MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolina jak maja Ci dac jeszcze dzisiaj sterydy to raczej beda chcieli Cie jeszcze troche poobserwowac, tak mi sie wydaje. Trzymaj sie tam mocno
Natalia udanego USG
Ja dzisiaj straszne sny mialam i sie obudzilam przerazona
NataliaK lubi tę wiadomość
-
Weronika no właśnie tak było, że schudłam i powolutku przez całą ciążę do siebie wracałam. Dopiero dzisiaj można powiedzieć dobiłam do tej wagi wyjściowej - brakuje 100 g Po laparoskopii woreczka żółciowego nabawiłam się paru zbędnych kg które mi ciąża pochłonęła Totalnie odmieniła mi się przemiana materii jadłam jadłam i chudłam pisałam już wcześniej, że zapewne w ostatnich 2 miesiącach nadrobię z kg moja ginka zadowolona z takiej sytuacji - ja tymbardziej
jeszcze miesiąc a tu święta - słodkości itd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 09:11
-
nick nieaktualnyno to chyba cud po prostuMonikaS wrote:Weronika no właśnie tak było, że schudłam i powolutku przez całą ciążę do siebie wracałam. Dopiero dzisiaj można powiedzieć dobiłam do tej wagi wyjściowej - brakuje 100 g Po laparoskopii woreczka żółciowego nabawiłam się paru zbędnych kg które mi ciąża pochłonęła Totalnie odmieniła mi się przemiana materii jadłam jadłam i chudłam pisałam już wcześniej, że zapewne w ostatnich 2 miesiącach nadrobię z kg moja ginka zadowolona z takiej sytuacji - ja tymbardziej
vikus001, NataliaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya no to inna sytuacja to fakt, to tylko się cieszyćMonikaS wrote:żaden cud, jak się jest przy kości to inaczej się przybiera w ciąży niż jak się wychodzi z wagi właściwej, a ja dosyć sporo przy tej kości miałam i jeszcze mam
MonikaS lubi tę wiadomość
-
Paulina1986 wrote:Co do bielizny Lupoline to z calego serca polecam! Ja kupuje u nich bielizne od 4 lat i jestem zawsze w 100% zadowolona. O kolekcji dla mam z tej firmy tez juz tu wspominalam, ale moj post przeszedl bez echa
Paulina a jak jest z rozmiarami? Jestes w stanie odobrac rozmiar sama przez internet na podstawie wymiarow? Bo podobaja mi sie, cenowo tez super wiec bym sobie pare takich chetnie sprawila
Moja lekarka tez mowila, ze dzieci po porodzie sa najczesciej aktywne w tych samych godzinach co u nas w brzuchu. MOja Iga na szczescie ok 23 idzie gdziecznie spac
-
właśnie jak zaszłam w ciążę to bałam się, że dobiję do takiej wagi, że moja psychika tego nie zniesie hehe ale jakoś organizm sam sobie wyznaczył granice boję się tylko tego ostatniego miesiąca... ale i tak już bardzo źle nie będzie
ponadto postanowiłam, że muszę po ciąży wziąć się za siebie i doprowadzić do ładu i składu. Już na początku ciąży miałam w planach włączyć dietetyka, ale jak zobaczyłam jak organizm reaguje na ciążę to przestałam się przejmować i tak wspólnie z moim lekarzem monitorujemy te moje kg dietetyka sobie włączę - o ile będzie taka potrzeba - po rozwiązaniu liczę na to, że tym razem będę mogła karmić małego to to też przyniesie eekty
nigdy bym nie przypuszczała, że laparoskopia tak może wpłynąć na przemianę materii. Nie zmieniłam trybu życia ani diety a kg leciały jak wskazówka w zegarze...
przez rok utyłam 12,5 kgWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 09:27
weronikabp, Modelka lubią tę wiadomość
-
Witam
Ja właśnie z głodu się skręcam.. i muszę się ruszyć żeby zrobić sobie drugie śniadania bo pierwsze jadłam z dziećmi po 7 rano ale to były tylko płatki z mlekiem i już mi burczy w brzuchu.. moja mała głodomorka domaga się już papu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 09:47
weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Kota wrote:Paulina a jak jest z rozmiarami? Jestes w stanie odobrac rozmiar sama przez internet na podstawie wymiarow? Bo podobaja mi sie, cenowo tez super wiec bym sobie pare takich chetnie sprawila
Ja dałam radę dobrać na podstawie wymiarów z internetu. Pierwszy raz kupowałam od nich bieliznę do ślubu, więc byłam lekko zaniepokojona czy będzie pasowała, ale zaryzykowałam i nie żałuję tej decyzji. Rozmiar dobrany idealnie, bielizna najwyższej jakości. Do dziś u nich zamawiam. Teraz też myślę nad zakupem, tylko nie wiem jeszcze jaki rozmiar, bo w końcu cały czas rosnę...
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
nick nieaktualnymiałam ten sam dylemat, Pani doradczyni mi powiedziała, żebym wzięła o jeden rozmiar więcej pod biustem w porównaniu do tego który miałam przed ciążą (jeśli tyłam w miarę normalnie, czyli do 16 kg) a miseczkę zmierzyć i porównać z ich tabelami, powiedziała, żeby nie kupować większych pod biustem po juz w 3 dni po porodzie jest tam duzo mniej centymetrów.Paulina1986 wrote:Ja dałam radę dobrać na podstawie wymiarów z internetu. Pierwszy raz kupowałam od nich bieliznę do ślubu, więc byłam lekko zaniepokojona czy będzie pasowała, ale zaryzykowałam i nie żałuję tej decyzji. Rozmiar dobrany idealnie, bielizna najwyższej jakości. Do dziś u nich zamawiam. Teraz też myślę nad zakupem, tylko nie wiem jeszcze jaki rozmiar, bo w końcu cały czas rosnę...
