MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykambel wrote:Z om wychodzi termin na 17 więc 5 dni różnicy 29+5 z pomiarów dzisiejszych i 2 tyg temu. A datę wyznaczyli mi na 2 usg i twardo si. Jej trzymają. Bo wagowo jest ok niecałe 1400 . Ostatnio usg robiła tą sama babka i wszystko było dla niej ok...
Bierz pod uwage tez blad pomiaru i inne kwestie
u mnie pomiary wychodza niektore o tydzien mniejsze,niektore wieksze,a jest ok. Na podstawie 1 genetycznego badania tp mam na 3 czerwca a wg om na 2 czerwca i tego sie trzymaja. Zauwazylam tez ze jak chodze do dwoch lekarzy to jednemu wychodzi co innego,drugiemu tez. Nie martw sie
Monalisa ja tam sie slucham dalej lekarza i pije od czasu do czasu a skurczy jakichkolwiek czy twardnienia brak totalny.
monalisa lubi tę wiadomość
-
Jezu dziewczyny właśnie zdałam sobie sprawę że poród już prawie tuż tuż a ja prawie nic nie mam AAAAA!!!!!! No musze działać i to ostro a tu remont w pełni - kurz, brud - masakra gdzie ja to trzymać będę ! Od poniedziałku gonię męża do szybkiego remontu
-
nick nieaktualnytopa42 wrote:Co do lewatywy to mi 11 lat temu robili
i to takie było obrzydliwe babka wkładała mi rurkę do dup. i wieszała mydliny na tym co kroplówkę - bleee musiałam leżeć aż całe to zejdzie - jak sobie to przypomniałam to od razu mi gorzej !!!!!!
Teraz lewatywa wyglada troche inaczej, jest butelka z aplikatorem i po prostu to wciskaja
nie jest tak zle,naprawde tzn nic przyjemnego ale da sie przezyc. Na mnie beda musieli dac cos innego bo lewatywa nie dziala hehe
monalisa lubi tę wiadomość
-
Topa24 chusteczki nawilżone i kremik do pupci, majtki z siateczki. U nas szlafrok dają szpitalny i koszule do porodu po porodzie mozesz swoje założyć , a i stanika nie wolno zakladac w pierwszych dwóch dobach pewnie dlatego zeby czasem nie zablokować kanałów fiszbinami albo co? Nie wiem musze zapytać gin w poniedziałek.
-
Dziękimonalisa wrote:Topa24 chusteczki nawilżone i kremik do pupci, majtki z siateczki. U nas szlafrok dają szpitalny i koszule do porodu po porodzie mozesz swoje założyć , a i stanika nie wolno zakladac w pierwszych dwóch dobach pewnie dlatego zeby czasem nie zablokować kanałów fiszbinami albo co? Nie wiem musze zapytać gin w poniedziałek. Pewnie wiele rzeczy mi się jeszcze nasunie Chyba zacznę pisac jakas listę w swoim kalendarzu Ja na poczatek kupię taki stanik bez fiszbinów i miękki - taki miałam przy Oliwce i był super
monalisa lubi tę wiadomość
-
Monalisa, to co jak mleko będzie ciekło? Przeciez na koszuli nie zamocuję wkładek laktacyjnych?
Ja też muszę się wziąć za te koszule, staniki, szlafrok. Podkłady poporodowe, wkładki laktacyjne, majtki siateczkowe mam... Co jeszcze?
U nas nie dają koszuli, więc musze kupić 3. Mówia, żeby na poród wziąć taką, co nie będzie szkoda wyrzucić- ale z drugiej strony musi być rozpinana u góry, żeby dziecko na peirsi położyć i ew. jak będzie możliwość to przystawić... Więc i tak muszę kupić nową.
monalisa lubi tę wiadomość
Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
-
nick nieaktualnymonalisa wrote:NataliaK to super ze nie miewasz napięć ja nietey mam i pomimo Asparginu 4x2 i nospy to miewam kilka razy dziennie nie zawsze nolesne na szczęście
A co do lewatywy to musze sama sie zaopatrzyć w ten aplikator z miksturą?
Nigdy nie spotkalam sie z tym ze do szpitala przychodzi sie w wlasna lewatywa
naprawde,pierwsze slysze. Butelki z aplikatorem powinny byc na kazdym oddziale.
monalisa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kurcze, trzeba się za to wziąć, bo czas leci;P Teoretycznie to jeden wieczór przed komputerem i za dwa dni kurier przynosi wszystko, co miało być, ale lepiej nie robić tego na szybko:P Więc teraz w kwietniu muszę się skupić na sobie i rzeczach potrzebnych dla mnie.
Rożek kupiłam z wkładem i podusią. Można i wkład i podusię wyjąć, a potem może zostać do wózeczka zestaw;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2014, 20:20
monalisa lubi tę wiadomość
Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
-
Nutka ja jak rodzilam dzieci w klinice Św.Rodziny w Poznaniu to nie pozwalali staników. pieluche tetrowa kazali pod koszula mieć i pamiętam jak pokarm zaschnol i sie przykleila pielucha do moich popekanych brodawek w nocy to myślałam ze sie posram z bolu jak odklejac miałam bo pielęgniarki dziecido karmienia przywiózly. Potem nosilysmy tylko ich koszule jak byly takie mądre i nie kazał i po kilka zesmy zmieniały razy dziennie. To byla porażka naprawdę ciągle żółte sztywne plamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2014, 20:24
