X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • excella Autorytet
    Postów: 674 709

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy to kupka, czy tylko siuski ja smarowałam zawsze. Bo nigdy nie wiadomo,kiedy kupka wyskoczy, a tak od razu skóra jest nawilżona i kupa sie tak nie przyklei.
    Sudocrem wysusza skóre. Prynajmniej mojego dziecka. Polecam linomag maść, linomag krem z różową nakretką, krem nivea s.o.s baby, alantan.
    Bepanthen używałam na sutki jak miałam pogryzione, ale mi nie pomógł. W szpitalu miałam Maltan maść na brodawki, troche pomagał ukoić ból, ale podobno najlepsze własne mleko i wietrzenie :)

    weronikabp, Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja juz mam Oilatum do kąpieli, tylko to będę stosować, żadnych oliwek ani kremów po kąpieli ani szamponów, wszędzie uczą aby jak najmniej kosmetyków, dopiero kiedy skóra sucha to można jeszcze w tych miejscach np kremem Oilatum posmarować. ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 10:51

    Paula222, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3443

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok dzięki :) Dziś chyba skoczę na jakieś zakupki :)

    Jakoś w praktyce się okaże co najlepsze, tak jak ostatnio z mężem stanęliśmy przed zdaniem kupna chusteczek do pupci... A że nie mamy pojęcia to wzięliśmy bambino 2 paczki i zobaczymy, a pieluszki dada. Mam nadzieję że będzie oki :)

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    za dziewczyny, które mają dzisiaj wizyty trzymam kciuki,
    ciesze się z wczorajszych dobrych wieści.

    Galanea, Tusia - oj zgrabniutkie jesteście lasencje :)

    ja się wczoraj pokłóciłam z mężem i przepłakałam cały wieczór (ja tam płaczliwa nie jestem, ale przez tą ciąże mi bije). Dzisiaj rano też z nim nie gadałam. A, że dzisiaj później zaczynał pracę, to wziął się za sprzątanie tego syfu po remoncie. Trochę mnie udobruchał, ale humor wisielczy a oczy jeszcze pieką.
    Nic nie idzie po mojej myśli :( Obiecał mi, że zrobi tapetę w niedzielę i znowu jej nie przyklei, bo jedzie jutro w delegacje. Jak on tak będzie zabierał się za robotę to pokój małego nie będzie gotowy do porodu. Nie mam już sił. Czekam na wypłatę i będę musiała chyba kogoś wynająć, żeby zrobił mi te prace wykończeniowe. Gdybym nie była w ciąży to sama bym sobie to zrobiła. Ale boje wejść się z brzuchem na drabinę.
    Przepraszam, że wam marudzę

    Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexast kochana, mi też coraz cześciej puszczaja nerwy, tez mojemu się wczoraj dostało, że zwleka z założeniem barierki na schody i parę innych rzeczy, Jemu nie śpieszno a ja się boje wchodzić bo tracę równowagę, więc mu wygarnęłam, myślę, że się teraz już weźmie, zrozumiał, że mnie to bardzo stresuje. Porozmawiaj z Nim, wyjasnij co czujesz, na pewno zrozumie :)

    Limerikowo, alexast lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexast, To chyba dziś dzień pt GORZKIE ŻALE.
    Mnie nie drażni mąż, za to mój padre ma wkroczyć z ekipą do nas robić mieszkanie, ale oczywiście ciągle słyszę że ''zdążymy córcia, zdażymy''
    Natomiast, mam takiego nerwa... mam znajomą, która urodziła w styczniu córkę. Matko jedyna jak mi działa na nerwach... dzwoni do mnie, pisze, ciągle pyta jak się czuje, nie czekając na odpowiedź komentuje że no tak na pewno bardzo źle, co chwile mówi że ''będzie Ci ciężko, mąż Cię zostawi bo oni tacy są,że dziecko małe a oni na piwka, a matka wiecznie sama z dzieckiem'' , ''będziesz miała dość życia, dość wszystkiego'', ''dziecko to studzienka finansowa bez dnia'' '' Twoje dziecko też będzie tak chorowało jak moje na 100 %'' ... aaaaaaaaaaaaaaa!!!!! ja już jej normalnie cisnę , tak mnie denerwuje, zachowuje się jakby chciała mnie na 100% zniechęcić, szufladkuje i nie wiem co jeszcze.., Pomijam fakt że ma męża jakiego ma, który faktycznie ma już drugie dziecko, jedno nieślubne i nawet nie wie jak to dziecko wygląda więc co ona się dziwi, jakiego sobie wybrała takiego ma... Akurat ja mam męża anioła, więc nie mam na co narzekać, chyba że wstanę lewą nogą :D to wtedy mogę :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 11:52

