MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Monalisa - trzymam za was kciuki
Nalka - śliczne zdjęcia, śliczna mama, cudny brzusio
Galenea, Limerkowo - dobrze, że wasze wizyty udane
Natalia, Weronika - jak was kopnę w dupkę to od razu z dołków powyskakujecie ;P
Nie ma się czym dołować, jeszcze chwilkę musimy wytrzymać i będziemy miały nasze skarby przy sobie. Będziemy znowu zgrabne i piękne (mam nadzieję)
Ja czekam na męża i was podczytuję. Miałam nie mieć korków, ale jednak dałam się namówić. Przeżyłam je choć czasami było ciężkoale co się nie robi dla maturzystek
Byłam też w poradni cukrzycowej. Dostałam inną insulinę na noc, bo ta pierwsza mnie uczulała i mam takie czerwone, swędzące placki na ramionach (a pod skórą są gulki). Zobaczymy jak ta będzie mi służyłaGalanea, Limerikowo, weronikabp, monalisa, NataliaK lubią tę wiadomość
-
Galanea wrote:Tak się zastanawiam, czy waga dziecka ponad 2200g w 33 tc to nie jest za dużo? Pamiętacie ile Wasze maluchy ważyły w tym tygodniu? Boję się, że urodzę giganta
Myślę, że nie będzie tak źle
Ja zjadłam mango i teraz mam meeeeeeeeeega zgagę
Galanea lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGalanea wrote:Tak się zastanawiam, czy waga dziecka ponad 2200g w 33 tc to nie jest za dużo? Pamiętacie ile Wasze maluchy ważyły w tym tygodniu? Boję się, że urodzę giganta
Galanea, Tusia84, monalisa lubią tę wiadomość
-
Hejka laseczki wkońcu mam neta
Niestety zostaję do poniedziałku. Skurcze ustały, nadal mam magnez i robią 2 razy dziennie ktg. Najgorsze jest to że potas mi strasznie spadł i dlatego mnie zostawiają
Do tego żelazo spadło
Eh najwcześniej wyjdę w poniedziałek jak poprawią się wyniki Ogólnie lepiej się czujemy tylko jakoś taka słaba jestem i senna
Teraz już mam neta to trochę będę Was poczytywać
Widzę że coś dzidzie wariują nie dać im wychodzić ! Muszą jeszcze posiedziec !weronikabp, Galanea, Tusia84, nutka, monalisa, Limerikowo, Agusia2312, monaaa, NataliaK, Judi2014, sunset lubią tę wiadomość
-
No, u mnie musiała być w ruchu ta "granica błędu", bo w ostatni piątek mój lekarz powiedział, że Artur waży 2500g, a dziś na Agatowej wyszło 2700... 200g w 5 dni?? Sprzętowi i lekarce z Agatowej (która pracuje też na Karowej) ufam jakoś bardziej, ale w takim razie ta waga jest dość spora.
Z wymiarów Artur ma średni wiek 37,1.
I tak się dziś prezentował:
O 8 byłam na Karowej na ktg. Ciśnienie mierzone przed ktg wskazało 148/87. Lekarka po ktg skomentowała to tak, że "nie chcielibyśmy co prawda takich ciśnień, ale te jeszcze mogą być". Mam robić pomiary 4xdziennie, brać Dopegyt 4xdziennie i przyjść na kolejne ktg za tydzień wraz ze swoimi zapiskami, wtedy też zdecydują, co dalej z tym robić. Ew. na izbę przyjęć w przypadku ciśnienia 160/100 i powyżej.
Od dr Hameli z Agatowej dowiedziałam się też, że przy nadciśnieniu w ciąży, o ile dziecko nie zdecyduje wyskoczyć wcześniej, ciążę rozwiązuje się w 39 tygodniu. Jest to w mojej sytuacji o tyle dobre, że mogłabym się umówić na konkretny termin i wiedziałabym, że urodzę na Karowej i mnie nie odeślą (jak byłam tam ostatnio na IP, to odsyłali).
Poza tym zdobyłam ogromnie cenneinformacje, że Artur poza tym, że duży, to ma niezwykle długie stopy i paluchy oraz bardzo długie włosy, można się spodziewać, że będą miały ze 3cm, bo już teraz na usg malowała się bujna czupryna.
I tak najważniejsze jest, że wszystko gra, przepływy idealne, głowa wielka, ale w środku wszystko na swoim miejscu, żadnych oznak przebytego CMV! Oby tak dalej, Synu.
