X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 15 maja 2014, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mucha, nie martw się, ja ostatnio płakałam bo mój mąż powiedział, że mu nie smakuje makaron z serem:P A ja zaczęłam wyć jak nienormalna, jakby to moja wina była;P

    Mucha, Nalka lubią tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 15 maja 2014, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobra - męża odebrałam :) synek może zaraz zaśnie - leży i supercyfry ogląda :) może sama się zdrzemnę jak zaśnie :)
    Nutka - ah te hormony ;) ja czasami też mam takie jazdy, że chłopaki moje nie wyrabiają :) na szczęście rzadko mi się to zdarza :) co jednak nie zmienia faktu, że się zdarza... a później mam wyrzuty sumienia, że tak się roznegliżowałam emocjonalnie :)
    kurczę - truskawek bym zjadła, ale już się skończyły. U nas jeszcze polskich nie ma, w auchan hiszpańskie kupiłam - ale dobre były :) prawie jak nasze - prawie...

    nutka lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 15 maja 2014, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia ja sie zebralam w sobie i spakowalam przedwczoraj :) ale teraz caly czas mysle czy za malo ciuszkow dla malej nie wzielam, no i odkrylam ze nie mam ani jednej pary spodenek dla niej na teraz (w sensie zaraz po porodzie).

    Nutka takie wlasnie teraz emocjonalne z nas stworzonka ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2014, 14:51

    Tusia84, evas lubią tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 15 maja 2014, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj torbę spakowałam, kilka rzeczy musze dokupić, ale jakby przyszło co do czego, to najważniejsze mam i mogę jechać;)

    MonikaS lubi tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 15 maja 2014, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika ja mam truskawki i jutro z siostrą mamy zamiar na obiad zrobić pierogi z truskawkami :) uwielbiam ze śmietaną z cukrem mniam.. już się nie mogę doczekać.. a dzisiaj zaraz zrobię deser z truskawkami..o może to mi poprawi samopoczucie ;)

    MonikaS, Galanea, evas, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia84 wrote:
    Monika ja mam truskawki i jutro z siostrą mamy zamiar na obiad zrobić pierogi z truskawkami :) uwielbiam ze śmietaną z cukrem mniam.. już się nie mogę doczekać.. a dzisiaj zaraz zrobię deser z truskawkami..o może to mi poprawi samopoczucie ;)

    Tusiaaaa... sadystko :P

    Tusia84, MonikaS lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też lubię pierogi z truskawkami - niestety tylko ja :) mąż woli ruskie albo z mięsem, albo z kapustą i grzybami, z samymi grzybami... takie konkrety bardziej. A ja lubię owocowe, z jagodami, truskawkami... rzadko robię, bo jak robię to te pod męża bardziej, choć czasem i dla siebie z owocami parę zrobię. Tyle co sobie to od czasu do czasu kupię gotowce :) narobiłaś mi smaka :)
    mam jeszcze mrożone truskawy - może coś z nich zrobię :)

    Galanea, Tusia84 lubią tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w tej ciąży kilogramy pomarańczy zjadłam a teraz przechodzę na truskawki :) kupiłam kg prawie i sama go zjadłam przez 2 dni :) czasami cieszę się, że tylko ja przepadam za owocami - mąż nie wyjada ;) on za słodyczami przepada, jak mam na coś ochotę to muszę przed nim zdążyć :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2014, 15:07

    Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przed ciążą nie przepadałam za pomarańczami, a teraz bardzo mi smakują i aż się ślinię na ich widok. Tak samo na sok pomarańczowy i wiśnie :) Ogólnie owoce i słodycze (niestety cukier), nie mam ochoty na mięso, warzywa i kwaśne.

    MonikaS, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea ja tak samo :) uwielbiałam zupy a teraz gotuję dla nich a sama nie jem... zjadłabym sobie czereśni, grejftrutów tych zielonych - sweetie, arbuza... mmmmmmm
    aż Piotruś czkawki dostał...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2014, 15:13

    evas lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaS wrote:
    też lubię pierogi z truskawkami - niestety tylko ja :) mąż woli ruskie albo z mięsem, albo z kapustą i grzybami, z samymi grzybami... takie konkrety bardziej. A ja lubię owocowe, z jagodami, truskawkami... rzadko robię, bo jak robię to te pod męża bardziej, choć czasem i dla siebie z owocami parę zrobię. Tyle co sobie to od czasu do czasu kupię gotowce :) narobiłaś mi smaka :)
    mam jeszcze mrożone truskawy - może coś z nich zrobię :)


    No my jutro też będziemy robiły dla mężów i mojego synka ruskie.. a dla siebie i córeczek z truskawkami :) ach Ci mężczyźni.. ;)

    MonikaS, evas lubią tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    albo bułki na parze z jagodami :D u naszych facetów nie przejdą - mama zawsze piekła dodatkowe w piekarniku... :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2014, 15:17

    Tusia84 lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalnie kobitki katujecie tym jedzeniem.

    ja też miewam napady histerycznego płaczu , najczęściej z bezsilności ze sama nie moge czegoś zrobić chociaż tak bym chciała. Bo to trzeba coś przesunąć, podnieść, wejść na stołek albo całkiem na kucka. Wrrr . Albo m pomysli inaczej niż ja w obecnej chwili. Paranoiczne to jest. Chociaż staram się jak moge wszystko robię w domku i nawet rabatke spielilam, zakupy, obiadki, ciasta, deserki, pranko, prasowanio. A i tak czuje się ograniczona strasznie.