    Limerikowo, alexast, Modelka lubią tę wiadomość

  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexast wiem o czym mówisz.. ja wczoraj rano po godzinie 5.00 miałam sprzeczkę z moim jak zobaczyłam o której się zbiera do pracy.. dzień wcześniej poszedł na 7.00 a wrócił po 20.00 i miałam takie nerwy bo ja mam więcej odpoczywać, a on po prostu siedzi w tej pracy tyle czasu i musiałam wszystko robić ostatnio włącznie z zakupami.. dobrze, że szyjka trzyma.. wczoraj już wrócił znacznie szybciej do domu, kurcze nie może tak być że ja robię za dwoje jak i tak jestem w takim stanie..

    No malowania pokoju tez się nie moge doprosić.. a chciałam już meble wymienić.. przed malowaniem to nie ma sensu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 11:54

    Limerikowo, alexast lubią tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewwczyny,
    patrzę, że mój zły humor chyba na Was dzisiaj przeszedł. A może już tak do porodu będziemy nerwowe coraz częściej :) Ja już dzisiaj troszkę lepiej psychicznie się czuję i Wam życzę poprawy nastroju :)
    Ja swojego Michałka nie smarowałam kremami tylko kupiłam zasypkę tzn puder nivea, która bardzo ładnie skórę pielęgnowała :) jak tylko zapominałam posypać pupci to zaraz przy następnym przewijaniu już zaczerwieniona się robiła stąd wiem, że zasypka naprawdę działała :) Czasami jak tak się zapomniałam i się ranka robiła to wtedy jednorazowo sudocrem bardzo baaaaaaardzo cieniuteńką warstewkę - dosłownie wcierałam tak, że śladu po nim nie było. Pomagał, a potem znowu puderek wracał do łask :) jest jeszcze taki puder alantan chyba, który jest taki jakby lekko żółty - ponoć lepszy od zwykłego. Dla mnie zwykły wystarczał :) Jeżeli chodzi o mąkę ziemniaczaną to na pupci się zbija w bryłki i podrażnia skórę podwójnie, ale wiem, że niektórzy sobie chwalą. Ja wolę puderek. :) Żona mojego brata smarowała non stop pupcię kremem takim na receptę a bardziej to maść była i non stop miała problem z odparzeniami ale to może taka przypadłość jej córy a nie wina maści. Nie wiem. Myślę, że może przesadziła z tą maścią bo non stop ta pupcia była tłusta a w pielusze gorąco..... grom wie :) każda z nas sama się przekona co się najlepiej w przypadku jej bobaska sprawdzi :) mój Michaś ma np uczulenie na dady pieluchy. Tzn uczulenie hmmm źle je znosi. Jak raz kupiłam pudełko i ddłuższy czas je nosił to nabawił się jakiegoś zapalenia siusiaka - i nie to, że mokry chodził.... przeszłam spowrotem na pampersy i już się taka sytuacja nie zdarzyła. :) a szkoda bo pieluchy niby ok się wydają :) i jak tylko jedną założę to zaraz siusiak czerwony heh a siostra u wszystkich swoich dzieci je używała i było ok. :)
    ale się rozpisałam - sorki za te wywody pupowe ;) mam nadzieję, że kiedyś to się komuś przyda

    Mucha, Paula222, weronikabp, Galanea, Limerikowo, vikus001, monalisa lubią tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie wiem gdzie kupujecie pieczywo, ale ja dzisiaj bylam w
    Putce i wprowadzili nowe buleczki z roznymi ziarnami dla kobiet z witamina d, magnezem, zelazem, itp. nazywaja sie mamma mia i sa pyszne, bardzo mi pasuja.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • azi Ekspertka
    Postów: 163 381

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Mamusie:) ja to mam już od piątkowego wieczoru beznadziejny humor,nie dość, że mój mąż tylko kombinuje, żeby jak najmniej się ze mna widywać.. to jeszcze teściowa ciągle głupe teksty mi rzuca "oj już jesteś taka gruba jak ja..." (a ona jest gruba i niska z 150 ma a ja 172..i pewnie ważę mniej od niej:/)a ja moje stresy zajadam i wracam spać do łóżka..ewentualnie płakać. Mam teraz ogromny problem z akceptacją tego jak wygladam. Czuje się okropnie, a wszyscy tylko zauważają mój brzuch. jeszcze jakby tego było mało to dostałam uczulenie od kremu z filtrem:/ i to marki której używam na co dzień clinique:/ i mam twarz w czerwonej wysypce:/ :(((( chlip:(

