X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 4 maja 2014, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melduje ze skurczy brak i bólów tez :)
    ruchy czuje ładnie aż niekiedy proszę o chwile odpoczynku :D bo malenstwo uwielbia robić z brzucha trójkąt

    Martynika, Galanea, Limerikowo, Tusia84 lubią tę wiadomość

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • madamama Autorytet
    Postów: 277 612

    Wysłany: 4 maja 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niesforna, na Żelaznej są dostępne kosmetyki dla noworodków (Nivea), więc nic ze sobą brać nie musisz, chyba że chcesz używać konkretnej marki.

    Niesforna lubi tę wiadomość

    sjr9qqa.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 4 maja 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pamiętam, że kiedyś rozmawiałyście na ten temat, ale chciałam jeszcze raz zapytać. Jakie macie tętno w ciąży? Bo profilaktycznie mierzę sobie ciśnienie i jest ono zawsze w normie ale tętno mam ciągle 98-110. Dzisiaj np. 110, a nic przedtem nie robiłam - siedziałam. Czy to normalne?

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 4 maja 2014, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarka ze szpitala na Karowej powiedziała mi, że norma dla kobiet w ciąży jest do 120.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2014, 13:42

    Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 4 maja 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika wrote:
    Lekarka ze szpitala na Karowej powiedziała mi, że norma dla kobiet w ciąży jest do 120.

    Dzięki Martynika. Właśnie sama trochę poczytałam w necie i jest napisane, że zwłaszcza pod koniec ciąży tętno wzrasta i 100-110 w stanie spoczynku jest normą :)

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 4 maja 2014, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te bąki w naszych brzuchach wszystko podkręcają ;). Ech, nie trzeba nic robić, żeby być na "wyższych obrotach".

    Galanea lubi tę wiadomość

  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 4 maja 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika wrote:
    Te bąki w naszych brzuchach wszystko podkręcają ;). Ech, nie trzeba nic robić, żeby być na "wyższych obrotach".

    Haha, dokładnie tak :)
    Ciekawe tylko do ilu w takim razie skoczy tętno podczas porodu :P

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 4 maja 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooj, nie myślmy o tym jeszcze :D.

    Mam wrażenie, że brzuch mi trochę opadł. Żebro już prawie w ogóle nie boli, nieco łatwiej mi się oddycha, za to czuję dyskomfort, gdy spodnie pod brzuchem mnie choć trochę opinają. No i brzuch zaczął jakoś tak spod wszystkiego wystawać, żadnych bluzek już nie mogę obciągnąć...

    Ale brzuch może podobno opaść i na 2 tygodnie przed porodem, mnie te 2 tygodnie by urządzały.

    Galanea lubi tę wiadomość

  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3442

    Wysłany: 4 maja 2014, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika mi opadł też w 35 tyg ;) Ale póki co cisza :P

    Mam jakiegoś małego doła dziś :( Chciałabym aby akcja porodowa się zaczęła, bardzo nie mogę doczekać się synusia...

    Wszystko z rąk mi dziś leci, wg dzień ponury ... Myśli mam milion na minutę, eh :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2014, 14:00

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • MagdaO Autorytet
    Postów: 508 1473

    Wysłany: 4 maja 2014, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kobietki, ja niestety od wczoraj bardzo kiepsko się czuję, ledwo łażę, nawet leżenie nie przynosi ulgi. Okropnie bolą mnie plecy, energii we mnie zero. Do tego jeszcze cały weekend jestem w domu sama z Zuzą, bo Dawid pracuję i niestety nie mam pomocy przy tym moim "Czorcie". Jejciu, nie chcę się nakręcać, na poród jak najszybciej, bo później się rozczaruję, jak się okaże, że przenoszę. Ale nie ukrywam, że czekam na niego z utęsknieniem. No wczoraj wieczorem to się czułam tak strasznie, że nic tylko mnie dobić ;) Nie wiem, może to też przez tą zmianę pogody :/

    er3mcwa17arhglng.png
    .png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 4 maja 2014, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula222 wrote:
    Martynika mi opadł też w 35 tyg ;) Ale póki co cisza :P

    Mam jakiegoś małego doła dziś :( Chciałabym aby akcja porodowa się zaczęła, bardzo nie mogę doczekać się synusia...

