Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, znam te teorie, tybetańska medycyna jednak całkiem inaczej na to patrzy. Patrzy na cały organizm całościowo jak na maszynę, jak sobie wychłodzisz żołądek, to później całość już nie pracuje jak dobrze naoliwiona maszyna.cath wrote:Moj dietetyk mowi wlasnie na odwrót.
ze przy odchudzaniu dobrze zjeść zimny jogurt, nawet lody bo wychladzaja organizm i wtedy nasz organizm musi sie napracować i przywrócić nasza temperaturę nawet w moich książkach o dietach i odchudzaniu bylo to napisane.
Kwestia co do kogo przemawia. Ja zanim trafiłam do Tenzina jadłam właśnie same jogurty naturalne bez cukru, mozarellę z pomidorami, itp, itd i za nic nie mogłam schudnąć, po zmianie na gotowane ciepłe kasze z mięsem, z warzywami, owsianki, zleciało mi sporo kilogramów. Może to też kwestia kto ma jaką "naturę" wg medycyny tybetańskiej. Ja mam bardzo gorącą i nie mogę wychładzać żołądka, żeby mi się to ciepło po całym ciele rozchodziło
derii84, cath, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
No w Danii tez dają, ale ja chyba wole swoją w ogóle tutaj do szpitala to nic się nie bierze-wszystko dają. U Ciebie pewnie też??
No dobra to chyba jednak kupie tak fizycznie ta koszule a nie na allegro. A szlafrok lepiej jest mieć gruby czy cienki? Czy nie ma to znaczenia?
-
Deri ja brałam apap na ból głowy- przeszło.
Fedra to jest forum gdzie pisza o porodach w 2014 roku i co zabrać do tego szpitala-
http://forum.gazeta.pl/forum/w,588,150871532,,Szpital_Kopernika_w_Krakowie_porod_2014_opinie.html?v=2
A tutaj cytat jednej z mam z forum:
"Dla dziecka nic nie trzeba, wszystko jest, po przywiezienie mnie na sale polozna przyniosla pieluszki, masc i chusteczki. Ja wzielaz swoje z domu jednak nie musialam ich uzywac. Poduszka do karmienia byla 1 na sale, bylam w dwuosobowej. Wez dla siebie podklady najlepiej Tena lady i podklady na lozko. Leki p. bolowe dostalam gdy tylko zglosilam taka potrzebe. Lewatywy nie mialam wiec nie wiem czy trzeba zabrac. Ogolnie jestem bardzo zadowolona. Rodzilam tam 2 raz i jak sie uda to bede rodzic i trzeci. Jesli chcesz cos jeszcze wiedziec to pytaj. "
Fedra lubi tę wiadomość
16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę
-
No i robię ciasto marchewkowe- zrobiłyście mi smaka, a że mam dziś przypływ energii to wziełam się za to od razu. Dziś na obiad pierś z kaczki, ziemniorki i surówka z kiszonej kapusty.
Jeeejku, ale mi sie dziś wszystko chce!
Fedra no to kurde spinaj się kobitko
Fedra lubi tę wiadomość
Pola
Hania
-
Gosiak oczywiścieGosiak wrote:Tak, znam te teorie, tybetańska medycyna jednak całkiem inaczej na to patrzy. Patrzy na cały organizm całościowo jak na maszynę, jak sobie wychłodzisz żołądek, to później całość już nie pracuje jak dobrze naoliwiona maszyna.