    Cieszę się, że u wszystkich mamusiek badania wychodzą dobrze:)
    pozdrawiam i cały czas podczytuje :):***

    Limerikowo lubi tę wiadomość


    3jgxyx8d08x508h1.png
    l22n6iye5ll34so8.png
    1k3xegz2f74add0s.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.:) Zaczynam się uspokajać, mały już co jakiś czas kopnie(chociaż rano znów mnie nie obudził , a wczesniej budził koło 6-7) ale co jakiś czas tam się odezwie, więc mam nadzieję, że jest ok. Bo na samą myśl o szpitalu mi ciśnienie skacze... Ale jutro mam wizytę, więc jak coś to pan doktor mnie skieruje, jak będzie trzeba.A le mam nadzieję, że jest ok...:)

    Kurcze, muszę się wziąć i nie czekać na męża z wyprawką. Weronika kiedyś wrzucałaś taką stronę sklepu, zamawiałaś w nim pieluszki tetrowe na pewno. Doszły już? Przypomnisz co to za sklep? Trochę w nim chciałam kupić, ale nie pamiętam jak się nazywał;)

    Ja jeszcze nie wiem, nawet nie myślałam, bo się nie znam na kosmetykach dziecięcych. Tzn wiem, że chciałam na początku kupić z Nivea, ale co dokładnie to nie wiem;P I tak samo z pieluszkami nie wiem, chyba zaczniemy od Pampers i jak będą ok to ok, a jak nie to będziemy szukać innych.

    Monika- jak tam szynszylek?;)

    Azi- ;( buziak od Gabrysia :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 12:45

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azi nie martw się - niektórzy ludzie jużtak mają, że leczą swoje kompleksy uprzykrzając innym życie. :) urodzisz i brzucha nie będzie a jej zostanie ;)

    jejciu spać mi się chce. Coraz częściej sięgam po kawkę - co prawda słabą, ale się martwię bo kawa wypłukuje żelazo, którego i tak mam bardzo malutko...muszę iść synka położyć spać.

    Nutka - pozwól mężowi kupić szynszylka - nawet nie wiesz jakie to pocieszne zwwierzątko :) skacze jak wiewiórka a szybkie to to jak torpeda. uterko ma tak mięciutkie, że ledwo się wyczuwa pod palcami :) nie wiedziałam, że uterko może być tak aksamitne w dotyku :) póki co w nocy jakoś zbytnio nie hałasuje, chociaż klatka stoi w kuchni to może temu nie słychać :) Niestety pociągają ją do gryzienia kable a ma takie szabelki, że w moment może poprzegryzać :) trzeba pilnować. Ale jest na tyle duża, że spokojnie wypuszczamy ją w pokoju żeby sobie biegała :) a i nasza jest tak oswojona, że ani razu je jdo głowy nie przyszło ugryźć :) strasznie pocieszna jest :)
    Michałek jest wniebowzięty hehe jak uda mi się to cyknę im zdjęcie i Wam zamieszczę :)
    jedynym niezadowolonym z pojawienia się nowego lokatora jest nasz kot - zazdrosna. Chodzi i się o mnie non stop ociera, przymila, burczy :)

    Nutka najpierw napisałam posta a teraz widzę, że o szynszylka pytasz hihi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 12:52

    nutka, evas lubią tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azi - nie denerwuj się kochana, ale pogadaj z mężem że Ci go brakuje, że odbierasz to jako unikanie Ciebie, może wcale tak nie jest, grunt to rozmowa, nie można takich rzeczy zbierać w sobie, przeciez wasze wpsolne zycie się rozwija, będzie dzidzi, trzeba o wszystkim gadać :) powiedz, żeby Cie przytulał dużo, bo tego potrzebujesz.. :)

    Nutka to było: www.pynio.pl
    wszystko co od nich przyszło jest naprawdę super, pieluchy, kosz na pieluchy, pościel itp, ja jestem zadowolona.

