Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
jestem własnie po wizycie...
widziałam fasolke !!!! serduszko bije !!! ale stres, prawie sie popłakałam.
mam do zrobienia badania no i nastepna wizyta za 2 tygodnie.
Powiedział, ze na tym etapie jest wszystko ok.
Rozmawiałam na temat wit A. Ta ktora jest w preparatach ktore przyjmuemy jest bezpieczna. Jak pijemy soczki z marchewki czy inne rzeczy to mozemy smiało. Tylko witaminy A w tabletkach dodatkowo nie przyjmowac, bo wtedy moze szkodzic.
Karte ciazy bede miec na nastepnej wizycie.
Brzuch moze bolec na tym etapie.
Mamy jesc to na co mamy ochote.
Dostałam zaswiadczenie ze jestem w ciazy do pracy.
Jak mam im to jutro powiedziec? NIe bede mogla pracowac w nocy, wysla mnie na L4, bo nie ma 8 godzinnych dyzurow. Ale mam stresa... Nie wiem jak zacząc rozmowe.... ;/motylek@, ako99, Fedra lubią tę wiadomość
-
Kaarola super wiadomosci oby tak dalej ! Maluszek sie cieszy i podskakuje
Sara, nie martw sie. Fasolka napewno młodsza i zalezy jaki sprzet ma gin. Moze nie za młody wiec nie dziw sie. Wiem, ze kolejny stres czekanie...
Ale szybko minie, napewno trzymam kciuki mocnokaarolaa, sara_nar lubią tę wiadomość
-
Właśnie zapomniałam.
Kaarolaa super, że maluch rośnie i bryka już mi przeszło, ale po wizycie jak wyszłam z gabinetu miałam ochotę się popłakać. Pokazałam M. zdjęcie USG i stwierdził, że on coś tam widzi w środku będzie dobrze kurde Felek....
Groszku o jaaaa, mam nadzieję, że za dwa tygodnie i mnie czeka ten piękny widokWiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 20:40
-
kaarola nawet nie wiesz jak się cieszę ogromnie myslałam o Tobie pól dnia i trzymalam kciuki super bo u mnie tez sie bezobjawowo zapowiada.
Jedynie co to mnie troszke brzuch pobolewa ale inaczej niz na @
Ja tez juz po wizycie, wszystko wygląda książkowo poki co.
Pęcherzyk ma 14mm, zarodek 2mm i gin juz nawet uchwycił pulsujące serduszko oby tylko ten czar nie prysł.
Następna wizyta 17 czerwca.
Pozdrawiamkaarolaa, gagatka, Fedra lubią tę wiadomość
7 Aniołkow[*], synek❤
Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
06.2018 I ICSI 6 ❄
23.10.18 transfer blastki, cb
03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤ -
Ile radości bije od Groszka Nie dziwię się, na to serducho każda z nas teraz czeka A który to tc u Ciebie?
Dzięki wielkie za info o wit.A. Sama też już się stuknęłam w głowę, że chyba jak coś jest w takiej dawce w preparacie dla kobiet w ciąży, to raczej nie powinno robić krzywdy.
Motylku, tak wcześnie usłyszałaś serducho..a aaaaaa jak super
Karola, no doskonale… Nic tylko pozazdrościć. Gratuluję maleństwa, które wcale już nie jest takie małe Niby do tego 11 tygodnia wcale nie tak daleko, ale mentalnie mnie dzieli kosmos od tego tygodnia ciąży.. A tak bym chciała już zobaczyć jak taki brzdąc sobie fika koziołki…
Witaj Gagatka! Spokojnej ciąży!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 20:48
kaarolaa, gagatka, Fedra lubią tę wiadomość
-
a w ogole to sie poryczalam jak tylko weszlam do gabinetu nie wiem jakos bylam tak nabuzowana emocjami, ze nie wytrzymalam - a moze to te hormony ciążowe
miałam przygotowaną karteczkę z pytaniami, ale polowe z nich zapomnialam zadac po tym jak uslyszalam, ze wszystko w porządku
nie dostałam jeszcze badań do wykonania
dzieki dziewczyny za wsparcie!7 Aniołkow[*], synek❤
Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
06.2018 I ICSI 6 ❄
23.10.18 transfer blastki, cb
03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤ -
Czesc;)
Ja tez bylam na wizycie u lekarza rodzinnego we wtorek. Lekarka mnie zbadala wiecie tak normalnie. Pierwsze USG mam zrobic ok 21 lipca-bo wtedy konczy sie moj pierwszy trymestr. Troche sie tym zszokowalam no ale tutaj tak jest. Dostalam tez cala liste badan do wykonania w laboratorium.
No i tyle;) Aaa...no i poprosilam ja o witaminy i tez zaczynam lykac.
Pozdrawiam -
nick nieaktualnysara tak sie przygladalam twojemu pecherzykowi i ogolnie dobrze wyglada...moj w 4+6 mial niecaly 1 mm i tez nie bylo wiadome czy cos z niego bedzie...a teraz zobacz moj 1 mm ma 5 cm ...u Ciebie bedzie tak samo u kazdej z Was bedzie tak samo, trzymam kciuki fasolki rosnac ładnie
sara_nar, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Uspokoilam sie, bo malz odebral wyniki HCG. Poniedzialkowe 7000, srodowe (po 48h) 9750. Moze to nie jest przyrost o 100% czy nawet o 50% ale jakis jest i to mnie juz bardzo cieszy
Atakasobiejedna - z obrona jakos sie ulozy, zawsze sie uklada. Mi np promotor zmarl na 2 tyg przed terminem obrony, ale i tak wszystko sie ulozylo.
Jestem rocznik '87 - rozmawialyscie o wieku.
