X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronikabp wrote:
    Proszę jak Topa na czasie i to w spzitalu :) wiesz ze od wczoraj jedzenie banana jest na "topie" hehe (nomen omen) - no pięknie mi się to powiedziało, walczymy z rasizmem i jemy banany i robimy foty, tak jak ciemnoskóry piłkarz w którego rzucono bananem :))
    ale się uśmiałam z tego "na topie" pisząc do Topy hehehhe

    Haha, Weronika, dobre :D Nie skojarzyłam z tą akcją, ale faktycznie. We are all monkeys! :P

    weronikabp, alexast lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topa super że się trzymacie i że synek się Ciebie grzecznie słucha :)

    Magda wspaniałe wiadomości :)


    I tak już dziewczyny ma zostać same dobre informacje :)

    alexast lubi tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea wrote:
    Haha, Weronika, dobre :D Nie skojarzyłam z tą akcją, ale faktycznie. We are all monkeys! :P
    Oh yes we are :))

    Galanea lubi tę wiadomość

  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam wam napisać jaką miałam dzisiaj sytuacje.. idę sobie do mięsnego i mija mnie mężczyzna taki po 30.. i mijając mnie mówi: " córka będzie" nie zatrzymał się tylko idąc tak powiedział ja tak spojrzałam i mówię w szoku "tak córka".. a on: "wiedziałem, że to będzie dziewczynka" i poszedł.. tak mnie zszokował, a mogłam przecież zapytać po czym niby to wie :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 19:49

    Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • Kota Autorytet
    Postów: 452 654

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wlasnie wrocilam z wizyty. Dostalam skierowanie do szpitala bo mam rozwarcie na 1,5 cm :( musza mi podac sterydy i leki rozkurczowe. Jestem tak strasznie zla i smutna, ze zaraz bede plakac. Nie chce zeby jeszcze wychodzila :(

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    syy2cwa1kqnjs0p4.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kota - pójdziesz do szpitala, tam Ci pomogą, głowa do góry, trzymam kciuki, będzie dobrze, dzidzia jeszcze poczeka

    Galanea lubi tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kota, głowa do góry!! wszytko będzie dobrze!!! zobacz i Monalisa i Topa i Karolina, wszystkie dają radę i Ty dasz na pewno :)

    Galanea lubi tę wiadomość

  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisa trzymajcie się jakoś, jesteś pod dobra opieka. Cały czas myślę o was <3 kochana bądź dobrej myśli , niech jeszcze maluszek posiedzi trochę w brzuszku. A jesteś na polnej ? Na jakim oddziale na IV ? ? ;)

    Kota w szpitalu się wami napewno zajmą dobrze. Trzymajcie się dzielnie !;) Wiem łatwo się mówi ale nie stresuj się kochana;)

    Tym które miały wizyty i dane dobre wieści to gratuluje, nie wymieniam bo nie chce żadnej mamusi pominąć :)

    Mój maz jutro się bierze za malowanie , oj jaki z niego jest nerwus bedzie ciężko heh :D

    alexast, Galanea, Limerikowo, monalisa lubią tę wiadomość

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam z góry, że zmieniam temat, ale jestem mega wkur.....!!!!!
    Właśnie się dowiedziałam, że mój mąż będzie dopiero o 22 w domu, ale mi ciśnienie mi skoczyło. W domu nie było nic do żarcia, mieliśmy iść na zakupy, a ty dupa. Sklepy jutro zamknięte. Ale bo jakiego diabła się tym przejmować, przecież obolała ciężarna żona pójdzie sama na zakupy i przyniesie torby do domu. Dobrze, że byłam na skromnych zakupach, bo byśmy nawet chleba nie mieli. A jego szef siedzi sobie na ogrodzie z rodzinką. On ma już długi weekend. Dam sobie głowę obciąć, że w piątek ten mój debil też pójdzie do roboty. Jego szef natomiast będzie siedział w domu i odpoczywał (ciekawe po czym, jak gówno robi). Tak to jest jak się u rodziny pracuje. Proszę, żeby zmienił pracę ale po co? A wiecie co jest najgorsze? Jego szef (szwagier) jedzie w czerwcu do norwegii na ryby na 2-3 tyg a mój ma go zastępować. No przecież on zapomniał, że ja w czerwcu rodzę ..... od września 2013 wszyscy wiedzą, że będę w czerwcu rodzić, a on zapomniał. Ha. Powiedziałam mojemu, że niech się tylko odważy w pierwszym miesiącu ruszyć z domu do pracy to będzie rozwód. No do cholery jasnej bez przesady.
    Żeby to było mało to 8 miesięcy temu pożyczył od nas "przyjaciel" K. kasę. Miał ją dzisiaj oddać no i oczywiście znowu nas zwodzi. Teraz jest tyle wydatków, a on ciągle nas zwodzi. Już nie wytrzymałam nerwowo i też mu nagadałam. Niestety wcale nie jest mi lepiej ;(

