MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNalka widziałam w szpitalu dziewczynę o podobnych wymiarach co Ty, urodziła śliczną zdrową córeczkę o normalnej wadze, więc ciesz się kochana, że tak mało będziesz miała do zrzucania
Beatina, Excella dziękuję za te mile słowa, Wszystkim dziękuję, serce rośnie, że widać to całe serce które w to włożyliśmy) Mam nadzieję, że Poluni będzie tam dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2014, 17:00
Bea_tina, Limerikowo, Nalka, evas lubią tę wiadomość
-
To i ja się zmierzyłam, tak z ciekawości, bo nigdy tego nie robiłam (tzn. w ciąży) i uwaga, myślałam, że mi miarki zabraknie
34+5 i 116 cmale niestety, kilogramy ciążowe poszły również w boczki, wiec wynik nie jest miarodajny
Weronika pokoik cudny, mam nadzieję, że i ja się kiedyś doczekam urządzania pokoju dla moich skarbówWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2014, 17:10
weronikabp lubi tę wiadomość
-
Nalka wrote:MonikaS - może głupio to zabrzmi ale mam taką nadzieję. Irytuje mnie, że cały czas się zapinam we wszystkie kurtki..Panie na SR się podśmiewają, ale mają rację. Przy nich ewentualnie wyglądam jakbym miała lekkie wzdęcia, a od niejednej jestem w bardziej zaawansowanej ciąży.
Moja znajoma, która ma termin jak ja, baaardzo szczupła kobietka, ma bardzo mały brzuszek. widziałam ją jakiś miesiąc temu i brzuszek miała może jak ja na Boże Narodzenie.Nalka lubi tę wiadomość
-
Witam Mamutki.
Ja dziś od 6 na nogach- na 7 rano babcia zamówiła msze za nasza pierwsza rocznice ślubu i szczęśliwe rozwiązanie. Zrobiłam zakupki, ugotowalam leczo i upieklam biszkopt rzucany - nie wierzyłam a wyszedł duuuzi. Jak M wstanie to pojedziemy po jakiś pomysł na masę i owoce. M będzie dekorowal ciasto. Kurcze nie wierze ze jutro będzie rok od ślubu. Ah...kocham tego mojego Małego Wielkiego Człowieczka.
Weronika super pokoik. Rozczula mnie taki widok. Ja dopiero w połowie maja zwioze łóżeczko i wózek od teściów. A jak po porodzie będę w szpitalu M chce wszystko poustawiać, ale to taki słodki moment, ze w trakcie skurczy będę mu kazała wszystko ustawiać i wtedy spokojnie na porodowke będę mogła jechac:)weronikabp, Nalka, NataliaK, monaaa, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Ja wam chcę kobity przypomnieć, że mierzyłysmy się teraz wszystkie po obiadach. Więc te, które uważają, że mają za dużo niech pamiętają o tym fakcie.
Weronika jestem przekonana, że Poluni będzie tam cudownie, w tym pokoju nie ma tylko mebelków ale i ogromna miłość, która jest zawarta w każdym małym szczebelku łóżeczka i nie tylko.
Mam nerwówkę. To się nie skończy. Dobrze, że pomogło mi to podjąć decyzję. Rodzę dalekooo od miasta rodzinnego. I nie mam zamiaru przyjeżdżać. Jeny ale mam ochotę napisać sporo wulgaryzmów!weronikabp, NataliaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Martynika wrote:Podaję tygodnie ciąży wg OM:
28+5 - 1450g
33+0 - 1980g
35+0 - 2450g
A jak to u Ciebie wygląda?
26+3 - 990g
31+0 - 2000g
Wydaje mi się, że zbyt duża różnica. Było robione u 2 różnych lekarzy na dwóch różnych sprzętach, więc może to błąd pomiaru...
Co do obwodu brzuszka to u mnie dziś - 32+1 - równiutko 100 cm -
Weronika ojj ja też się cieszę że za 3 dni mam donoszoną ciążę i będę mogła rodzić ze spokojnym sumieniem
Martynika miałam wymaz teraz nie dawno, chyba ze skończonym 35 tyg. Lekarz chciał mnie przetrzymać do 37 ale dla mnie to trochę za późno i prosiłam aby szybciej zrobił, bo mój Franek jest starszy o 12 dni wg ostatniego USG..