    Wszystko z rąk mi dziś leci, wg dzień ponury ... Myśli mam milion na minutę, eh :(

    Nie przejmuj się Paula, każda z nas miewa lepsze i gorsze dni, a pogoda u nas chyba nie nastraja pozytywnie, co nie? ;) Pomyśl, że Tobie już chyba najmniej z nas wszystkich zostało, lada moment będziesz tulić Franusia :>

    Magda, faktycznie pogoda marna. A to Twoje samopoczucie, to może już zwiastuny zbliżającego się porodu? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2014, 14:12

    weronikabp, Paula222 lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 4 maja 2014, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was.

    Dziewczynom szpitalnym trzymam nadal kciuki, jak i całej reszcie.
    U nas wszystko dobrze. Weekend minął pracowicie. Remont prawie zakończony :) musimy tylko zaklejone dziury pomalować i będzie koniec :)
    Wczoraj wyprałam pierwszą pralkę ubranek. Niestety więcej nie mogłam, bo zawaliłam cały stojak :( dzisiaj zrobiliśmy oponki i pojedziemy do mojej mamusi :) Może jak wrócimy to wrzucę kolejną pralkę.

    Dziewczyny czy bolą was nadgarstki? Mnie strasznie boli prawy nadgarstek od dzisiaj przechodzi ból już na kciuka. Ani się oprzeć na tej ręce ani chwycić coś. Jutro mam wizytę u ginki to też ją podpytam. Jutro dostanę też skierowanie na cesarkę i będę musiała zadzwonić to szpitala zapytać się co i jak.
    Olek jest w miarę grzeczny. Kopie tylko od czasu do czasu. Jak będzie taki po porodzie to będę miała cudnego synka :)
    Tak poza tym czuje się w miarę ok. Do wypłaty jest już tuż tuż. Kupię ostatnie rzeczy i mogłabym spakować torbę. Zastanawiam się czy to nie będzie za wcześniej... przecież Olek ma jeszcze siedzieć cały maj grzecznie w brzuszku :)

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • MagdaO Autorytet
    Postów: 508 1473

    Wysłany: 4 maja 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea wrote:

    Magda, faktycznie pogoda marna. A to Twoje samopoczucie, to może już zwiastuny zbliżającego się porodu? :)

    Nie wiem, myślę, że to raczej efekt "zmęczenia materiału". Ale za tydzień mogę już rodzić, nie pogniewam się :)

    Dziewczyny, a ilę czeka się na wynik posiewu GbS, bo nie pamiętam.

    weronikabp, Galanea lubią tę wiadomość

    er3mcwa17arhglng.png
    .png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę,że wiele z Nas przechodzi ciężkie dni, ja też się słabo czuję, totalnie zmęczona, niewyspana, choć spać ciągle mi się chce to pozycji odpowiedniej już nie umiem znaleźć. Do tego nastroje, płakać mi się chce i boję się coraz bardziej, a z drugiej strony nie mogę się doczekać, bardzo bym chciała, żeby mała już z Nami była.
    Magda O, Paula, Limerykowo, Natalia, Vikuś - czekam na Wasze porody, niech dodadzą otuchy i energii :))

    Limerikowo, Galanea, vikus001 lubią tę wiadomość

  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 4 maja 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój maluszek też boleśnie się wypycha, szczególnie na wysokości pępka i trochę wyżej, o właśnie robi to teraz. najbardziej rozczulają mnie przesuwające się (chyba) stópki :)

    Mam wrażenie, ze mój brzuch jest niżej, czy to nie za wcześnie?poszukam jakiegoś zdjęcia to później wstawię.