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kota trzymaj się dzielnie.. tak już jest albo ciąże przenoszone albo z trudem wielkim i wysiłkiem mamy utrzymywane każdy kolejny tydzień żeby dotrwać do 37 tyg.

    Z jednej strony się cieszę, że mój ginek taki przewrażliwiony na punkcie szyjki i że sprawdzał ją usg dopochwowym na każdej wizycie, łatwo można wtedy wychwycić moment jej skracania się i zareagować.

    ggfxf7q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uła z przedluzaczem na spacerze a tu tyle sie dzieje no niee ;-)
    Topa i Monalisa, trzymam za Was mega kciuki i wierze ze bedzie dobrze, Franek tez trzyma ;-)
    Kota, za Ciebie tez trzymamy, w koncu tak jak ktoras z dziewczyn napisala Monalisa,Topa i Karolina daja rade,Ty rowniez. Napewno bedzie dobrze ;-)

    Galanea dzieki za pocieszenie ale czasami nawet twarde babki pekaja... i wiem ze juz koniec blisko a mimo to mam nerwa ;-) maz zeby mi smutno nie bylo wymyslil na jutro "majowke w Warszawie",kupil mi nawet warke radlera 0%, taka tam lemoniada =D Stwierdzil ze jak na mnie patrzy czasami to tak jest mu mnie szkoda ze z checia by sie zamienil,kochaniulek :D

    Wiecie co dzis po spacerze z piesełem pojechalam do centrum,kurde jakas baba mnie opierdzielila w autobusie " co ty dziewczyno rozumu nie masz z takim brzuchem jezdzic autobusem?!?!co ty sobie wyobrazasz -_-" O fuuuuck, myslalam ze ja popadne. No wiecie co... zwatpilam. Co ja jakis grzech popelnilam? Pozniej zrobilo mi sie mega przykro bo wg niektorych chyba nie wolno sie w ogole ruszac...

    Aaaah! Nalka superowe zdjecia, masz swietna pamiatke :) naprawde egelanckie ;)

    weronikabp, Galanea, Limerikowo, Nalka, monalisa lubią tę wiadomość

  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast ja teraz mam tez wkuwa a może bardziej mi smutno i płakać się che bo czekam na męża do godz 19 aby pójść na zakupy żeby coś zrobić na tego grilla jutro a on sobie przychodzi uśmiechnięty z kolega i wyciąga flaszkę, zero zapytania jak mi minął dzień, nic kompletnie. boli mnie ze jak jest ze mna tylko to albo siedzi przed kompem albo marudzi jak mu nudno o niczym nie chce gadać tylko krótkie odp typu aha no ok itp. a teraz siedzi z kolegami szczęśliwy roześmiany a ja sama z psem- chociaż ona rozumie mój smutek bo patrzy na mnie żałośnie

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kota, trzymaj się tam dzielnie. Wierzę, że wszystkie dotrwamy do bezpiecznych terminów.

