Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do imienin czy innych uroczystości.
Moja mama na ciepło podaje często bigos, strogonowa, frankfuterki, tartaletki z ciasta francuskiego z farszem szpinakowo-serowym. Ostatnio też robi smaczne kopertki z kurczakiem, warzywami i serem żółtym.
Ja kąski kurczaka w cieście naleśnikowym i płatkach kukurydzianych, parówki w cieście francuskim, frankfuterki drobiowe smażone. Do tego robię ziemniaki zapiekane z gruszką i serem pleśniowym.
Z sałatek: sałatka z brokułem i ryżem, tradycyjna jarzynowa, z selera konserwowego, z krczaka i makaronu i suszonych pomidorów, gyros, grecka.słoneczna 85, Fedra lubią tę wiadomość
-
Słoneczna, polecam ciasto francuskie z jakimś nadzieniem - może być z pieczarkami albo papryką
możesz też zrobić świnki pod pierzynką - czyli w środek wpakować paróweczki
Ciasto możesz kupić w biedronce, nie jest drogie.
Pieczarki i papryczkę dobrze podsmażyć, żeby nie były surowe.
Ja też robię jakieś penne (ze szpinakiem, sosem pomidorowo-śmietanowym albo z sosem bolońskim) albo risottoMadlene, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny właśnie wróciłam z spacerku z chrześnicą a tak to już po obiadku i małej drzemce. Niestety w sobotę źle się czułam od rana miałam zawroty głowy a jak pochodziłam po cmentarzach to masakra, twardy brzuch i mega dyskomfort aż nie chciało się mi siedzieć z gośćmi.
Wczoraj znowu miałam bolesne kłucie w pochwe jakby mały kopał centralnie w środek. Wystraszyłam się bo to trwało troszkę. Ale to pewnie od chodzenia bo dziś kilka razy na spacerze też mnie zakuło.
Co do ciuszków to mam po siostrzeńcu i zdaje się że to wystarczy. Kupilam kilka czapeczek, niedrapki, ręczniczek kąpielowy i kocyk. Do zakupu mam jeszcze śpiworek, materac, pościel, poszewki, artykuły higieniczne dla małego i dla mnie, koszulki i kapcie, butelki. Pewnie i tak jeszcze po drodze nie planowane rzeczy wpadną w łapkę
-
Sue, współczuję tej magisterki teraz. Jak pisałam swoją to bez zamknięcia się w bibliotece nie było mowy o efektywnym pisaniu. Potem jeszcze nauka zagadnień do obrony... Przy mojej aktualnej koncentracji to nie byłoby możliwe
Ale moja bliska koleżanka z roku obronę miała w 8 miesiącu i dała radę.
-
Słoneczna ja cię chciałam zainspirować!
Obieram ziemniaki, podgotowuję lekko, kroję w plasterki, solę, pieprzę, tymiankuję albo posypuję ziołami prowansalskimi (kwestia przypraw kwestią (ja daję camembert albo ten z niebieską pleśnią - zależy od tego, czy ten drugi goście jedzą. Mieszam ser, ziemniaki, gruszkę i do naczynia żaroodpornego, troszeczkę oliwą skrapiam. I piekę z 20 min. w 180 stopniach. I obserwuję jak się sprawa rozkręca w piekarniku.
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:dziewczyny !
- Angelcia, kucharko:)
co robicie z cieplych przystawek np na imieniny? chodzi mi o tradycyjne imieniny, sledz, salatki, wedliny, ciasto
co z cieplych rzeczy? jakos nie mam pomyslu- a jakbym miala flaki robic..to nie wiem.
moze jeszcze jajka faszerowane?
zupa chiliiz grzankami czosnkowymi
słoneczna 85, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
No to wróciłam od laryngologa, nic tam nie widzi, antybiotyk mam brać dalej i czekać aż przejdzie... Czyli nic nowego, ale przynajmniej ktoś mnie obejrzał. W sumie dzisiaj kaszel mniej mnie męczy, dopóki nie muszę się odezwać to nie jest tak źle
W środę idę do gina, będę musiała tłumaczyć się dlaczego jeszcze glukozy nie zrobiłam, ale w moim stanie nie ma sensu się jeszcze zameczac tym badaniem, mam nadzieję że pod koniec tyg będzie mi lepiej, bo to ostatni dzwonek żeby ją zrobić. ..W środę rano pójdę na morfologie i mocz, do wizyty będę miała wyniki, ewentualnie jeszcze zrobię toxo, ale na wyniki będę musiała dłużej poczekać.