    Lista rzeczy do szpitala od naszej położnej, np. materace są w każdej sali jakbym chciała zejść na ziemię ;)

    -karta ciąży, dowód, karta chipowa
    -oryginalny wynik gr. krwi
    -ważne badania lekarskie
    -kapcie, klapki pod prysznic
    -szlafrok
    -koszula do karmienia
    -kosmetyki
    -podkłady poporodowe bella
    -podkłady jednorazowe na łóżko (90/60cm 3-4szt.)
    -ręcznik mały, duży, ręcznik papierowy
    -majtki jednorazowe
    -płyn do higieny intymnej
    -kubek, sztućce
    -kanapki

    dla dzidziusia:
    -kilka pampersów
    -chusteczki nawilżane
    -ew. ubranka

    na porodówkę:
    -woda min. niegazowana
    -czekolada(coś dodającego energii)
    -skarpety

    dla osoby towarzyszącej
    -czyste ubranie na przebranie(bez tego u nas nie wpuszczą taty na porodówkę, nie może mieć tego, w czym siedział w aucie itp.)
    -czyste obuwie
    -kanapki, kawa

    poza tym można: coś do słuchania muzyki, aparat, olejki do aromoterapii, oliwka do masażu)


    Limerikowo lubi tę wiadomość

    81clk9i.png
  • MagdaO Autorytet
    Postów: 508 1473

    Wysłany: 4 maja 2014, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dodam od siebie, że te "kanapki" są naprawdę ważne. Ja Zuzkę urodziłam w niedzielę o 17:20, na kolację już się nie załapałam, a po porodzie byłam naprawdę mega głodna, niestety nic nie miałam przygotowane. Zanim trafiłam z porodówki na oddział było ok 21. A że rodziłam w "obcym" mieście, Dawid jeździł chyba z godzinę zanim znalazł czynny sklep gdzie kupił mi kilka czerstwych bułek. Teraz zabranie czegoś do jedzenia to będzie podstawa, nawet jakby się miało nie przydać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2014, 14:44

    weronikabp, monaaa, Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość

    er3mcwa17arhglng.png
    .png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2014, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaO wrote:
    Dziewczyny, dodam od siebie, że te "kanapki" są naprawdę ważne. Ja Zuzkę urodziłam w niedzielę o 17:20, na kolację już się nie załapałam, a po porodzie byłam naprawdę mega głodna, niestety nic nie miałam przygotowane. Zanim trafiłam z porodówki na oddział było ok 21. A że rodziłam w "obcym" mieście, Dawid jeździł chyba z godzinę zanim znalazł czynny sklep gdzie kupił mi kilka czerstwych bułek. Teraz zabranie czegoś do jedzenia to będzie podstawa, nawet jakby się miało nie przydać.
    O tym samym mówiła nam położna, żeby koniecznie nie zapomnieć kanapek dla męża i dla siebie. ;)

  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 4 maja 2014, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, tak jak też i napisałam troszkę wyżej o kanapkach ;)

    81clk9i.png
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3442

    Wysłany: 4 maja 2014, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea no niby tak... Ale ta niepewność kiedy to nastąpi, w jaki sposób i wg jest dobijająca... I plecy mnie dobijają :/

    Ja kanapek brać nie będę ale dla męża mamy 2x 7days i 2 batony, dla mnie chrupkie pieczywo i zbożowe ciasteczka ;)

    Galanea lubi tę wiadomość

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 4 maja 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula222 wrote:
    Galanea no niby tak... Ale ta niepewność kiedy to nastąpi, w jaki sposób i wg jest dobijająca... I plecy mnie dobijają :/

    Ja kanapek brać nie będę ale dla męża mamy 2x 7days i 2 batony, dla mnie chrupkie pieczywo i zbożowe ciasteczka ;)

    Domyślam się co czujesz, bo ja JUŻ mam niezłą tremę i myślę o tym codziennie :P

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
‹‹ 903 904 905 906 907 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