    Moja Panna to mam wrażenie ze ciagle zmienia jeszcze ułożenie. Albo czuje dupcie pod zebrami tworząc storzek z brzucha, a zaraz dwie kule po bokach dwóch brzucha tworząc prostokąt.
    Co do ułożenia to rozmawiałam ostatnio z położna i mówiła ze ok 3% dzieci zle się ustawia do dnia porodu. U pierworodek przeważnie do 2 tyg przed porodem jest pozycja prawidlowa. 3mam kciuki za wasze wiercipietki.

    MonikaS, Mucha, Tusia84, Galanea, Nalka, Limerikowo, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • Nalka Autorytet
    Postów: 1349 3321

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo - fakt, biust to ja mam słuszny. Moja zmora, tak jak i uda. W chwilach totalnego załamania i płaczu, żeby pogrążyć się jeszcze bardziej dołączam żale na temat biustu i ud. No i weź znajdź odpowiedni stanik. Chociaz az tak mi nie urosły w ciąży. Z 60F do 60H. :D

    MonikaS - problemy to ja mam z wysławianiem się i koncentracją. Pamięć jest w porządku, ale to chyba wynik treningu mózgu. :P

    Nutka - co to znaczy " nie smakuje"?! :) to niech nie je, albo lepiej: niech sam zrobi i poda do stołu.

    Byłam dzisiaj oglądać sale porodowe i jestem zadowolona. Nawet mają kominek do olejków, które mogę sobie przynieść, przyciemnione lampy.. klimat ogólnie niesamowity. Super. :) No i spotkanie z anestezjologiem też było ciekawe, racjonalne podejście do tematu - to jest to co lubię. :)

    Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość

    20120810580117.png

    26ympwo.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AISAK przepraszam - rozmarzyłam się z tym jedzeniem :) sama siebie tym katuję :) ostatnio tak mi się apetyt poprawił. Nadrabiam za całą ciążę...

    Dziewczyny ja też trzymam kciuki żeby Wam się dzieciaczki prawidłowo ułożyły w brzuszkach :)
    mój od dawna mi głową pęcherz ugniata, muszę powoli wstawać bo jak za szybko to czasem tak zakłuje, że od razu spowrotem padam na łóżko... mało przyjemne w szczególności jak tak podczas spaceru zaboli.

    Nalka u mnie pamięć siada pomimo dobrego treningu mózgu :P z tym też da się przesadzić - uwierz mi :)
    ciągnęłam dwa kierunki studiów dziennych jednocześnie i na ostatnim roku nie wiedziałam co się wokół mnie dzieje :) aż się bałam co to się ze mną dzieje - myślałam, że jakaś chora jestem... do tej pory pamiętam te uczucie :) najzwyczajniej w świecie się przepracowałam :) chyba z 1,5 roku dochodziłam do siebie :) później już było ok tylko z przerwami na ciążę ;) to chyba od anemii...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2014, 15:29

    Mucha, Limerikowo, Nalka lubią tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja krótko - to jeden z najgorszych dni w ciąży :(( gorsze tylko bylo uszkodzenie błędnika w styczniu, na IP trafiłam na studentkę, lekarze byli zbyt zajęci żeby się mną zająć, przeżyłam tam horror, jeszcze nigdy tyle nie płakałam, także tak naprawdę dopiero o 18:50, kiedy mam prywatne USG dowiem się czy na pewno wszystko dobrze z Polą.

    Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze, niestety nie jestem w stanie czytać ani skupić się na niczym.
    Niestety pojechałam na IP do MSWiA i bardzo tego żałuję, po prostu tam miałam dziś bliżej, a bardzo się denerwowałam.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronika, ale jak to? Co ta studentka Ci powiedziala?

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronikabp wrote:
    Ja krótko - to jeden z najgorszych dni w ciąży :(( gorsze tylko bylo uszkodzenie błędnika w styczniu, na IP trafiłam na studentkę, lekarze byli zbyt zajęci żeby się mną zająć, przeżyłam tam horror, jeszcze nigdy tyle nie płakałam, także tak naprawdę dopiero o 18:50, kiedy mam prywatne USG dowiem się czy na pewno wszystko dobrze z Polą.

    Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze, niestety nie jestem w stanie czytać ani skupić się na niczym.
    Niestety pojechałam na IP do MSWiA i bardzo tego żałuję, po prostu tam miałam dziś bliżej, a bardzo się denerwowałam.

    Ale co się stało? Czemu płakałaś? Co powiedzieli w szpitalu?

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • madamama Autorytet
    Postów: 277 612

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany, weronika trzymam kciuki i przesyłam same dobre myśli. Wszystko jest ok, miałaś pecha trafić najwyraźniej na kiepskich ludzi :(

    Ja jestem po wizycie i dowiedziałam się, że szyjka przepuszcza dwa palce. Czy któraś z Was wie, co to oznacza właściwie? Bo moja lekarka tłumaczyła mi to chyba po chińsku...

    sjr9qqa.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madamama wrote:
    O rany, weronika trzymam kciuki i przesyłam same dobre myśli. Wszystko jest ok, miałaś pecha trafić najwyraźniej na kiepskich ludzi :(

    Ja jestem po wizycie i dowiedziałam się, że szyjka przepuszcza dwa palce. Czy któraś z Was wie, co to oznacza właściwie? Bo moja lekarka tłumaczyła mi to chyba po chińsku...

    Może, że ma rozwarcie na dwa palce?

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
‹‹ 984 985 986 987 988 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