Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak teraz wyglądam hmmm no nawet nie chcę mówić.
Dziś się śmiałyście jak do Was mówią inni na brzuszek i w ogóle, jak komentują.
No to Was zastrzelę bo ja jestem słoniem i sama tak się nazwałam. No i została słonica. I to wyszło z moich ustmegg lubi tę wiadomość
-
Lara ja mowie do siebie i o sobie per wieloryb
i jak ktos stoi mi na drodze krzycze "z drogi bo wieloryb idzie"
Moj maz tez ma na zmiane stanu swoje okreslenia a mianowicie "kochanie kiedys bylas foczka potem morswinkiem a teraz jestes wielorybkiem"Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 00:25
Lara 82 lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Witamy :* my dzis idziemy na pobranie krwii i z Sewerynka na glukozę :*
Sue koniecznie przymierz wszystkie typy sukienekja chcialam obcisla dopasowana koronkowa. I takie przymierzalam. Az w końcu p. Ania ktora szuka moja powiedziala aby przymierzyla tyu princess. A się zarzekałam ze nigdy w życiu takiej nie zaloze ile mnie przekonywala. Jak ja przymierzalam to z grymasem na ustach. Ale jak juz przymierzylam to z moja mama nagle olśnienie
i stwierdziliśmy ta albo zadna inna
a princesska to byla moja zmora, koszmar
i miałam taka!
trzeba nacisnąć na zdjęcie aby sie powiększylo :*
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fcc4dfc75803.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 06:12
AsiaSzw, Lara 82, megg, kasia_1988, Fedra, asia888 lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja
Poszłam spać o 1.00 i już nie śpięale chyba się prześpię jeszcze ok. 10. o ile zasnę.
Dziś rutynowa wizyta, trzymajcie kciuki. No jestem taka ciekawa ile waży, a chciałabym żeby już z 800 gr.
No zobaczymy, byle żabka zdrowa byłaGosiak, Pia Gizela, megg, kasia_1988, Fedra lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry! My już obudzeni. A pospałabym jeszcze, ale o 8.00 mają przyjść spisywać wodę i wolałabym ich w piżamie nie witać
Na śniadanko robię tosty francuskie. Brzuszkowy właśnie kopie i pogania mnie
Lara trzymam kciuki za wizytę! Nasze dzieci chyba teraz szybko rosną. Mój 2 tygodnie temu ważył ok. 390g a wczoraj już 570g!
Bardzo ładne miałyście suknie ślubne! Moja była raczej z tych skromnych;P Ale u nas nie było tańców więc sensu takiej sukienki nie widziałam
Dziś będę się odstresowywać dalej.Gosiak, Fedra lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, udalo mi sie nadrobic
widzialam ze zostala stworzona losowa pista par i moja para -Agnieszka juz sie wymienia z Sue numerem
dla mnie to oczywiscie nie problem bo wydaje mi sie ze jak tak zadko sie udzielam to tez nie bede w stanie Wam tu relacji life zdawac odpowiednio
powidem dlaczego zagladam tu rzadziej jest to ze jestem dosyc nerwowa i sie stresuje szybko wszystkim i gdybym na biezaco wszystko sledzila tj informazje o Julci, kamkaz czy Olci to bym osiwiala ze stresu bo przejmuje sie strasznie gdy u kogos zle sie dzieje a potem jeszcze doszukuje sie symptomow u siebie i sytuacja sie wymyka spod kontroli- a tak jak nadrabiam z opoznieniem to niektore sytuacje pozniej spokojniej przyjmuje
a jak jeszze tj Julci z listopadowek sie rozwiazuje potem dobrze to juz lepiej sie czyta
zreszta my to nawet nic ciagle nie kupujemy dla dzidzi bo ja ciagle gdzies sie balam ze moge ja stracic mimo ze wszystko przebiegalo ok ...
