Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam:) angelcia ja swoich nie widze a malzu w morzu to nie wie :p a lusterko takie podreczne mi ostatnio spadlo i peklo i zliczam 7 niesCzesc :p
Ja tez nie nawidze koszul, generalnie sypiam nago lub jak zimno to w szlafroczkubew mam pizamki ale takie na poldupka wiec w takich nie wyskocZe w szpitalu:p wolalabym mupic dlatego pizame z dlugimi spodniami bo sie przyda na potem:) a nie jakas nedzna koszule bleeeeee
Albglam dzis na szkole rodzenia na 1 zajeciach- papierologia bo to na nfz i gadka o oznakach ze zaczyna sie porod a potem poszlam do innej grupy na zajecia z masazu shantalato bylo nawet spoko
wiec juz 2 zajecia teoretyczne zaliczone :p
A ja po tym antybiotyku to ciezkie zniwo zbieram, bralam go 3 dni w sumie bo pojawily sie biegunki i przerwalam jak skonczyly sie biegunki to pojawily zaparcia a od 2 dni ciagle podkluwa mnie z prawej strony brzucha i to nieraz tak bolesniejuz czytalam ze to moze byc kolka jelitowa, zreszta moja mama jak jej opisalam to tez mowila ze to moze byc ta kolka
no masakra poprostu:( juz z rozpaczy napisalam do gina to mi napisal ze jak cos to nospe mam brac do 3x1 dziennie
ale ja nie chce sie faszerowac a wizyta dopiero za tydzien:(
-
AsiaSzw, no to ja chyba jestem juz z innego pokolenia, bo mi w gimnazjum lekcji juz dawno nikt nie sprawdzał, na wagary pod koniec roku zdarzyło się pójść, ale nikt się nie czepiał, bo świadectwo z czerwonym paskiem zawsze było
No i obiad to raczej ja często gęsto gotowalam
Ale za moich czasów dzieci z podstawówki chodziły z kluczami na szyi i nikt się zaniedbany nie czuł, a jak kogoś rodzice albo babcia ze szkoły odbierali to była siara
Teraz to nie do pomyślenia
Oczywiście to Twoja decyzja, a raczej lekarza, ale czy jest sens narażać na wcześniejsze cc takiego malucha podczas gdy nastolatek może być bardziej zaradny niż Ci się wydaje? Kiedyś będziesz musiała mu zaufać i pozwolić na więcej samodzielności tym bardziej że będzie starszym bratem
Wydaje mi się ze nastolatek by się czuł obrażony sciaganiem babci do opieki, ja bym sie czula jak smarkacz, a przecież Twój partner będzie w domu na noc, są jeszcze telefony możesz do niego dzwonić w ciągu dnia. No ale może ja się nie znam, rodzice mnie nie kontrolowali, mieli do mnie zaufanie, a ja go nie nadużywałam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 22:46
-
Dobry doczytalam i witam sie w 30 tyg...
Udalo sie dokonczyc pokoik Natki wszystko juz posegregowane ubranek ma tyle ze b 5 raczki obdzielilatak wiec mozna prac
Ja nie mam hemoroidow i mieszkam na 4 pietrze bez windy
Termin cc mam wyznaczony ale gin powiedzial ze ewentualnie bedziemy go korygowac z koncem grudnia...
Gosia szkoda ze wizyty nie bylo i zazdroszcze spokoju ja nie mam go za grosz
Dziewczyny macie naprawde przeslodkie apartamenciki Dzidziowe jak patrze na swoj to jakbym widziala hangar
Co do szczepien bede szczepic choc jeszcze nie wiem czy tymi z NFZ czy skojarzonymi bede pytac gina jak On szczepil swoje dzieci i jak to wyglada w szpitalu w ktorym chce rodzic...