Ostatnio moj synek pochlania moja kazda chwile i mniej do Was zagladam, ale wieczorami nadrabiam zaleglosci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 22:30
Fedra lubi tę wiadomość
-
sara_nar wrote:Hej .
Była u gin. bo pobolewał mnie brzuch. Wiem, że ciąża jest bardzo młoda ale spodziewałam się że będzie coś więcej widać, a tu tylko pęcherzyk i gin. powiedziała, że nie jest w stanie powiedzieć czy coś z tego będzie, póki co mam brać luteinę i nospę. Wizyta za dwa tyg. może wtedy będzie coś widać.
Może któraś z was zna się na USG.
http://fotoo.pl/show.php?img=813729_dscf1544-1-1.jpg.html
Hej narazie nie masz co martwic sie na zapas.
Bylam w podobnej sytuacji,test zrobilam ok 14 dni po owulacji i tez od razu mi wyszedl pozytywny.Tydzien po tescie poszlam do gina ale na usg byl sam pecherzyk,po tyg.znowu poszlam i w srodku juz znajdowal sie zarodek z bijacym Wg usg byl to 5t5d.
3mam kciuki zeby bylo ok :*
Fedra lubi tę wiadomość
-
Kaarolaa dziękuję za te słowa co napisałaś. Od razu lżej na sercu mi się zrobiło. W ogóle dziękuję za słowa otuchy. Tak jak pisałam mój gin. w inny sposób by mi to powiedział bardziej optymistycznie. A ta baba, jak to niektore baby taka bez podejscia, zanim przygotowałam sie do badania to powiedziała, że na tym etapie nie powiedziane, że jest ciąża, że ona zarodem z bijacym sercem musi zobaczyć. No nic 16go kolejna wizyta u gin. Oby szybko zleciało. Dobrej nocy mamuśki.
-
Kurde, niepotrzebnie zagladalam w ten cholerny kalkulator wzrostu HCG 39% to "wzrost ponizej normy co moze swiadczyc o tym, ze ciaza rozwija sie nieprawidlowo". Z tego wszystkiego napisalam esa do lekarza z moimi wynikami to odpisal "dobrze... kiedy sie widzimy?" Hmm... qwa trudno, do srody musze cierpliwie czekac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2014, 07:55
-
MistrzyniWKochamCieMisiu wrote:Kurde, niepotrzebnie zagladalam w ten cholerny kalkulator wzrostu HCG 39% to "wzrost ponizej normy co moze swiadczyc o tym, ze ciaza rozwija sie nieprawidlowo". Z tego wszystkiego napisalam esa do lekarza z moimi wynikami to odpisal "dobrze... kiedy sie widzimy?" Hmm... qwa trudno, do srody musze cierpliwie czekac.
Spokojnie, organizm to nie matematyka
Sara, dlatego ja nie chodze do bab ginekologow, zawsze wybieram facetow Nie mam porownania, ale wydaje mi sie ze faceci sa bardziej delikatni hehe.
Kiedys chodzilam na fizjoterapie i pielegniarka byla taka niemila, to byla zima, a ona siup lodowatym okladem mi na kostke, prady na full i sobie szla. A jak byl pielegniarz to specjalnie wode w czajniku podgrzewal zeby oklad byl cieply No i zagladal czy nie za mocno prady kapia, mowil jak mozna sobie regulowac itd.
Dlatego wbrew pozorom wole jak sie facet mna zajmuje, obojetnie czy to ginekolog, pielegniarz czy fryzjer Dobrze ze moj maz jeszcze tego nie zauwazyl haha.liliana lubi tę wiadomość
-
W takim razie mam nadzieje, ze to moje rozchwianie emocjonalne spowodowane hormonami ciazowymi niebawem sie unormuje, bo taka hustawka nastrojow cala ciaze mnie i przede wszystkim mojego meza wykonczy
-
Witam. Gratuluję serdecznie i strasznie się cieszę że tyle z Was widziało już fasolki. To musi być niesamowite uczucie. Ja muszę jeszcze poczekać do wtotku.
Matko, co za durna ginekolog. Jak ona mogła tak powiedzieć?! Głupia, zazdrosna baba. Pewnie ma probly w domu z mężem i sie wyżywa na szczęśliwych kobietach
Mistrzyni spokojnie, tylko spokój może nas (i fasolki) uratować
Ja też zauważyłam wahania nastrojów u siebie. Wczoraj wyłam całą drogę z pracy do domu w aucie z bliżej nie znanych mi przyczyn. Dziwne uczucie, płakałam jakby jakaś tragedia się działa i za bardzo nie wiedziałam dlaczego. Hihihi.MistrzyniWKochamCieMisiu, sara_nar, Fedra lubią tę wiadomość
-
MistrzyniWKochamCieMisiu wrote:Kurde, niepotrzebnie zagladalam w ten cholerny kalkulator wzrostu HCG 39% to "wzrost ponizej normy co moze swiadczyc o tym, ze ciaza rozwija sie nieprawidlowo". Z tego wszystkiego napisalam esa do lekarza z moimi wynikami to odpisal "dobrze... kiedy sie widzimy?" Hmm... qwa trudno, do srody musze cierpliwie czekac.
MistrzyniWKochamCieMisiu, Fedra lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Mistrzyni spokojnie, to tylko liczby. Ciekawe co ginekolog powie. Bierzesz progesteron ? Luteinę czy Duphaston ?
Może wy wiecie, jak gin. zapisała mi nospę brać 3x1 to brać ją cały czas ? Nawet jak brzuch nie boli ? Bo dzisiaj już nie boli i nie wiem.
A ja dzisiaj nie wychodzę z łóżka, deszcz leje, M. do 18 w pracy, zupa z wczoraj jest na obiad, więc luz