Monalisa, myślę o Tobie intensywnie, trzymam strasznie mocno kciuki, żeby akcja się nie rozwijała. Topa, Ty też się nie daj!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 10:22
alexast, Tusia84, Galanea, monalisa, Limerikowo, Agusia2312, monaaa, azi, Judi2014, sunset, Niesforna lubią tę wiadomość
-
Topa, trzymamy kciuki za Ciebie, ważne, że skurcze ustały. Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze i donosisz ciążę do terminu
A tak jeszcze wracając do tej wagi płodu, to zauważyłam, że na wykresie mam duży skok długości kości udowej w krótkim czasie, a od tego też zależy szacunkowa waga płodu. Możliwe, że pani doktor coś niedokładnie zmierzyła, zobaczcie same:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/da8c99399c59.png
I taka waga wyszła przez to:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/522842332b0e.png
Ech, pewnie macie mnie już za panikarę, co? ;/weronikabp, monalisa lubią tę wiadomość
-
No właśnie się zastanawiałam gdzie Ty się podziewasz Martynika
to wspaniałe wiadomości
Co do wagi dzieci to faktycznie jest ta granica błędu ale u mnie było tak, że na usg i Kuba i Hania wychodzili więksi niż się urodzili.. np Hania na usg przed cesarką wychodziła ok 3450, a urodziła się 3150więc trzeba brać poprawkę za te pomiary i nie ma się co martwić Galanea
Galanea, weronikabp, Martynika, monalisa, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Galanea wrote:A tak jeszcze wracając do tej wagi płodu, to zauważyłam, że na wykresie mam duży skok długości kości udowej w krótkim czasie, a od tego też zależy szacunkowa waga płodu.
Galanea, mój lekarz mi mówił, ze w tym okresie duży skok długości kości długich (udowa, ramienna) jest najzupełniej normalny. Bo wcześniej przyrastały wolno, na rzecz głowy, brzucha, a pod koniec "nadrabiają". Myślę, że nie ma powodu do obaw.
Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTopa trzymaj się dzielnie, wszystko będzi edobrze!!
Galanea ja chyba nie rozumiem tego wykresu do końca, ale Ty się nie stresuj, jedyny powód do stresu mógłby być gdyby w ogóle nie rosła, więc wdech wydech kochana i do przodu!Galanea lubi tę wiadomość
-
Martynika, ależ Artur ma śliczny buziaczek!
Już by się chciało wycałować. A z tą wagą to też się właśnie głowię, kość udowa wyszła jak na 34,2 tc, główka i brzuch jak na 33 i parę dni. Czyli ogólnie chyba tydzień do przodu. No ale to tak jak z mierzeniem szyjki macicy. 3 tyg temu miała 3cm a dziś nagle 3,5cm
Trzeba brać pod uwagę granicę błędu.
Martynika, monalisa lubią tę wiadomość
-
Tusia84 wrote:No właśnie się zastanawiałam gdzie Ty się podziewasz Martynika
to wspaniałe wiadomości
"Rozbijam" się po szpitalach, romansuję z ciśnieniomierzami, siedzę na ławce z książką i łapię promienie słońca, rozwieszam i wącham niewinnie-dziecięco-bajkowo pachnące pranie Artura, jem arbuzy.
Tusia84, Galanea, Limerikowo, monalisa, sunset lubią tę wiadomość
-
Monalisa, trzymaj się Kochana, mam nadzieję, że wszystko się uspokoi.
A więc moja relacja po wizycie: Stanisław ma się dobrze, wielkolud z niego, ciężko już coś zaobserwować na usg, najpierw ukazało się wielkie ucho a później jeszcze większe jajcunkiBuziaka niestety nie pokazał. Mały akrobata dał radę się przekręcić i leży głową do dołu. Waży już 2750g, termin z usg wyszedł na 31.05, czyli bardzo zbliżony do OM, ja po cichu liczę, że za dwa tygodnie Stasiu jednak będzie chciał pojawić się na świecie. Za tydzień idę zrobić wymaz i co tydzień wizyta u położnej i ktg. Co do wizyty u lekarz to mam przyjść przed terminem porodu (tzn. Pan doktor powiedział - pod koniec porodu - ale nie jestem pewna czy wtedy dam radę dotrzeć do niego na wizytę
Co zaskakujące bilans wagowy z ostatnich 4-ech tygodni: Ja +0,5kg, Staś +0,85kg. Czyli mój bobas tyje więcej ode mnie. Jestem w szoku, bo czuję się jakbym przytyła z 5kg, a tu się okazuje, że nawet trochę schudłam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 19:22
Galanea, alexast, Tusia84, weronikabp, Limerikowo, monalisa, Agusia2312, monaaa, NataliaK, Judi2014 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytopa42 wrote:JA JEM BANANA
JAK DOBRZE WRÓCIC DO WAS :-)Brakowało mi Was
wiesz ze od wczoraj jedzenie banana jest na "topie" hehe (nomen omen) - no pięknie mi się to powiedziało, walczymy z rasizmem i jemy banany i robimy foty, tak jak ciemnoskóry piłkarz w którego rzucono bananem
)
ale się uśmiałam z tego "na topie" pisząc do Topy hehehhe
Magda - super Stasio duży chłopakWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 19:28
Galanea, Limerikowo, NataliaK lubią tę wiadomość