Ja uwielbialam spac na go obecnie spie w koszuli nigdy ni lubialam spodenek do spania bo mnie uwieralyJanuszkowa, kafabi, Penelope, megg, MistrzyniWKochamCieMisiu lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Witam się po filmie
Kupiliśmy bilety na grouponie, dwa za 30złFajna opcja. Byliśmy na Bogach, film świetny, bardzo mi się podobał.
Ja nienawidzę takich koszul koszulNatomiast mam takie koszulki jakieś z Intimissimi, ale w takiej raczej nie paradowałabym na porodówce
Oczywiście jak kupię, to ładne. Nawet jak będę obolała po porodzie, to chociaż będę mieć świadomość, że ładnie wyglądam. Ja od razu lepiej się czuję, jak się uczeszę, pomaluję. Więc raczej nie będzie mi wszystko jednoMam to po mamie
Przeczytałam wczoraj, że w szpitalu, w którym chcą rodzić golą kroczę bez pytania raczej (mimo, że piszą, że pytają). Więc od dzisiaj codziennie będę dbać o to. Już widzę pielęgniarkę, która dba o to, żeby mnie nie pozacinać. Niby najmniej ważna kwestia, ale chociaż taki komfort sobie zapewnię.
Co do hemoroidów - ja też smaruję się tam olejem kokosowym, ale myślę, że przy porodzie bardzo prawdopodobne, że wyjdą jakieś. Auć.
Mieszkam na 3 piętrze bez windy, sąsiadom to przeszkadza chyba nawet jak ktoś po schodach chodzi, więc kupiliśmy lekki wózek i będę zapierdzielać z dzieckiem i stelażem. No nic, wyrobię sobie i formę, i bicepsy.
Justa, cieszę się, że z Maleństwem wszystko dobrzeKolejny uparciuszek
Mój jest z kolei ekshibicjonistąNa każdym usg pierwsze co widać to dupcię i fifolka
Ja właśnie kończę rumianek i zbieram się do spaniaMoże przynajmniej dziś zasnę szybciej, niż o 3
Fedra, MistrzyniWKochamCieMisiu lubią tę wiadomość
-
bella84 wrote:Dziewczyny czy wy do szpitala planujecie miec koszule nocna czy pizame ze spodniami dlugimi? I czy szlafrok taki krotszy bierzecie czy dlugi? Bo sie kurcze zastanawiam, mam krotki i mysle czy nie kupic takiego do kostek bo moze lepszy zima?
Ja jak wiekszosc przedmowczyn tez nie lubie koszul nocnych, ale przeciez tu nie chodzi i preferencje, tylko o fakt, ze po porodzie nie bedziecie chcialy, zeby Was jakas gumka czy sznurek uciskaly, a przede wszystkim, zeby was cos w obolalym kroczu uwieralo! To tylko o to chodzi i dlatego lepiej miec koszule. Ja nie wiem czy kupie czy nie (mimo ze jakas tam juz wypatrzylam), bo moge w szpitalnej lezec a na stylu czy elegancji nie bedzie mi akurat w tej chwili zalezecNie jestem Kim Kardashian, nikt mi nie bedzie robil sesji porodowej ;P
Udanego tygodnia Lutowe MamusieNASTA, Fedra lubią tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
cath wrote:Kochane dzis na obchodzie lekarz zapowiedział mi ze dzis bede miala robione usg i po usg zapadnie decyzja czy wypiszczamy do domu czy będą nas transportować do gdańska. Czekam na to usg poszłam do poloznej okazuje się ze moze rano bede je miała
wkurzają mnie tutaj tak bardzo ze nawet się to w glowie nie mieści!! Mam dosyć. Czekam na wypis i sama prywatnie na własną rękę bede dalej działać.
Od czwartku ti siedzę i nic konkretnego nie wiem! Masakra!
Trzymajcie sie mocno. Sluzba zdrowia widac wszedzie pozostawia wiele do zyczenia.
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Angélique89 wrote:Mamy już łóżeczko! Powoli do przodu ;-)Przyszły już rożki i kocyk Minky.
