MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula222 wrote:Modelka no trochę dziwny ten Twój lekarz... A przy czym pracujesz? Mój mi dał od razu, bo w mojej pracy jest duże ryzyko poronienia... Ale jeśli miałaś aż taką akcję że prawie mdlałaś to dziwne że nie dostałaś zwolnienia... Ale dobrze że z maleństwem wszystko ok
Ja miałam kartę ciąży założoną w 9 tc
Praca biurowa - kieruję zespołem i wielomilionowym projektem, więc trochę stresów jest. Niby siedzę przy kompie, ale mam szaleńcze tempo pracy i naprawdę sporo nacisków i stresów, pewnie dlatego wczoraj ledwo siedziałam i odpływałam. Nie dał mi zwolnienia, ale powiedział, żebym dała znać, jak do tego dojrzeję. Pewnie gdybym powiedziała, że chcę już dziś, to bym dostała. Ale jednak chcę popracować do końca grudnia, żeby pozamykać różne rzeczy i chociaż zostawić projekt w dobrym stanie... Jak się zawali, to nie będzie do czego wracać po macierzyńskim
Ale z tą kartą ciąży to właśnie dziwne - przyjaciółka mi truje, że od pierwszej wizyty powinnam mieć, bo wszystkie wyniki badań (beta, usg) powinny już tam być...
-
Byłam dziś na wizycie u ginekologa zbadał mnie i powiedział że z ciążą wszystko dobrze potem założył mi kartę ciąży Zaczoł przeglądać moje wyniki badań i powiedział cytuję " jest pani bardzo chorą kobietą" ma pani silną anemię i powinienem zatrzymać panią w szpitalu Byłam zaskoczona bo takie badania mam robione dość często w pracy i zawsze wyniki są w normie Lekarz przepisał mi żelazo i zalecił jeść wątróbkę i buraki Kazał mi powtórzyć te badania oraz przepisał mi masę innych badań nawet na hiv powiedział również żebym nie złapała nawet kataru bo dla mnie może być to groźne Kolejna wizyta za dwa tygodnie jeżeli wyniki badań się nie poprawią to wyląduje w szpitalu Natychmiast kupiłam wątróbkę i buraki
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Ja już dostałam kartę ciąży.Oprócz tego wypisywał jakieś takie długaśne pismo i wypytywał o wiele różnych rzeczy,zrobił badanie iusg ,zlecił badania....a cała wizyta trwała prawie godz.Oprócz tego dał skierowanie na badania prenatalne.
MOje 3 aniołki ...kocham i tęsknię... -
i jak maleństwo? Na badania prenatalne to nie za wcześnie ?benitka wrote:Ja już dostałam kartę ciąży.Oprócz tego wypisywał jakieś takie długaśne pismo i wypytywał o wiele różnych rzeczy,zrobił badanie iusg ,zlecił badania....a cała wizyta trwała prawie godz.Oprócz tego dał skierowanie na badania prenatalne.
-
Maksi8, spokojnie, będzie dobrze. Pamiętaj, że dobrym źródłem żelaza jest też pokrzywa, pietruszka, szpinak, migdały, owoce strączkowe. Poczytaj sobie na necie - wg mnie wątróbka to niekoniecznie najlepsze źródło, a w dodatku czytałam, że w ciąży zbyt wiele nie można jej jeść
evas lubi tę wiadomość
-
Maksi na Hiv to chyba norma Ale skoro stwierdził że masz anemię... Hmm to kup te witaminki i jedz dużo mięs warzyw i owoców
Modelka stres jest bardzo zły dla dzidziusia na początku ciąży.. Mój gin kazał mi jak naj mniej się denerwować i stresować...
Benitka skierowanie na badania prenatalne? A to jest to samo co USG genetyczne?
Modelka lubi tę wiadomość
[/url]
2 x pozamaciczna
2 x HSG -
Badania prenatalne to tzw.usg genetyczne i jakieś tam z krwi to ze wzg na mój wiek 36 i poronienie dopiero będzie ok 12 tyg..skierowanie dostałam do Genomu to bardzo dobry osrodek specjalizujący sie w takich sprawach i kolejka tam dluga więc trzeba się wcześniej umawiać.