    Maggda, to jak chłop się tak nudzi z Tobą, to znajdź mu trochę zajęć, jakieś sprzątanko czy coś :P

    Natalia, ja nie wiem co z tymi babami i głupimi tekstami. Już po raz kolejny dziewczyny piszą na forum o jakiś durnych komentarzach. Niech się zajmą własną d**ą. A w moją d**ę dziś w sklepie wjechała babcia wózkiem. I dalej się pchała na chama, ja tylko brzuch rękami osłaniałam. Mówię do niej "proszę ostrożniej", a ta wytrzeszcz na mnie i dalej pcha bez słowa :| No żesz kurde, kultury to brak w tym kraju :/

    Limerikowo, weronikabp, Agusia2312, Nalka, monalisa lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Judi2014 Autorytet
    Postów: 338 547

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda bidulko, jak on mógł powiedzieć ze się z Tobą nudzi? I bez uprpzedzenia przyszedł z kumplem i jeszcze z flacha? Szok! Mój mąż idealny nie jest ale nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Powinnaś z nim poważnie porozmawiać, bo coś tu jest nie tak...

    weronikabp lubi tę wiadomość

    1usaqps6cyfnwikb.png
    a052c56e99.png
    f2wl2n0awww87lf9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea o wozkach w sklepach i o ludziach co mi wjezdzaja w tylek nie wspomne :D czasami sie zastanawiam czy ja naprawde mam taki szeroki zad ze trzeba w niego wjezdzac?:D
    Ogolnie ja zauwazylam ze niektorzy ludzie dziwnie reaguja na kobietynw ciazy, jedni mega pozytywnie, drudzy niet.

    Apropo wózków to macie juz kupione ?bo wiem ze niektore z Was sie zastanawialy nad jakimis i jestem ciekawa wyborow :)

    No Magda powiem Ci ze Twoj maz sie nie zachowal w porzadku... jakby Cie rozumial i faktycznie byloby mu Ciebie zal to by tak nie zrobil ;/ porozmawiaj z nim moze na spokojnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 22:28

    Galanea, Limerikowo, weronikabp, Agusia2312 lubią tę wiadomość

  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz jak on wróci do domu po 12 godz pracy to nie chce sprzątać bo nie ma siły i gadać tez nie bo nic ciekawego się nie dzieje, no chyba ze tak jak teraz z kolegami to siły ma pełno

    ja nie będę z nim gadała o tym tylko jutro sam sobie pójdzie na tego grilla nie umiem rozmawiać jak jest mi mega smutno. Wiem ze mu smutno i zle teraz ale przy kolegach bo teraz jest 2 nic z tym nie zrobi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 22:32

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda rozumiem cię bardzo dobrze. Mój albo gapi się w tv albo bawi się telefonem. Przychodzi zmęczony i nawet gęby mu się nie chce otwierać. Jakby mi przyszedł z kolegą i wyciągnął flaszkę to bym zrobiła awanturę.

    maggda lubi tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do wózka to my mamy kupiony jumper x taco 3w1 ja jestem zadowolona z zwrotności tego pojazdu

    NataliaK, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    widze ze dzis dzien wkurzania ciezarnych zon przez mezow :--((
    a tych chlopow durnych czasem w worek spakowac i wyslac na Marsa
    moj tez dzis dostal nieslodkie komentarze po glowie bo oczyw ma zero pojecia o trudach psych i fiz ciazy, kurcze niech to sie zmieni i faceci rodza wreszcie..
    tylko jak ten przyslowiowy kuń, klapki na oczy i tylko prace widzi..ehhh
    musialam go dzis z praca i dochodami sprowadzic na ziemie ale ten znowu swoje piętroli..
    kierownictwo idzie mu na reke z all tacierzynskimi a ten bezplatnych nie chce brac i obraza mi ginke ze terminu nie potrafi co do 2 tyg okreslic , wiec w koncu mu napisalam po lindowemu : " wiesz co, a nie chce mi sie z Toba gadac..czesc"
    jak nie moze baran jeden zrozumiec ze termin porodu jak w toto lotku..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 22:38

    maggda lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam taki dziwny charakter ze od razu awantury mu przynajmniej nie zrobię ale odczuje na skórze własnej ze ma przesrane a dopiero jak "wezbrana tama" pęknie to powytykam wszystko

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
‹‹ 890 891 892 893 894 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