Tusia84, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
Kobitki.... a ja mam taki smutek i żal w sercu....
Zapomniałam Wam powiedzieć, że w poniedziałek ze strony Męża -dla Kuzyna urodził się synek Wiktor miał ponad 4 kg... Miał do dzisiaj- bo zmarł. Fuc*. To ich druga ciąza była. Pierwsza mieli dziewczynkę, która urodziłą się zdrowa przed samymi świętami BN. 27-ego B\był już jej pogrzeb... ŻYŁA NIE CAŁY TYDZIEŃ... Dostała sepsy, prawdopodobnie przez to ,że nie było robione badnie GBS...
Dzisiaj miała wyjśc z Małym do domu a od 12 w nocy do 9 rano walczyli o jego życie. Nie udało się. Co najgorsze- przy porodzie było 6 lekarzy , w tym 2 prywatnie ściągniętych z Warszawy, dziecko urodizło się z 10pkt, szpital miał kartę zmarłej Córki, zrobili wszystkie badania pod tym kontem- zdrowy jak ryba. Wszystkie wyniki miał ksiązkowe- idealne- nie umieli go leczyć, bo nie było teorytycznie przyczyny. Tym razem opieka była idealna, miałą sowjego lekarza, pielęgniarkę, dziecko było baaardzo doglądane i zdrowe...
Przepraszam, bardzo mnie to trafiło w serduszko... Będąc w ciąży wiem co czuła wtedy i co czuje teraz Kuzynka..... I te ciągłe nieustające pytanie dlaczego ?!?... Po tej wiadomości M mooocno mnie przytulił- i nie powiem dodał mi sił psychicznych, ale ja nie mogę odżałować tego dziecka/ tych dzieci...
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Natalia powodzenia ma badaniu
Weronikabp zgadzam się z panią która tobie doradzała w sprawie stanika, a i niektórym kobieta oo porodzie rosną w wyniku naplywania pokarmu piersi bardziej niz w ciąży, innym maleja tzn . schodzi opuchlizna i zastuj pokarmu u mnie osobiście tak było w obu przypadkach i teraz juz wiem ze po porodzie mi urosną bardziej. Nie wiem dlaczego tak jest położna w sr mówiła ze tak się zdarza. Każda ma inny organizm i inny poziom hormonów
weronikabp lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
MonikaS Werka po wizycie - to taka wizyta zapoznawcza, kolejna we wrześniu, jak wyjdą jej piątki - nie ma co zwlekać i nie chodzi o leczenie, a o to, żeby się dzieciaki oswoiły. Ale trzeba dobrze wybrać. Polecam dobrego, miłego i uśmiechniętego dentystę Dostała kubeczek elmex i dyplom dla właściciela pięknego uśmiechu, a co najważniejsze latała samolotem (góra-dół na fotelu) i sprawdzała czy mam czyste zęby Jak weszła to była przerażona (też bym była jakby stanęła przede mną stara baba i pytała mojej mamy czy idę do dentysty i ojej - to ona się nie boi? taka mała? u mnie to się wszyscy boją! bo wie pani kiedyś... na szczęście mama przerwała ), a wychodziła przeszczęśliwa
Co do otulania, jak ostatnio byłam na wykładzie profesora pediatry to powiedział, że mniejsza umieralność dzieci po porodzie jest w przypadku spania dziecka pod kołderką/kocykiem niż otulonych, bo mogą się ruszać. Nie drążyłam temat, a i on więcej nie powiedział, ale może warto o tym poczytać?
AISAK - po porodzie to nie wiem czy mąż znajdzie czas na czytanie
Siedzę właśnie przed komputerem, czytam Wasze posty i słyszę (!), a za chwilę widzę jak się podnoszą moje piękne białe tulipany (bo jak przed chwilą wróciłam do domu to wody już nie miały i zdechły) Niesamowity widok Jak w filmach przyrodniczych
Dobra, wieczorem spróbuję nadrobić resztę, bo Wy tyle piszecie, że bym pół dnia tu spędziła!!!
Miłego :*
weronikabp, MonikaS, Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Aisak to straszne co piszesz. 4 kg to wielki chlopak powinien być silny tymbardziej ze go przebadali i okazał się zdrowy. Wygląda to na niewykryte wady genetyczne. Znam jedną kobietę co tez ma dwoje dzieci. Corka zmarla szybko a syn zyje juz prawie 8lat ale bardzo chory. Niestety geny tego malzenstwa w polaczeniu daja powazna chorobe jaka jest ataksja. Gdyby jednak zdecydowali się na dziecko z kimś innym najprawdopodobniej byloby zdrowe. Ach dziewczyny piszecie tu o przykrych rzeczach a myslalam ze tu tego unikne ale skoro juz zaczelyscie pisac o tych zgonach to dodam od siebie ze tylko w zeszlym miesiacu zmarla moja tesciowa, wujek i tata kolegi. Stąd zapewne to moje czarnowidztwo. Moglabyn o tym wiecej napisać ale nie chce sie rozdrabniac w kazdym eazie, w takich sytuacjach ciężko jest myśleć pozytywnie.Róża
-
AISAK w obliczu takich tragedii brakuje słów A człowiek myśli, że jak już się maleństwo urodzi to wszystko będzie dobrze... Ehhh, nawet nie chcę o tym myśleć - bezsilność ludzka jest przerażająca...
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*]
[/