Kwestia co do kogo przemawia. Ja zanim trafiłam do Tenzina jadłam właśnie same jogurty naturalne bez cukru, mozarellę z pomidorami, itp, itd i za nic nie mogłam schudnąć, po zmianie na gotowane ciepłe kasze z mięsem, z warzywami, owsianki, zleciało mi sporo kilogramów. Może to też kwestia kto ma jaką "naturę" wg medycyny tybetańskiej. Ja mam bardzo gorącą i nie mogę wychładzać żołądka, żeby mi się to ciepło po całym ciele rozchodziło Każda z nas ma swój rozum i sama wie co dla niej dobre. Tobie pomogła dieta "Ciepła" JA miałam akurat kategoryczny zakaz jedzenia lodów i słodkości no właśnie chyba że sorbety ale to sama robiłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 14:02
-
a ja juz po drzemcei ide zmywac i szykowac obiad a potem do pracy.
Sylwia nie strasz mnie..
ja generalnie wiecej mam sluzu od jakiegos czasu ale to chyba normalne.
nic mnie nie swedzi ani nie "pachnie" zadnym drozdzakiem.
czekam spokojnie do 18 listopada..
-
Z tego,co mi dziewczyny,które rodziły nie dawno,to daja wszystko,i lepiej własnych ubranek dla dziecka nie brać,ponieważ wszystko trafia do jednego kosza na pranie,więc ubranko tylko na wyjście mam wziąć.
Oczywiście będę brać swoje ręczniki,kosmetyki,sztućce,kubek,te koszule także,pizamkę nie,poniewaz ma spodnie,a wiem nawet z praktyk położniczych,że jednak dla personelu i samej pacjentki lepsze są koszule.
te koszule teraz zamawiałam na allegro akurat ze szlafrokiem
A szlafrok mam cienki 100% bawełny,bo na oddziale jest bardzo gorąco,tam gdzie będę rodzic(o ile Olaf nie będzie wcześniakiem)Dwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥
-
cath wrote:Gosiak oczywiście Każda z nas ma swój rozum i sama wie co dla niej dobre. Tobie pomogła dieta "Ciepła" JA miałam akurat kategoryczny zakaz jedzenia lodów i słodkości no właśnie chyba że sorbety ale to sama robiłam
Ja dodatkowo, że mam jeść wszystko ciepłe to jeszcze nie rozgrzewające dla utrudnienia
Więc imbir, czosnek odpadają, drób i rosoły z drobiu też.
I tak sobie myślę, że jak się ma dwadzieścia kilka lat, to organizm jeszcze pracują pełną parą siłą rozpędu, 10 lat później już nam tak łatwo nie wybacza błędów
Jak ja pomyślę jak się kiedyś żywiłam, to włos się na głowie jeży ;P
-
Ja też mam teraz zwiększoną ilosć od paru dni albo nawet tygodnisłoneczna 85 wrote:a ja juz po drzemcei ide zmywac i szykowac obiad a potem do pracy.
Sylwia nie strasz mnie..
ja generalnie wiecej mam sluzu od jakiegos czasu ale to chyba normalne.
nic mnie nie swedzi ani nie "pachnie" zadnym drozdzakiem.
czekam spokojnie do 18 listopada.. Gdyby nie wkładki to bym zwariowała
-
Mmm rosołek na kurczaczkuGosiak wrote:
Ja dodatkowo, że mam jeść wszystko ciepłe to jeszcze nie rozgrzewające dla utrudnienia
Więc imbir, czosnek odpadają, drób i rosoły z drobiu też.
I tak sobie myślę, że jak się ma dwadzieścia kilka lat, to organizm jeszcze pracują pełną parą siłą rozpędu, 10 lat później już nam tak łatwo nie wybacza błędów
Jak ja pomyślę jak się kiedyś żywiłam, to włos się na głowie jeży ;P mniam wszamałabym
Wiesz ja też różnie się odżywiałam wręcz źle dopóki nie trafiłam do Kamila. bardziej chodziło u mnie aby wyrobić sobie nawyk dobrego odżywiania. Grzeszki się zdarzały Ale do tej pory ciemny chlebek jem, serki wiejskie, dużo pomidorów, mało słodyczy itp A co najlepsze zaka jedzenia typu light, lekkie itp NAjwiększe swiństwo.