Juz się nie mogę doczekać żeby ginek sprawdził czy mój szkrab ma się dobrze, ostatnio dużo ze mną przeszedłmegg lubi tę wiadomość
-
Jestem i ja w końcu...byłam dzisiaj na tej kontroli,i jutro płynę do szpitala,niestety mój lekarz na wyspi stwierdził,że jestem w zbyt zaawansowanej ciąży i badac mnie nie będzie,bo boi się. Jutro sprawdzą co z ta moją szyjka i ktg wykonają. Olaf obrócony twarzyczką w dól,nie był zachwycony,że lekarz go podgląda. nie wiem ile waży,ile mierzy...niestety,może jutro mi powiedzą??
Co miałyście dobrego na obiadek?? -
nick nieaktualnyJanuszkowa to jedziemy razem na glukozę. Ja jadę na 6:30.
Słoneczna ja robię jajko w mięsie mielonym (panierowane i smażone), ser żółty też opiekany, gołąbki inaczej czyli mieso, ryz i kapusta zmieszana jednolicie i to opieczone + sos, hmm.. paszteciki z kapustą, lasagne (ale się rozpier.. i wyglada nieeestetycznie).. papryka faszerowana. Duzo mam koncepcji, ale teraz jakos natchnienie mi umknelojednak te robia najwieksza furrore.
salatka; jarzynowa, brokulowa, z pora, z kabanosem i makaronem, z kurczakiem wędzonym, gyrosowa, z tuńczyka, ewentualnie z kapusty pekińskiej.
ciasta; shrek, sernik ze śmietan 18%, murzynek, tort kokosowo-wiśniowy, wz, rolada z kremem np smietanowym + dżem zeby nadal konkretny smak, kruche ciastka z marmolada, oponki drozdzowe (15min roboty)
inne; sery, szynki, grzybki, warzywa konserwowe, pomidory z cebulą, śledzie w zalewie, ryba lub pieczarki w pomidorach...
Deri ja też miałam mielone z burakami i ziemniakami..zero weny.
słoneczna 85, Sue, derii84, Fedra, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a Wy umiecie powiedziec jak Wasz bobas jest ulozony w brzuchu? Bo ja nie mam pojecia i nie bardzo wiem jak mialabym to rozpoznac
I jak fika w srodku i mnie puka i stuka, to skad ja mam wiedziec czy reka, noga czy moze jeszcze czyms innym??? Moze to po prostu za wczesnie? W 9. miesiacu jak maluch wypchnie np. lokiec to pewnie bedzie widac przez skore...
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
DDzisiaj widziąłm ,że Mały ułożony jest twarzą w dólmi głowką po prawej stronie,a nóżki wyciągnięte w lewą stronę
Angelcia Twoje dania brzmią przepysznie,a jestem pewna,że jeszcze lepiej smakują
Ja od jutra pełne chorobowe,a no i otworzyłam list od lek do gin na jutro,mam mieć Ktg robione...Szlag mnie trafia,że musze płyną prawie 3 godziny w jedną stronę,a pogoda nie jest za dobra....będzie paw -
A w ogole to ja sie niedawno zorientowalam, ze moja amerykanska ksiazka jakos dziwnie liczy miesiace. Bo wg niej 25. tydzien to juz 7 miesiac. 9. miesiac konczy sie wraz z 36. tygodniem, a 37-40 to jest term! Na poczatku mocno mnie to zbilo z panatalyku, ale jak chwile pomyslalam, to stwierdzilam, ze moze to ma sens. Bo skoro ciaze liczy sie od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki, czyli jak jeszcze ciazy nie bylo, to cala ciaza to prawie 10 miesiecy nie przyslowiowych 9, wiec moze taka rozpiska nie jest glupia?08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya