MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
GRATULUJE!!! I ZAZDROSZCZĘ STRASZNIEMartynika wrote:Jest serduszko
. Pyka sobie ładnie 140/min. Wszystko dobrze umiejscowione. Jedyne moje zmartwienie to torbiel na prawym jajniku, która od ostatniego razu podwoiła swoją objętość, ale lekarz twierdzi, że wraz z powiększaniem się macicy, torbiel powinna "odchodzić na boczny tor" i wchłaniać się. Oby.
Dostałam też Nystatynę na grzybka, bo leki bez recepty mi nie pomagały.
-
Trzymam kciuki!vosia wrote:musi to być piękne uczucie usłyszeć serduszko....
mój entuzjazm opadł do -1 .... zauważyłam lekkie plamienie koloru jasno-brązowego
po pracy zadzwonię do mojego lekarza.... jejkuu jak się boje:(
Witaj Nutka, Furia
Furia lubi tę wiadomość
-
Ja miałam na czas @ nawet zrobiły się trochę bardziej ciemne. Ostatnio znów lekko brązowy śluz ale bardziej Wodnisty ślę przeszło wszystkovosia wrote:dziewczyny, miałyście w obecnych albo poprzednich ciążach plamienia jasno brązowe (bez krwi) w początkowym etapie ciąży?
-
nick nieaktualnyJa na razie o szpitalu nie myślę, na razie myślę, żeby serduszko w poniedziałek biło a mój lekarz tak czy siak tylko w jednym miejscu przyjmuje, więc jeśli chciałabym żeby mi odbierał poród, to i tak nie mam wyboru Tak czy siak za wcześnie dla mnie na takie przemyślenia
Evelineq lubi tę wiadomość
-
Kucyk- zapraszamy;) Szykuj się z nami na czerwiec.
Limerikowo- mnie zaraz po zapłodnieniu wysypało na buzi i wtedy mój mąż spojrzał na mnie i powiedział: jesteś w ciąży. Jak potem dopytywałam skąd takie stwierdzenie to powiedział mi, że mam buzię całą wysypaną;P
Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
-
Limerikowo, ja nie miałam ładnej cery od czasu gdy odstawiłam tabletki antykoncepcyjne w marcu, ale fakt faktem od momentu zajścia zaczęły mi się robić duże, bolesne pryszcze, takich wcześniej nie miałam. Na twarzy, szyi, dekolcie. No cóż, nic z tym nie zrobię, po prostu cieszę się, że jestem w ciąży
.
-
nick nieaktualnyKambel- To wspaniała wiadomość. I jakie pewnie ogromne było to dla
Ciebie przeżycie dostałaś zdjęcie z USG na pamiątkę? Ja jeszcze muszę czekać do 30 października i cały czas gdzieś tam głeboko w duszy się zamartwiam , żeby wszystko tylko było dobrze.
-
Nie zamartwiaj się, będzie dobrze i może zobaczysz coś nieco bardziej konkretnego, niż ja. Ludek miał 8mm i wyglądał jak mały, bezkształtny kurczak. Głupia, wyobrażałam sobie, że zobaczę już coś człekokształtnego . Ale serduszko pikało, tycie, ale dawało czadu .