Gosiak, Fedra, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
Derii to widzę tak jak i w Danii jest. O tych ubraniach dla dziecka tez słyszałam, że brać tylko na wyjście. No i żadnych podkładów poporodowych nie trzeba, majtek ani nic. Także ja musze te koszule kupić, szlafrok jakiś wyjściowy, klapki i to wszystko chyba. A podeslalabys link na allegro z tymi koszulami? :*
-
Januszkowa dzięki za link na pewno zacznę go dziś studiować
Katiś no musze się spiąć ale jeszcze syndromu wicia gniazda nie mam czyli wszystko przedemną
ja zamówiłam dwie koszule długie na około 100 cm z guzikami zeby można było odpiąć i karmić zakupiłam na necie za grosze dzisiaj lub jutro powinny przyjść to napisze czy sa ok
Gosiak, LadyDi, Januszkowa lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnymam nadzieję, że to nic poważnego i tylko efekt przemęczenia - tak mówiła lekarka na ip. Od dzisiaj spadam na l4. I mam zamiar faktycznie nic nie robić. Tylko przeraził mnie fakt że nie mam nic dla dzieciaczka, chata nie wysprzatana - czysty burdel......
-
nick nieaktualnyCo do śluzu też mam go więcej - w końcu 3 trymestr za pasem i wtedy to normalne.
W ogóle cud.. nie chce mi się słodkiego Nic, a nic nie zjadłam z półki słodyczowej dzisiaj!
Na obiadek strzeliłam sobie krokiety, mam jeszcze kalafiorową ze wczoraj więc zjem na kolacje - jakiś dzień niejadka dzisiaj mam.
Głowa boli
Jeszcze muszę iść do teściowej, o jak mi się nie chce.. jeszcze Adzie w tych ubraniach muszę zrobić rekonesans i w rzeczach Męza. Też nieraz wydaje mi się, że to od tego, że mam problemy z wypróznieniem..
Sylwia jeszcze przyjdzie czas na zakupy, a poza tym kupuj on line - to też jest fajne!
Fedra lubi tę wiadomość
-
Fedra to daj znać jak te koszule i jakbyś linka mogła podesłać to będę wdzięczna
Angelcia, ja się właśnie wzięłam za ciuszki. Masakra ile tego jest. Musze podzielić rozmiarami i policzyć ile tego jest. Zaraz pokaże Wam foto
Edit: zdjęcie później będzie, musze obiad robić..Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 14:39
Fedra, angelcia, Penelope lubią tę wiadomość
-
Angélique89 wrote:Jak tak słucham tych Waszych opowieści o glukozie to aż mi się słabo robi. Ja nie miałam tego badania i chyba go się tutaj nie wykonuje.
Angelique89- wykonuje sie badanie glukozy! Ja mialam 2 tygodnie temu. Wyniki wszystkie w normie.
-
Przesyłam link koszul (ja mam w panterke i tą turkusową kratkę )
http://allegro.pl/taro-marcela-rozpinana-koszula-do-karmienia-s-xl-i4675383527.html
a szlafrok taki szary
http://allegro.pl/ciazowy-lekki-szlafrok-z-koronkami-podomka-m-i4688402557.html
Ten szlafrok,dopiero mi prześle mama,a w tej chwili mam taki i jestem z niego bardzo zadowolona:
http://allegro.pl/bawelniany-szlafrok-podomka-porannik-lamowka-m-l-i4552476280.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 14:43
Januszkowa lubi tę wiadomość
Dwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥
-
*Sylwia wrote:mam nadzieję, że to nic poważnego i tylko efekt przemęczenia - tak mówiła lekarka na ip. Od dzisiaj spadam na l4. I mam zamiar faktycznie nic nie robić. Tylko przeraził mnie fakt że nie mam nic dla dzieciaczka, chata nie wysprzatana - czysty burdel......
Sylwia to zamow przez neta- lezac:)