    Wracam do naszej garderoby, połowa za nami, Jezu jak można mieć tyle ciuchów? :))

    nutka, azi, evas lubią tę wiadomość

  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki!;)

    A brałaś butelki? Bo jest napisane, że pakowane sa po 3 i jak się chce jedną to bez opakowania...
    W ogóle jakie butelki będziecie kupować? Ja chcę Avent ale myślę czy nie te nowe Avent Natural. Są trochę droższe ale i tak tylko dwie na razie biorę.;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 13:03

    weronikabp lubi tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • azi Ekspertka
    Postów: 163 381

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny:*
    oj tak szynszylki to cudne zwierzaki:) ja miałam swoją Tequille w czasach liceum i na początku studiów. Zawsze przychodziła się tulić,a po kapieli w kwarcowym piasku otrzepywała się na laptopie:D i uwielbiała siadać na monitorze w laptopie, to nic że była za duża:d musiała mieć nad wszystkim kontrole;)
    co do kabli, niestety też uwielbiała, tzn żadnego mi nie przegryzła, tylko zjadała osłonę ;)
    a teraz właśnie mój kot ciągle chce mi poprawiać nastrój..kładzie się jak najbliżej, najlepiej na mnie i mrrrrruczy jak traktor:D całe noce mnie molestuje..a swoim mruczeniem budzi Lene w brzuchu i ona zaczyna szaleć:D

    MonikaS, evas lubią tę wiadomość


    3jgxyx8d08x508h1.png
    l22n6iye5ll34so8.png
    1k3xegz2f74add0s.png
  • azi Ekspertka
    Postów: 163 381

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aa znalazłam ostatnio cudny kojec:)) podobny mechanizm jak w łóżeczku chicco lullago które kiedys pokazywały Weronika z Natalią.(które dzięki nim kupiłam;))
    http://agnes-im.pl/105-cam-brevettato-millegiochi-2014-najd%C5%82u%C5%BCszy-kojec-w-komplecie-z-mat%C4%85-materacem-i-zabawkami-8005549071223.html
    w ogóle fajna strona:)

    weronikabp lubi tę wiadomość


    3jgxyx8d08x508h1.png
    l22n6iye5ll34so8.png
    1k3xegz2f74add0s.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika- wierzę;) Ale my mamy już lokatorów;) Jeden też jest bardzo puszysty i aż ludzie jak go zaczną głaskać to się dziwią, że taki delikatny;)
    ab677e5b86ac1102m.jpg
    75fb9d6505bf08c9m.jpg
    adbc9dda6a9bdc5bm.jpg
    Pępek się nazywa;P
    Zaraz poszukam mojej Nutki:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 13:10

    weronikabp, azi, Galanea, MonikaS, evas, Limerikowo lubią tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka brałam właśnie z Aventu, licząc, że i tak sie nie przydadzą do pół roczku ;)
    Azi super sprawa, chyba pomyślę nad tym, tylko muszę w jakimś moim kolorze znaleźć, a ja ostatecznie na dół nie brałam chicco lullago tylko kosz mojższesza z mamas&papas :) no a po koszu właśnie jakiś kojec będzie potrzebny

  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szukam w swoich zdjęciach na imageshacku zdjeć Nutki i zobaczcie co znalazłam...:)
    4gpk.jpg
    Aż mi łzy popłynęły;) Tak się wtedy cieszyłam, nie mogłam uwierzyć a teraz? Teraz mój człowieczek już niedługo będzie z nami;)

    Weronika- nam się przydadzą, bo w październiku wracam na studia, więc na weekendy będę mleko zostawiać ściągnięte.;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 13:16

    azi, Galanea, vikus001, evas, monalisa, Limerikowo lubią tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • azi Ekspertka
    Postów: 163 381

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no kolor akurat mi się wkleił dość intensywny;) hihi
    ja na początku byłam za koszem, ale przez to że mieszkamy w Łodzi, rodzę w Toruniu (i może chwilkę tam po porodzie zostanę) a rodziców i teściów mamy w Radomsku to takie składane mini łóżeczko jest dla nas strzałem w 10:) na póżniej mam takie zwykłe turystyczne, a że planujemy jeździć do rodziców to ten mały model też się przyda:)
    co do butelek to mam zamiar kupić tommee tippee. i też z nadzieją że ich nie będę używała;)

    weronikabp lubi tę wiadomość


    3jgxyx8d08x508h1.png
    l22n6iye5ll34so8.png
    1k3xegz2f74add0s.png
‹‹ 720 721 722 723 724 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