MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
jasne, że nie, ale słoneczko jest dla noworodków i niemowlaków niebezpieczne. Chodzi mi tylko o to, żeby wszystko brać z rozwagą, również słońce, co by nie było opalania niemowląt
A jeśli chodzi o wit D to lekarka mówiła mi o zaleceniach, że nawet dorośli powinni brać właśnie ze względu na duże niedobory, ale to już kilka miesięcy temu o tym rozmawiałyśmy, już niestety nie jest naszą lekarką
-
Ja teraz biore wit D, a zalecenie jest takie zeby brac ja zawsze od pazdziernika do kwietnia kiedy u nas nie ma sloneczka tyle.
Kobiety w ciazy powinny brac, zreszta we wszystkich witaminach dla ciezarnych ona jest, ale podobno mniej niz zalecane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 10:16
weronikabp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMucha wrote:Ja teraz biore wit D, a zalecenie jest takie zeby brac ja zawsze od pazdziernika do kwietnia kiedy u nas nie ma sloneczka tyle.
apropos wit d i k to jakie preparaty dla maluszków polecili Wam lekarze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 10:18
Mucha lubi tę wiadomość
-
tak się zastanawiam z czego wynika to zalecenie, by noworodków nie smarować kremami z filtrem - z braku badań na małych dzieciach? z ostrożności, co by rodzice najpierw nie nasmarowali, a potem nie zaczęli wystawiać na słońce? czy faktycznie z właściwości skóry? Podpytam lekarza jak u niego będę. A jak będą takie upały jak miałam z Werką to i tak nie da rady na dwór wyjść po 9 i przed 20... Myśmy spacerowały o 7 rano po cmentarzu (jedyny obszar ostro zalesiony w okolicy - i ogromy więc było gdzie chodzić), bo inaczej można było zejść
Teraz mieszkamy przy lesie, więc będzie mniejszy problem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 10:18
Kota lubi tę wiadomość
-
Hej;)
Coś mi się nie chce wierzyć w to, że przez kremy z filtrem nie przenika słońce. Przecież te kremy też nie chronią w 100 procentach i choćby się 50 wysmarować i stanąć na mocnym słońcu to i tak po jakimś czasie złapie. Zresztą przecież gdyby chroniły w 100 procentach to nie byłoby "wielkości" filtra- 5,7, 15, 20 itd bo wszystkie chroniłyby tak samo...
Ja sobie nie wyobrażam nie posmarować siebie i dziecka kremem z filtrem i wyjść na słońce... przecież słońca się nie da uniknąć i można dziecku krzywdę tylko narobić.;(
Tak samo przebywanie w cieniu- połóżcie się kiedyś w południe pod drzewem i zobaczcie, że się opalicie;)
Dziś na 14.20 wizyta... Już zaczęłam się stresować...ivv, Paula222, Agusia2312, sunset lubią tę wiadomość
-
ivv wrote:tak się zastanawiam z czego wynika to zalecenie, by noworodków nie smarować kremami z filtrem - z braku badań na małych dzieciach? z ostrożności, co by rodzice najpierw nie nasmarowali, a potem nie zaczęli wystawiać na słońce? czy faktycznie z właściwości skóry? Podpytam lekarza jak u niego będę. A jak będą takie upały jak miałam z Werką to i tak nie da rady na dwór wyjść po 9 i przed 20... Myśmy spacerowały o 7 rano po cmentarzu (jedyny obszar ostro zalesiony w okolicy - i ogromy więc było gdzie chodzić), bo inaczej można było zejść
Tak w zeszłym roku było gorąco, że z psem jak o 9 szłam to już tylko na siku, bo tak grzało;/ A na ogrodzie w cieniu się bawiłyśmy dopiero...ivv lubi tę wiadomość
-
Mucha wrote:Evas, a nawet dodam wiecej podobno duzy niedobor wit. D moze powodowac poronienia na poczatku ciazy
ja po moich 3 mialam zlecone to nadanie i oczywiscie musialam zrobic je prywatnie koszt ok. 360 zl. - oczywiscie wynik wyszedl bardzo dobry jak zreszta przy wszystkich badaniach w celu znalezienia przyczyny!
Mucha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIvv podpytaj my mielismy caly wyklad o tym, chodzi o wlasciwosci skóry, o to że skora maluszka dopiero dojrzewa, kształtuje się ph i gruczoły potne, dlatego nie można stosować chemi i kosmetyków, zapychających te gruczoły,jeśli to nie jest konieczne.
Oczywiście nikt tu nie mówi o opalaniu dziecka, wystawianiu na słońce itd.
Ale cóz tak jak już mówiłyśmy, szkół na ten temat jest mnóstwo, więc każda będzie postępowała inaczej.
Muszko ale te witaminy podaje się dziecku od 1 dnia, więc trzeba je mieć już przed porodem.
Ktoś polecał jakąś fajną aptekę online, przypomnicie? Muszę kupić sól fizjologiczną, wodę morską, itp
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 10:30
nutka lubi tę wiadomość
-
Weronika odnośnie witamin D i K to chyba wszystkie będą dobre. Różnią się tylko sposobem podawania. Ja w domu mam taką w buteleczce z pompką, stosuje się bezpośrednio do buźki dziecka. Te w kapsułkach wydają mi się niewygodne, bo trudno z nich wycisnąć całą zawartość. Zresztą witaminy te są rozpuszczone w oleju i od razu mamy ręce tłuste i trzeba uważać, by kapsułka nie wyślizgnęła nam się do buźki maleństwa.
Ale ja tego w praktyce jeszcze nie stosowałam, tylko wydaje mi się, że z pompka wygodniej będzie.
O taką mam:
http://www.infavit.pl/baby-infavit-witamina-kd3.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 10:35
weronikabp lubi tę wiadomość