MagdaO ja od jakiś 5 dni mam spakowaną torbę
A ja tydz 36 mam 102,5 cmLimerikowo, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Łohoo, Niesforna, to ja mówię, że Artur duży, a Twój bobas w 31+0 miał tyle, co mój Artur w 33+0.
Jednak faktycznie te wszystkie wagi trzeba z przymrużeniem oka traktować. Najlepiej te różnice było widać u dziewczyn, które pisały na III trymestrze zaraz po porodzie, gdzie im takie kwiatki wychodziły w realnej wadze (porównując do tych wag wyliczonych z usg), że szok. Zarówno w jedną, jak i w drugą stronę.
A jeszcze jak na dwóch różnych sprzętach robione były pomiary, to już w ogóle. Zresztą ja widziałam u mojego lekarza na monitorku, jak milimetr dalej tym "kółkiem" objął brzuch, to już co innego wychodziło, więc to jest naprawdę bardzo umowne. -
Cześć dziewuszki! Co do wagi dzieciaczków to aż się ostatnio przestraszyłam bo na początku młody był troszkę mniejszy a teraz rośnie strasznie szybko
Ale zawsze biorę pod uwagę, że to jest +,- 200g. oczywiście ja liczę to - hihi:)
Miłego sobotniego wieczoru życzę!!Galanea, evas, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Martynika wrote:Łohoo, Niesforna, to ja mówię, że Artur duży, a Twój bobas w 31+0 miał tyle, co mój Artur w 33+0.
Lekarz coś mówił ze wymiary trochę niedokładne bo dziecko ma niekorzystne ułożenie (cokolwiek to znaczy). Zobaczymy co wyjdzie na kolejnym usg. Ale mam nadzieję że mój Jaś nie przekroczy wagi 3500, bbiorąc pod uwagę że chcę sama rodzić
Poza tym zastanawiam się czy taki szybki przyrost wagi małego, to nie jest jakiś skutek po tych sterydach, które dostałam na przyspieszenie rozwoju płuc w szpitalu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2014, 19:16
-
Martynika - sorki - pojechałam na ten koncert i dopiero teraz mogę odpisać
już zaraz się zmierzę
tak jak u MagdyO - na wysokości pępka 116cmz ciekawości jutro rano zmierzę
czy duża różnica będzie czy nie?
ale ogólnie to wygląda na ogromny brzuchol hehe jakbym już miała rodzić. W sumie to już niewiele brakujea i zdarza mi się brzuchem o drzwi zaczepić jak otwieram
Ivv trzymajcie się i dużo zdrówkaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2014, 20:19
-
nick nieaktualnyAISAK wrote:Witam Mamutki.
Ja dziś od 6 na nogach- na 7 rano babcia zamówiła msze za nasza pierwsza rocznice ślubu i szczęśliwe rozwiązanie. Zrobiłam zakupki, ugotowalam leczo i upieklam biszkopt rzucany - nie wierzyłam a wyszedł duuuzi. Jak M wstanie to pojedziemy po jakiś pomysł na masę i owoce. M będzie dekorowal ciasto. Kurcze nie wierze ze jutro będzie rok od ślubu. Ah...kocham tego mojego Małego Wielkiego Człowieczka.
Weronika super pokoik. Rozczula mnie taki widok. Ja dopiero w połowie maja zwioze łóżeczko i wózek od teściów. A jak po porodzie będę w szpitalu M chce wszystko poustawiać, ale to taki słodki moment, ze w trakcie skurczy będę mu kazała wszystko ustawiać i wtedy spokojnie na porodowke będę mogła jechac:)
Super,gratuluje rocznicyu mnie jutro kolejny rok pyknie od zareczyn
My dzis z mezem wybralismy ubranka do szpitala,Franek to bedzie gosctzn juz jest gosc ale goly i cos bardzo wesoly jak na ta godzine
:D
evas, weronikabp, AISAK lubią tę wiadomość