Wczoraj bylam u mojego gina na comiesiecznej wizycie-waga ok 805 g, szyjka 47'mm bez cech skracania, lozysko super i podnioslo sie od czasu badania polowkowego wiec juz jest cacy, ogolnie powiedzial ze ciaza wzorowa i tylko sie cieszyc
Z informacji ciekawostek o ktorych z nim tozmawialismy a ktore moze sie przydadza to 1. Myslelismy nad rodzeniem w swissmedzie - bo mam cc i moze ta blizna bedzie mniejsza, lepiej sie zajma i wogole, lekarz powiedzial ze tam bedziemy mieli ladna lazienke i pokoik i wiecej usmiechow bo przyjdziemy z gotowka, co do opieki samej- zespol tam nie jest staly ciagle sa rotacje zmieniaja sie w zwiazku z tym brak zgrania i oczywiscie w razie jak cos sie dzieje to moze byc sytuacja ze ja po cc zostaje w swissmed a dziecko przewoza do szpitala np na zaspe, wiec lipa, i jak mowilam mu o szpitalach redlowo czy zaspa mowil ze oba sa ok i on uwaza ze bedzie bdb opieka, zreszta bylismy wczoraj na zaspie i wyglada to przyjemnie, a pani bardzo mile
Temat 2 to krew pepowinowa- bylismy zdecydowani choc wiemy ze moze to byc dobry marketing, podobno ta krew pepowinowa na swiecie pomogla moze z 15 osobom, jest duza watpliwosc c tam bedzie po 15 latach od zamrozenia- prawdopodobnie juz nic, pytanie tez on nie byl pewien jak mroza- ale najprawdopodobniej w calosci na raz, i do tego medycyna podobno idzie bardziej w kierunku takim by wykorzytac komorki macierzyste ktore kazdy czlowiek ma sam w sobie jteraz i z nich leczyc a nie z krwi pepowinowej, gosc ma duza wiece bo jest tez onkologiem, i byl mi polecAny jako czlowiek o bardzo szerokiej wiedzy przez innego onkologa- dosc znanego w tej specjalizacji wiec mam zaufanie do obu, oczywiscie to ich zdanie ktore warto tylko wziazsc pod uwage lub teza tak to zycze milego dnia
Lara 82, Fedra, Aagnieszkaa lubią tę wiadomość
-
Co do krwi pępowinowej ktoś kiedyś podsyłał bardzo ciekawy artykuł: http://oczekujac.pl/2013/01/to-czego-zaden-bank-krwi-pepowinowej-wam-nie-powie.html
Co do cc w swissmedzie też nie wiem czy bym się zdecydowała, pewnie podobnie to wygląda wszędzie, gorzej z porodem sn - tam przynajmniej mam pewność, że dadzą ZZO, mogę poleżeć w wannie, mają TENSA, itp, itd... Jak mi wyjdzie, że muszę mieć cc, to pewnie zdecyduję się na wojewódzki. Na Zaspę nigdy w życiu.Atakasobiejedna lubi tę wiadomość
-
Ja mam dziś wizytę o 16.30, ale pewnie będzie opóźnienie i zanim wrócimy to będzie wieczór
Co do krwi pępowinowej ja przesyłałam ten artykuł. Ja może i bym to chciała, ale u mnie to emocje bardzo. Mój mąż poczytał i mówi, że to zbjanie w butelkę, że naszej dzidzi nic nie będzie i tyle.
No a jeszcze mam przykład mojej pediatry, ma córkę w moim wieku i miała ślub tak jak ja, no z dzidziusiem szybciej bo jej synek już na świecie i rozmawiałyśmy o tej krwi. Zaznaczę, że ludzie maja kupę kasy ich córka to jedynaczka no i pierwszy wnusio.
No i mi powiedziała, że po konsultacjach ze znajomym hematologiem nie pobierali krwi pępowinowej i nie płacili. No i to też mi dało do myślenia.
Ale ja cały czas nie wiem co zrobimyWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 07:58
-
bella84 wrote:Gosiak a mozna zapytac skad taka awersja do zaspy? Chodzi i ten przypadek co dziecko zmarlo w okresie wakacji czy zle doswiadczenia i opinie masz od znajomych?
Sytuacja wakacyjna to jedno, drugie to opinie znajomych, trzecie historia koleżanki, której chcieli czyścić "poronioną ciążę" a ona uciekła z tego szpitala i dziś ma zdrową, śliczną córeczkę. -
Pojedliśmy
Co do krwi pępowinowej to też mamy dylemat. Z jednej strony koszt jest duży, ale jak się rozbije na lata, to aż tak źle nie wygląda. Banki obiecują wiele. O tym,że dorosłemu nie wystarczy tej krwi pępowinowej do ewentualnego przeszczepu wiemy. Dla nas istotniejsze są możliwości stosowania w ew. chorobach skóry, ortopedycznych i kardiologicznych. Ale decyzji konkretnej nie podjęliśmy. Musimy jeszcze się skonsultować z lekarzem jakimś. -
Witam z rana
Fedra! ja nie widze niczego zlego w Twoim poscie.
poprostu ja tez uwazam ze duzo osob nie pisalo ani razu i nei wiemy czy w ogole te osoby jeszcze sa ani kim sa! numer wazna rzecz- nie wiesz czy po drugiej stronie nie kryje sie jakis zboczeniec ktory podaje sie za mame w ciazy:)
ktos tu pisal chyba ze byly na ovu takie dziewczyny wariatki- ktore wymyslaly:)
dobrze pamietam?
ja podalam nr Gosiakowi, ona sie udziela i wiem ze istnieje naprawde. Wzbudza moje zaufanie:)
na liste do edytowania, nawet zamknietej nie dopisze swojego numeru bo nie czuje takiej potrzeby. mam internet w telefonie i na pewno jak cos to bede miala jak sie odezwac:)
Gosiak, kafabi, Fedra, Penelope, Lara 82 lubią tę wiadomość