I
MOje 3 aniołki ...kocham i tęsknię... -
A ja dzisiaj zobaczyłam, że razem ze śluzem pojawił się taki różowy kolor i jestem smutna.. wczoraj takie szczęście serduszko a dzisiaj to i nie wiem czy to po badaniu coś tak zaplamiłam, czy co! mam nadżerkę na szyjce lekarz wczoraj mi powiedział i nie wiem, jeśli śluz do jutra się nie wyczyści to pojadę do szpitala... najgorszy to ten ból krzyża mam go co jakiś czas już od kilku dni..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2013, 20:34
-
Napewno wszystko będzie ok...ja się na każdej wizycie tak stresuje ,że coś będzie nie tak,że ciśnienie mam mega..i teraz musze w domu mierzyć w domu a w domu to mam książkowe...ale to.tak mam po tym ostatnim poronieniu..
Ale najważniejsze to pozytywne nastawienie MOje 3 aniołki ...kocham i tęsknię... -
Tusia84 wrote:A ja dzisiaj zobaczyłam, że razem ze śluzem pojawił się taki różowy kolor i jestem smutna.. wczoraj takie szczęście serduszko a dzisiaj to i nie wiem czy to po badaniu coś tak zaplamiłam, czy co! mam nadżerkę na szyjce lekarz wczoraj mi powiedział i nie wiem, jeśli śluz do jutra się nie wyczyści to pojadę do szpitala... najgorszy to ten ból krzyża mam go co jakiś czas już od kilku dni..
Tusia je też mam lekka nadżerke i mi zaczeła krwawic chwile podczas badania ginekologicznego a nastepnie przez 2 dni brązowe plamienie ale skąpe może 1 kropka na cały dzień I lekarz uspokaja że to nie szkodzi dziecku. Ale ty nie wiesz czy to nadżerka lepiej to sprawdzić NO i mam narazie sie wstrzymać z przytulankami przez tą nadżerke
Tusia84 lubi tę wiadomość
[/url]
[/url] -
Maksi8 wrote:Byłam dziś na wizycie u ginekologa zbadał mnie i powiedział że z ciążą wszystko dobrze potem założył mi kartę ciąży Zaczoł przeglądać moje wyniki badań i powiedział cytuję " jest pani bardzo chorą kobietą" ma pani silną anemię i powinienem zatrzymać panią w szpitalu Byłam zaskoczona bo takie badania mam robione dość często w pracy i zawsze wyniki są w normie Lekarz przepisał mi żelazo i zalecił jeść wątróbkę i buraki Kazał mi powtórzyć te badania oraz przepisał mi masę innych badań nawet na hiv powiedział również żebym nie złapała nawet kataru bo dla mnie może być to groźne Kolejna wizyta za dwa tygodnie jeżeli wyniki badań się nie poprawią to wyląduje w szpitalu Natychmiast kupiłam wątróbkę i buraki
Poczytaj sobie na necie jakie warzywa mają dużo żelaza jest ich napewno duzo;) A co do wątróbki to ja bym miala problem bo jej nie lubie I nie martw się Ja też mam zrobic badania na Hiv;)
[/url]
[/url] -
Maksi8 wrote:Byłam dziś na wizycie u ginekologa zbadał mnie i powiedział że z ciążą wszystko dobrze potem założył mi kartę ciąży Zaczoł przeglądać moje wyniki badań i powiedział cytuję " jest pani bardzo chorą kobietą" ma pani silną anemię i powinienem zatrzymać panią w szpitalu Byłam zaskoczona bo takie badania mam robione dość często w pracy i zawsze wyniki są w normie Lekarz przepisał mi żelazo i zalecił jeść wątróbkę i buraki Kazał mi powtórzyć te badania oraz przepisał mi masę innych badań nawet na hiv powiedział również żebym nie złapała nawet kataru bo dla mnie może być to groźne Kolejna wizyta za dwa tygodnie jeżeli wyniki badań się nie poprawią to wyląduje w szpitalu Natychmiast kupiłam wątróbkę i buraki
http://ucztasmakosza.blog.pl/tag/watrobka-z-burakami/ smacznego
Maksi8 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyz tą wątróbką jest tak, że zawiera ona bardzo dużo witaminy A , która w nadmiarze jest szkodliwa dla dziecka i prowadzi do wad genetycznych płodu, ponadto w wątrobie zwierząt gromadzą się toksyny i inne szkodliwe substancje (w końcu ma ona funkcję oczyszczającą= filtr organizmu). Nie znaczy to , że absolutnie nie wolno jeść wątróbki. raz na jakiś czas nic się nie stanie.
ivv lubi tę wiadomość
[/
