MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
topa42 wrote:Martwię się o te wody i o łożysko -zobaczymy jak to będzie kształtowało się za tydzień
a co do wód, to tak jak pisałam wcześniej - mój gin do 35 tyg wartość 8-9 jest jeszcze dopuszczalna
Nie denerwuj się, tylko bądź dobrej myśli!weronikabp, Limerikowo, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Topa musi być dobrze
nie ma innej możliwości
ogarnęłam chatę - tylko w kuchni muszę trochę posprzątać i poprać ciuchy
siostra miała mi jedną torbę ciuchów dla małego dowieźć a dowiozła dwa wory 120l i tak siedziałam porządkowałam, ale tylko jeden worek poukładałam - z tym, że to rozmiar 68już nie mam gdzie tego składać...
jeju jak ja nie lubię w kuchni sprzątać. mógłby ktoś za mnie to zrobićno nic - idę walczyć
Galanea lubi tę wiadomość
-
weronikabp wrote:Siedze czekam na KTG I na Zelaznej znowu full odsyłają, dziewczyna ze skurczami zaczęła bluznic, no nieciekawie .. Niesforna po powrocie do domu Ci odpisze
Kurczę właśnie boję się cholernie tego odsyłania
Nie chciałabym, żeby mnie też odesłali, i jeździj po tej Warszawie i się zastanawiaj, który szpital w takim razie wybrać na poród -
nick nieaktualnyTo oni organizują w razie odsylania, musza potwierdzić ze jest miejsce w innym szpitalu i ten szpital czeka na Ciebie.
. można sie nie zgodzić na odsylanie, zdarzają sie porody w Izbie przyjęć, dzis sie dowiedziałamta szczepionka kosztuje około 60 zł Modelka.
Modelka lubi tę wiadomość
-
hejka. Niesforna no ja mam Afi 9 więc zaczyna być nie ciekawie a dopiero 32 tydz ciąży. Reakcja położnej była oj Afi jest 9! ale niech Pani się nie denerwuje
mam doła płakać mi się chce ! Leże w łóżku mąż i córka wszystko robią - kochani są
Piję dużo wody i mam nadzieję że stan wód do poniedziałku się poprawi.
Ogólnie po wczorajszej wizycie nie jest wesołoPo wyniku ktg lekarz powiedział Że cud że nie urodziłam, robią usg powiedział że dziecko jest bardzo, bardzo nisko widać że się pcha i w każdej chwili może wyjść ! mam tyle leżeć aż będzie mnie bolał kręgosłup! Dziewczyny martwię się wszystkim
Limerikowo, monalisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytopa42 wrote:hejka. Niesforna no ja mam Afi 9 więc zaczyna być nie ciekawie a dopiero 32 tydz ciąży. Reakcja położnej była oj Afi jest 9! ale niech Pani się nie denerwuje
mam doła płakać mi się chce ! Leże w łóżku mąż i córka wszystko robią - kochani są
Piję dużo wody i mam nadzieję że stan wód do poniedziałku się poprawi.
Ogólnie po wczorajszej wizycie nie jest wesołoPo wyniku ktg lekarz powiedział Że cud że nie urodziłam, robią usg powiedział że dziecko jest bardzo, bardzo nisko widać że się pcha i w każdej chwili może wyjść ! mam tyle leżeć aż będzie mnie bolał kręgosłup! Dziewczyny martwię się wszystkim
-
Odnośnie odsyłania, bo temat się pojawił już kilka razy, nie wiem czy wiecie ale zgodnie z prawem szpital NIE MOŻE Was tak po prostu odesłać - jeżeli nie ma miejsc MUSI Was przetransportować karetką do innego szpitala. Gdybyście się spotkały z taką sytuacją nie dajcie się, szpitale wykorzystują fakt, że nie wszyscy o tym wiedzą.
Limerikowo, Modelka, Martynika lubią tę wiadomość
-
Nutka troszkę mi zajęło zanim się dopatrzyłam
ale to temu, że czuję się jakby mnie ktoś młotkiem po głowie okładał... chyba wirus mojego synka zaczął mnie atakować. Oby nie. I tak siedzę i myślę - jeju a jakby tak człowiek się na dobre rozchorował i przyszło się w takim stanie rodzić? Z gorączką i w ogóle, bólem mięśni... Nie wiem czy miałabym wystarczająco dużo sił na to. Lepiej niech ten wirus odpuści...
nutka lubi tę wiadomość
-
Nalka - robiłaś prenatalne te w 18-22tyg.? Miałaś przepływy ok?
Dziś sobie policzyłam dokładnie, że gdyby mała przybierała jak przez ostatnie 2 tygodnie to do końca 40tyg powinna dobić wg usg do ok. 2400g plus margines błędu i wiedza, że usg mojej gin nieco zaniża wagę to powinno być ok 2500g - taki oto pozytyw sobie dziś uświadomiłam w całej tej sytuacjiTrzeba się uczepić każdego optymistycznego scenariusza, żeby nie zwariować, tym bardziej, że mój m zaczął się sam nakręcać i zamiast on mnie to ja jego sprowadzam na ziemię i uspokajam. Faceci...
A i zrobiłam dziś awidność tej cholernej CMV - wyniki pod koniec przyszłego tygodnia - i znowu czekanie jak na szpilkachWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2014, 12:20
MonikaS, Nalka, Limerikowo, excella, Galanea, monalisa lubią tę wiadomość
-
Robiłam Susnet i przepływy były ok. Ja wczoraj też sobie policzyłam, czy Malutka Ci dobije do 2500 i kurna dobije. Nie ma co siać paniki - powiedz tak swojej pani ginekolog.
Nutka super fotki synusia.
Topa będzie dobrze, trzymamy kciuki. Już końcówka.
Dziękuję evas i weronika za kciuki. Musiałyście dobrze trzymać, bo wczoraj zarobiłam 5 i dzisiaj też zgarnęłam 5. Pewnie dobra passa się skończy niebawem przy historii ale i tak mam spore szanse na stypendium naukowe, nawet jak teraz polecą tróje.A chrześnicy współczuję matmy.. brr..
Mam ochotę pochłonąć kebaba. jeny.. jak bym sobie zjadła takiego malutkiego kebabcia..a on jest tak daleko.
sunset, weronikabp, Limerikowo, Tusia84, Galanea, evas, monalisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U mnie całkowity już spadek formy, leże i.chce mi sie płakać. Jestem jak chodząca bomba, w kazdej chwili mogę wybuchnąc. Nie wiem czy to wina hormonów czy czego tam. Ale juz mam serdecznie dosc siebie.w takim stanie. Piekna pogoda a mi sie nie chce żyć
Najbardziej dobija mnie fakt, ze moj mąż zaraz może zostać bez pracy. A tu jeszcze tyle wydatków.
Zaraz jedziemy do tesciow, musze odebrać swoje pranie i zacząc prasować i ukladac w szafie. Mam moją mame pod nosem, ale na nią nie mam co liczyć, smutne
To się wyżaliłam, troche teraz mi lżej.
Jak tak czytam, jak piszecie że co chwila odsyłaja z Żelaznej to chyba z niej zrezygnuje. I pojde rodzic gdzies blizej domuLimerikowo, monalisa lubią tę wiadomość