za 3-4 lata, bo akurat takie fajne, nowe z metkami się trafiły. I od razu wybieram dla kilku innych dzieci jak czegoś potrzebują albo coś ekstra upolowałam.
I niech każdy robi jak lubiczekajajaca lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja mam sporo ciuszkow od siostry po jej dzieciach. Wszystko popakowane w pudla i na strychu czeka. Zaczne prac dopiero po 2 trymestrze i kupowac inne rzeczy. Chociaz ostatnio mnie reka swedziala w Tk Maxxie jak zobaczylam slodkie male buciki Timberlandy
Modelka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Mnie dziewczyny nadal pobolewa lewy jajnik i brzuch mam taki wzdęty Nie miałam jeszcze USG i dlatego się boję Myślałam żeby jutro iść na izbę przyjęć do szpitala ale nie wiem czy to nie głupota z mojej strony Na USG jestem zapisana na ten czwartek może poczekać? Jak myślicie?
-
Napisał do mnie gin sms o 16:
- Dzień dobry. Kiedy chce Pani położyć się do szpitala?
- Dzień dobry. Jutro mam zamiar. Gdzie i na którą mam być?
- Na 9 rano w Bartoszycach. Ja będę we wtorek od rana.
- A to będę leżeć dłużej? Czy jak będzie źle, to jutro zabieg i do domu?\
- Zależy co zobaczymy
A więc idę jutro do szpitala. -
nick nieaktualnyBassia ja również trzymam kciuki , żeby wszystko było dobrze. Jestem tylko trochę zdziwiona, że przecież ani nie plamisz ani nic Ci nie dolega... dziwne, że organizm nie dał do tej pory żadnych sygnałów , że coś jest nie tak. Może właśnie wszystko jest w porządku - daj znać co i jak.
-
Cześć dziewczynki;) Ja znowu w szpitalu jestem Dziś od rana zaczęłam dosyć mocno krwawić. Pół dnia przeleżałam, ale nie było poprawy. Czekała nas jeszcze podróż do domu ponad 300 km. Po przyjeździe krwawienie jeszcze większe.Więc nie myśląc zbyt długo spakowałam się i do szpitala. Myślałam już o najgorszym. Na szczęście dzieciątko się trzyma, serduszko już widać. Rozwija się prawidłowo. Krwawienie jest z krwiaka który powstał w macicy. Jutro rano będę mieć robione badania z krwi. Na razie mam dużo odpoczywać.
-
Anielka27 wrote:Bassia ja również trzymam kciuki , żeby wszystko było dobrze. Jestem tylko trochę zdziwiona, że przecież ani nie plamisz ani nic Ci nie dolega... dziwne, że organizm nie dał do tej pory żadnych sygnałów , że coś jest nie tak. Może właśnie wszystko jest w porządku - daj znać co i jak.
-
BOBASEK wrote:zostawie to bez komentarza od lekarza to ja usłyszłam zakaz czytania tych bzdur jak mu mówilam co mówią inne dziewczyny na forum
Bobasek, naprawdę, teraz to chyba jesteś trochę niesprawiedliwa... Przypomnij sobie swoje poprzednie posty i panikę, każda z dziewczyn ma prawo przeżywać ciążę inaczej. Ty na poczatku panikowalas, teraz się jak widzę uspokoilas i bardzo się z tego cieszę, bo to lepsze i dla Ciebie, i dla maleństwa. I dużo pisałaś na forum i chyba jednak Cię te posty i nasze w dobrej wierze pisane odpowiedzi uspokajaly...Limerikowo lubi tę wiadomość
-
BOBASEK wrote:zostawie to bez komentarza od lekarza to ja usłyszłam zakaz czytania tych bzdur jak mu mówilam co mówią inne dziewczyny na forum
Bobasku, szkoda, że nie pokazałaś lekarzowi swoich wcześniejszych wpisów, myślę, że zakazałby Ci wówczas pisania tutaj. Dostałaś tu dużo zrozumienia, bo każdy cierpliwie odpowiadał na Twoje ataki paniki i starał się pomóc. Szkoda, że szybko o tym zapomniałaś. Masz bardzo radykalne poglądy, które nie są w żaden sposób uzasadnione medycznie. Lekarze w całej Polsce robią USG dopochwowe do pewnego etapu i jeżeli Twój postępuje inaczej, to widać ma jakieś sobie znane powody i nic nam do tego. Są lekarze, którzy nie przepisują tabletek antykoncepcyjnych "bo szkodzą" i jeśli ktoś chce się u nich leczyć, to to robi. Co do zakupów dla maluszka, to nieszczęście może się wydarzyć w każdej chwili, również przy porodzie i co, przywitasz na świecie dziecko bez wyprawki? Każdy sam wie, jakie ma możliwości czasowe, finansowe i na tej podstawie rozkłada sobie zakupy na jakieś tam etapy.
Dziewczyny, ja również trzymam za Was kciuki - do zobaczenia na II trymestrze!!evas, Modelka, Anielka27, szczessciara lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Że się jeszcze tak wtrące:) To mój gin również wykonywał na pocztku usg tylko dopochwowe - te przez brzuch porpostu na poczatku jest mniej dokładne. Leżałam teżż na początku ciąży w szpitalu i rowniez usg dopochwowe. Na poczatku ciazy chodzilam tez do innego gina, ktory rowniez wykonywał usg dopochowowe. Przez brzuch dopiero jakos po 12tc. I usg dopochwowe niczemu nie szkodzi, do tej pory mam robione dopochwowo usg na wizytach (oczywiscie przez brfzuch tez:) bo tylko tak sprawdzić można dokładną długość szyjki.
Matylda36, Limerikowo, juicca, szczessciara lubią tę wiadomość