Zbieram tez pierdoły, wkładki laktacyjne, majtki jednorazowe, termometr do kąpieli, takie tam, powolutku ale do przodu.
Ten kocyk jest fajny ale warstwy są ze sobą zszyte tylko na bokach i boję się, ze po praniu zrobi się z tego kołtun. Kołdry zawsze są przeszywane też na środku, żeby się to wypełnienie nie przemieszczało, tutaj tego nie ma i nie wiem co będzie.
Czy Was tez bolą żebra? Mały jest tak duży chyba, ze uciska mi prawe, ciągle muszę chodzić mega wygięta do tyłu, żeby nie bolało.
Angelique jaka Ty szczupla jestes! I tylko brzuch duzy!Moj maz sie ciagle ze mna droczy i mowi pokazujac na brzuch "Zobacz do czego Cie doprowadzilo to amerykanskie jedzenie"
A zebra oj tak! Bola mnie od co najmniej 6 tygodni. Zebra i pachwiny - jedno i drugie szczegolnie mocno po prawej stronie.Angélique89 lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
*Sylwia wrote:Dziewczyny - bawicie sie ze swoimi dzieciaczkami? Moje małe jak kopie to staram sie odpukiwać albo uciskac to miejsce gdzie sa wybrzuszenia - i dostaje taka jakby odpowiedź tj kopniaka, albo czuję wypychanie.
Nie wiem kurczy tylko jak mocno moge przyciskać - wczoraj wydawało mi się, żemoże troche za mocno, ale dziecko jakoś szczególnie nie uciekało.
Uczucie w każdym razie smieszne. I rozpoznaję piętkę - małe czubate coś.... no chyba że to piąstka
Ja tylko glaszcze. Bo wystarczy reke przylozyc i przestaje brykac. Mam nadzieje, ze przed finiszem bedzie mi dane zobaczyc odcisk stopki lub raczki - bardzo bym chciala! :-]08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Dzień dobry!
U mnie też Brzuszkowy aktywny, chyba za wczoraj, kiedy był raczej cichutki. Idę dalej grzać się w łóżku
Ja nie mam koszul do spania na co dzień. Nie lubię w nich spać. Kupuję tylko do szpitala. Jak mus to mus
Co się u mnie dzieje na dole nie wiem:D Wszystko robię intuicyjnieAsiaa1201 lubi tę wiadomość
-
Witam sie i ja
Moj malybtez szaleniec od rana. Lubie takie pobodki.
Atakasobiejedna konczac temat nie chodzi o kwestie kontroli. Bedziesz miala dziecko w wieku mojego to zobaczysz jak czasy sie zmienily. Moj od zawsze z kluczami na szyji, ale niestety wiele nieprzemyslanych decyzji podejmuje. Nie bede wnikac w szczegoly bo nie mam na to checi ale akurat ostatnio chlopak potrzebuje wiecej zai teresowania. Nie wyobrazam sobie postapic inaczej. Gimnazjum 10 czy 15 lat temu to inna sprawa niz teraz. Do tego to chlopak nie wzorowa dziewczynka a to spora roznica. Nie wiem czy masz juz dzieci ale mozesz zmienic zdanie jak juz je bedziesz miala i się okażą inne niż ty byłaś w ich wieku
glodnaaaaa jestemmmm megaaa!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 07:36
-
A mnie dziś (i wczoraj zresztą też, bo to już drugi raz) bardzo silny skurcz obudził w nocy. To nie było zwykłe twardnienie (stawianie sęi macicy), tylko taki bolesny, że nie mogłam się w ogóle ruszyć. Nie trwał długo, bo z pół minuty, może do minuty, ale było to dość niepokojące. Myślicie, że to normalne?
Do tej pory miałam skurcze przepowiadające bezbolesne, po prostu twardniała mi cała macica i już.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 08:16