Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie też póki co + 5,5 kg
Przez okres 13/10-10/11 przytylam 1kg
Mój R na temat mojego brzucha wypowiada się tylko, "Ale masz już duże brzusio" i nic więcej nie komentuje, ale za to dużo się przytula i gada do brzuszka, lubi jak maluch kopie, widzę wtedy na jego twarzy taką dumę i szczęściewczoraj do mnie mówi"ciekawe jak będzie wyglądał" to ja mówię, skoro już ma Twój charakterek to będzie identyczny tatuś, a jak się cieszył hehe
-
A ja poszlam na krew i glukoze ale wyjmuje glukoze i pani mowi ze oni nie rozpuszczaja! I zebym sobie rozpuscila a na korytarzu kubkow brak.. To biegiem do sklepu po wode. Zlalam czesc o tak tam trzeslam ze sie rozpuscilo;) wiec teraz do 9.55 czekanie:) zeby mi jeszcze lekarz rodzinny powuedzial ze sama sobie mam rozpuscic to zrobilabym to w domu z letnia woda. No nic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 08:11
-
No ja sie dzis wscieklam i az poplakalam
Poszlam na ta glukoze. Punkt pobran 7-9. Przede mna weszla ciezarna z 5 po a ja z 10 po. I babki stwierdzily ze nie zrobia mi tego badania bo juz jest za pozno bo o 9 oddaja wszystko do laboratorium. Do tego glukoze ktora kupilam musze sobie rozrobic sama w domu, szkoda ze nie wiedzialam wczesniej. Prosilam zeby mi zrobily to badanie bo dzis moj P jest z mlodym a jutro bede musiala sama z nim przyjechac ale przeciez ze nie obchodzi to je. No po prostu super, zenujace to jest.
-
Hej Kobietki
bella wspolczuje Ci tych samotnych nocy bo jak moj maz pracowal na noce tez nie moglam spac jakos dziwnie bylo .
Co do porodu powiem Ci ze ja mam gorzej mieszkam w irl jestesmy zdani sami na siebie wiec jak moj maz bedzie w pracy i cos sie stanie musze jakos sie z nim zlapac zeby dotarl do domu albo z dwojka dzieci jechac na szpital szal normalnie .Ale to nie wszystko moj maz w szpitalu pada jest blady jak sciana wiec prze cc bede sama a z tego co sie dowiedzialam musi ktos byc ze mna zeby pozniej zajac sie 2 godziny maluchem kiedy bede na salo pooperacyjnej ..i Tu jest problemmialam byc moja dobra znajoma ale kontak sie urwal wiec mysllam o mojej siostrze ale ona sama we wrzesniu urodzila i nie wie jak to bedzie z jej mala.. zreszta mieszka godzine drogi ode mnie wiec nie wiadomo czy by zdazyla jak by cos nagle sie stalo ..
Trzymam kciuki za wiytujace i pijace glukoze
Ja jutro mam spotaknie z diabetykiem ciekawe co mi powie.. -
Witam sie
powodzenia na wizytach i glukozie, trzymam kciuki
Laurka moj ze mnie sie smieje ale my sobie lubimy dokuczac, ja tez mu mowie ze mamy teraz takie same brzuchy
co do filmu Bogowie krew mi nie przeszkadza bo ja lubie horrory, a film naprawde polecam
co do wagi prosze nie zalamujcie mnie ze wasza granica to 10 kg bo ja mam tyle na dzien dzisiejszy ja to nie chce 17 przekroczyc, choc mysle ze bedzie wiecej hehe
dziewczyny liczycie juz ruchy dziecka? jak sie to liczy i ile jest prawidlowo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 08:29
Lara 82 lubi tę wiadomość
-
megg wrote:dziewczyny liczycie juz ruchy dziecka? jak sie to liczy i ile jest prawidlowo?
wiec nie wiem czy dobrze to robię
jutro wam powiem
megg lubi tę wiadomość
-
Ja tez pracowalam na noce i nie lubilam tego bardzo. Ja nie licze ruchow. Nic mi lekarz nie mowil jeszcze. Moze we wt mi powie. Aby tylko sie dobrze czuc do drugiego pobrania. Dorocia to niezle Cie zalatwily
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 08:41
-
Mi mówil ostatnio ze na następnej wizycie juz mi to zleci, aby ruchy liczyć.
a ze od 28/29 tygodnia juz powinno sie liczyć ruchy niby to liczę
jakos spokojniejsza jestem bo nawet jak młoda jest spokojniesza to jak i tak zawsze przez ta godzinę jest te 10 albo więcej ruchów. A tak w stresie bym sie zastanawiałam znów czy wszystko jest ok bo taka spokojna
-
Witam się z rana, chciałam iść do Lidla, ale kurier dzwonił że będzie kolo 9 to siedzę i czekam. Ma dla mnie 2 paczki, jedna to wiem co, a druga niespodzianka, bo nie wszyscy sprzedawcy dają nr listu przewozowego, może ta druga to lozeczko
Dziewczyny, strasznie dziwne zwyczaje w Waszych laboratoriach, mi Pani specjalnie wodę gotowała żeby się lepiej rozpuscilo! Powiedziała że mogę sobie przynieść swój kubek i łyżeczkę, ale że ona mi to rozrobi. -
Hej mamuśki
Serdecznie witam się z nowymi forumowiczkami
Bella bardzo ładne zdjęcie,przepełnione radoscią
Trzymam kciuki za pijące dzisiaj glukozę :*
Mój mąż został dzisiaj w domu,plecy gopowaliły,tzn ból,więc mam dziecko duże dzisiaj na głowie
Za to Olafek kopnął parę razy a teraz delikatne poruszenia się,więc nie dokucza.
Wczoraj byłam u dyrektora szkoły i od dzisiaj zaczynam 2 godziny w świetlicy szkolnej,więc będę mogła słuchać i uczestniczyć w zajęciach,a co z tym idzie,nauka języka
A od poniedziałku będę chodzić na zajęcia lekcyjneMam nadzieję,że dużo mi to da i nauczę się czegoś,ponieważ jak Mały się urodzi nie dam rady uczęszczać
Więc,co teraz się nauczę to będzie moje
Skurczę B-H już mam,i to z krzyżowymi....niestetyWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 09:09
Atakasobiejedna lubi tę wiadomość
-
A nie, to jednak karuzela na łóżeczko przyszła, też fajnie
wygląda jak nówka, musze kupić baterie żeby sprawdzić czy działa. Idę do Lidla, ciekawe czy te pampersy jeszcze będą, chyba kupie paczkę rozmiaru 2, podobno nawet 10 dziennie na początku idzie, to taka paka na tydzień starczy
-
Dzień dobry
Trzymam kciuki za dzisiejszą glukozę
Z tym rozrabianiem to rzeczywiscie głupota, bo skąd wiadomo ile wody? A jak za dużo bym wlała i wynik wyszedłby sfałszowany?
Słoneczna, muszę przyznać, że bardzo dzielnie znosisz to badanie. Ja bardziej marudzilam
Co do wagi, ja byłam chuda przed ciążą i dodatkowo paliłam (tu sportowiec a tu palenie), wiec na początku duzo przytyłam. Teraz na miesiac wychodzi mi 1kg, myślę, że tak w 14 się zmieszczę. Może będzie mniej.
Wszyscy mi mówią, że nic nie przytyłam tylko mam brzuszek. Albo sa bardzo mili, albo mają problemy ze wzrokiem